kropi124 Posted January 17, 2018 Author Posted January 17, 2018 Oj zmienia sie. Po tygodniu wnoszenia na razie na 3 piętro można to mocno odczuć :D I muszę zrobić reklamę karmię Mank. Pies na niej wygląda na prawdę dobrze. Dzisiaj zamówiłam 12 kg i karma zamrożona na kamień. Karton nie uszkodzony o cenowo też jest ok. Jak mały przestanie tyle wcinać to dziewczyny też przejdą na tą karmę. Quote
kropi124 Posted January 19, 2018 Author Posted January 19, 2018 Żeby nie było że nie ćwiczymy :P Koślawo bo koślawo, ale .... :D Quote
Chesti Posted January 20, 2018 Posted January 20, 2018 Dnia 17.01.2018 o 16:31, kropi124 napisał: Hahah skąd ja znam taki obrazek ;D A co Ty tak nie lustrem pstrykasz? ;) Quote
kropi124 Posted January 21, 2018 Author Posted January 21, 2018 A bo nie mogę się ogarnąć z sukami i małym na rękach. Żeby przejść na pola mamy tory po drodze a mały sam nie przejdzie. Dotego suki zapomniały o kulturze na smyczy i kręcą mi sie pod nogami. Ale jak już wezmę to nie mam czasu żeby usiąść na spokojnie i zrobić. Jeszcze miesiąc i idziemy w końcu na swoje. Quote
kropi124 Posted January 26, 2018 Author Posted January 26, 2018 Widzicie to co ja ? Baron i Barko w swoim pierwszym kontakcie byli bardzo ostrożni. Po dwóch tygodniach Barkuś i Abi zaczeli normalnie z sobą funkcjonować. Tak samo jest z Baronem. Quote
Tyśka) Posted January 27, 2018 Posted January 27, 2018 Ależ rośnie! :D A o karmie nie słyszałam... to jakaś nowa? Quote
Patikujek Posted January 27, 2018 Posted January 27, 2018 Hej. Super, że się dogadują. Co do zmian to ja po swoim mlodym też najbardziej odczuwałam je znosząc go ze schodów hahaha A co do karmy to podaj jakiegoś linka do miejsca skąd ją kupujesz. Chętnie poczytam co to, bo również pierwszy raz słyszę ;) Quote
Chesti Posted January 27, 2018 Posted January 27, 2018 Mank to barf ;) W barfowaniu najbardziej mnie dobija rozmrażanie. Quote
kropi124 Posted January 28, 2018 Author Posted January 28, 2018 http://karmamank.pl/ Karme znalazłam jak szukałam info o Barfie właśnie, później trafiło się że Hodowczyni też tym karmi swoje psy. Mi ta karma pasuje, psu zresztą też. Jest zmielona ale nie aż tak że nie widać co się w niej znajduje. Można dojrzeć wszystko i pies też musi to gryźć a nie łykać. Z rozmrażaniem nie jest tak źle, ja kończę 1kg opakowania zawsze na wieczór. Wrzucam nowe opakowanie do zlewu i na rano gotowe, tylko dla małego jeszcze muszę podgrzewać. Różne smaki i wielkości opakować. Dziewczyny jak ją podjadają to mają ładne qupy. Trochę drogo wychodzi przy szczeniaku, bo jednak 15 kg szybko się kończy. W sumie do końca lutego mieszkamy na 3 piętrze a później na 1 :D Kupiłam gwizdek, później go zgubiłam, kupiłam nowy i znalazłam pierwszy :D Brawo ja! Mieliśmy zimę przez chwilę :D Quote
Tyśka) Posted January 28, 2018 Posted January 28, 2018 Te wiecznie smutne spojrzenie <3 Łapie za serducho! A karma to faktycznie jakaś nowa... brzmi cuuudnie, cenowo też nie wychodzi jakoś tragicznie :D i ile zamawiasz naraz? szkoda, że u mnie nie ma dużej zamrażarki... bo małych opakowań to na pewno się nie opłaca. Masz jakieś foto jak wygląda ta karma w środku? Quote
kropi124 Posted January 29, 2018 Author Posted January 29, 2018 Dziękujemy, dziękujemy :** Mi się mieści w jednej szufladzie 15 kg. Na razie tylko tyle mogę bo jeszcze dzielimy sie z tesciami. Quote
Patikujek Posted January 29, 2018 Posted January 29, 2018 Ja chciałam na barfa przejść, z tym że do mnie przemawia tylko taki stricte przygotowywany samemu. Nie mielony. Gdzie pies dostaje normalnie całe kawałki z kością itp plus suple. Jednak u mnie trochę to ciężkie do zorganizowania a do tego nie mam gdzie trzymać zapasów mięsa. Bo takie kupowane w markecie to trochę za drogo by wyszło Quote
kropi124 Posted January 29, 2018 Author Posted January 29, 2018 Ja nie jestem przekonana do tych suplementów, to jednak jest chemia. A sama też bym nie mogła patrzeć i tym bardziej kroić serc, nerek itd. Jak niektórzy podają sarnie nogi czy głowy to dla mnie jest to po prostu nie do wytrzymania widok. Jestem po prostu za miękka na takie coś. Dlatego to co kupuje jest w miarę wymieszane, ale zdarzy sie jakiś kawałek żyły czy serca czy innej części i wtedy szybko łyżką pod spód żeby nie patrzeć. Quote
Patikujek Posted January 29, 2018 Posted January 29, 2018 Co do supli to też nie mam na myśli jakiś dziwnych chemicznych, raczej takie naturalne, plus wit. z warzyw itp. Bo w tej gotowej mieszance też na pewno są dodawane jakieś suplementy. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.