iza121 Posted June 14, 2020 Share Posted June 14, 2020 Hej, Już kilka razy próbowałam zacząć z psami nosework udawało mi się to różnie, generalnie ćwiczymy tak, że wystawiam przed psem kilka plastikowych kubków, pod jeden chowam przysmak, potem je mieszam i wydaje komendę szukaj... z tym, że według tego artykułu ja źle zaczęłam, dobrze rozumiem, że na początku psu wkładamy smaczki pod każdy kubek? https://nosem.pl/sport-dla-psa/nosework/nosework-dla-poczatkujacych-praca-nosem/ z tego co rozumiem z tego artykułu kolejnym etapem powinno być wkładanie pod jeden kubek, następnie? Może właśnie mieszanie kubków? A co potem? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted June 14, 2020 Share Posted June 14, 2020 21 minut temu, iza121 napisał: Hej, Już kilka razy próbowałam zacząć z psami nosework udawało mi się to różnie, generalnie ćwiczymy tak, że wystawiam przed psem kilka plastikowych kubków, pod jeden chowam przysmak, potem je mieszam i wydaje komendę szukaj... z tym, że według tego artykułu ja źle zaczęłam, dobrze rozumiem, że na początku psu wkładamy smaczki pod każdy kubek? https://nosem.pl/sport-dla-psa/nosework/nosework-dla-poczatkujacych-praca-nosem/ z tego co rozumiem z tego artykułu kolejnym etapem powinno być wkładanie pod jeden kubek, następnie? Może właśnie mieszanie kubków? A co potem? Może nie na temat. Próbowałaś zabawy w szukanie zabawki? Zamiast szukania po kubkach bawię się w " której ręce " . Kubki wg mnie są bezsensu. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
iza121 Posted June 14, 2020 Author Share Posted June 14, 2020 4 minuty temu, uxmal napisał: Może nie na temat. Próbowałaś zabawy w szukanie zabawki? Zamiast szukania po kubkach bawię się w " której ręce " . Kubki wg mnie są bezsensu. Nie, ale oni mają dość duże zabawki, nie dam rady schować ich w ręce, z kolei jakbym miała im ja schować, to ja nie wiem jak mam wytłumaczyć psu, że ma szukać akurat tej konkretnej rzeczy. Też wiele razy czytałam, że ktoś gubi rękawiczkę na spacerze, a potem wraca ta sama drogą aby pies ja znalazł, ok, ale skąd pies ma właściwie wiedzieć, że szuka tej rękawiczki, zabawki etc? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
uxmal Posted June 14, 2020 Share Posted June 14, 2020 4 minuty temu, iza121 napisał: Nie, ale oni mają dość duże zabawki, nie dam rady schować ich w ręce, z kolei jakbym miała im ja schować, to ja nie wiem jak mam wytłumaczyć psu, że ma szukać akurat tej konkretnej rzeczy. Też wiele razy czytałam, że ktoś gubi rękawiczkę na spacerze, a potem wraca ta sama drogą aby pies ja znalazł, ok, ale skąd pies ma właściwie wiedzieć, że szuka tej rękawiczki, zabawki etc? To dwie różne rzeczy : 1. W której ręce to zabawa w chowanie smaczka. 2. Szukanie zabawki uczy się etapami. Tu jest co nieco opisane https://nosem.pl/szkolenie-psa/w-czasie-deszczu-dzieci-sie-nudza/ o kubeczkach /pojemnikach po jajkach. A tu o szukaniu zabawki https://bialyjack.pl/zabawa-w-szukanie/ 1 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
LeCoyotte Posted June 14, 2020 Share Posted June 14, 2020 8 godzin temu, iza121 napisał: z kolei jakbym miała im ja schować, to ja nie wiem jak mam wytłumaczyć psu, że ma szukać akurat tej konkretnej rzeczy. Gdyby znał zabawki z nazwy, to było by łatwiej. Moja znała wszystkie kilkanaście po imieniu ;) Łatwiej pewnie z takimi, które mają zapach (różne tworzywa różnie pachną, winyl, lateks, są też z aromatem np wanilii), który pies kojarzy z nazwą. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted June 15, 2020 Share Posted June 15, 2020 Pies ma nos. Odróżnia zapach śladu właściciela od zapachu innego śladu, odróżnia przedmioty pachnące właścicielem od innych przedmiotów, szukanie zguby na spacerze może być na różne sposoby - śladem wstecznym lub rewirem, rodzaj pracy musi być inaczej nazywany, aby pies wiedział, czy ma szukać np przedmiotu obcego po podanej próbce zapachowej obcego człowieka, czy przedmiotu właściciela i w jaki sposób. Praca węchowa jest najbardziej naturalnym sposobem pracy psa, my mamy "ślepe" nosy, pies może, wąchając różne pojemniki z powietrzem wydychanym przez różnych ludzi wskazać, który pojemnik zawiera oddech człowieka chorego na raka płuc. Z naszego ciała nieustannie opadają, jak puszek z dmuchawca, cząsteczki martwego naskórka, jest zapach potu (i cząsteczki tego, co składa się na pot, i zapach bakterii żerujących na tych cząsteczkach), zapach tego, co zjedliśmy przed godziną, jest zapach naszych emocji - to wszystko dla psa jest tak czytelne jak - DUŻE LITERY lub małe litery - w książce dla nas.Starczy, że spojrzysz i wiesz - pies powącha i wie. Zaglądajcie na nosem.pl, niedługo będzie i o zgubie i o przyniesieniu spod drzewa, spośród dziesiątków opadłych liści, tego listka, który właściciel przez kilkanaście sekund trzymał w ręce. Najzabawniejsze w tym jest to, że nam praca węchowa wydaje się trudna - bo nie mamy nosów, a psa łatwiej nauczyć szukania zguby wstecznej niż zmiany pozycji siad na stój lub waruj. Bo węszenia psa nie trzeba uczyć - trzeba mu tylko wyraźnie zasygnalizować, którego zapachu ma szukać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Sowa Posted June 15, 2020 Share Posted June 15, 2020 I jeszcze jedno - jak to Was interesuje, to zorganizujcie seminarium. Teoretyczne i praktyczne - właśnie z szukaniem zguby właściciela śladem wstecznym i rewirem, potrzebna salka z projektorem, do którego można podłączyć laptop, i teren do nauki - czyli zielony teren wielkości boiska, na którym w czasie zajęć nie będzie innych psów. Praca na śladzie wymaga pozorantów - a szukania zguby możemy uczyć sami w każdej sytuacji. Ewentualny kontakt na priv. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cheveyo Posted December 5, 2022 Share Posted December 5, 2022 Hej 🙂 Z noseworkiem to jest tak, że warto od początku uczyć psa poprawnie, bo inaczej może się to obrócić przeciwko nam. Pies nabierze złych nawyków. Warto już zacząć od poprawnego przygotowania próbek zapachowych. Ja uczyłem się noseworku na kursie u Pani Magdy Pabis. Kurs prowadzony był online w dogodnych godzinach a Pani Magda potrafi naprawdę wszystko wytłumaczyć w bardzo prosty i przejrzysty sposób. Kurs i kilka bezpłatnych materiałów znajdziesz tutaj: Kurs nosework i artykuły noseworkowe Swoją drogą, to nawet nie zdawałem sobie sprawy jak wiele kruczków i wiedzy jeszcze przede mną. Powodzenia i dobrej zabawy! 🙂 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.