demi Posted March 19, 2009 Share Posted March 19, 2009 [CENTER][B]ONek, 1,5roku,DEPRESJA, odgryzł sobie ogon... POMOCY w opłaceniu hotelika! Wroc [/B][SIZE=2][B][COLOR=Purple]od 10.04 Amonek jest w Hoteliku w Bogatyni![/COLOR][/B] [B][COLOR=Purple]Czuje sie tam świetnie!!!! Zdjęcia z hotelika na stronie 6 :loveu:[/COLOR][/B][/SIZE] [SIZE=4][B][COLOR=Red]BARDZO PROSZĘ O WSPARCIE NA HOTELIK!!![/COLOR][/B] [B][COLOR=Red]Opłata za Hotel to 400zł miesięcznie!!![/COLOR][/B] [B][COLOR=Red]PROSZĘ O POMOC!!!!!!!![/COLOR][/B][/SIZE] [/CENTER] [B] __________________________________________________________ AMONEK OD RAZU PO ZABIEGU JEDZIE DO BOGATYNI- KOSZT HOTELU ZA MIESIĄC TO KWOTA 400-500ZŁ.[/B] ______________________________________________________________ Razem z Amonem mam Panu z hotelika przywieźć 400zł, a potem się dogadamy co do dalszych opłat. Na razie uzbierałam 100zł. Za zabieg się kiedyś tam zapłaci, za hotel w Szymanowie, te dni od soboty do zabiegu gdzie aktualnie przebywa też jakoś później. Toż to kociokwiku można dostać! [CENTER][COLOR=Red][B]Błagam Was o pomoc i wpłaty na hotelik dla biednego AMONKA![/B][/COLOR] [CENTER][FONT=Verdana]tel. 693-511-896 , [/FONT][FONT=Verdana][EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/FONT][FONT=Verdana] [B]95 1090 2473 0000 0001 0811 8249[/B] Joanna Kleszcz ul. Maślicka 5 54-107 Wrocław [B]z dopiskiem: AMON + nick _________________________________________________ [/B] [/FONT][/CENTER] [/CENTER] [IMG]http://triton.imageshack.us/Himg24/scaled.php?server=24&filename=og1.jpg&xsize=640&ysize=480[/IMG] Przed zabiegiem.... masakra nie...? [IMG]http://triton.imageshack.us/Himg16/scaled.php?server=16&filename=og4.jpg&xsize=640&ysize=480[/IMG] zabieg był 18.03. [IMG]http://triton.imageshack.us/Himg14/scaled.php?server=14&filename=og2y.jpg&xsize=640&ysize=480[/IMG] po zabiegu w hoteliku w Szymanowie- już bez ogonka... [IMG]http://triton.imageshack.us/Himg14/scaled.php?server=14&filename=og3e.jpg&xsize=640&ysize=480[/IMG] ________________________________________________ Otrzymaliśmy zgłoszenie od anonimowej osoby, że pod Wrocławiem na prywatnej posesji przebywa pies w fatalnym stanie. [CENTER] [IMG]http://www.toz.wroclaw.pl/upload/interwencje/bez_ogona/ogon1.jpg[/IMG] [/CENTER] Po dotarciu na miejsce, okazało się, że przy budzie, na krótkim łańcuchu, bez dostępu do wody ani jedzenia przebywa mieszaniec owczarka niemieckiego. Pies był bardzo przerażony, jednak garnął się do nas, merdał podkuloną resztką ogona. Resztką, gdyż jak się okazało pies z powodu zaburzeń behawioralnych spowodowanych lękiem, osamotnieniem i niepokojem odgryzł sobie pół ogona… [CENTER] [IMG]http://www.toz.wroclaw.pl/upload/interwencje/bez_ogona/ogon3.jpg[/IMG] [/CENTER] Właścicielka psa, stwierdziła, że widziała, iż dzieje się z psem coś dziwnego, lecz nie miała czasu na weterynarza. [B]Skutek:[/B] pies przez 4 miesięcy żył, z nieopatrzoną, ropiejącą raną, kością na wierzchu. [CENTER] [IMG]http://www.toz.wroclaw.pl/upload/interwencje/bez_ogona/ogon2.jpg[/IMG] [/CENTER] Pies został odebrany dotychczasowym opiekunom i pilnie poszukuje nowego domu. [URL="http://www.toz.wroclaw.pl/adopcja.xml?id=130"]Ogłoszenie adopcyjne Amona- w dziale adopcje.[/URL] [LEFT] Amon to 1,5 roczny pies, który wiele w życiu wycierpiał. Został odebrany na skutek naszej interwencji, był przywiązany do drzewa, popadł w nerwicę spowodowaną lękiem, samotnością i niepokojem...Zaczął gonić za własnym ogonem. Właścicieli nadal nie interesował los psa, w konsekwencji Amon odgryzł sobie zupełnie połowę ogona... [/LEFT] [LEFT]Niestey nikt nie poszedł z psem do weterynarza, rana zabrudziła się, sączyła się z niej ropa z krwią. Ogromne cierpienie zarówno psychiczne jak i fizyczna, jakiego doświadczył ten młody pies jest nie do opisania. [/LEFT] [LEFT]Obecnie Amon dochodzi do siebie w domu tymczasowym. Oczywiście ma już za sobą wizytę u weterynarza, jest szansa na wygojenie się resztki ogona, w przeciwnym razie psa czeka amputacja. [/LEFT] [LEFT] Jest to pies pogodny, energiczny, wesoły. Zupełnie nieagresywny w stosunku do dzieci, dorosłych, innych psów. [/LEFT] [LEFT] Amon zachowuje się jeszce jak duże szczenię, jest wielkim pieszczochem, który bardzo łaknie zainteresowania ze strony człowieka. [/LEFT] [LEFT][B][U] Poszukujemy odpowiedzialnych ludzi, którzy mogliby zapewnić psiakowi dom stały, lub choćby tymczasowy. [/U][/B][/LEFT] [B]KONTAKT[/B] Ewa Członek TOZ 889 269 009 [IMG]http://www.toz.wroclaw.pl/jpgr/?img=/upload/interwencje/bez_ogona/dsc06597.jpg&width=420&height=10000[/IMG] [IMG]http://www.toz.wroclaw.pl/jpgr/?img=/upload/adopcje/psy/amon_bez_ogona/arus1.jpg&width=420&height=10000[/IMG] [IMG]http://www.toz.wroclaw.pl/jpgr/?img=/upload/interwencje/bez_ogona/bez_og1.jpg&width=420&height=10000[/IMG] [IMG]http://www.toz.wroclaw.pl/jpgr/?img=/upload/adopcje/psy/amon_bez_ogona/aron6.jpg&width=420&height=10000[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted March 19, 2009 Author Share Posted March 19, 2009 DT był i sie wypiął....:placz::placz::placz: Będzie przez tydzień u Naa a co potem?:placz::placz: POMOCY!!!!!!!!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted March 19, 2009 Share Posted March 19, 2009 zapisuję się :placz::placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted March 22, 2009 Author Share Posted March 22, 2009 masakra, nikt go nawet przez noc nie chciał przetrzymać:shake: Amon pojechał do hotelu do Szymanowa- 30zł doba :shake: Czekamy na zabieg, jutro umawiam i jedzie do Bogatyni do hotelu bo taniej 400-500zł za miesiać :shake: weźcie mnie ktos zabijcie :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarik Posted March 22, 2009 Share Posted March 22, 2009 Jaki biedak! :-( jakie to szczęście, że trafił w Wasze ręce dziewczyny! Niestety nie potrafię Wam pomóc, pozostaje mi jedynie życzyć szczęścia w znajdywaniu domu! :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NaamahsChild Posted March 22, 2009 Share Posted March 22, 2009 Amon jest psem bardzo problematycznym, potrzeba mnóstwa czasu, by zaczął pracować z człowiekiem. 1) Amon brudzi w mieszkaniu. Po prostu wypina się tam gdzie stoi i robi, kupkę, siusiu.. jak chce. Wydaje mi się, że ma chory pęcherz moczowy, bo pije niesamowite ilości wody, a sika tyle samo.. litrami wręcz.. 2) Szczeka bardzo głośno, gdy zostaje sam. Obojętnie, czy wychodzę z domu, czy po prostu zamknęłam się w łazience, by załatwić swe potrzeby fizjologiczne:cool1: Jest ryk, płacz, skakanie na drzwi, drapanie. Dodatkowo, Amon potrafi otwierać drzwi. 3) Nie reaguje na ŻADNĄ komendę, nawet na swoje imię, totalnie ignoruje chęć współpracy ze strony człowieka. 4) Nie potrafi chodzić na smyczy. Spacery z nim są koszmarem - efekt to naciągnięte ścięgna prawej ręki i powykręcane palce. Z drugiej strony widać w nim, że cholernie potrzebuje człowieka. Garnie się, chce się przytulać. Żartobliwie mówiłam o nim [B]"buszdog"[/B], bo zachowuje się, jakby całe życie w dżungli spędził. Ale to nie oznacza, że nie ma szans na swoje szczęście! Wymaga ogromu pracy. I ja bym się jej podjęła gdyby nie to, że Amon uciekł z mieszkania (do dziś nie wiem jak, przy zamkniętych drzwiach i lekko uchylonych oknach) podczas mojej krótkiej nieobecności, narobił kupsko wprost pod drzwiami moich sąsiadów, szczekał, wył.. potem wyleciał na podwórko. Wróciłam ze sklepu i napotkałam Amona latającego po trawniku (przyszedł do mnie na szczęście) oraz wściekłych sąsiadów. To był jeden wielki ryk, powiedzieli, że on ma stąd NATYCHMIAST znikać.. Jednym słowem, zarobił sobie jedną wielką krechę i moje próby tłumaczenia i usprawiedliwiania spełzły na niczym..:-( Przepraszam ciotki, ale zostałam przyparta do muru, a bardzo chciałam pomóc:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarik Posted March 22, 2009 Share Posted March 22, 2009 Nie ma się co dziwić: całe życie na znienawidzonym łańcuchu? Biedak ma prawo teraz wyczyniać najróżniejsze rzeczy! Tylko gdzie znajdzie sie ktoś, kto znajdzie do niego cierpliwość... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NaamahsChild Posted March 22, 2009 Share Posted March 22, 2009 Oj, może być trudno. Ja mam w tej chwili w mieszkaniu dziką foksterierkę i ostatnie dni to była ciężka praca, ale pod kilkoma względami Amon przebija ją o głowę!:placz: Najlepiej, żeby to był dom z ogrodem.. Ciotki kochane, trzeba mu pomóc, bo pies jest w psychicznej rozsypce. Ma też początki nerwicy - pozostawiony sam, kręci się w kółko, jak łańcuchowy pies na wsi:placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarik Posted March 22, 2009 Share Posted March 22, 2009 Ciężko znaleźć domy zdrowym psom, co dopiero Amonowi... Ale nie traćmy nadziei! mieściłam Amona na [URL="http://www.owczarki.eu/forum/showthread.php?p=23702#post23702"]OwP[/URL]. Mam nadzieję, że miejsce pobytu nie jest tajemnicą i że mogłam sobie Wasze opisy/wypowiedzi skopiować do ogłoszenia - nie mam czasu sklecać czegoś sama... :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted March 22, 2009 Share Posted March 22, 2009 mamy to samo u Brytana, tyle, ze on po wyciągnięciu go ze schroniska i umieszczenie w DT zupełnie nie interesuje się ogonem.... a w momencie próby umieszczenia go w kojcu normalnie w ciągu sekundy wpada do budy i wygryza dalej... dlatego w tym przypadku TYLKO człowiek okazuje się wybawieniem.... :( mamy duże szanse na uratowanie ogona... [url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/krakow-brytan-ek-odgryza-sobie-ogon-blagamy-o-wsparcie-finansowe-131805/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Beata19 Posted March 23, 2009 Share Posted March 23, 2009 zaznacze... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
monika083 Posted March 23, 2009 Share Posted March 23, 2009 straszna Bieda :-( a moze zapisac go w kolejce do Wiosny ..? sprobuje wystawic jeszcze dzisiaj jakis bazarek .. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Asior Posted March 23, 2009 Share Posted March 23, 2009 [url=http://www.dogomania.pl/forum/f28/onek-1-5roku-depresja-odgryzl-sobie-ogon-pomocy-dt-na-cito-wroclaw-133898/][img]http://img03.picoodle.com/img/img03/3/3/23/stefel/t_aron1m_cf8904f.jpg[/img][/url] podlinkowany Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted March 23, 2009 Share Posted March 23, 2009 kolejny zrezygnowany pies ............ potrzebny DT szkoda kasy na hotel ....zmeiń tytuł szukamy DT na cito . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted March 23, 2009 Author Share Posted March 23, 2009 [quote name='ANETTTA']kolejny zrezygnowany pies ............ potrzebny DT szkoda kasy na hotel ....zmeiń tytuł szukamy DT na cito .[/quote] Kochana żebyś ty wiedziała co on w mieszkaniu robi... Z dt ogólnie ciężko, ale z nim to już wogóle koszmar :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
NaamahsChild Posted March 23, 2009 Share Posted March 23, 2009 [quote name='demi']Kochana żebyś ty wiedziała co on w mieszkaniu robi... Z dt ogólnie ciężko, ale z nim to już wogóle koszmar :shake:[/quote] Demi ma rację, on szaleje w mieszkaniu, z nim trzeba być non stop, bo sam dostaje szewskiej pasji.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zuzlikowa Posted March 23, 2009 Share Posted March 23, 2009 Zaznaczam sobie wątek! Ten psiak bardzo potrzebuje pomocy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted March 23, 2009 Author Share Posted March 23, 2009 [quote name='zuzlikowa']Zaznaczam sobie wątek! Ten psiak bardzo potrzebuje pomocy.[/quote] jak nie jeden :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
xmartix Posted March 23, 2009 Share Posted March 23, 2009 zrobiłam allegro: [url=http://www.allegro.pl/item590400399_amon_pilnie_potrzebuje_domu.html]Amon pilnie potrzebuje domu!!! (590400399) - Aukcje internetowe Allegro[/url] i co, napisać tam że nadaje się tylko do kojca?...:shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Szarik Posted March 23, 2009 Share Posted March 23, 2009 Mam pytanie, czy w obecnej sytuacji istnieje możliwość zaprowadzenia Amona na szkolenie? Albo jest osoba, która by sie tego podjęła prywatnie? Myślę, że to otworzyłoby mu drogę na domki, to piękny, młody pies tylko okrutnie skrzywdzony... :shake: Pomysł padł na OwP, jednak nic więcej się tam nie dzieje... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
viverna Posted March 23, 2009 Share Posted March 23, 2009 Po dłuższej nieobecności na dogo wchodzę, a tu takie trudne przypadki... :(:( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted March 24, 2009 Author Share Posted March 24, 2009 nie, bo może nadaje sie też do mieszkania. w Bogatyni jest Pan który tez szkoli pieski a jednocześnie prowadzi hotelik- dlatego to jest jedyna szansa i aż tam go jutro wieziemy! Zabieg również mamy jutro- ale bedzie dzień okropny :shake: tu we wro nic nie jesteśmy w stanie wiecej zdziałać. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MyrkurDagur Posted March 24, 2009 Share Posted March 24, 2009 Zaznaczam... :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gosikf & dogs Posted March 24, 2009 Share Posted March 24, 2009 Kurde, tragedia. Trzymam kciuki, a w przyszłym miesiącu jakiś grosz przeleję na ratowanie psiaka. Musi się udać! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
demi Posted March 24, 2009 Author Share Posted March 24, 2009 [quote name='gosikf & dogs']Kurde, tragedia. Trzymam kciuki, a w przyszłym miesiącu jakiś grosz przeleję na ratowanie psiaka. Musi się udać![/quote] musi... musi... zobaczymy co to bedzie jutro. niestety piesio nie pojedzie do Bogatyni, bo transport odpadł... jutro tylko zabieg i znów przedrogi Szymanów :shake: z tym "twoim" owczarek też trzeba coś wymyśleć, tylko co z miejscem? :shake: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.