Radek Posted August 5, 2022 Posted August 5, 2022 Dnia 5.08.2022 o 14:26, dwbem napisał: Poza tym coraz częściej dostaje głupawki i biega jak szalona po calym mieszkaniu z rozesmianym pyszczkiem, mały wariat. Nasza Gajka czasem dostaje takiej głupawki. Bardzo to lubię. Quote
dwbem Posted August 5, 2022 Author Posted August 5, 2022 Też to lubię, rozśmiesza mnie ta jej radość. 1 Quote
guccio Posted August 5, 2022 Posted August 5, 2022 Jak rozśmiesza to dobrze. Powiadaja,że śmiech to zdrowie-i tego życzę. 1 Quote
Nadziejka Posted August 5, 2022 Posted August 5, 2022 Dnia 5.08.2022 o 14:26, dwbem napisał: Niestety, to się nasila, ja nie mogę się nigdzie ruszyć bez asysty. Poza tym coraz częściej dostaje głupawki i biega jak szalona po calym mieszkaniu z rozesmianym pyszczkiem, mały wariat. Apetyt ma duży, staram się ograniczać jak moge bo już się nieźle zaokrągliła ale jeszcze nie jest utyta choć chwilami zastanawiam się czy jej nie glodzę bo zjada wszystko chętnie i wyglada jakby mogla więcej. 😍❤️💚❤️💚 Quote
dwbem Posted August 6, 2022 Author Posted August 6, 2022 Jestem załamana bo Kama za skarby świata nie chce wyjść i się wysikać jak leje i trzyma po kilkanaście godzin bo w domu też nie zrobi. Boję się jesieni kiedy może padać całymi dniami, przecież jej pęcherz pęknie. Siłą też nie ma szans, nawet jak ją wyniosłam na rekach i postawiłam na trawie nie uroniła ani kropelki, wyrwała łepek z obroży i zwiała do domu. Zwariuję, przecież nie będę jej cewnikowac codziennie. Czy ona tam na wsi też nie wychodziła w deszcz? Już wolałabym, żeby się zsikała w domu a nie trzymała po kilkanaście godzin. Mam nadzieję, że jednak niedługo przestanie padać i mała wyjdzie. Quote
Radek Posted August 6, 2022 Posted August 6, 2022 Dnia 6.08.2022 o 13:37, dwbem napisał: Jestem załamana bo Kama za skarby świata nie chce wyjść i się wysikać jak leje i trzyma po kilkanaście godzin bo w domu też nie zrobi. Boję się jesieni kiedy może padać całymi dniami, przecież jej pęcherz pęknie. Siłą też nie ma szans, nawet jak ją wyniosłam na rekach i postawiłam na trawie nie uroniła ani kropelki, wyrwała łepek z obroży i zwiała do domu. Zwariuję, przecież nie będę jej cewnikowac codziennie. Czy ona tam na wsi też nie wychodziła w deszcz? Już wolałabym, żeby się zsikała w domu a nie trzymała po kilkanaście godzin. Mam nadzieję, że jednak niedługo przestanie padać i mała wyjdzie. Nasza poprzednia sunia, kochana Saruśka, tak miała. W deszczową lub mocno wietrzną pogodę. Mimo prób wystawiała nosek za drzwi klatki i wracała. Załatwiała się w takich przypadkach raz dziennie. I to też na najbliższy trawnik i z powrotem do klatki schodowej. Quote
Patmol Posted August 6, 2022 Posted August 6, 2022 Dnia 6.08.2022 o 13:37, dwbem napisał: Jestem załamana bo Kama za skarby świata nie chce wyjść i się wysikać jak leje i trzyma po kilkanaście godzin bo w domu też nie zrobi. Boję się jesieni kiedy może padać całymi dniami, przecież jej pęcherz pęknie. Siłą też nie ma szans, nawet jak ją wyniosłam na rekach i postawiłam na trawie nie uroniła ani kropelki, wyrwała łepek z obroży i zwiała do domu. Zwariuję, przecież nie będę jej cewnikowac codziennie. Czy ona tam na wsi też nie wychodziła w deszcz? Już wolałabym, żeby się zsikała w domu a nie trzymała po kilkanaście godzin. Mam nadzieję, że jednak niedługo przestanie padać i mała wyjdzie. A jaka ona jest duża? jak kot czy większa? Quote
dwbem Posted August 6, 2022 Author Posted August 6, 2022 Malutka, daję radę wziąć ją na ręce ale to i tak nic nie daje bo ona postawiona na ziemi wieje nie roniąc nawet kropelki. Dobrze, że ok. 14,30 deszcz przestal padać i mała wyszła na spacer ale boję się,że jak będzie lało bez przerwy to ona pęknie a nie wyjdzie. Quote
Patmol Posted August 7, 2022 Posted August 7, 2022 Bo jak jest wielkości kota to może kupić kuwetę i żwir, i mogłaby korzystać z kuwety deszczowe dni. Można też spróbować kupić płaszczyk przeciwdeszczowy dla psa. Może w płaszczyku by chętniej wychodziła. Quote
dwbem Posted August 7, 2022 Author Posted August 7, 2022 Boję się, że i to nie pomoże ale sprobuję choć deszcz będzie padał na glówkę więc może być tak samo. Quote
dwbem Posted August 17, 2022 Author Posted August 17, 2022 Do kuwety też nie będzie sikać bo ona w domu trzyma dzielnie nawet kilkanascie godzin. Dobrze, że jak tylko kropi to łaskawie wychodzi. Poza tym jest cudowna tylko nadal nie wiem ile moge jej dawać jeść bo juz przytyła więc daję coraz mniej a ona zjada szybko z apetytem. Nigdy nie miałam takiej malizny, daję jej dwie łyżki jedzenia, Maks dostaje sześć ale on waży ponad 20 kg a ona najwyżej siedem. 1 Quote
Radek Posted August 17, 2022 Posted August 17, 2022 A co Kama je? I jakie łyżki? Może coś podpowiem, bo Gajulka też nieduża. Quote
dwbem Posted August 17, 2022 Author Posted August 17, 2022 Dostaje to co wszystkie moje psy czyli mięso surowe lub gotowane (drOb) z dodatkami - warzywa, parzone platki lub ryż. A lyżki stołowe ale niezbyt czubate. Kama chyba mniejsza od Gajulki ale prosze o radę bo takiej malizny to nigdy nie miałam bo ONki, rottki i teraz pinczery średnie. A Kama zjada z apetytem i wygląda jakby mogła więcej ale boję się ją utuczyć bo juz i tak nabrała ciałka. A co jakiś czas śmieję się ,że ją oddam w dobre ręce bo mnie zamęcza tym żebraniem o pieszczoty, mała lobuzica. 2 Quote
Radek Posted August 17, 2022 Posted August 17, 2022 Myślę, że dwie łyżki będą w porządku. Ważne, żeby nie była za gruba, bo odchudzić trudno. Porcję można zwiększyć, gdyby waga spadała. Quote
dwbem Posted August 18, 2022 Author Posted August 18, 2022 Waga raczej rośnie, już próbuję trochę ograniczać jedzonko bo Kama jest wystarczająco wypełniona ale jeszcze na szczęście nie za gruba, talię jeszcze widać😄 Quote
Radek Posted August 18, 2022 Posted August 18, 2022 Może jeszcze trochę warto poczekać z tą porcją. Jak widać talię, jest OK. Quote
dwbem Posted August 18, 2022 Author Posted August 18, 2022 Ale boję się, że przy jej apetycie szybko zaniknie. Daję mało i dzielę na dwa, trzy razy żeby nie czuła glodu mimo małej ilości zwłaszcza, że czasem wpadnie tez jakiś mały smakołyk bo Maks się domaga to nie mogę przecież nie dać Kamusi. Quote
Radek Posted August 18, 2022 Posted August 18, 2022 Ze smakołykami też mamy problem. Obydwu psiakom trzeba dać. Może Kama ma tendencje do tycia. Quote
dwbem Posted August 19, 2022 Author Posted August 19, 2022 Po przestawieniu na dobre jedzenie bardzo szybko przytyła więc musze uważać bo przecież jest po sterylce. 1 Quote
Radek Posted August 19, 2022 Posted August 19, 2022 Dnia 19.08.2022 o 14:09, dwbem napisał: Po przestawieniu na dobre jedzenie bardzo szybko przytyła Teraz już nie tyje? Można ciut zmniejszyć porcję i zobaczyć, czy nie będzie chudła. Quote
dwbem Posted August 19, 2022 Author Posted August 19, 2022 Obawiam się, że chudnąć nie będzie, mam nadzieję, ze nie bedzie już bardziej tyła bo powoli zmniejszam jej porcje jedzonka. Quote
Radek Posted August 20, 2022 Posted August 20, 2022 Dnia 19.08.2022 o 18:16, dwbem napisał: mam nadzieję, ze nie bedzie już bardziej tyła bo powoli zmniejszam jej porcje jedzonka. Mam nadzieję, że waga się ustabilizuje. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.