Jump to content
Dogomania

Dzika, zwyczajna kundelka MELCIA po 4 latach tułaczki i bezdomności mogła spokojnie pomieszkiwać u Jaaga, PROSZE O POMOC, NIE MA KOMPLETU DEKLARACJI


Recommended Posts

Posted
Dnia 9.09.2022 o 09:32, Tyśka) napisał:

Jaaga, co u Melci słychać? Zrobiła się może bardziej dotykalna?

Poprosiłam Martę o aktualizację rozliczenia. Przepraszam, nie wyrabiam się.

Niestety, jest troche bardziej nieufna. Po przyjeździe szczeniaka z parwo od Ali, musieliśmy wszystkie psy poszczepić.  Ona była tylko raz zaszczepiona na początku w poprzednim hoteliku i nie miała aktualnego szczepienia.

Było naprawdę ciężko. Musielismy robić kilka podejść z kocem i rękawicami spawalniczymi w łazience, bo jest silna i walczyła, żeby nie dać się zlapać i piknąć.  Teraz patrzy nieufnie, jak za bardzo wg niej się zbliżam. Jest najtrudniejsza w obsłudze z naszych dziczkow, bo wyskakuje z zębami jak murena w chwili, kiedy czuje się zagrożona. Ada i Jimmi tak nie robią. 

Posted

Dziękuję za wpłaty w sierpniu: 

Beata G.  - 50 zł

Agata K. - 15 zł

Monika K. - 10 zł

Edir. I jeszcze zawieruszona z 27.07. - Marzena P. 30zł

Zaktualizowałam rozliczenie.

Posted
Dnia 9.09.2022 o 10:56, Tyśka) napisał:

O rety, nie rokuje to adopcyjnie:(

Niestety, od początku wiedzielismy wszyscy, że to trudny pies.

Fajnie sobie radzi w domu, ale bez dotykania, nie mówiąc nawet o braniu na ręce. Jest spokojna, nie dziczy, ogarnęła ekspresowo czystość, relacje ze zwierzętami ma super, na imie wołana od razu podchodzi, nie niszczy, nie jest szczekliwa.

Ma bliznę przez całe udo, więc musiała zostac bardzo skrzywdzona kiedyś przez człowieka, skoro tak bardzo lękowo reaguje. Kiedy karmimy Jimmiego, to podchodzi do nas po kawałki mokrej karmy. Z jedzeniem jest akurat lepsza niż on, bo Jimmi umarłby z głodu, gdybysmy go nie karmili. Sam nie podchodzi do miski. Musimy mu podawać jedzenie bezpośrednio pod pysio, ale może to kwestia już wieku, bo ma 16 lat, a kiedyś tak nie zachowywał się.

Teraz drugi miesiąc odliczyłam po stówce za nią z pieniędzy po Borysie. Wyszło więc razem z jedzeniem 250 zł. Może Tysiu zmien jakoś tytuł i poproś o pomoc choć po parę złotych w stałych deklaracjach? Wiem, że Marcie Alicji jest ciężko jako osobie prywatnej przy tak mało adopcyjnym psie.

I doszedł wydatek 30 zł za szczepienie. Marta Alicja wpłaciła już za sierpień.

Posted
Dnia 9.09.2022 o 12:52, Jaaga napisał:

 

Teraz drugi miesiąc odliczyłam po stówce za nią z pieniędzy po Borysie. Wyszło więc razem z jedzeniem 250 zł. Może Tysiu zmien jakoś tytuł i poproś o pomoc choć po parę złotych w stałych deklaracjach? Wiem, że Marcie Alicji jest ciężko jako osobie prywatnej przy tak mało adopcyjnym psie.

I doszedł wydatek 30 zł za szczepienie. Marta Alicja wpłaciła już za sierpień.

Dziękuję ♡ Pomyślę nad nowym tytułem. To fakt, Marta prwnie nieraz boi sie jak dalej uda się finansować Melcię, nie jest przecież jedyną jej podopieczną... 😞

Szkoda, ze dom dla Melci bylby w postaci cudu...

Wydatek dopiszę, ale już jutro. Przeoczyłam tą wiadomość. Dziękuję, że czuwasz.

  • Tyśka) changed the title to Dzika, zwyczajna kundelka MELCIA: 4 lata tułaczki i bezdomności, uczy się życia u Jaaga - BRAKUJE DEKLARACJI NA HOTEL, PROSZĘ O POMOC
  • 4 weeks later...
Posted
Dnia 4.10.2022 o 12:12, teresaa118 napisał:

Poszly alimenty na 4 kwartal

Dziękuję ♡

Przepraszam za ciszę tutaj. Poprosiłam Martę o aktualizację rozliczenia.

Posted

Napisalam wczoraj Marcie, ze cena miesięcznego hotelowania wzrośnie 30 zl ze względu na podwyżki cen karm. Tyśko, a może na fb udałoby się  np poprosić o karme dla Meli? wtedy cena nie byłaby wyższa. Może zrobicie jakiś post odnośnie tego, że ceny wzrosły i żeby nadal mogła być w domu, to potrzeba choc troche stałych deklaracji?

Może ktoś ma inny pomysł? Na razie po odliczeniu spadku borysowego wysłslam Marcie rachunek na 250 zl za wrzesień. 

Posted
Dnia 5.10.2022 o 08:39, Jaaga napisał:

Napisalam wczoraj Marcie, ze cena miesięcznego hotelowania wzrośnie 30 zl ze względu na podwyżki cen karm. Tyśko, a może na fb udałoby się  np poprosić o karme dla Meli? wtedy cena nie byłaby wyższa. Może zrobicie jakiś post odnośnie tego, że ceny wzrosły i żeby nadal mogła być w domu, to potrzeba choc troche stałych deklaracji?

Może ktoś ma inny pomysł? Na razie po odliczeniu spadku borysowego wysłslam Marcie rachunek na 250 zl za wrzesień. 

Dziękuję, że napisałaś. Marta zrobi post. Samej mi ciezko uwierzyc, ze uda sie tutaj na forum wyprosić jeszcze jakąś stałą, tyle tutaj psiaków w potrzebie... Jaka karmę je Melcia? 

Posted
Dnia 6.10.2022 o 13:57, Tyśka) napisał:

Dziękuję, że napisałaś. Marta zrobi post. Samej mi ciezko uwierzyc, ze uda sie tutaj na forum wyprosić jeszcze jakąś stałą, tyle tutaj psiaków w potrzebie... Jaka karmę je Melcia? 

Wlasnie chodziło mi o FB. Karma obojętnie jaka typu Brit, Josera, John dog. Ze względu na cenę kupilam ostatnio Bosch, ale nie jestem zadowolona. Coś nie za szalona cenę, ale i nie marketowa, bo tylko biegunki po takiej będą. Może akurat szybciej karme ktoś sprezentuje. Niektórzy boją się wplacac pieniądze, a wiadomo ze karmy Marta sama nie zje😉

  • Upvote 1
Posted

Wrzuciłam na swój profil na fb prośbę o sfinansowanie karmy. Miernota. Nikt nie udostępnił, nikt nie skomentował. Rok czy dwa lata temu ludzie odpowiadali na takie apele, które umieszczałam. 😞 Trudno jest teraz pomagać. 

Posted
Dnia 13.10.2022 o 20:59, Tyśka) napisał:

Wrzuciłam na swój profil na fb prośbę o sfinansowanie karmy. Miernota. Nikt nie udostępnił, nikt nie skomentował. Rok czy dwa lata temu ludzie odpowiadali na takie apele, które umieszczałam. 😞 Trudno jest teraz pomagać. 

Mam to samo 😟 Za kastracje Krecika wyszło 250 zl, a na moj post zareagowala jedna osoba i wpłaciła ponoć 60 zł. Kiedys ludzie chętnie oferowali zakup karmy. Wielu nie chciało wpłacać  pieniędzy, ale na apel kupowali jedzenie lub leki.

 

Posted
Dnia 13.10.2022 o 22:46, Jaaga napisał:

Mam to samo 😟 Za kastracje Krecika wyszło 250 zl, a na moj post zareagowala jedna osoba i wpłaciła ponoć 60 zł. Kiedys ludzie chętnie oferowali zakup karmy. Wielu nie chciało wpłacać  pieniędzy, ale na apel kupowali jedzenie lub leki.

 

Jakaś pani chce wpłacić pieniądze na karmę bezpośrednio do hoteliku. Czy mogę podać Twoje konto, Jagna?

Posted
Dnia 15.10.2022 o 10:56, Tyśka) napisał:

Jakaś pani chce wpłacić pieniądze na karmę bezpośrednio do hoteliku. Czy mogę podać Twoje konto, Jagna?

To podam Ci konto męża, bo na niego jest działalność. Nie chcę wplat na prywatne konto. Tylko niech koniecznie napisze w tytule, ze to na Melę.

Posted
Dnia 15.10.2022 o 10:56, Tyśka) napisał:

Jakaś pani chce wpłacić pieniądze na karmę bezpośrednio do hoteliku. Czy mogę podać Twoje konto, Jagna?

Chciałam dac znać, że żadne pieniądze nie wpłynęły. Może przypomniec się pani albo niech sama kupi karme i przesle na nasz adres?

Posted
Dnia 19.10.2022 o 12:13, Jaaga napisał:

Chciałam dac znać, że żadne pieniądze nie wpłynęły. Może przypomniec się pani albo niech sama kupi karme i przesle na nasz adres?

Okazało się, że Pani to stała deklarowiczka Melci. Po pierwsze, wpłaciła tylko część pieniędzy na worek - 50zł, po drugie: jednak do Marty, a nie na konto Twojego Męża. Przy okazji zwiększyła swoją deklarację stałą z 10 na 20zł. Dziękuję. 🙂

  • Tyśka) changed the title to BRAKUJE 265zł MIESIĘCZNIE, aby Dzika, zwyczajna kundelka MELCIA po 4 latach tułaczki i bezdomności mogła spokojnie pomieszkiwać u Jaaga, PROSZE O POMOC
Posted
Dnia 20.10.2022 o 01:00, Tyśka) napisał:

Okazało się, że Pani to stała deklarowiczka Melci. Po pierwsze, wpłaciła tylko część pieniędzy na worek - 50zł, po drugie: jednak do Marty, a nie na konto Twojego Męża. Przy okazji zwiększyła swoją deklarację stałą z 10 na 20zł. Dziękuję. 🙂

Dziękuję za info, bo sprawdzałam konto, żeby nie przeoczyć. 

Posted
Dnia 20.10.2022 o 08:12, Jaaga napisał:

Dziękuję za info, bo sprawdzałam konto, żeby nie przeoczyć. 

Dziekuje za przypomnienie. Też nie wiedziałam na czym stanęło, dopiero po Twoim wpisie puściła przelew i napisała o swojej decyzji:)

Posted

Marta robi kolejny bazarek na swoich podopiecznych. Pewnie znowu skapnie coś na Melcię.

Swoją drogą ona ma radar na trudne przypadki. Teraz na szybko szuka pomocy albo transportu do Głuchowa (woj. pomorskie) dla czarnego długowłosego owczarka niemieckiego. Traci za parę dni aktualny DT, na ulicy zachowywał się jak poczciwina, w DT okazał się psem też terytorialnym i potrafiącym pokazać zęby... to kolejny trudny pies pod opieką Marty.

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...