lafuma-82 Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 [quote name='moth']To nie do mnie. ;) Koło 19 dzisiaj pytałam ojca czy będzie jutro jajecznica i czy mam po Ciebie dzwonić. Stwierdził, że byś i tak nie przyjechała. :evil_lol: A co do ilości psów - zawsze uważałam, że jeden to za mało, a dwa za dużo. Dlatego obecnie mam 3 sztuki z widokiem na 4. :oops:[/quote] Jeszcze się Twój tata zdziwi:evil_lol: Stella to już azjata jest u Was w domu, sorry na podwórku ;)? Czwarty to jaki????? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dumisiowa Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 Hmm co do planów.....no wyżełki jakieś się znajdą...a narazie czekamy na Azjatę również:) no i plany w situnku do dziwadeł w domku tez są....ale może lepiej nie planować narazie:) tylko tak na żywioł:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ursa81 Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 Fajnie macie co poniektórzy ;) Ja mieszkam na takim nie wiadomo czym, ni to wieś ni miasto. Chciałabym tak gdzieś pod białoruską granicą na Podlasiu mieć chatę... taką sporawą... i do tego spory inwentarz... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Fiorka Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 heh, no prosze na chwile wyjde z domu a tu już postów tysiąc, piękne foty ! Zazdroszcze tych brzdąców :-( Ja tylko wróce do poprzedniej sprawy bo poczułam się jakbym to ja roznieciła problem. Ja nie odczytałam tego jako ironii, a wręcz przeciwnie jako przyjęcie z pokorą uwag. Zresztą może ja to tak odczytałam bo z Ulą na ten temat dyskutowałam i tak to zrozumiałam - a zdanie jak to zdanie można zrozumieć jak się chce. Zwłaszcza jeśli jest tylko jedno. I zrobiło mi się głupio że przytaczam piękne teksty - choć sama w praktyce nie wiele zrobiłam, więc chciałam miłym słowem zaznaczyć że tak jak widze problem o którym mówi Asia Theo to tak samo ufam w doświadczenie Uli. Osobiście bardzo chętnie posłucham porad i jej i innych których Ula nie uznaje jako piep ... (co zabrzmiało dość przykro i dla mnie i dla innych - więc jestem zaskoczona reakcją) tylko które potem w domu sobie przemyśla, tak jak ja czy wiele innych osób. A skąd wiem - bo sama z nią rozmawiałam ... i mi brak pokory owszem, egoizm - tak jestem egoistką, ale za Ulą stane murem bo nie znam nikogo kto by tak lojalnie wypowiadał się o każdym ... wrogu, nie wrogu, przyjacielu, koledze, koleżance. Przepraszam jeśli to moja jakaś dziwnie brzmiąca wypowiedź doprowadziła do (zażartej) dyskusji. Mam nadzieję że temat owszem się skończy ale tak jak należy czyli bez domysłów na czysto. Bo mi się marzy że kiedyś usiądziemy przy jednym stole w imie pasji nie ambicji i niedomówień. Link to comment Share on other sites More sharing options...
twiggy Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 [quote name='Saskja'] jeden pies to pies smutny i samotny, może nie zawsze, ale często. Tylko że mając jednego psa o tym nie wiemy, bo nie mamy porównania. Dwa psy to psy radosne, szczęśliwe jak dzieci. [/quote] Też tak uważam!Dlatego też decydujemy się na drugiego Szaraka! :evil_lol: To będzie cuś wyjątkowego...:loveu: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Fiorka Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 heh, to mam bardzo nienormalnego psa - bo Kes uwielbia samotność i drastycznie się zmienia gdy dochodzi drugi. Fior go męczy, Dante go wkurza, owczarki mu przeszkadzają i chodzi po domu jakby coś mu obrzydziło życie :evil_lol: No nie dogodzisz chłopakowi ... A mojego staruszka nikt nie chce :-( ... na ogródek Link to comment Share on other sites More sharing options...
moth Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 [quote name='Dumisiowa'] ...a narazie czekamy na Azjatę również:) [/quote] Oooo jak miło. :multi: Będzie z kim dzielić wrażenia. Mój misio miał być już dziś u mnie, ale wczoraj nie dojechał kojec. :placz:Więc nadal czekam. Ten Azjata u Ciebie, to też do pilnowania wyżłów? ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Theogonia Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 kurcze kurcze, jak tu dzisiaj pisanie na klawiaturach wre!!! Ja sobie robie tylko krotkie przerywniki w robocie jaka jest przesadzanie kwiatkow- nie moge miec wiecej psow-a juz na pewno nie w Warszawie- na razie wiec zajme sie hodowaniem storczykow! O! Jakby ktos mial dobre rady na to by ładnie rosły i kwitły- zapraszam do podzielenia sie owymi tajemnicami... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dumisiowa Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 Asiulka.....!! Zdradź cuś więcej!!! co to za cudeńko będziesz miała??? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dumisiowa Posted March 1, 2008 Share Posted March 1, 2008 Tak Stello moj Azjacik tez do pilnowania szarpaganów:) niestety a może stety wyzlaczki są bardzo ufne i kochaja ludzi:) mam tylko nadzieję że Azjacik pokocha wyżlaki:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
twiggy Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [quote name='Dumisiowa']Asiulka.....!! Zdradź cuś więcej!!! co to za cudeńko będziesz miała???[/quote] Pierwsza wersja to powtórzenie krycia Bianka-Nordic :loveu: Jeżeli to nie wypali,to...yyy...tez z ciekawego skojarzenia.:cool3: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Fiorka Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [QUOTE]na razie wiec zajme sie hodowaniem storczykow! O! Jakby ktos mial dobre rady na to by ładnie rosły i kwitły[/QUOTE] Hah, dobre ! To ja bym chciała zamówić owe storczyki :evil_lol: czy na jakieś nietypowe odmiany moge liczyć ? np. Storczyk - deresz :lol: [QUOTE]niestety a może stety wyzlaczki są bardzo ufne i kochaja ludzi[/QUOTE] Heh, kiedyś czytałam- że wyżly były 2 w kolejności zaraz po dobermanie i rotweilarach jako psy obronno- ogrodowe :crazyeye: Mówisz nie sprawsza się... ;) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Theogonia Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [quote name='Fiorka']Hah, dobre ! Heh, kiedyś czytałam- że wyżly były 2 w kolejności zaraz po dobermanie i rotweilarach jako psy obronno- ogrodowe :crazyeye: Mówisz nie sprawsza się... ;)[/quote] hmmmm a nasz Amo to wybitny wyjątek pokazujacy że nie wszystkie wyżły sa bardzo ufne do ludzi. Ale może czasem to dobrze- Czama jest szalenie ufna, dlatego juz raz nam ja ukradli z podworka- na szczescie ja znalezlismy. Teraz brame juz mamy zawsze zamknieta a psy sa wciaz dogladane jak biegaja same po podworku... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goshka Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [quote name='Fiorka'] Osobiście bardzo chętnie posłucham porad i jej i innych których Ula nie uznaje jako piep ... (co zabrzmiało dość przykro i dla mnie i dla innych - więc jestem zaskoczona reakcją) tylko które potem w domu sobie przemyśla, tak jak ja czy wiele innych osób. [/quote] [B]A co w tym takiego przykrego było??? Uwierz mi, gorsze rzeczy można usłyszeć...i dowiedzieć się o nich całkiem przypadkiem...też... [/B] [quote name='Fiorka'] bo nie znam nikogo kto by tak lojalnie wypowiadał się o każdym ... wrogu, nie wrogu, przyjacielu, koledze, koleżance. [/quote] [B]Takie cuda się w przyrodzie nie zdarzają:diabloti: [/B] [B]I na tym temat zakończę!! [/B] [B]Iwona, a co to za azjata????I kiedy???? No ja też dorzucę kilka moich psich fascynacji: na pewno pointer, ale pies, suki już nie mają dla mnie takiej szlachetności, a i psa już coraz trudniej fajnego znaleźć. Hm, to marzenie zrealizowane raczej nie będzie, ponieważ pointer zanudziłby się u mnie z braku roboty...Zero ptaszysk do wystawiania , itd, Miał być za to bracco, ale tez raczej nie będzie...:roll: Owerniak, a konkretnie HERA Honeyowa:evil_lol: ( no to akurat to wiadomo, ze nieziszczalne) Mój D. marzy o jamniorku szorstkim, zeby mozna go było do pracy zabierac. Hm, to już jest bliższe spełnieniu i moze kiedys- na razie jedyną przeszkodą jestem ja..:cool3: Hm, i zdziwie was na pewno, ale ostatnio ogromnie zaczeły mi sie podobac Cairn teriery- takie jakieś łobuzerskie iskierki mają w oczach...:evil_lol: A co przybędzie do mojej sfory....Plan jest i podjęte kroki, trzeba czekać na realizacje...;) [/B] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Fiorka Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Wszystko się zdarza ... [quote][B]Uwierz mi, gorsze rzeczy można usłyszeć...i dowiedzieć się o nich całkiem przypadkiem...też...[/B][/quote]wierzę ... [quote]Czama jest szalenie ufna, dlatego juz raz nam ja ukradli z podworka- na szczescie ja znalezlismy.[/quote]Razem ze złodziejami ? Ale fakt bardzo często jacyś ludzie pytają czy pies rodowodowy a potem ... psa nie ma. [quote][B]Cairn teriery[/B][/quote]śmieszne ... w Polsce chyba troche rzadsze zwłaszcza w pracy albo zacofana jestem :evil_lol:, chyba nawet gdzieś czytałam że to pies na szczury ... ?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saskja Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Chyba wiekszość terierów to psy na szczury... Ale mogę się mylić, bo nigdy się nimi nie interesowałam, a teraz ostatnio mi się też niektóre zaczęły podobać. Co do łobuzerskich błysków w oczkach, to te maleńkie 'Dinmont coś tam teriery' mają takie iskierki. Świetne. No i jest to wersja kieszonkowa. Ursa, pytasz, czy podenco szorstki czy gładziutki. Oczywiście, że nie mogę się zdecydować, więc oba :-) Ale koniecznie w największym rozmiarze. A Ty Goshka nie myśl, że Hera jest tylko Twoją miłością. Moja gaskonka wzięła sie właśnie stąd, że zakochałam się w Herze, znalazłam hodowlę, z której Herka pochodzi, zdzwoniłam się z Honey, Honey mi namieszała, no i zobaczyłam Cara gaskońca, i chciałam już mieć tylko kłapoucha. Nielogiczne, ale jednak. A wszystko zaczęło się od Herki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goshka Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [quote name='Fiorka']śmieszne ... w Polsce chyba troche rzadsze zwłaszcza w pracy albo zacofana jestem :evil_lol:, chyba nawet gdzieś czytałam że to pies na szczury ... ??[/quote] [B]Zgadza się, pierwotnie był szczurołapem- jak to brzmi:evil_lol: No mają w sobie coś takiego zawadiackiego:cool3: Jest taka hodowla Alta CArya i tam sobie czasem wchodze i ogladam...MAja jescze Norwich teriery-tez rewelacyjne...Hehehe, generalnie nie lubie druciaków, ale one jakieś takie fajniutkie i śmieszne są:evil_lol: Saskja, a te podenco...to zaraz, zaraz- jest portugalski (to ten mały tak?), a ten ibicenco- to większy??? A cirneco del etna- czy jakoś tak?? Bo ten właśnie tez mi sie chyba podoba ;P [/B] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Honey Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 ad Saskja Cholerka, wychodzi na to, ze wszystko przeze mnie ... :roll: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saskja Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Tak tak Honey, przez Ciebie wszystko. Za co jesteśmy Ci bardzo wdzięczni :-) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Honey Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Goshka, to iz z bracco zrezygnowalas, nie jest takie zle. Bynajmniej z tej hodowli, ktora mialas na mysli :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
sylrwia Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 Ta a ja chce węgierkę, i częściowo wiem skąd chcę :eviltong: A poza tym podobają mi sie pointery ale tylko z rudym. Ciekawe dlaczego??:evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Honey Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [quote name='Saskja']Tak tak Honey, przez Ciebie wszystko. Za co jesteśmy Ci bardzo wdzięczni :-)[/quote] Uff....... kamien z serca ! :lol: [quote name='sylrwia']A poza tym podobają mi sie pointery ale tylko z rudym. Ciekawe dlaczego??:evil_lol:[/quote] No wlasnie... ciekawe dlaczego ? :evil_lol::evil_lol::evil_lol: [quote name='Dumisiowa']Tak Stello moj Azjacik tez do pilnowania szarpaganów:) niestety a może stety wyzlaczki są bardzo ufne i kochaja ludzi:) mam tylko nadzieję że Azjacik pokocha wyżlaki:)[/quote] Nie zapomnij przeslac mi fotek miska, koniecznie !!! Ja z kolei mialam ochote na amstafa, taki czolg umiesniony, mmm..... Ale moja gorsza polowa nie daje sie przekonac argumentom, ze to do pilnowania i odstraszania niechcianych gosci :evil_lol: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Goshka Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [B]Oj, Honey, widzisz co narobiłaś:evil_lol: A najgorsze, ze planujesz szczeniorki po Herce..chyba muszę się odciąć od internetu na ten czas..Bo jak to mówią, czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal:eviltong:...czy jakoś tak... Sylwia, pointery z rudym???Taaaa:diabloti: Zupełnie mnie zaskoczyłaś:eviltong: [/B] [quote name='Honey']Nie zapomnij przeslac mi fotek miska, koniecznie !!! Ja z kolei mialam ochote na amstafa, taki czolg umiesniony, mmm..... Ale moja gorsza polowa nie daje sie przekonac argumentom, ze to do pilnowania i odstraszania niechcianych gosci :evil_lol:[/quote] [B]Honey, a ja widzisz stałam się posiadaczką "rottweilera" o wdzięcznym imieniu "Misiek"...Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, ze będę mieć kiedyś takiego psa...A jedno jest pewne działa naprawdę odstraszająco (w tajemnicy powiem, ze to tylko pozory, a rola przywódcy stada całkowicie go przerasta:evil_lol:) [/B] Link to comment Share on other sites More sharing options...
Theogonia Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [quote name='Goshka'][B]:eviltong:[/B] [B]jedno jest pewne działa naprawdę odstraszająco (w tajemnicy powiem, ze to tylko pozory, a rola przywódcy stada całkowicie go przerasta:evil_lol:)[/B] [/quote] taaaaaa na pewno przerasta- zwlaszcza ze jak mialam wyjsc na siku i kupke z Amo przed twoj dom zawsze trzeba bylo mi Ciebie lub Damiana nieszczesnych budzić w nocy:P Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest ursa81 Posted March 2, 2008 Share Posted March 2, 2008 [quote name='Goshka'][B] Saskja, a te podenco...to zaraz, zaraz- jest portugalski (to ten mały tak?), a ten ibicenco- to większy??? A cirneco del etna- czy jakoś tak?? Bo ten właśnie tez mi sie chyba podoba ;P [/B][/quote] Wprawdzie nie do mnie było pytanie ale... podenco ibicenco jest tym dużym i występuje w wersji krótkiej i szorstkiej, a ten z Etny to wygląda jak miniatura podenca z Ibizy. Podobno dell`Etna ma bardziej charcią osobowość i jest bardziej niezależny od ibicenco. Obie rasy wywodzą się od psów faraona. Podengo portugalski to taki zupełnie inny z wyglądu psiak, jak dla mnie kundelkowaty. Występuje w trzech wielkościach. Możliwe, że to wszystko bzdury bo to info wyszperane z netu :) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts