Kontynuujemy szczęśliwy adopcyjnie wątek dla nowej suni. Ma na imię Zuzia. Zostańcie z nami, pomóżcie ją utrzymać. Sali ma DS! Wanilka, Tosia i Inka też już w DS

[Murka]

Jest tylko podejrzenie ropomacicza, więc na razie nic nie dostała. Gdyby się coś działo to będę działać.

[Alaskan malamutte]

Ineczka towarzyszy pańciowi podczas ŵędkowania. Co prawda rybki nie złowili ale za to czas spędzony wspólnie bezcenny 😁❤️💪👍

[Tola]

Bambi na Warszawę, wyróżnione do 19.06.

https://www.olx.pl/d/oferta/bambi-cudna-sunia-do-adopcji-CID103-ID15UL0z.html?bs=olx_pro_listing

[Murka]

Fotki Zuzi :) Zrobiłam też fotki wspólne z Felkiem, ale szczerze mówiąc nie widzę sensu ogłaszania ich razem. Po pierwsze istnieje znikoma szansa, że ktoś weźmie dwa psiaki, po drugie to musiałby być wyjątkowy dom, który by sobie poradził z dwoma nowymi, energicznymi psami (zwłaszcza jeśli chodzi o Zuzię), po trzecie Zuzia mam wrażenie trochę Felka dominuje, zasłania go, nie dopuszcza do człowieka i uczy niewłaściwych zachowań (np. pogoni za kotem). Dziś chciałam zrobić Felkowi zdjęcia z kotem i nie dało rady zrobić tego przy Zuzi, więc ją chwilowo odseparowałam i się okazało, że bez niej Felek wcale nie czuje się jakoś zagubiony. Nawet podszedł sam do mnie ot tak, nieśmiało machając ogonkiem i prosząc o głaski :) On jest grzeczny, wrażliwy i spokojny, a Zuzia to żywioł z niekoniecznie dobrymi nawykami.

 

Teraz o Zuzi. Zuzia jest nadpobudliwa i nie wie co z tą energią zrobić. Na ten moment nie polecam jej do domu z kotami, bo nie jestem do końca pewna jej intencji. Bardzo się do kotów wyrywa, niby krzywdy nie robi, ale jest namolna bardzo (próbuje chyba zmusić kota do ucieczki) i samej bym jej z kotem na pewno nie zostawiła.

Sunia jest bardzo przyjacielska, wesoła, łagodna, ale potrafi też zareagować dziwnie. Kiedyś skoczyła znienacka do suczki moich rodziców, ale że była na smyczy to nic nie wskórała, po chwili się uspokoiła i było już ok. Dzisiaj jak robiliśmy zdjęcia podeszła moja mama, przywitała się z sunią, a jak odchodziła to Zuzia nagle skoczyła za nią z warczeniem i gdyby nie smycz i moja szybka reakcja to by ugryzła ją w nogę. Nie wiem o co jej poszło, bo mamę już znała. Być może rękawice ogrodowe (bo mama wracała ze swoich prac) skojarzył się jej z pracownikiem schroniska? Był to tak samo niespodziewany atak jak ten wobec suczki rodziców. Podejrzewam, że takie zachowania z czasem miną jak sunia poczuje się bezpieczna i będzie mieć stabilną spokojną rodzinę, ale trzeba mieć to na uwadze przy wyborze domu.

Poza tym czystość super, niszczenia nie ma. Szczekać trochę szczeka, najczęściej z radości, ale też jest czujna i zdarzało się jej szczekać na napotkanych ludzi. 

 

[Murka]

[Murka]

[Murka]

Z Felkiem

[Ewa Marta]

Te informacje zmieniają nasze wyobrażenie o ich relacji. To rzeczywiście nienajlepszy pomysł wyadoptowac je razem w tej sytuacji. 
Bardzo dziękujemy za garść informacji o psiakach. A zdjęcia przecudne 😀

[Alaskan malamutte]

Zuzia na Kraków 

Cudna suczka Zuzia do adopcji! Kraków Stare Miasto • OLX.pl

[Tola]

Już pisałam u Felka, jak bardzo zachwycam się zdjęciami, Zuzia też wyszłą obłędnie:).

Dodałam nowe zdjęcia do Olx na Warszawę 

https://www.olx.pl/d/oferta/bambi-cudna-sunia-do-adopcji-CID103-ID15UL0z.html?bs=olx_pro_listing