AnaGD Posted February 12, 2019 Posted February 12, 2019 Dnia 9.02.2019 o 19:51, Margo3011 napisał: Dziekuje, wyslalam ten link do AnaGD Rozmawiałam z nimi. Nie znajde już tych tabletek nigdzie, ani w USA, ani UK, ani Rosja... może ktoś prywatnie gdzies na świecie jeszcze ma ale produkcja i dystrybucja jest zakończona. Maja podobno jakieś alternatywne rozwiązania. Zobaczymy co zaproponują w przypadku Hery... Quote
teresaa118 Posted February 13, 2019 Posted February 13, 2019 Nikt nie odpowiedzial na moj link, czyzby nie bylo zainteresowania PawPaw? Quote
Anula Posted February 13, 2019 Posted February 13, 2019 Dnia 10.02.2019 o 14:33, teresaa118 napisał: http://natria.de/epages/b8bab190-9a77-43bd-b07b-0bce7ca3e0cc.sf/de_DE/?ObjectPath=/Shops/b8bab190-9a77-43bd-b07b-0bce7ca3e0cc/Products/515 zainteresowana? jesli tak, poprosze o adres wysylkowy na priw- Czy nikt nie zauważył postu teresaa118? Quote
AnaGD Posted February 13, 2019 Posted February 13, 2019 Dnia 10.02.2019 o 14:33, teresaa118 napisał: http://natria.de/epages/b8bab190-9a77-43bd-b07b-0bce7ca3e0cc.sf/de_DE/?ObjectPath=/Shops/b8bab190-9a77-43bd-b07b-0bce7ca3e0cc/Products/515 zainteresowana? jesli tak, poprosze o adres wysylkowy na priw- Oczywiście, ze zainteresowana, nie zauważyłam wiadomości bo jest podkreślona jak link do strony. Quote
AnaGD Posted February 13, 2019 Posted February 13, 2019 3 godziny temu, teresaa118 napisał: Nikt nie odpowiedzial na moj link, czyzby nie bylo zainteresowania PawPaw? Wysłałam prv Quote
Nadziejka Posted February 13, 2019 Posted February 13, 2019 Heruniu modlitwy choc posylam migotko cudna szkoda wielka szkoda ze o wszelkie leki ratujece zycie tak ciezko trzeba wyczarowac niemal ech Heruniu niechaj sie uda Quote
AnaGD Posted February 16, 2019 Posted February 16, 2019 Podrzucono mi taki link - https://www.amazon.com/Natures-Sunshine-Cell-Reg-caps-Each/dp/B006USKX3K?th=1&psc=1 niby dostępne ale jest w dwupaku i cena duża... 370$... może ktoś chętny się dorzucić do zamówienia? Quote
Margo3011 Posted February 20, 2019 Author Posted February 20, 2019 AnaGD : Walczymy... olejek z konopii, koszt 269 zł Quote
Margo3011 Posted February 21, 2019 Author Posted February 21, 2019 Piekne wisiorki nie dojechaly na aukcje zorganizowana na rzecz chorych psow pod opieka AnaGD, wiec sa terez w wersji EXPRESS wystawione na licytacje. Dochod ze sprzedazy wisiorkow bedzie przeznaczony na CBD dla Hery https://www.facebook.com/events/2336293606597602/?active_tab=discussion ZAPRASZAMY Quote
Margo3011 Posted February 22, 2019 Author Posted February 22, 2019 Od AnaGD :,, Rozmawiałam z człowiekiem, od którego kiedyś Marzena Malarczyk brała Paw Paw, udało mu się zamówić 5 opakowań i jest opcja by chociaż jedno wziąć dla Hery! Choć rekomendowana jest terapia przynajmniej pół roku (dwa opakowania). Niestety koszt jest znaczny - 530 zł plus wysyłka. Na dwa pudełka potrzebne jest 1060 zł, bez Was nie damy rady kupić tego leku, a jego dostępność graniczy z cudem więc może to być ostatnia szansa by zawalczyć o naszą seniorkę,, Quote
bou Posted February 22, 2019 Posted February 22, 2019 eeeech....PawPaw...to jest suplement,przy rozsianych przerzutach i III st.złośliwości nowotworu NIC nie da.Niedobrze jest się 'wkręcać' w takie historie...Wiem,że chcecie jak najlepiej,ale kierowanie sie emocjami i nadzieją nikogo daleko nie zaprowadzi.Zaopatrzyłabym Herę w najlepsze p/bólowe,dobrze jedzonko etc.a pieniądze zbierane na "cuda medycyny naturalnej" przeznaczyłabym dla psa,który ma realne szansę na ratunek. Wiem,ze często chlustam lodowatą wodą...wybaczcie. Quote
Margo3011 Posted February 22, 2019 Author Posted February 22, 2019 5 godzin temu, bou napisał: kierowanie sie emocjami i nadzieją nikogo daleko nie zaprowadzi. Nigdy nie mozna tracic nadziei. Hera to Suczka, ktora w swoim poczciwym psim ponad 10 letnim zyciu nie miala wiele szczesliwych dni. Trafila do schroniska, strasznie zaniedbana z ogromnym guzem i dopiero w maju zeszlego roku dostala szanse na szczesliwe zycie. Czyli Hera od niespelna roku jest szczesliwa, ma swoich kochajacych i dbajacych o nia Ludzi i jest otoczona gromadka przyjaznych zwierzakow. Nikt nie uwaza, ze medycyna naturalna uleczy calkowicie Here z tej strasznej choroby, chodzi o to zeby oszukac czas, spowolnic rozwoj choroby , dac Herze szanse jak najdluzej cieszyc sie zyciem, nadrobic to czego nigdy wczesniej nie miala. Wierze w medycyne tradycyjna, stosuje sie do zalecen lekarzy ale rowiez niejednokrotnie medycyna naturalna pomogla mi przy roznych schorzeniach. Rozumiem Opiekunow Hery. Wiem rowniez, ze AnaGD i jej TZ mieli wczesniej bardzo chore psy, nigdy nie pozwolili na to zeby cierpialy ( bardzo dobre leki p bolowe to podstawa). Wiedzieli jaka decyzje podjac we wlasciwym czasie. To jest moje zdanie. 5 godzin temu, bou napisał: Wiem,ze często chlustam lodowatą wodą...wybaczcie. Rozumiem, wybaczam :) Quote
Nadziejka Posted February 23, 2019 Posted February 23, 2019 Heruniu serducko jak najmniej bolu jak najwiecej radosci serduchem sle Quote
AnaGD Posted February 23, 2019 Posted February 23, 2019 14 godzin temu, bou napisał: eeeech....PawPaw...to jest suplement,przy rozsianych przerzutach i III st.złośliwości nowotworu NIC nie da.Niedobrze jest się 'wkręcać' w takie historie...Wiem,że chcecie jak najlepiej,ale kierowanie sie emocjami i nadzieją nikogo daleko nie zaprowadzi.Zaopatrzyłabym Herę w najlepsze p/bólowe,dobrze jedzonko etc.a pieniądze zbierane na "cuda medycyny naturalnej" przeznaczyłabym dla psa,który ma realne szansę na ratunek. Wiem,ze często chlustam lodowatą wodą...wybaczcie. Nikt się cudu nie spodziewa ani na niego nastawia, bo wiem jakie są rokowania i wyniki. Jednak uważam, że warto próbować do końca czy to z CBD czy z Paw Paw, już bardziej na pewno nie zaszkodzimy... Quote
Margo3011 Posted February 25, 2019 Author Posted February 25, 2019 Hera czuje sie dobrze, spaceruje, bawi sie. Nie ma zadnych objawow choroby. Opiekunowie zdaja sobie sprawe z wyroku jaki otrzymala Sunia i bacznie ja obserwuja , zeby niczego nie przeoczyc. Jezeli ktos z Was zgadza sie, ze jest szansa metodami naturalnymi przedluzyc ten stan, prosimy o pomoc i o udostepnianie zrzutki zorganizowanej na ten cel. Hera dostala szanse na bycie szczesliwym psem dopiero u schylku swojego zycia. Pomozmy zawalczyc Opiekunom, zeby ten czas trwal jak najdluzej. https://zrzutka.pl/9x2fhp 1 Quote
Margo3011 Posted February 25, 2019 Author Posted February 25, 2019 Tak wyglada teraz Hera, radosna domagajaca sie pieszczot i zabawy foczka. Pies jest dla nas wszystkich normalnych empatycznych psiarzy czlonkiem rodziny i chyba oczywiste jest, ze gdy pojawia sie straszliwa choroba zrobimy wszystko co mozliwe, zeby wydluzyc zycie w komforcie tej bliskiej istoty do maksimum. Jak juz pisalam wczesniej medycyna naturalna pomogla mi wiele razy. Jedna osoba z mojego bliskiego otoczenia wiele lat temu zachorowala na nowotwor, pojawily sie przerzuty. Rokowania lekarzy nie byly dobre, moze rok. Zastosowano leczenie zalecone przez lekarzy i rowniez metody naturalne. Nie wiadomo co spowolnilo rozwoj choroby. Osoba zyje do dzis. Uwazam ,ze nalezy stosowac sie do zalecen lekarzy ale naturalne srodki tez moga byc bardzo pomocne. Jezeli nie mozecie pomoc Herze , udostepnijcie zrzutke, prosimy https://zrzutka.pl/9x2fhp 2 Quote
AnaGD Posted February 26, 2019 Posted February 26, 2019 Takie poruszenie było kiedy nie zauważyłam posta, gdzie proponowano zamówienie tabletek chyba z Niemiec... niestety jak w większości wypadków tabletki nie były dostępne ale kiedy znalazł się człowiek, który je sprowadził i można je kupić to nagle jest cisza... już nikt się nie rwie do zbiórki czy zamawiania... To na pokaz było?! Czy gdyby chodziło o Waszego psa, tez dalibyście spokój bo wierzyc trzeba tylko farmacji, która wycofuje z rynku Paw Paw, które już nie jednej osobie pomogło kiedy lekarze rozkładali ręce?! Myśle, ze każdemu komu zależy by psiak był jak najdłużej w pełni sił i zdrowia przy nim szukałby rozwiązania wszędzie nawet tam gdzie może to już wydawać się bezsensowne... Tak jak my jeszcze nie tak dawno walczyliśmy o Rubla... :( Quote
teresaa118 Posted February 27, 2019 Posted February 27, 2019 Ciociu AnaGD, wiem co czujesz. Moja sunia zaczyna umierac. Byla najpierw operowana na raka sutki. Niestety, rak ten ujawnil sie w naczyniach limfatycznych i zaatakowal watrobe. Po konsultacji z lekarzem prowadzimy paliatywna opieke. Dwa razy dziennie dostaje zastrzyki p.bolowe a na otwarta rane nakladam Bepanten. Maz nie wyraza zgody na uspienie.Jeszcze nie teraz. Rok temu stracilismy naszego 17-latka. Mial raka watroby ktory przeniosl sie na trzustke. Znam ten bol byc bezradnym, kiedy twoj pies jeczy z bolu.Reszta na pw. Quote
Margo3011 Posted February 28, 2019 Author Posted February 28, 2019 Moje nie oddam. Hera w akcji z wołowym nosem:) https://zrzutka.pl/9x2fhp Hera w swoim zywiole cd :) 1 Quote
Margo3011 Posted March 10, 2019 Author Posted March 10, 2019 AnaGD: ,,Nie wiemy ile czasu jeszcze nam zostało, ale cieszymy się każda chwilą z Herą kiedy widać, że jest zadowolona. Walczymy cały czas by tych momentów było jak najwiecej...,, https://zrzutka.pl/9x2fhp Quote
Margo3011 Posted March 20, 2019 Author Posted March 20, 2019 AnaGD : ,, Dotarły zamówione przez jedno opakowanie tabletek dla Hery, niestety nie udało się zebrać całej kwoty na nie, ale dziękuje tym którzy pomogli i dorzucili grosik do opakowania. Koszt z wysyłką wyniósł 550 zł.,, Quote
Nadziejka Posted March 22, 2019 Posted March 22, 2019 walczcie serducka kokane walczcie ile sil 1 Quote
beataczl Posted March 26, 2019 Posted March 26, 2019 rozumiem walke do konca i poki pies nie cierpi nalezy Mu pomoc,nie wiem czy lek pomaga czy nie, tez bym wierzyla ze pomoze mialabym nadzieje a czesto bywa tak, ze wlasnie wycofuje sie leki,suplemanty ktore wlasnie pomagaja! komu to ma sluzyc? pewnie w Polsce bylyby tansze a tak trzeba szukac, zamawiac i przeplacac co nie jest wygodne ani proste poki co Hera wyglada na szczesliwa,ma apetyt, bawi sie..i oby jak najdluzej:) A na jak dlugo starczy 1 op. tego Paw Paw? Quote
Margo3011 Posted March 26, 2019 Author Posted March 26, 2019 1 godzinę temu, beataczl napisał: rozumiem walke do konca i poki pies nie cierpi nalezy Mu pomoc,nie wiem czy lek pomaga czy nie, tez bym wierzyla ze pomoze mialabym nadzieje a czesto bywa tak, ze wlasnie wycofuje sie leki,suplemanty ktore wlasnie pomagaja! komu to ma sluzyc? pewnie w Polsce bylyby tansze a tak trzeba szukac, zamawiac i przeplacac co nie jest wygodne ani proste poki co Hera wyglada na szczesliwa,ma apetyt, bawi sie..i oby jak najdluzej:) A na jak dlugo starczy 1 op. tego Paw Paw? Wszyscy mamy tylko jedno zycie, my ludzie i zwierzeta i dlatego trzeba o nie walczyc do konca jezeli jest nadzieja. Slyszalam juz kiedys o PawPaw ale gdy sie dowiedzialam , ze AnaGD rozwaza zakup dla Hery to zainteresowalam sie bardziej i faktycznie jest bardzo duzo dobrych opinii o tych tabletkach. Pawpaw jest juz wycofany z produkcji, dlaczego? rozne opinie na ten temat slyszalam. Znalazlam kilka sklepow internetowych, w ktorych tabletki Pawpaw widnieja jako dostepne do kupienia i cena jest przystepna. Sa to mylace informacje , wyslalam kilkaktotnie maila do jednego z nich z zapytaniem o mozliwosc wysylki za granice i nie dostalam zadnej odpowiedzi. AnaGD rowniez probowala nawiazac kontakt z innymi sklepami i okazuje sie , ze zapas wyczerpany. Tabletki, ktore udalo sie AnaGD zdobyc pochodza ze zrodla, z ktorego kupowala kiedys pewna osoba dla swojego ciezko chorego psa i piesek zyje i ma sie dobrze. To jedno opakowanie wystarczy dla Hery na trzy miesiace. Niestety oprocz Hery jeszcze Lucjan, Dragon i Bazyli sa chore i wymagaja leczenia co wiadomo laczy sie z kosztami i dlatego mozna bylo zakupic tylko jedno opakowanie Pawpaw dla Hery. Bazyl, chory na zespol Cushinga pojechal dzis do weta poniewaz pojawily sie niepokojace objawy. Pies zaczal wiecej pic i poplakuje czasem. Pobrano krew, wyniki beda wieczorem. Trzeba ustalic co sie dzieje. Bazyli w drodze do weta Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.