Jump to content
Dogomania

Tosa i inne rasy psów ,,agresywnych"


Dacote

Czy tosa powinny trafić na listę ras 'agresywnych'?  

13 members have voted

  1. 1. Czy tosa powinny trafić na listę ras 'agresywnych'?

    • Tak, to rasa niebezpieczna
      2
    • Tak, w końcu nazwa mówi sama za siebie!
      1
    • Nie, ale przed zakupem tosy powinny odbywać się testy
      8
    • Nie, a testy są niekonieczne, bo to przecież łagodne miśki
      2


Recommended Posts

  • 3 weeks later...

[quote name='Tosa_Inu&Husky']Jak myślicie, czy Tosa to pies naprawdę agresywny, czy trafił na listę ras agresywnych przypadkowo?
[/quote]
Uwierz, nieprzypadkowo. Samiec tosa-inu, MOŻE być śmiertelnie niebezpieczny dla innych psów. Genetyki nie oszukasz, jeżeli przez lata selekcjonowano najbardziej agresywne samce to trudno wymagać żeby tosy zachowywały się jak za przeproszeniem Labrador. W rękach ODPOWIEDZIALNEGO właściciela problem da się opanować, ale puszczenie tego na żywioł może być groźne dla innych psów.
Może narażę się wielu miłośnikom tosa-inu, ale uważam, że to rasa nie dla każdego. Na wszelki wypadek dodam, że wiem o czym piszę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Lothar']Uwierz, nieprzypadkowo. Samiec tosa-inu, MOŻE być śmiertelnie niebezpieczny dla innych psów. Genetyki nie oszukasz, jeżeli przez lata selekcjonowano najbardziej agresywne samce to trudno wymagać żeby tosy zachowywały się jak za przeproszeniem Labrador. W rękach ODPOWIEDZIALNEGO właściciela problem da się opanować, ale puszczenie tego na żywioł może być groźne dla innych psów.
Może narażę się wielu miłośnikom tosa-inu, ale uważam, że to rasa nie dla każdego. Na wszelki wypadek dodam, że wiem o czym piszę.[/quote]
Ok, rozumiem. Może Tobie chodzi o psy samurajów rodem z Japonii, a mi o ich mniej agresywny polski odpowiednik. Rozumiem, że pseudohodowla tosa sprawia, że znów wszyscy się ich boją ([url]http://www.dogomania.pl/forum/f936/rozmnaza-szkoli-psy-tosa-inu-do-walk-makabra-w-podzelowskiej-wsi-134201/[/url]) . To nie oznacza jednak, że to złe psy. Uwierz, jeśli będzie je trzymać ktoś, kto umie się obchodzić ze zwierzętami, nawet nie koniecznie tylko z tosa inu, będą to miśki do przytulania.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

To dlaczego wiele osób, które kupiły psa z dobrej hodowli i wychowywały od poczatku, ma problem z ich agresją, jak nie domowników, to do obcych ludzi, psów?
Szkolenie szkoleniem, selekcja hodowlana selekcją, ale nadal jest to rasa wyhodowana do pewnych celów, ma takie a nie inne geny, a hodowla "na kanapę" nie trwa na tyle długo, żeby faktycznie Tosa stał się przytulanką. Niestety w Polsce jest problem również z odsuwaniem od rozrodu osobników nadmiernie agresywnych, wielu hodowców tego nie robi, i to też powoduje problemy.
Reansumując nie jest to pies dla każdego, ma zakodowaną w genach sporą dozę agresji i jest bardzo silny, a więc potencjalnie niebezpieczny. I moim zdaniem naiwne jest twierdzenie, że Tosa to taki miś do przytulania, tylko duży trochę.

Co do listy to ona sama w sobie jest pomyłką.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

[quote name='Tosa_Inu&Husky']Może Tobie chodzi o psy samurajów rodem z Japonii[/quote]
A to jakaś inna rasa? Znasz może historię rasy? Wiesz jakie psy skrzyżowano by uzyskać psa który będzie walczył z innymi psami?
Tosa-Inu hodowane jest już prawie 150 lat, a w ich żyłach plynie krew protoplasty czyli Shikoku-Inu który służył do walk psów od wieków oraz Bullteriera i Bulldoga które też owieczkami nie są. Historia Tosy w Polsce to około 20 lat i uważasz, że w tym czasie da się zmienić uwarunkowania genetyczne rasy? Zakładając nawet że selekcja szłaby w tym kierunku (a tak nie jest) to i tak jest to zbyt krótki okres. O "dolewaniu" do polskich Tosa krwi Fila Brazileiro czy Bullmastifa już nawet nie wspominając. Nie mam tu na myśli żadnych rozmnażaczy jak sławetny pan Zakrzewski tylko hodowle zarejstrowane w ZKwP.

[quote]Uwierz, jeśli będzie je trzymać ktoś, kto umie się obchodzić ze zwierzętami, nawet nie koniecznie tylko z tosa inu, będą to miśki do przytulania.[/quote]Uwierz, znam szkoleniowców znanych w całej Polsce, niekwestionowane autorytety, piszących mądre książki na temat szkolenia, którzy nie poradzili sobie z agresja własnego psa. Nie ze względu na brak wiedzy czy umiejętności, ale ze względu na genetyczne uwarunkowania.
Na koniec, chcę żeby było jasne, nie jestem przeciwnikiem Tosa-Inu, jestm jej miłośnikiem posiadaczem psów tej rasy. Jestem natomiast przeciwnikiem mitologizowania tych psów, opowiadania bajek o tym jak bezkrwawo walczą na japońskich arenach i jakie to one są wielkie żywe pluszaki. Takie opinie mogą wyrządzić tej rasie więle krzywdy.

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Comic Sans MS][COLOR=darkred]Pytanie do [FONT=Verdana][COLOR=black]@[/COLOR][COLOR=#000000]Tosa_Inu&Husky,[/COLOR][/FONT][/COLOR][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][COLOR=darkred]czy masz Tosę, jeżeli tak, to w jakim wieku??[/COLOR][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][COLOR=#8b0000]To, że czasem wśród populacji Tosa zdażają się "ciepłe kluchy", to nie znaczy, że Każda Tosa jest pluszakiem.[/COLOR][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][COLOR=#8b0000]Tosa nie powinien być agresywny do ludzi (choć obcy powinni uszanować godnośc tego psa), ale inne psy... no cóż. Można okiełznać psa, ale nigdy nie należy być pewnym, że nie odezwie się natura.[/COLOR][/FONT]
[FONT=Comic Sans MS][COLOR=#8b0000]Najgorzej nie mogę ścierpieć, że przez przedstawianie Tosa jako pluszaczka psy te trafiają w ręce nieodpowiedzialnych ludzi i nieszczęscie gotowe. To nie jest rasa dla wszystkich.[/COLOR][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Wybaczcie mi. Za mało wtedy czytałam o tosach. Przeczytałam teraz kilka książek i artykułów o molosach, ze wskazaniem na tosy i wiem jaka jest prawda. A tosy nie mam. Jednak w schronisku spotkałam 2 psy strasznie podobne do tej rasy. To na tym głównie opierałam wiedzę. Wiem teraz jaka jest prawda.
P.S> No i na tym, że poznałam kilka tych psów na wystawie:)

Link to comment
Share on other sites

  • 2 years later...

Osobiście sądzę, że każdy pies może znaleźć się na liście psów agresywnych. Tylko wtedy przymyka się oko na np. labki, bo gdy on kogoś ugryzie to mówi się , ze to tylko pies. Jak amstaff ugryzie to od razu uśpić -.- Niestety tak jest.
Tosy są silnie dominujące i trudne w wychowaniu, być może dlatego znalazły się na tej liście ;)

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...