Gdzie diabeł mówi dobranoc... kociaki z niechianej paki...

[Tyśka)]

Dzisiaj do domku pojechała podrzucona koteczka Rysia :)

Powodzenia, maleńka :)

Od razu wtuliła się w nowego Opiekuna - będzie dobrze.

[Bębenek]

Rysia :))) 

Patrzyłam na jej ogłoszenia, poczciwy taki pysiol ma :) 

A Stasia bezbledną minę żebraczą...jakby tydzień nie jadła :)  też myślę, że ciężko będzie się z nią rozstać 

[christo_fair]

8 godzin temu, Tyś(ka) napisał:

Dzisiaj do domku pojechała podrzucona koteczka Rysia :)
Powodzenia, maleńka :)
Od razu wtuliła się w nowego Opiekuna - będzie dobrze.

Cudowne wieści! Powodzenia dla Rysi :) To teraz jeszcze Zdrapka niech da się komuś wypatrzeć.

[Tyśka)]

19 godzin temu, Bębenek napisał:

Rysia :))) 

Patrzyłam na jej ogłoszenia, poczciwy taki pysiol ma :) 

A Stasia bezbledną minę żebraczą...jakby tydzień nie jadła :)  też myślę, że ciężko będzie się z nią rozstać 

Rysia fajowska jest. Karmicielka wzięła ją na jeden dzień do domu, aby nie szukać gdy przyjedzie pan po nią... a Rysia od razu się w domu odnalazła, odnalazła też miseczki z jedzonkiem. Musiała mieć dom ;)

Stasia to artystka :) Ale niech działa, jeżeli chce tutaj zostać:)

17 godzin temu, christo_fair napisał:

Cudowne wieści! Powodzenia dla Rysi :) To teraz jeszcze Zdrapka niech da się komuś wypatrzeć.

Zdrapka i kolega ze stołówki Rysi. Nie pokazywałam go jeszcze, bo czekam na nowe zdjęcia. Mam tylko takie:

 

A o Zdrapkę nikt nie pyta. Dostaję tylko wiadomości: "jaka piękna" :(

[Tyśka)]

:) Miłość.
Stasia ma nawet wybaczone to, że w zabawie zadrapała powiekę swojego małego Kierowcy :)

 

[christo_fair]

Joj! Dwa słodkie stworzonka! :) No i jakże ta Stasia miałaby gdzieś w świat sobie powędrować? ;)

[Bębenek]

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1920382124726262&id=100002634784706 

To nie Rysia .?????

 

 

/ przejrzałam się dokładnie...to Rysia  :((((( 

[Tyśka)]

Dnia 23.01.2019 o 01:32, christo_fair napisał:

Joj! Dwa słodkie stworzonka! :) No i jakże ta Stasia miałaby gdzieś w świat sobie powędrować? ;)

Niestety, będzie musiała :( Mąż shoto od dawna ma alergię na koty i odkąd mała zamieszkała w salonach (a nie tylko w łazience) alergia dała się we znaki :( Bąble na całym ciele...

18 godzin temu, Bębenek napisał:

https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=1920382124726262&id=100002634784706 

To nie Rysia .?????

 

 

/ przejrzałam się dokładnie...to Rysia  :((((( 

NIestety tak. Rysia trafiła do nowego domu w niedzielę i zaginęła parę dni później. W kompletnie w obcym dla siebie miejscu :(
ZAGINĘŁA W ZAMOŚCIU. :( Jesteśmy przerażone :(

[Tyśka)]

I wieści Stasiowe raz jeszcze...
Była na kontroli łapki. Rana zmniejszyła się o 80%. Niestety, ścięgna będzie trzeba nacinać, podkurcz nadal jest :( Ale to dopiero za 3tygodnie - wtedy też Stasia zostanie za jednym zamachem wysterylizowana... i będziemy się rozliczać z lecznicą. I szukać domu.

[christo_fair]

Poza tą raną, która ładnie się goi - same smutne wieści...

[Bębenek]

Rysie wysłałam pani karmicielce z Zamościa, na pewno będzie za nią patrzeć 

[Tyśka)]

18 godzin temu, christo_fair napisał:

Poza tą raną, która ładnie się goi - same smutne wieści...

Niestety :( Jakaś dobra passa chyba się skończyła...

17 godzin temu, Bębenek napisał:

Rysie wysłałam pani karmicielce z Zamościa, na pewno będzie za nią patrzeć 

Bardzo Ci dziękuję :(

[Bębenek]

Nadal nic nie wiadomo? Kurczę, patrzyłam na ogłoszenie Rysi dzień przed adopcją... p.Zosia na pewno będzie patrzeć i pokaże innym, chociaż nie wiem jaki ma telefon, znaczy na ile wyraźne zdjęcie jej doszło.. więc i fałszywe alarmy mogą się zdarzyć...wysylala mi zdjęcia swoich kotków i tych którym dom znalazła, ale zbyt wyraźne one nie były  :(   zimno bardzo ..

 

Może ktoś potrafi zdjęcie tak obrobic,  żeby nie było tla- znaczy wszystko wokół Rysi miało kolor jednolity? Nie wiem czy tak się da? Wtedy chyba na starszym telefonie było by bardziej wyraźne to zdjęcie? 

[Tyśka)]

10 minut temu, Bębenek napisał:

Nadal nic nie wiadomo? Kurczę, patrzyłam na ogłoszenie Rysi dzień przed adopcją... p.Zosia na pewno będzie patrzeć i pokaże innym, chociaż nie wiem jaki ma telefon, znaczy na ile wyraźne zdjęcie jej doszło.. więc i fałszywe alarmy mogą się zdarzyć...wysylala mi zdjęcia swoich kotków i tych którym dom znalazła, ale zbyt wyraźne one nie były  :(   zimno bardzo ..

 

Może ktoś potrafi zdjęcie tak obrobic,  żeby nie było tla- znaczy wszystko wokół Rysi miało kolor jednolity? Nie wiem czy tak się da? Wtedy chyba na starszym telefonie było by bardziej wyraźne to zdjęcie? 

Bębenku, kompletnie nic... jakby zapadła się pod ziemię, żadnych tropów :(
Niestety, ja takich czarów nie umiem robić.

Dziękuję za takie zaangażowanie.

[Magdarynka]

20 godzin temu, Bębenek napisał:

Może ktoś potrafi zdjęcie tak obrobic,  żeby nie było tla- znaczy wszystko wokół Rysi miało kolor jednolity? Nie wiem czy tak się da? Wtedy chyba na starszym telefonie było by bardziej wyraźne to zdjęcie? 

 

[Bębenek]

Dzięki, jutro prześlę, bo pani już o tej porze pewnie śpi :)    A takich cudów robić nie potrafię. 

[Tyśka)]

Cudne foto! DZIĘKUJĘ...

Kolejne ogłoszenie: https://www.olx.pl/oferta/czy-ktos-ja-widzial-czy-ktos-moze-pomoc-CID103-IDyonj7.html
Zero odzewu... nikt nic...

[Bębenek]

Rozmawiałam z p. Zosią, już z kimś rozmawiała, będzie pokazywać innym dokarmiajacym, to raczej ludzie którzy netu nie mają...Niestety nikt nic.. znaczy przyszła jej do głowy jedna kocia która gdzieś do kogoś pod Zamość się przyblakala, ale czasowo to nie pasuje :( 

[Tyśka)]

1 godzinę temu, Bębenek napisał:

Rozmawiałam z p. Zosią, już z kimś rozmawiała, będzie pokazywać innym dokarmiajacym, to raczej ludzie którzy netu nie mają...Niestety nikt nic.. znaczy przyszła jej do głowy jedna kocia która gdzieś do kogoś pod Zamość się przyblakala, ale czasowo to nie pasuje :( 

Dziękuję Ci. Jutro karmicielka jedzie zobaczyć, bo ktoś niedaleko znalazł podobną kotkę, ale wetka u której  był znalazca kotki uważa, że to dwie różne... no ale zdjęcia mogą przekłamywać, więc Karmicielka jedzie :( z nadzieją... wywiesi też ogłoszenia, bo chyba właściciele tego nie zrobili.

[Tyśka)]

Jeszcze takie foto dostałam... w dniu adopcji :(

[Tyśka)]

Stasia... i jej wygibasy przykaloryferowe :)

I łapka.... :) dla porównania - klik :))

 

[Tyśka)]

Okolica za Rysią oplakatowana... nikt nic nie widział, nie kojarzy, nie zna. W schronisku Rysi nie ma, znalezione koty to nie Rysia...
:(
ogloszenie Rysia.pdf

[Bębenek]

Łapka Stasi wygląda świetnie w porównaniu z tym co było

Tylko miałam nadzieję, że to już będzie Rysia, skoro nawet ja, nie znając jej jakieś podobieństwo dostrzegłam.. dobrze, że plakaty wiszą..

[Tyśka)]

Jeszcze dzisiaj Sara zaginęła... :((((((((((((

[Tyśka)]

W przyszłym tygodniu ma być sterylizacja, potem szczepienie i zakończenie leczenia Stasi. Shoto pokryje koszty sterylizacji i szczepień, ale i poprosi o rachunek całościowy. Pewnie trochę tego wyjdzie, będzie trzeba resztę dozbierać... shoto ma nadzieję, że ścięgna nie będzie trzeba nacinać, bo Stasia staje na łapkę, a... Stasia chyba zostaje z nimi, bo shoto nie wyobraża sobie wydawać komuś, komu potem ucieknie albo coś się stanie, a przecież Stasia wiele przeżyła :) Nie dziwię się. :) I wierzę, że mała będzie mogła u nich zostać.

Łapka dzisiaj :)


Stasia :)