Tyśka) Posted January 10, 2019 Author Posted January 10, 2019 Dnia 8.01.2019 o 22:33, Aldrumka napisał: miluszek, skąd my to znamy :) Ogromna z niej pieszczocha. Niestety, przedwczoraj shoto z lecznicy przyniosła dwie wiadomości. Jak można się domyślić, jedną dobrą, drugą złą. Na łapce zrobił się strup i rana zmniejszyła się o 20%! - to ta dobra. Niestety, uszkodzone ścięgna przywołują przykurcze :( i shoto musi robić w domu naciąganie i rehabilitację. Jak do poniedziałku nie będzie poprawy, będzie potrzeba nacinać ścięgna, brrr.... Quote
Tyśka) Posted January 10, 2019 Author Posted January 10, 2019 Na łapce widać i śliczną rankę, i przykurcz Quote
Aldrumka Posted January 10, 2019 Posted January 10, 2019 trzymam kciuki, żeby nie było trzeba nacinać 1 Quote
christo_fair Posted January 11, 2019 Posted January 11, 2019 Oj, biedna kicia... shoto też nie ma lekko :( Kciukam. 1 Quote
Tyśka) Posted January 11, 2019 Author Posted January 11, 2019 Dnia 10.01.2019 o 19:39, Aldrumka napisał: trzymam kciuki, żeby nie było trzeba nacinać 20 godzin temu, christo_fair napisał: Oj, biedna kicia... shoto też nie ma lekko :( Kciukam. Na razie naciąganie idzie kiepsko. Stasia nie chce, protestuje, miauczy... ale trzeba... W poniedziałek będzie wizyta, oby zakończona pozytywnymi wieściami. Bo tak poza tym to Stasia ma na wszystko "wywalone". Jak się ją włoży na kanapę (dzisiaj sama próbowała wskoczyć! sukces!) to od razu zajmuje swoje miejsce... to znaczy przykleja się do kaloryfa, łebek zwisa i ona ZACHWYCONA :) Z rany ciągle leje się ropa, niestety :( wszystko wymazane w ropie z krwią. No i przykurcz ciągle jest. Quote
Dusia-Duszka Posted January 11, 2019 Posted January 11, 2019 Bierne ćwiczenia ruchów trzeba robić koniecznie, żeby nie powstała twarda blizna, a mięśnie prostowniki zachowały "pamięć" zakresu ruchu. Ostrożnie, delikatnie ale trzeba. Kotuńka protestuje, bo ta rana boli, a pocharatany mięsień jest słaby. Cudownie, że z nią ćwiczycie. Quote
Dusia-Duszka Posted January 11, 2019 Posted January 11, 2019 7 minut temu, Tyś(ka) napisał: Z rany ciągle leje się ropa, niestety :( wszystko wymazane w ropie z krwią. No i przykurcz ciągle jest. Czy ma stosowany balsam Szostakowskiego na ranę? Quote
Tyśka) Posted January 11, 2019 Author Posted January 11, 2019 6 minut temu, Dusia-Duszka napisał: Czy ma stosowany balsam Szostakowskiego na ranę? Mówiłam shoto o balsamie, ale wet nie widział potrzeby. Stosują dwie inne maści, jedna enzymatyczna. Dopytam raz jeszcze, może jednak warto... 10 minut temu, Dusia-Duszka napisał: Bierne ćwiczenia ruchów trzeba robić koniecznie, żeby nie powstała twarda blizna, a mięśnie prostowniki zachowały "pamięć" zakresu ruchu. Ostrożnie, delikatnie ale trzeba. Kotuńka protestuje, bo ta rana boli, a pocharatany mięsień jest słaby. Cudownie, że z nią ćwiczycie. Tak, podobnie to argumentował weterynarz. Shoto pracuje, stara się doprowadzić do sprawności kocinkę. Dziękuję za porady i sugestie, przekażę. Quote
christo_fair Posted January 13, 2019 Posted January 13, 2019 Dnia 11.01.2019 o 21:10, Tyś(ka) napisał: Na razie naciąganie idzie kiepsko. Stasia nie chce, protestuje, miauczy... ale trzeba... W poniedziałek będzie wizyta, oby zakończona pozytywnymi wieściami. Bo tak poza tym to Stasia ma na wszystko "wywalone". Jak się ją włoży na kanapę (dzisiaj sama próbowała wskoczyć! sukces!) to od razu zajmuje swoje miejsce... to znaczy przykleja się do kaloryfa, łebek zwisa i ona ZACHWYCONA :) Z rany ciągle leje się ropa, niestety :( wszystko wymazane w ropie z krwią. No i przykurcz ciągle jest. Niezmiennie trzymam kciuki, żeby nie trzeba było ciachać łapki... Quote
Tyśka) Posted January 14, 2019 Author Posted January 14, 2019 Dziękuję, że zaglądacie. Jednak ja coś pokręciłam: wizyta jutro po 14. Niestety, znowu Stasia zmaga się z biegunką :( Quote
christo_fair Posted January 14, 2019 Posted January 14, 2019 1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał: Dziękuję, że zaglądacie. Jednak ja coś pokręciłam: wizyta jutro po 14. Niestety, znowu Stasia zmaga się z biegunką :( A znana jest przyczyna? Przepraszam, może było napisane, a ja nie doczytałam... Quote
Bębenek Posted January 14, 2019 Posted January 14, 2019 Kurczę, może to jeszcze ta biegunka zwyczajna, znaczy przy zmianie diety i regularnym najadaniu się? Jak w kuwecie na początku było na rzadko, przy jakimś leczeniu czy odrobaczaniu, to mi tlukli żeby nie panikowac, bo zwyczajnie kot wyglodzony dostał jeść do syta, do tego na wstępie miał zaaplikowane leki na wszystko, to zwyczajnie tak musi być i już. Tylko to łatwiej się mówi z daleka, że tak musi być.. jak się ma u siebie stworka, który już się stabilizuje, a tu biegunka, to tak na łatwo nie da się przyjąć że nic złego się pewnie nie dzieje. Dobrze że jutro wizyta, pewnie dużo się wyjaśni.. 1 Quote
christo_fair Posted January 15, 2019 Posted January 15, 2019 46 minut temu, Bębenek napisał: Kurczę, może to jeszcze ta biegunka zwyczajna, znaczy przy zmianie diety i regularnym najadaniu się? Jak w kuwecie na początku było na rzadko, przy jakimś leczeniu czy odrobaczaniu, to mi tlukli żeby nie panikowac, bo zwyczajnie kot wyglodzony dostał jeść do syta, do tego na wstępie miał zaaplikowane leki na wszystko, to zwyczajnie tak musi być i już. Tylko to łatwiej się mówi z daleka, że tak musi być.. jak się ma u siebie stworka, który już się stabilizuje, a tu biegunka, to tak na łatwo nie da się przyjąć że nic złego się pewnie nie dzieje. Dobrze że jutro wizyta, pewnie dużo się wyjaśni.. No tak właśnie pomyślałam, jeśli to nawrót... i czy np. lamblie były sprawdzane... miejmy nadzieję, że wet pomoże. 1 Quote
Tyśka) Posted January 16, 2019 Author Posted January 16, 2019 Dnia 15.01.2019 o 00:31, christo_fair napisał: A znana jest przyczyna? Przepraszam, może było napisane, a ja nie doczytałam... Dnia 15.01.2019 o 00:53, Bębenek napisał: Kurczę, może to jeszcze ta biegunka zwyczajna, znaczy przy zmianie diety i regularnym najadaniu się? Jak w kuwecie na początku było na rzadko, przy jakimś leczeniu czy odrobaczaniu, to mi tlukli żeby nie panikowac, bo zwyczajnie kot wyglodzony dostał jeść do syta, do tego na wstępie miał zaaplikowane leki na wszystko, to zwyczajnie tak musi być i już. Tylko to łatwiej się mówi z daleka, że tak musi być.. jak się ma u siebie stworka, który już się stabilizuje, a tu biegunka, to tak na łatwo nie da się przyjąć że nic złego się pewnie nie dzieje. Dobrze że jutro wizyta, pewnie dużo się wyjaśni.. Dnia 15.01.2019 o 01:43, christo_fair napisał: No tak właśnie pomyślałam, jeśli to nawrót... i czy np. lamblie były sprawdzane... miejmy nadzieję, że wet pomoże. Przepraszam, wczoraj zamieszanie było ze szczeniakami, które ktoś przerzucił przez płot i Ania zawróciła kierowcę, który wiózł je już do Zamościa... i trzeba było szukac im DT... ale na szybko napiszę wieści o Stasi, bo wiem, że czekacie. shoto była wczoraj u weterynarza. Biegunka początkowo pewnie była taka jak Wy mówicie, adaptacyjna, bo jednak kotka zmarnowana, nie wiadomo jak leżała długo na stacji... a i może bolała ją mocno łapka... i wszystko inne... dostała karmę dla wrażliwców, ale ona nie pomogła - było chwilę spokój i odkąd pojawił się przykurcz, znowu wróciła biegunka. Wczoraj shoto wróciła z lekami i zobaczymy czy pomogą- jak nie, to będzie wysyłana próbka do Lublina do laboratorium. Ale mamy nadzieję, że probiotyk i leki na odporność pomogą. Kotka była odrobaczana, ale wiadomo, może jeszcze nie wszystko się wytępiło. Na pewno wet uspokoił, mówił że nie ma co panikować. Najważniejsza informacja tygodnia to taka, że przykurcz się zmniejszył :) Nadal jest, ale rehabilitacja, naciąganie pomagają i widać już efekty. A rana... o rany! Piękna, czysta, ślicznie się ziarnuje :) Zdjęcie z dzisiaj :) Ja się przyglądam, powiększam i przecieram oczy ze zdumienia. CUDO! Aaaa, całe leczenie, fakturę dostaniemy dopiero na koniec. 1 1 Quote
Tyśka) Posted January 16, 2019 Author Posted January 16, 2019 Oczywiście oprócz Stasi są też inne kotki w potrzebie. Rysia już dawno jest olx, niby ma mieć dom, ale wciąż do niego nie pojechała... W tym samym miejscu czarny kocurek... Jest jeszcze Zdrapka, dzisiaj ją ogłosiłam, domek potrzebny. Quote
Tyśka) Posted January 17, 2019 Author Posted January 17, 2019 Dziękuję Anonimowej Duszy za wyróżnienie na miesiąc Zdrapeczki. Nie wiem kto to, ale mocno dziękuję. Od 11h od wstawienia kicia ma ponad 440 wyświetleń, 1 pobranie telefonu i 6 obserwujących - wszystko dzięki niemal natychmiastwoemu wyróżnieniu. Dostałam też dwa zapytania... jedno przepiękne, aż się popłakałam - ale ten Pan kici wziąć nie może, tak po prostu wzięło go na wspominki o kotce która u niego była 20lat :( A drugie to takie sobie, bo ktoś zapytał o stosunek do psów, odpisałam ale nie wróżę z tego domu. Znajoma zapytała mnie czy imię jest przypadkowe. Absolutnie nie jest. Moja kocia księżniczka miała tak na imię i obiecałam żadnego kota tak nie nazywać. Draputek był jeden... ale ten wzrok... podobny zarówno do mojej Zdrapci, jak i jej poprzedniczki (zabranej ze wsi jako półdziki półroczny kot) Psotki... No i nie mogłam inaczej. Oby imię przyniosło szczęście i zdrapała los "DOM". Quote
christo_fair Posted January 17, 2019 Posted January 17, 2019 Zdrapka jest zjawiskowa, to fakt, i nie wierzę, żeby długo czekała na swój dom :) Trzymam kciuki za ten najlepszy! Wieści o Stasi ogromnie cieszą! Dzielna dziewczyna. I cudowna shoto, która tak pięknie się nią opiekuje :) Quote
Tyśka) Posted January 17, 2019 Author Posted January 17, 2019 43 minuty temu, christo_fair napisał: Zdrapka jest zjawiskowa, to fakt, i nie wierzę, żeby długo czekała na swój dom :) Trzymam kciuki za ten najlepszy! Wieści o Stasi ogromnie cieszą! Dzielna dziewczyna. I cudowna shoto, która tak pięknie się nią opiekuje :) Mam nadzieję, że nie będzie. Wejść na ogłoszenia ma dużo, ale na razie nikt się nie zdecydował na adopcję... Tak, obie dziewczyny są cudowne. Coś czuję, że będzie ciężko się rozstać ze Stasią... ;) Quote
Aldrumka Posted January 17, 2019 Posted January 17, 2019 58 minut temu, Bębenek napisał: Na szybko w locie, ale muszę .. :) jakie milutkie spojrzenie, a Filcuś się rozmnożył ? Quote
Bębenek Posted January 17, 2019 Posted January 17, 2019 3 minuty temu, Aldrumka napisał: jakie milutkie spojrzenie, a Filcuś się rozmnożył ? Haha, nie pomyślałam, jak przeczytałam, to zajrzałam czy tematów nie pomyliłam- to Benio Tomaszowsko-Rzeszowski z Felusiem :))) rzeczywiście jakoś tak czarno.. kiedyś przeczytałam, że czarne pechowe, ale za późno już było :) Quote
Tyśka) Posted January 18, 2019 Author Posted January 18, 2019 Jaaaki Benio! Cudo! :) Ciągle przed oczami mam takiego: Quote
Tyśka) Posted January 18, 2019 Author Posted January 18, 2019 Stasia dzisiaj - trafia już do kuwety, koopa się normuje (ale musi być na ścisłej diecie), więc ma wstęp do salonów :) I urządza żebry. A po żebrach :) 1 Quote
christo_fair Posted January 19, 2019 Posted January 19, 2019 Dnia 17.01.2019 o 20:48, Tyś(ka) napisał: Mam nadzieję, że nie będzie. Wejść na ogłoszenia ma dużo, ale na razie nikt się nie zdecydował na adopcję... Tak, obie dziewczyny są cudowne. Coś czuję, że będzie ciężko się rozstać ze Stasią... ;) No, to może ten... tego... dobrze im razem... i gdzie Stasia znajdzie drugą taką ciężarówkę? Z takim cudownym kierowcą? :) Cieszę się, że sensacje pokarmowe nieco opanowane. A na zdjęciach widać, że Stasia też bardzo z tego rada :) Dnia 17.01.2019 o 23:24, Aldrumka napisał: jakie milutkie spojrzenie, a Filcuś się rozmnożył ? Ja też pomyślałam, że w Bębenkowie nastąpiło klonowanie Filcusia! :) 1 Quote
Tyśka) Posted January 19, 2019 Author Posted January 19, 2019 8 godzin temu, christo_fair napisał: No, to może ten... tego... dobrze im razem... i gdzie Stasia znajdzie drugą taką ciężarówkę? Z takim cudownym kierowcą? :) Cieszę się, że sensacje pokarmowe nieco opanowane. A na zdjęciach widać, że Stasia też bardzo z tego rada :) Ja też pomyślałam, że w Bębenkowie nastąpiło klonowanie Filcusia! :) Na razie shoto powtarza, że to jej tymczaska :) Będzie u niej aż się wszystko nie wyleczy... Ale fakt - będzie ciężko znaleźć taką ciężarówkę i z kierowcą na wyłączność :) Stasia pokochała nową miejscówkę, śpi w niej i ludzi oczywiście ugłaskuje jak tylko siądę. I je z talerzyka, jak żeby inaczej... :) Hihi. Do Bębenka wszystko podobne :) Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.