Zmysł Posted September 24, 2023 Share Posted September 24, 2023 Jak zwykle bardzo smutna historia. Okolice Siedlec, mała miejscowość, w zasadzie wioska. Znajomi przy okazji wizyty u rodziny wypatrzyli u nich małego, rudawego szorstkowłosego pieska. Przywiązanego do budy na krótkim krowim pasku. Maluch, choć zabiedzony, okazał się bardzo przyjazny. Znajomi, zainteresowani jego losem, uzyskali od "właścicieli" takie informacje: - piesek ma około dwóch lat, u nich jest ponad rok; - nigdy nie był spuszczany z paska, bo "może by uciekł"; brudna i wyziębiona buda jest całym jego domem; - weterynarz? "hahaha, chyba przeżyje, bo młody. Szczepienia - nie przypominamy sobie"; - jedzenie? "nie chce jeść, dziwny jakiś". co dostaje? "no przecież wodę ze starym chlebem, a czasem nawet mleko z chlebem"; - dlaczego taki wychudzony? "no przecież nie chce jeść, poza tym taka jego uroda". - jak ma na imię? "imię? a po co? nie zwracamy się do niego. To w ogóle nieposłuszny pies, doły kopie koło budy drań". 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 24, 2023 Author Share Posted September 24, 2023 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 24, 2023 Author Share Posted September 24, 2023 Dawno mnie nie było na dogo, przepraszam więc za trudności techniczne. Dalsza część historii. Zbulwersowani znajomi uznali, że znajdą psiakowi domek. Wymogli zmianę krowiego paska na długi łańcuch, codziennie przyjeżdżali karmić pieseczka, brali go na spacery i wstępnie znaleźli rodzinę, która przyjmie pieska do kojca. Kojec ten miał dopiero powstać i znajomi zaoferowali, że pokryją koszt jego budowy, a potem wszystkie koszty utrzymania psiaka. Los zdecydował inaczej. Po dwóch dniach nieobecności znowu odwiedzili pieska. Niestety miał ogromną ranę w okolicach klatki piersiowej. Na pytanie, czemu "opiekunowie" nie zainteresowali się tym zdarzeniem, chociażby zadzwonili do nich, usłyszeli, że "przecież to nic takiego, pies jak to pies - wyliże się". Wtedy zapadła decyzja - zabieramy psa. Trafił do weterynarza, rana została zaszyta, wciąż jednak wymaga opieki, bierze antybiotyk, jeździ do weta, gdzie przemywają mu ranę i dostaje zastrzyki. Stąd wciąż ten kołnierz. Ale piesek jest bardzo radosny i szczęśliwy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 24, 2023 Author Share Posted September 24, 2023 Rodzina, która wstępnie zgodziła się przygarnąć pieska, usłyszawszy o jakiejś ranie wycofała się. Psiak, który otrzymał imię RUDZIK przebywa na działce u znajomych. Oni chcieli i chcą go przygarnąć, ale stało się to, czego się obawiali. Otóż mają już psiaki i kota(wszystkie znajdy), ale niestety największy z nich, owczarek holenderski, nie chce zaakceptować nowego na swoim terytorium i wykazuje się wielką agresją. A sam Rudzik jest bardzo ufny, ciągnie go do wszystkich, nawet do agresora. Sytuacja jest trudna, bo wciąż trzeba ich izolować, a przy takiej "ekipie" jest to uciążliwe. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 24, 2023 Author Share Posted September 24, 2023 tak żył. Pierwotnie w budzie była goła ziemia, dopiero znajomi ją wyściełali kocykami i ręcznikami. Wiszący łańcuch to taka zmiana na lepsze, krowi pasek był naprawdę krótki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 24, 2023 Author Share Posted September 24, 2023 te pozostałe po Rudziku miseczki to też sprawa znajomych. Wcześniej woda z chlebem "serwowane" były w zardzewiałych garnkach. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 24, 2023 Author Share Posted September 24, 2023 Celem podsumowania: - znajomi chcieliby znaleźć małemu jakiś porządny domek, te kilka dni, które jest u nich pokazują, że raczej nie może u nich zostać - ze względu na swoje bezpieczeństwo; - psiak jest bardzo przyjazny do zwierząt - małych i dużych psów i kotów; - odpowiednio izolowany biega sobie pod działce, widać, że nadrabia wielomiesięczny brak ruchu; - ludzi się trochę boi, ale nie ucieka, tylko się kuli, ale wciąż merda ogonkiem. Widać, że był bity, ma zagojone ranki i blizny, pewnie za to kopanie dołów, albo tak po prostu; - najlepszy byłby domek w okolicach Siedlec, znajomi tak pokochali malucha, że chcieliby go jeszcze czasami widzieć, oczywiście w granicach rozsądku; - domek musi być naprawdę odpowiedni, z wyżej wymienionych powodów znajomi nie oddadzą Rudzika "tak po prostu". Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 24, 2023 Share Posted September 24, 2023 💓 💓 Wielka modlitwa za psinunia z serca calego zapraszam na kramik każdenki pieniażek ważny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 24, 2023 Share Posted September 24, 2023 Wujenku rozsylam zaproszenia może zjawią Dobreduszki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 24, 2023 Author Share Posted September 24, 2023 bardzo dziękuję Nadziejko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 24, 2023 Author Share Posted September 24, 2023 Wielkie dzięki szczególnie za rozsyłanie. Jeśli chodzi o fundusze to nie są niezbędne, znajomi są nawet skłonni przygotować porządną wyprawkę dla psiaka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Nadziejka Posted September 24, 2023 Share Posted September 24, 2023 Gdyby bylo trzeba pieniązka to narazie deklaruję 50 zl od Nadziejeczkowa Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 24, 2023 Author Share Posted September 24, 2023 bardzo dziękuję, dam znać, jeśli będzie taka potrzeba. Ale teraz najważniejszy dobry domek, lub ewentualne rady Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ellig Posted September 24, 2023 Share Posted September 24, 2023 Dzień dobry, moim zdaniem państwo powinni zrobić psiakowi ogłoszenia na OLX, na FB, na Gratka.pl. , ze jest do adopcji. 2 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 24, 2023 Author Share Posted September 24, 2023 OK, przekażę, pewnie to zrobią. 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
elik Posted September 24, 2023 Share Posted September 24, 2023 Dnia 24.09.2023 o 16:07, Ellig napisał: Dzień dobry, moim zdaniem państwo powinni zrobić psiakowi ogłoszenia na OLX, na FB, na Gratka.pl. , ze jest do adopcji. Też tak uważam, Jeśli kasa nie jest potrzebna, to trzeba zrobić sesję zdjęciową i z ładnymi fotkami ogłaszać psiaka. Ogłoszenie trzeba wyróżniać, żeby były cały czas widoczne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Poker Posted September 24, 2023 Share Posted September 24, 2023 Dobre zdjęcia, tekst, ogłoszenia i ich wyróżnienia. Miał chłopak szczęście. A ilu ich nie ma 😭 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted September 24, 2023 Share Posted September 24, 2023 wpadlam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted September 24, 2023 Share Posted September 24, 2023 Dziękuję za pamięć, Zmyślik 🐸 Przyszłam, ale pomysłu dobrego nie mam. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 24, 2023 Share Posted September 24, 2023 Psiak przecudny. Dobrze, że go zabrali z tej patologii. Psiak radosny, nieduży, mam nadzieję, że chętni się znajdą. Jeśli nie nastąpi to prędko, to pewnie rozwiązaniem może być to, co zazwyczaj robimy - dobry hotelik do czasu znalezienia domu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 24, 2023 Author Share Posted September 24, 2023 Dnia 24.09.2023 o 18:34, rozi napisał: Dziękuję za pamięć, Zmyślik 🐸 Przyszłam, ale pomysłu dobrego nie mam. Ale dzięki, że jesteś. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 24, 2023 Author Share Posted September 24, 2023 Dnia 24.09.2023 o 18:47, agat21 napisał: Psiak przecudny. Dobrze, że go zabrali z tej patologii. Psiak radosny, nieduży, mam nadzieję, że chętni się znajdą. Jeśli nie nastąpi to prędko, to pewnie rozwiązaniem może być to, co zazwyczaj robimy - dobry hotelik do czasu znalezienia domu. Jest to jakiś pomysł, dziękuję Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zmysł Posted September 24, 2023 Author Share Posted September 24, 2023 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kamila Proc Posted September 24, 2023 Share Posted September 24, 2023 Woda z chlebem... no zabilabym Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agat21 Posted September 24, 2023 Share Posted September 24, 2023 Okropnie ta rana wygląda. To jakby wyrwany fragment ciałka ☹️ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.