Jump to content
Dogomania

Skrzypek - już bez długu, szuka domu, jest super :)


sue

Recommended Posts

  • sue changed the title to Skrzypek - już bez długu, szuka domu, jest super :)
  • 3 months later...
Dnia 10.02.2023 o 19:47, Nadziejka napisał:

           💓🍀💓🍀💓🍀 Tulanki stokrosci dla wszytkich kotelkow u Ciebie                                                          Aniu czy zrobic kramik chocby maly dla Skrzypka?

Witaj, zapomniałam ze ten wątek jest 🙂

Skrzypek jest ogarnięty i w sumie niczego nie potrzebuje poza domem. Zrobiła się z niego wielka kulka kota ważąca 6,5 kg i jest jeszcze bardziej miziasty, skrzypienie mu zostało ale oprócz tego tak śmiesznie cienko miauczy 🙂 I dziad, bo bije Tinkę. Nauczył się spać w łóżku z kimś na kogo popadnie, fajnie się bawi, ogólnie świetny kotek tylko że chyba odstrasza rozmiarem, typową urodą i wiekiem (ma ok 3-4 lata)

Ewentualnie jeśli uwzględniłabyś gdzieś jego (oraz Misia i Tinkę, moje aktualne tymczasy) kupiłabym jakiś porządniejszy żwirek bo dramatycznie szybko schodzi. Ale to tylko tak na doczepkę 🙂 

Link to comment
Share on other sites

A bo być może Skrzypek będzie miał dom. Wizyta PA była (dziękuję Isabel <3) i jest bardzo fajnie, miał jechać jeszcze w tym tygodniu ale coś nie wyszło. 

Dnia 13.02.2023 o 13:29, Nadziejka napisał:
                  Aniu 45 zl z bazareczku poslalam ku Tobie 💓💓

Dziękuję serdecznie, już mam, chyba potwierdziłam na bazarku wpływ ❤️ 

Link to comment
Share on other sites

Dnia 15.02.2023 o 10:47, sue napisał:

A bo być może Skrzypek będzie miał dom. Wizyta PA była (dziękuję Isabel <3) i jest bardzo fajnie, miał jechać jeszcze w tym tygodniu ale coś nie wyszło. 

Dziękuję serdecznie, już mam, chyba potwierdziłam na bazarku wpływ ❤️ 

 
                       🍀🍀🍀   Trzymam mocno mocno za wszystko Aniu
Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Kupię jeszcze dwa takie żwirki i wrzucę paragony za tę kwotę z bazarku Nadziejki tj 45 zł, przyda się bo żwirek schodzi jakoś szybciej ostatnio 😞

Skrzypek został u mnie, do adopcji nie doszło, pani zrezygnowała a nic wcześniej na to nie wskazywało bo wizyta wypadła dobrze. No cóż. Na szczęście wygląda na to, że dogadują się już w miarę z Tinką. Dwa dni zostawiam je luzem i jeszcze się nie zeżarły. 

  • Like 1
  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...