JEDNO SERCE NIE DA RADY ! Serce Pipi i podopieczni w potrzebie!!! (Posty inf. 1-6)

[Nadziejka]

[quote name='Pipi']Wsłałam wczoraj maila w sprawie Demonka,ale nie mam odpowiedzi.Nie wiem co dalej,może jeszcze napiszą.
Miałam dzisiaj bardzo przykrą rozmowę z wójtem i panią kierownik opieki społecznej u mnie w gminie.Pojechałam tam,żeby odebrać 114 zł zasiłku rodzinnego na syna.Zaszłam do opieki społecznej i chciałam zostawić podanie o jakąś zapomogę.Nie byłam u nich od listopada 2007 roku.Pani kierowniczka poprowadziła mnie do pana wójta.Okazało się,że ktoś interweniował w mojej sprawie z Dogomani.Napadli mnie,że ja oczerniam gminę,że nie interesuję sie dzieckiem,nie chodze do szkoły i żebram po całej Polsce,bo dla mnie psy sa ważniejsze od dziecka.Pani z dogomani nie wiem co powiedziała,ale ja zrozumiałam to tak,że chciała dowiedzieć się od wójta kim ja jestem i czy to prawda,że ja mam tyle psów.Nie wiem też co powiedział wójt,wiem tylko,że ja nie mam prawa tego robić i jest to ścigane prawem.Nie jestem matką,tylko wytłukiem,dla którego psy sa najważniejsze.Po dłuższej rozmowie pan wójt powiedział mi,żebym złożyła odpowiednie dokumenty do opieki społecznej po zapomogę.A pani kierownik opieki powiedziała,że na psy nie ma mowy.Bo oni dadzą na mnie a ja i tak oddam psom.Pracy również nie powinnam dostać bo na psy będe pracowała,to po co ktoś ma mi płacić wypłatę,jak to i tak nie dla mnie tylko dla psów .Czyli ktoś taki jak ja nie powinien nawet pracować.Pani kierownik powiedziała,ze jestem chora i bardzo jest jej mnie żal.Lecz sie kobieto,bo jesteś poważnie chora.To jest pani magister,wykształcona osoba.Pan wójt powiedział, ze ma funduszy tyle,że musiał uszczuplić o połowę sumy dotychczasowej na obiady dla biednych dzieci.Powinnam pozbyć sie tych piesków ale jak to państwo na tołkach nie obchodzi.Oni nie biorą,a jak ja wzięłam to powinnam sie wstydzić.
Z nerwów ledwie przyjechałam do domu.Zaszczuli mnie,człowieka,jak psa.I tak się czuję możecie mi wierzyć.Może napisze do mnie na pw pani,która podała linki do wątków dla wójta i rozmawiała z nim o mnie.Bo naprawdę nie rozumiem o co chodzi?.Bardzo proszę.Jeśli chciała dobrze,to niestety skutek jest odwrotny.Teraz dzięki pani kierownik ośrodka psów przybędzie,a nie odwrotnie.Taki tok myślenia mają tutaj ludzie.Teraz wszysc kto tylko dorwie sie do komputera będzie czytał i komu będzie zbywał pies to znajdzie sie u mnie.Jak to-powiedziała pani kierownik,dostaje pani tyle żarcia i jeszcze bezczelnie do nas pani przyszła?.Nie wiem co będzie dalej.Chciała bym schować sie gdzieś do jakiejś nory.

Jadę teraz z Lampo na kastrację.Będę wieczorem.Pa,pa[/quote] Nooo jak czytalam to myslalam ,ze mnie pokreci:shake::angryy: na miejscu i trafi wscieklosc ognista i szlag ..zarazem!! [SIZE=5]Ozesz ty babidlo przebrzydle , ktoremu przeszkadza Pipi , jej zycie skromne , rodzina a w niej psiaczki - pamietaj mutancie donosicielu :angryy::angryy::diabloti:ze przyjdzie na ciebie pora , twoje cielsko beda toczyc robale , lysa zostaniesz ..a twe marne truchlo , ludzie beda omijac z obrzydzeniem :diabloti:ja tobie szczerze zycze - niechaj w wielkim bolu odpadna tobie cycki ..jesli je wogole masz , a ludziska niechaj cie zaczna palcami wytykac tyyy donosicielu bez sumienia i bez czlowieczenstwa !!! tys nie godna nawet , zeby cie stado wyglodnialych chinczykow zezarlo - bos jest wstydem dla swej rodziny ..jesli takowa masz:crazyeye::angryy:pamietaj wiec , ze to co zrobilas szybciutko do ciebie wroci:multi::multi::multi::evil_lol::evil_lol:i co ty na to?:loveu::multi::multi::diabloti: A do ludzi wielkich sercem ...coz nigdy nie dojdziesz , bos czlowieczkiem jest malutkim i chocbys starala sie naprawic te krzywde ze strachu , o siebie , to dla twojego czlowieczenstwa nie widze juz ratunku :diabloti:od dzis codziennie ogladaj dobrze swe cielsko w lustrze ..bo zaczyna sie juz sezon na robale ..nie zartuje wcale :angryy::cooldevi:oooo jakze marna musi byc twoja osoba ...no to zbieraj juz kase na pieruke:evil_lol::diabloti::angryy:[/SIZE]

[enia]

[quote name='Pipi']Wsłałam wczoraj maila w sprawie Demonka,ale nie mam odpowiedzi.Nie wiem co dalej,może jeszcze napiszą.
Miałam dzisiaj bardzo przykrą rozmowę z wójtem i panią kierownik opieki społecznej u mnie w gminie.Pojechałam tam,żeby odebrać 114 zł zasiłku rodzinnego na syna.Zaszłam do opieki społecznej i chciałam zostawić podanie o jakąś zapomogę.Nie byłam u nich od listopada 2007 roku.Pani kierowniczka poprowadziła mnie do pana wójta.Okazało się,że ktoś interweniował w mojej sprawie z Dogomani.Napadli mnie,że ja oczerniam gminę,że nie interesuję sie dzieckiem,nie chodze do szkoły i żebram po całej Polsce,bo dla mnie psy sa ważniejsze od dziecka.Pani z dogomani nie wiem co powiedziała,ale ja zrozumiałam to tak,że chciała dowiedzieć się od wójta kim ja jestem i czy to prawda,że ja mam tyle psów.Nie wiem też co powiedział wójt,wiem tylko,że ja nie mam prawa tego robić i jest to ścigane prawem.Nie jestem matką,tylko wytłukiem,dla którego psy sa najważniejsze.Po dłuższej rozmowie pan wójt powiedział mi,żebym złożyła odpowiednie dokumenty do opieki społecznej po zapomogę.A pani kierownik opieki powiedziała,że na psy nie ma mowy.Bo oni dadzą na mnie a ja i tak oddam psom.Pracy również nie powinnam dostać bo na psy będe pracowała,to po co ktoś ma mi płacić wypłatę,jak to i tak nie dla mnie tylko dla psów .Czyli ktoś taki jak ja nie powinien nawet pracować.Pani kierownik powiedziała,ze jestem chora i bardzo jest jej mnie żal.Lecz sie kobieto,bo jesteś poważnie chora.To jest pani magister,wykształcona osoba.Pan wójt powiedział, ze ma funduszy tyle,że musiał uszczuplić o połowę sumy dotychczasowej na obiady dla biednych dzieci.Powinnam pozbyć sie tych piesków ale jak to państwo na tołkach nie obchodzi.Oni nie biorą,a jak ja wzięłam to powinnam sie wstydzić.
Z nerwów ledwie przyjechałam do domu.Zaszczuli mnie,człowieka,jak psa.I tak się czuję możecie mi wierzyć.Może napisze do mnie na pw pani,która podała linki do wątków dla wójta i rozmawiała z nim o mnie.Bo naprawdę nie rozumiem o co chodzi?.Bardzo proszę.Jeśli chciała dobrze,to niestety skutek jest odwrotny.Teraz dzięki pani kierownik ośrodka psów przybędzie,a nie odwrotnie.Taki tok myślenia mają tutaj ludzie.Teraz wszysc kto tylko dorwie sie do komputera będzie czytał i komu będzie zbywał pies to znajdzie sie u mnie.Jak to-powiedziała pani kierownik,dostaje pani tyle żarcia i jeszcze bezczelnie do nas pani przyszła?.Nie wiem co będzie dalej.Chciała bym schować sie gdzieś do jakiejś nory.

Jadę teraz z Lampo na kastrację.Będę wieczorem.Pa,pa[/quote]
a ja mam propozycje-ciotki napiszmy maila o syt.Pipi (to nasza sprawa jak jej pomagamy) do wójta i tej kretyńskiej kierowniczki, podpiszemy się rzecz jasna -a ta mądrala co tak namąciła może się ujawni jaki miała cel w tym???

[gosia17]

Trzymaj sie PIPI ,olewaj to wszystko ,my jesteśmy z tobą.A ta osoba jak chciala sie dowiedzieć czy masz tyle psow ,i podaje się za dogomaniaczke, to mogla przyjechac do Ciebie i zobaczyć a nie do gminy,wiedźma jedna.

[gosia17]

Tak teraz myślę ,że ta osoba może chciała naprwdę pomóc a to obróciło się przeciw Pipi,bo takich mamy urzędasów- biurokratów na ciepłych stoleczkach.Niech ich pokręci.

[Pipi]

[FONT=Arial Black][SIZE=6][COLOR=red]DZIĘKUJĘ WAM Z CAŁEGO SERCA.[FONT=Verdana][SIZE=2][COLOR=#000000]Nie dopuszczam do siebie nawet takiej myśli,że ktoś miał złe intencje.Mam nadzieję,że chciał pomóc i pewnie tak było.Wójt zaatakował mnie,żebym siedziała cicho.Ale ja się zastanawiam i zrobię rozeznanie co mogę zrobić,żeby wywiązał się z tego co do niego nalerzy.Jeszcze nie wiem jak,ale ja bez problemu udowodnic mogę,że większość piesków '"moich",to pieski gminne.Zle się stało,że ten ktoś podał link na wątki.A jeśli to złośliwiec,to domyślam się kto to jest.Tak,czy siak udało mu się mnie 'dotknąć",ale to nic.Ja i tak miłości do zwierząt nie straciłam.A pani magister-kierownik w gminie nie jest lubiana przez ludzi,a co mówić o zwierzętach.[/COLOR][/SIZE][/FONT][/COLOR][/SIZE][/FONT]
Lampo,wygryzł szwy/dwa miał/,ale pani wet.powiedziała,że wyliże,bo to bardzo maleńka ranka.Kastracji udało się dokonać u niego przez jeden otwór i to maleńki.Podaje mu antybiotyk i posmarowałam maścią alantan plus i włożyłam majtochy.Siedzi obrażony na mnie i się gapi z pod stołu.
Akucha przyszły środki czystości,dziękuję.

[zuzlikowa]

[SIZE=3][B]"Bądźcie pozdrowieni nadwrażliwcy
w nieczułosci świata żyjący "

[/B][SIZE=2]
Cżesto ludzie,których nie stać nawet na najmniejszy gest pomocy komukolwiek,wyśmiewają...pokazują palcami altruistów i mówią...[B]a nie lepiej to pomagać dzieciom,a ty kotami i psami się zajmujesz?...a w Afryce tyle ludzi głodujących,a ty tym nierobom pomagasz?...[/B]tylko,że jedynym co oni potrafią to jest...wyśmiewanie,wyszydzanie,odsądzanie od czci i wiary każdy bezinteresowny odruch serca,bo... pozwala im to poczuć się ważnym w ich małości,bezczynności i bezduszności!... i wbrew pozorom nie jest ich tak dużo!

Pipi...zło jest w mniejszości,lecz jego działanie bardzo boli!
Ty jednak pamiętaj,że każdy czyn wraca do człowieka-dobro,dobrem,zło złem odpłaca!
Pipi...nigdy nie wątp w to co robisz...
[SIZE=3]wszystkie zasiłki,do których spełniasz formalne wymogi należą Ci się z urzędu! I nic tu se żaden urzędas nie ma do powiedzenia! Kryteria dotyczą sytuacji finansowej,a nie innej!Tym bardziej ,że nie mówimy tu o żadnej patologii!Kochanym urzędnikom trzeba niestety czasami mocno tupnąć nogą!
[SIZE=2]Następna rzecz to taka,że pomoc,którą otrzymujesz od dogomaniaków,to pomoc kierunkowa ...na psy,koty i przez psy,koty! I nic tu jakiemukolwiek urzędnikowi do tego!

Przypomina mi się mamine powiedzonko: "Sam nie ham i druhomu nie dam!"
Sam nie ma serca by komukolwiek pomóc i innemu z głowy to wybija! Tak nie poczuje się gorszy!

Jednym słowem...[SIZE=3][B]olej ich!!! Musisz wierzyć w siebie i to co robisz! Dobro,dobrem wróci![/B][/SIZE]
[/SIZE][/SIZE][/SIZE][/SIZE]

[przyjaciel_koni]

A ja jeszcze tylko przypomnę - konieczne są poniższe nowe zasady !!!

[B]Uprzejmie Wszystkich Pomagających proszę o zgodę, by dla dobra zwierząt i PIPI - od teraz informacje o wszelkiej pomocy finansowej i rzeczowej dla zwierząt - rozliczenia od PIPI ( co jakiś czas do Darczyńców, Którzy będą sobie życzyli) - wyłącznie przekazywane były na PW !!![/B]

Pipi - Ty tylko wpisuj w wątek jakie są aktualne potrzeby !
Pisz o psiakach itd...

Enia - nie ma sensu wysyłanie czegokolwiek w tej chwili.
Jeśli potrzebujesz wyjaśnienia dlaczego - prześlę ci w wolnym czasie na PW.
To sporo pisania... Nie dam rady teraz.

Ewa gonzales - jeśli można Cię prosić - wykasuj swoją wypowiedź.

Zuzlikowa - widzę, że też jesteś niezła w sprawach "formalnych"...
Tak właśnie i ja uważam - napisałam nieco wcześniej. Zasady obowiązują jedne !

[magda222]

Chciałam dodać jeszcze jedną rzecz.Niech Ci,którzy wytykają Pipi,że prosi o pomoc pamiętają,że fortuna kołem się toczy i oni też kiedyś mogą znaleźć się w trudnej sytuacji życiowej.
I druga sprawa.Czasem słyszę od ludzi:"Zwierzętom pomagasz?!A tyle dzieci głodnych chodzi!"Wtedy odpowiadam:"A Ty co zrobiłeś dla tych biednych głodnych dzieci,że śmiesz mi coś wytykać?!"
I wtedy jest koniec tematu.

[bea_m]

[quote name='enia']a ja mam propozycje-ciotki napiszmy maila o syt.Pipi (to nasza sprawa jak jej pomagamy) do wójta i tej kretyńskiej kierowniczki, podpiszemy się rzecz jasna -a ta mądrala co tak namąciła może się ujawni jaki miała cel w tym???[/quote]


Moim zdanie my wogóle nie pomagamy Pipi finansowo. My pomagamy psom które są w potrzebie. Od tej pomocy na pewno Pipi nie zacznie jeśdzić nowym mercem.

[enia]

[quote name='bea_m']Moim zdanie my wogóle nie pomagamy Pipi finansowo. My pomagamy psom które są w potrzebie. Od tej pomocy na pewno Pipi nie zacznie jeśdzić nowym mercem.[/quote]
rzecz jasna pomagamy psom.
Miałam kiedyś podobną sytuacje gdy pomagałam wielodzietnej rodzinie z Bochni, wysyłałam pocztą paczki z odzieżą i przekazem drobne kwoty pieniężne ( moi znajomi również) wyobraźcie sobie, gdy matka tych dzieci poszła do opieki społecznej wypełnić wnioski o zapomogę - [B]jakaś super inteligentna urzedniczka odmówiła im pomocy!!!!! [/B]uzasadniła to tym,iż oni otrzymują pomoc z zewnątrz ( listonosz wszystko klepał i panie na poczcie, kto co dostaje i skąd przychodzi) dopiero gdy wydrukowałam ustawę o zasiłkach, wysłałam tej rodzinie pocztą i z tym w ręku poszli składać wnioski:shake: co urzędnicy wyprawiają to sie w głowach nie mieści, a najbardziej wyzywają sie na najuboższych :shake:

[zuzlikowa]

[quote name='bea_m']Moim zdanie my wogóle nie pomagamy Pipi finansowo. My pomagamy psom które są w potrzebie.[B] Od tej pomocy na pewno Pipi nie zacznie jeśdzić nowym mercem.[/quote]
[/B]
...hihi...:loveu::loveu::loveu: trochę ,nawet czarnego humoru się przyda!

Pipi...tup częściej nogą na bezmózgie urzędasy!...bardzo tego nie lubią i widząc,że uszu po sobie nie spuszczasz,że jesteś świadoma swoich praw...
nie będą mieli odwagi na działania pozaprawne!

Trzymajcie się!Wciągnij synka w pomoc psiakom.Może ten razem spędzany czas pomoże i wam...bo syn też Cię potrzebuje. Tylko...nic na siłę...ale może lubi robić coś co możecie robić RAZEM.Pozdrowienia dla Twoich panów!:loveu:

Dziewczyny...przyszło mi do głowy...
[B][SIZE=3]nie ma któraś może aparatu cyfrowego na zbyciu?[/SIZE][/B]Dla syna Pipi!!! Chłopak mógłby robić fotki psiakom,kociakom,fantom na bazarek...poczułby się ważny.Jemu też jest ciężko!:oops:

[Nadziejka]

[url=http://www.fodey.com/generators/animated/wizard.asp][img]http://r9.fodey.com/2046/82ebddb4e38b48d0a01450daa612703a.0.gif[/img][/url]pozdrawiamy Ciebie i rodzinke Twoja goracoooooo:bigcool::multi::loveu:

[anetek100]

[quote name='zuzlikowa'][/b]
[B][SIZE=3]nie ma któraś może aparatu cyfrowego na zbyciu?[/SIZE][/B][/quote]
hehehe no sie uśmiałam jak nic...a ja właśnie schowałam aparat do paczki ...... ktoś czyta w moich myślach...ale...maleńki problemik to jest to,ze robi różowe zdjęcia - kiedyś wyszłam z nim na śnieg isię naświetlił za mocno,ale na niektórych tematach robi normalne..nie amm niestety akumulatorków do niego i nie wiem jak będzie się sprawował,ale prześlę..teraz czekam na karton większy bo raczej wszędzie małe i wyślę..jest to nikon taki z małym zoomem,ale do robienia zwykłych fotek jak znalazł...aha jesli sie okaże,że różowy jest wszędzie i jakośc kiepska,to wtedy można mnie przesłać fotki i ja poprzerabiam - lubię bawić się w corelu i photoshopie:):):):):)

[akucha]

Eniu, wiesz, jak o tym samym pomyślałam, gdy przeczytałam wpis Pipi. Wiejscy listonosze... wiadomo "Wolna Europa"

No nic, teraz przynajmniej wiemy, że na dogo są Ludzie i marni ludożercy.
Ale przecież damy radę! ;) jak będzie trzba, to staniemy za Pipi murę i poradzimy sobie z bezdusznymi urzędasami!!!
Dzisiaj wysłałam 2 paczki z rzeczami dla psów i martwię się, że będą przyczyną jakichś głupich domniemywań.

Pipi, głowa do góry! Sama mieszkam na wsi, wiem, jak życzliwi są sąsiedzi i gminne urzędasy - mogłabym książkę napisać, bo pomagamy rodzicom naszych uczniów w borykaniu się z ich niekompetencją :evil_lol: Kij im w oko! Wychyliłaś się ponad przeciętność, masz przerost serca, więc spać spokojnie nie mogą. To uczuciowe karły, taki polski folklor.

Jak sunie po sterylce, doszły już do formy?

[evita.]

[quote name='akucha']To uczuciowe karły, taki polski folklor.
[/quote]
Akucha- świetnie to ujęłaś...

[zuzlikowa]

[quote name='anetek100']hehehe no sie uśmiałam jak nic...a ja właśnie schowałam aparat do paczki ...... [B]ktoś czyta w moich myślach.[/B]..ale...maleńki problemik to jest to,ze robi różowe zdjęcia - kiedyś wyszłam z nim na śnieg isię naświetlił za mocno,ale na niektórych tematach robi normalne..nie amm niestety akumulatorków do niego i nie wiem jak będzie się sprawował,ale prześlę..teraz czekam na karton większy bo raczej wszędzie małe i wyślę..jest to nikon taki z małym zoomem,ale do robienia zwykłych fotek jak znalazł...aha jesli sie okaże,że różowy jest wszędzie i jakośc kiepska,to wtedy można mnie przesłać fotki i ja poprzerabiam - lubię bawić się w corelu i photoshopie:):):):):)[/quote]



:cool3::cool3::cool3::cool3:...pipi,może ten aparat się synkowi przyda! A zobacz jak to myśli rozchodzą się ...mimo odległości:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[Pipi]

Ale jesteście???????????,no nie mogę.
[FONT=Arial Black][SIZE=6][COLOR=blue]WSPANIAŁE![/COLOR][/SIZE][/FONT]
[COLOR=black]Już mi przeszło.Macie rację.To ja powinnam powiedzieć do pani kierownik,że mi jej szkoda/tak jak ona powiedziała do mnie/,ale tego nie zrobię.A wniosek i dokumenty złożę na dziennik w sekretariacie,nawet tam nie zajdę.A jeśli chodzi o listonosza to też macie rację.Było tak,że ja dostałam kiedyś pieniądze przekazem pocztowym,bo nie miałam jeszcze konta,to cała wieś wiedziała,że mi "bogato".[/COLOR]
Ja myślę,że może niech zostanie tak jak było.W sumie co oni mogą mi zrobić?Niech gadają.Ja nie muszę sie z nimi zadawać.Niektórzy mówią,że Wójtowi kończy sie kadencja i jak nastanie nowy wójt to "łby polecą".Nowy zrobi czystkę w gminie.Oby tak się stało.A ja głosowałam na pana wójta?.Przystojny jest . . . . . .
Przyszły wpłaty na sterylkę i nie wiem czy napisać?Myślę,że napiszę,chcę podziękować.
Przyjaciel koni,jak sądzisz? Nie boję się.Zapomniałam zapytać pania kierownik GOPS,czy pomogła chociaż jednemu biednemu dziecku.

[anetek100]

[quote name='zuzlikowa'] A zobacz jak to myśli rozchodzą się ...mimo odległości:evil_lol::evil_lol::evil_lol:[/quote]
"Bo wszyscy na dogo to jedna rodzina,starszy czy mldoszy chlopak czy dziewczyna":diabloti::evil_lol:

[akucha]

Pipi, brawo!!!! :multi: Zuch kobieta z ciebie!!!
A Pana wójta pięknego zapytaj, jak gmina wywiązuje się z obowiązku opieki nad bezdomnymi zwierzętami!

[Iza.]

A ja nie rozumiem co wójta obchodzi, że ktoś coś na psy Pipi wysyła.
To tak samo jakby ktoś z rodziny dla Pipi pomagał, . Jeśli zapomoga przysługuje to powinna zostać dana i tyle.
A to co powiedział wójt i pani z GOS świadczy tylko o nich, także Pipi nie przejmuj się i rób to co robisz! Oby więcej takich ludzi jak Ty!

A co do rozliczania to wydaje mi się, że powinno byc na wątku.
Pieniądze są na psy i na ten cel Pipi je wydaje, więc chyba nie ma czego ukrywać ;)

[enia]

[B]Wójt to sie powinien wstydzić za siebie i swoich pracowników, przeczytali dogomanie i co???? zdanie sobie wyrobili??? oni mają ustawy , przepisy i wytyczne na których pracują!!!! a nie słuchać sie donosicieli co to zadzwonią i namieszają......[/B]
[B]wstyd i żenada- takie stanowisko a myślenie na poziomie plotkarek spod mięsnego:shake:[/B]
PIPI Ty sie dziewczyno nie przejmuj, na tym forum jest również sporo ludzi parających sie przeróżnymi profesjami;) nie damy Ci zginąć.Też umiemy pisać donosy i takie tam.........;)
to nasza prywatna sprawa czy pomagamy psom, czy siedzimy na forum wędkarskim, ogrodniczym czy szczurzym........:lol:
ciekawe kogo wspiera wójt i jego świta? na kogo przekażą 1% podatku?

[Pipi]

Wczoraj sprawdziłam saldo i wpłynęło dużo pieniążków.Dobrze,że zaznaczone jest,że to na piesy,na sterylizację.Tak więc,bardzo serdeczne dziękuję dla:
auraa na psiaki 40 zł
Krystyna S
na sterylizację 100 zł
Małgorzata K K M
Dla zwierząt
ODPK 150 zł
mtf zalesie
na sterylkę
2 suk 260 zł
_______________
Razem
[SIZE=4]550 zł[/SIZE]
[SIZE=4][/SIZE]
[SIZE=4]Pieniądze te przeznaczę na sterylizację:[/SIZE]
[SIZE=4] [/SIZE]
[SIZE=4]Kropki,Śnieżki,Misi,Alutki [/SIZE]
[SIZE=4][/SIZE]
[SIZE=4]z poprzednich wpłat zostało jeszcze 100 zł,to będzie na kastrację: Misia i Ozzy.[/SIZE]
[SIZE=4][/SIZE]
[SIZE=4]Wszystkie psy i suki będą już wyczyszczone - DZIĘKI WAM KOCHANE.[/SIZE]

Pan wójt zaoszczędził bardzo dużo pieniędzy.Może nie prawda?



Zostanie u mnie 50 zł,to jeśli pozwolicie zaszczepię 5 piesów od wścieklizny.

[enia]

Dobre wieści Pipi:multi:
[URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/bazarek-ciuszkowy-dla-duzych-dziewczynek-ii-edycja-na-kostka-psy-pipi-do-1-04-a-134296/[/URL]
a tu bazarek na rzecz psiaków lub kociaków Twoich........:lol::loveu:

[Nadziejka]

[url=http://www.fodey.com/generators/animated/wizard.asp][img]http://r9.fodey.com/2047/3b827261ea984f418ee67a56b6c99148.0.gif[/img][/url]:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

[zuzlikowa]

[quote name='enia'][B]Wójt to sie powinien wstydzić za siebie i swoich pracowników, przeczytali dogomanie i co???? zdanie sobie wyrobili??? oni mają ustawy , przepisy i wytyczne na których pracują!!!! a nie słuchać sie donosicieli co to zadzwonią i namieszają......[/B]
[B]wstyd i żenada- takie stanowisko a myślenie na poziomie plotkarek spod mięsnego:shake:[/B]
PIPI Ty sie dziewczyno nie przejmuj, na tym forum jest również sporo ludzi parających sie przeróżnymi profesjami;) nie damy Ci zginąć.Też umiemy pisać donosy i takie tam.........;)
to nasza prywatna sprawa czy pomagamy psom, czy siedzimy na forum wędkarskim, ogrodniczym czy szczurzym........:lol:
ciekawe kogo wspiera wójt i jego świta? [B]na kogo przekażą 1% podatku?[/quote][/B]


Na nikogo!:evil_lol:
Żeby komuś pomóc trzeba czuć taką potrzebę,a jak się ma siebie za pępek świata i jedyną wyrocznię,to się potrzeb innych- ludzi,zwierząt...po prostu nie zauważa!