Tyśka) Posted December 9, 2018 Author Posted December 9, 2018 Nutka wraca z adopcji! Brak mi słów, szlag mnie trafia, jak ludzie traktują zwierzęta. Kobieta dzisiaj tkwiła z suką aby ją oddać do przytuliska...! U nas nieczynne, wiedziała o tym... A potem napisała że mamy czas do środy. Za adopcję zgania winę na dorosłego syna, że to on się uparł i to on chciał, ale to ona rozmawiała z nami w sprawie adopcji! Jak powołałam się na umowę, że ma utrzymać sukę w hoteliku do czasu znalezienia domu albo zostawić ją u siebie na DT, usłyszałam w zamian, że umowę można wymówić do 7dni!!! I ona utrzymywać Nutki w hotelu nie będzie, bo jej nie stać! Odpisałam jej że pies to nie rzecz i nie można przerzucać z miejsca na miejsce! Suczka podobno grzeczna, nie niszczy i nie brudzi. Szaleje, ale jest słodka. Ślicznie jeździ w samochodzie. Ale wypad ma z domu. Szlag mnie jasny trafił. Kobieta trafi na czarne kwiatki, ale muszę sukę zabezpieczyć zanim wyda pierwszemu lepszemu skoro ma gdzieś umowę!!! Suczka miała być u nich sterylizowana, właśnie poprzez miasto, a tu ehhh... Pomóżcie... Nutka się załamie, ona gryzłą pręty już teraz, a teraz... od razu się zadomowiła i wierzy, że to jej dom. Nie wie, że znowu oszukał ją człowiek! Quote
Tyśka) Posted December 9, 2018 Author Posted December 9, 2018 18 godzin temu, elik napisał: Jeśli tej pani piesio pozwalał się głaskać, to jest szansa, że jej uda się go złapać bez szkody na ciele :) Niestety, na razie Skaj nam znika z oczu. Podobno dzisiaj wył pod sklepem... a jak przyjechały dziewczyny to psa nie było, zjeździły całą okolicę przez pół dnia... ani śladu po psie... :( 17 godzin temu, wiolhelm170 napisał: A gdzie Sonia ma dom? Szacunek za wszystko co robicie Sonia ma w naszym mieście. Dom na miarę szyty, starsze małżeństwo pożegnało po wielu latach swojego pieska... przyszli do przytuliska, mała im się spodobała... a oni jej. I trafiła do nich. Ona czekała na spokojny, cierpliwy dom. I na taki trafiła. Jutro będzie sterylizowana. Quote
Tyśka) Posted December 9, 2018 Author Posted December 9, 2018 Maja... na razie tęskni za Skajem. Nic nie je. Jest mocno smutna, dzisiaj płakała za bratem :( Maja weźmie smaczek, ale widać, że tęskni... Biedna, nie zna innego życia... Ale Pan da jej czas. Jutro ma kupić porządną smycz, zabrać do weterynarza... aby przed sterylizacją zrobić wszystko co tam trzeba. Quote
elik Posted December 9, 2018 Posted December 9, 2018 34 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Jutro ma kupić porządną smycz, zabrać do weterynarza... aby przed sterylizacją zrobić wszystko co tam trzeba. Ważniejsze porządne szelki. Pezed sterylizacja koniecznie badanie krwi przynajmniej dzień wcześniej, żeby przed sterylizacją były znane wyniki. Quote
Tyśka) Posted December 9, 2018 Author Posted December 9, 2018 Przed chwilą, elik napisał: Ważniejsze porządne szelki. Pezed sterylizacja koniecznie badanie krwi przynajmniej dzień wcześniej, żeby przed sterylizacją były znane wyniki. Pan to wszystko wie. Jedzie do naszego najlepszego weta w okolicy. No i na razie odrobaczenie, potem morfologia. Wiemy to ;) Ale dziękuję za troskę. Quote
elik Posted December 9, 2018 Posted December 9, 2018 Przed chwilą, Tyś(ka) napisał: Wiemy to ;) Wolałam powiedzieć :) Quote
Tyśka) Posted December 9, 2018 Author Posted December 9, 2018 Dziękuję:) Maja naprawdę trafiła do super domu. Proszę o udostępnienie, nie umiem zebrać myśli... jeszcze się nigdy tak nie pomyliłam co do domu... Quote
elik Posted December 9, 2018 Posted December 9, 2018 1 godzinę temu, Tyś(ka) napisał: Pomóżcie... Nutka się załamie, ona gryzłą pręty już teraz, a teraz... od razu się zadomowiła i wierzy, że to jej dom. Nie wie, że znowu oszukał ją człowiek! Tu ten wredny synuś ją głaszcze, żeby za chwilę wydać na nią wyrok - schron Udostępniołam Quote
Tyśka) Posted December 9, 2018 Author Posted December 9, 2018 3 minuty temu, elik napisał: Tu ten wredny synuś ją głaszcze, żeby za chwilę wydać na nią wyrok - schron Nie on. On na co dzień studiuje... i nie ma nic do powiedzenia w sprawie psa. Chociaż nie wiem, już nie wiem w co wierzyć, a w co nie, bo kłamstwo goni kłamstwo. Dobrze, że udało mi się ubłagać czas do środy, bo pies miał zostać zabrany już-teraz-zaraz. Quote
elik Posted December 9, 2018 Posted December 9, 2018 1 minutę temu, Tyś(ka) napisał: Nie on. On na co dzień studiuje... i nie ma nic do powiedzenia w sprawie psa. Chociaż nie wiem, już nie wiem w co wierzyć, a w co nie, bo kłamstwo goni kłamstwo. To babsko nie ma nawet odwagi powiedzieć, że to jej decyzja? Quote
Tyśka) Posted December 9, 2018 Author Posted December 9, 2018 7 minut temu, elik napisał: To babsko nie ma nawet odwagi powiedzieć, że to jej decyzja? Zgadza się... dodała jeszcze, że bała się naszej reakcji na wieść, że będzie zwrot. Dodajmy, moja reakcja była wyważona, acz stanowcza - wspomniałam o umowie i dobru suni. Ja nie wiem, ona oczekiwała pogłaskania po główce? Że nie wyrzuciła psa do lasu ale chciała oddać do przytuliska? Jak tylko Nutka będzie bezpieczna to wygarnę kobiecie, co o niej myślę... bo ja jeszcze nie zaczęłam. Naprawdę po dorosłej, dojrzałej kobiecie spodziewałabym się czegoś innego... a ona tak mydliła oczy, że taki cudowny dom ma, że ma suczkę przybłędę, że coś tam... I dobrą rekomendację ma w okolicy jako zwierzolubka. Już jej mieć nie będzie. Quote
elik Posted December 9, 2018 Posted December 9, 2018 6 minut temu, Tyś(ka) napisał: I dobrą rekomendację ma w okolicy jako zwierzolubka. Już jej mieć nie będzie. I słusznie. Jeśli baby nie wzrusza ta mordeczka, to znaczy, że babsko nie ma serca i lepiej, że sunia u niej nie będzie mieszkać, tylko gdzie teraz do czasu znalezienia odpowiedniego DS? Quote
Tyśka) Posted December 9, 2018 Author Posted December 9, 2018 5 minut temu, elik napisał: tylko gdzie teraz do czasu znalezienia odpowiedniego DS? NIE WIEM :( To mnie przeraża. Lusia teraz (we wt/śr) ma mieć sterylizację aborcyjną i na tydzień ma trafić do DT... gdyby nie to, że to jej ostatni dzwonek na sterylizację, to by miejsce zajęła Nutka. Nie wiem, co się stanie z Nutką, wszyscy którzy poznaliśmy suczkę, jesteśmy przerażeni wizją powrotu za kraty. Jej omal nie pękło serce tam... a teraz, kiedy już czuje się jak u siebie i cieszy całą sobą... to będzie dramat. Wcześniej błąkała się w miejscowości zamieszkania elficzkowa. Myślałam, że to koniec jej włóczęgi... :( Czuję, jakbym ją oszukała. Dziękuję za udostępnienie. Quote
Nadziejka Posted December 9, 2018 Posted December 9, 2018 Za kilkanascie lat moze ciut wiecej ... ,,pancia ,, tez moze zostac przeciez oddana ...bo zacznie brudzic np w czasie choroby ... bo stanie sie zmierzla np w czasie starszosci ... wtedy to pancia sobie wspomni to serce ktore jakoby na smierc wydala ....nie baczac na potwornosci swiata .... Sciskam mocno mocno za te biedunie i za wszytkie lapeki w przytulisku Waszym 1 Quote
Nadziejka Posted December 9, 2018 Posted December 9, 2018 matko jedyna ...czytam i serce w trwodze ogromniej ...choc i ciutenke radosci ze niuia bezpieczna ale ale ten biedunio a niech to wszytko .... sciskam trzymam aby dal sie zlapac tej pani eklepowej ale ale co potem 1 Quote
Tyśka) Posted December 9, 2018 Author Posted December 9, 2018 13 minut temu, Nadziejka napisał: sciskam trzymam aby dal sie zlapac tej pani eklepowej ale ale co potem A potem ma dom... stały. Wszystko już jest: dom, ekipa pomocowa... tylko niech dałby się złapać. Quote
Nadziejka Posted December 9, 2018 Posted December 9, 2018 calem serduchem sciskamy za biedunia rudunia Quote
elik Posted December 9, 2018 Posted December 9, 2018 Ogłaszasz Nuteczkę gdzieś poza f.b. i dogo? Quote
Tyśka) Posted December 10, 2018 Author Posted December 10, 2018 15 godzin temu, Nadziejka napisał: calem serduchem sciskamy za biedunia rudunia Dzisiaj jedzie większa ekipa poszukiwawcza, oby się udało. Do akcji ma dołączyć gmina, bo pan któego pogryzł ten pies, pojechał ostatecznie na zastrzyk - a taka jest procedura, że lekarze są zobligowani zgłosić fakt pogyzienia sanepidowi i zobowiązać gminę do złapania psa na obserwację. 14 godzin temu, elik napisał: Ogłaszasz Nuteczkę gdzieś poza f.b. i dogo? Tak, na olx. Parę ostatnich adopcji poszło przez FB... Z Olx cisza :( w ogóle cisza w sprawie Nutki. Quote
elik Posted December 10, 2018 Posted December 10, 2018 3 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Dzisiaj jedzie większa ekipa poszukiwawcza, oby się udało. Do akcji ma dołączyć gmina, bo pan któego pogryzł ten pies, pojechał ostatecznie na zastrzyk - a taka jest procedura, że lekarze są zobligowani zgłosić fakt pogyzienia sanepidowi i zobowiązać gminę do złapania psa na obserwację. Ale się porobiło :( Oby go złapali i oby obserwacja skończyła się pomyślnie dla niego. Quote
Tyśka) Posted December 10, 2018 Author Posted December 10, 2018 3 minuty temu, elik napisał: Ale się porobiło :( Oby go złapali i oby obserwacja skończyła się pomyślnie dla niego. A jednak to nie takie proste. Na gwałt potrzebujemy pomocy prawnika. Quote
elik Posted December 10, 2018 Posted December 10, 2018 3 minuty temu, Tyś(ka) napisał: Tak, na olx. Parę ostatnich adopcji poszło przez FB... Z Olx cisza :( w ogóle cisza w sprawie Nutki. Taka słodka sunia i nikt się nią nie interesuje :( A może to i lepiej, niżby miała być gwiazdkowym nietrafionym prezentem. Quote
elik Posted December 10, 2018 Posted December 10, 2018 2 minuty temu, Tyś(ka) napisał: A jednak to nie takie proste. Na gwałt potrzebujemy pomocy prawnika. Bo? Quote
Tyśka) Posted December 10, 2018 Author Posted December 10, 2018 Przed chwilą, elik napisał: Bo? Bo nie miałyśmy prawa łapać psów i wszystko co mówimy to kłamstwo. Quote
elik Posted December 10, 2018 Posted December 10, 2018 1 minutę temu, Tyś(ka) napisał: Bo nie miałyśmy prawa łapać psów i wszystko co mówimy to kłamstwo. Tysiu spokojnie. Napisz na PW o co chodzi. Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.