Jump to content
Dogomania

O psie który jeździł tramwajem-ON Gdańsk-Happy End! Znalazł się właściciel!!!


Zbójini

Recommended Posts

  • Replies 53
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Jestem i się zgłaszam do pomocy ;)
Zbojini dzięki za link.

Podobny ten pies. Zawsze mógł ktoś go przygarnąć i zamienic kolczatkę na obroze i temu komus np. mogli mu te chlopaki zwinąć albo sam uciekł.

Więc jak sprawa stoi ? Masz klatkę tak. Możesz mieć go u siebie na razie?

Link to comment
Share on other sites

ja mogę rozwiesić ogłoszenia na zaspie(proszę o PW skąd mogę pobrać ogłoszenie) mimo to, że jak ja prosiłam o pomoc dla Barrego to nikogo chętnego nie było..może dlatego, że Barry to zwykły kundel, który cierpi gryziony w schronie, a nie piękny owczarek niemiecki..

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję wszystkim za oferty pomocy, Betbet czyli Bartek przed chwilą pojechał ze swoim właścicielem :) Ucieszył się na jego widok jak głupi :) Mam tylko nadzieję, że będą mogli go sobie zostawić, bo wzięli już drugiego psa... Ale z panem Bartka będę się kontaktowała jeszcze jutro, to się dowiem.

Link to comment
Share on other sites

Po dwóch miesiącach ! Jaka radość musiała być psa że zobaczył swojego Pana.
Mam nadzieje ze oba psy się dogadają a Panu nie przyjdzie na myśl jakiegos oddac.
Mówil jak sie zgubił? Coś konkretnego w ogóle mowil ;) Jak stwierdził że to jego pies? Poznał od razu? Miał ksiązeczke zdrowia chociaz i Ci pokazał? smycz??

Link to comment
Share on other sites

No faktycznie z tego co widać to cudowne zakończenie:multi:.
Podjedziemy tylko jeszcze od Pana za parę dni żeby już upewnić się na 100% czy wszystko gra.

Kolejny przykład na to, że czasem wystarczy dać psu parę dni czasu żeby ocalić mu życie, za co [B]makrejszy[/B] serdecznie dziękujemy.
:Rose::Rose::Rose::Rose::Rose:

[U]Żeby pomoc psu nie trzeba od razu dawać mu domu stałego.[/U]

Link to comment
Share on other sites

Pan był bardzo zaskoczony, stracili już nadzieję, słuchajcie może i szybko się pocieszył, ale wpiszcie w google hasło "owczarek niemiecki Gdańsk" i zobaczcie ile jest ogłoszeń tego psa...
Facet nic nie miał - powiedział, że myślał, że to nie ten pies, przyjechał praktycznie pro forma, żeby nie mieć sobie nic do zarzucenia.
Okoliczności ucieczki - chyba przeraźliwie zwyczajne - szwagier tego pana wyjeżdżał gdzieś samochodem i nie wiedział o tym, że pies został wypuszczony do ogrodu, brama została otwarta i nieszczęście gotowe.
Słuchajcie, on wcale nie był na początku pewien czy to jego pies, zaczął mi opisywać jak jego pies zachowywał się na smyczy, co chwila pytającym głosem mówił: "Bartek?" a wtedy psina na niego skakała. Podkreślę jedno - Betbet (czyli Bartek) przyjaźnie podchodził do każdego, ale ten facet był pierwszą osobą, na którą zareagował tak entuzjastycznie, nawet jak się z nim żegnałam patrzył na niego jak w obrazek.

Link to comment
Share on other sites

Makrejsza!
Dobrze,że napisałaś więcej o panu;)Faktycznie,mógł myśleć,że już psa nie znajdzie,ale skoro ma ogród,to 2 psy się pomieszczą:lol:
To trzymam kciuki,aby między psiakami się wszystko ułożyło OK!:thumbs:

Link to comment
Share on other sites

Rozmawiałam przed chwilą z Panem od Bartka - psy się dogadały, podobno wyglądają jak ojciec z synem ;)
pies poznał swój teren i rodzinę, pan powiedział, że jutro jak do mnie przyjedzie, to wszystko mi opowie :)
a tak btw - jego córka mieszka na tej samej ulicy, co ja (tylko teraz siedzi we Francji), mam więc cichą nadzieję, że Bartek wpadnie do mnie kiedyś w odwiedziny...

Link to comment
Share on other sites

E tam, sama bym za przeproszeniem g.. zrobiła.... To Kora zwróciła mi uwagę na to ogłoszenie. No i po tym, jak przywiozłeś mi klatkę, miałam już całkiem inny komfort trzymania Bartka, wiedziałam, że mogę wyjść nie narażając moich futer... jeszcze wiedziałam, że będę miała wsparcie z ogłoszeniami, to na prawdę bardzo wiele :) tak btw, gdy psa nie ma, koty się relaksują:
[IMG]http://i210.photobucket.com/albums/bb219/makrejsza/dwafutra006.jpg[/IMG]
[IMG]http://i210.photobucket.com/albums/bb219/makrejsza/dwafutra011.jpg[/IMG]
[IMG]http://i210.photobucket.com/albums/bb219/makrejsza/dwafutra007.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

mam nadzieję, że im u mnie dobrze, chociaż odnoszę nieodparte wrażenie, że gdyby mogły mówić, to nieźle by mi teraz nagadały ;)

Ta bura to moja duma - pierwszy kontakt z człowiekiem w wieku 1,5 roku :roll: sami wiecie, jak trudno pracować z takim zwierzakiem... Moja siostra ją złapała w zaawansowanej ciąży i żaden z wetów w moim mieście nie chciał jej wykastrować. urodziła u nas, odchowała kociaki, które poszły do dobrych domów, a matka trafiła do mnie. Na razie doszłyśmy do etapu przychodzenia do mnie i nastawiania brzucha do głaskania - innych ludzi nie toleruje, tzn. w ogóle nie podejdzie, nie da się pogłaskać, w razie próby nawiązania kontaktu ucieka gdzie pieprz rośnie... Aha, reaguje na komendę "Tosia, idziemy spać!" Wtedy od razu kot jest w łóżku.
czarno biała została w listopadzie wzięta z Brzeźna, miała świerzba, co gorsza miesiąc wcześniej wysterylizowano ją, a ucho weterynarz naciął jej w kształcie litery V - jako, że był świerzb i kotka się drapała, rana nie goiła się - cały czas krwawiła, ale dałyśmy sobie z tym radę. Jej karmiciele twierdzą, że została wyrzucona do zamykanego kubła na śmieci, gdy miała ok. 8 miesięcy...

Link to comment
Share on other sites

Mokrejsz, no ciesze sie ze pies wrocil do wlasciciela ktoremu bym pare slow powiedziala:mad:, skoro ja z Warszawy dzwonilam ze jestem przekonana ze to jego pies podajac mu numer telefonu do Ciebie a on nie oddzwania tylko Ty to robisz to szlag mnie trafia:angryy:.

[URL="http://trojmiasto.gumtree.pl/c-ViewAdLargeImage?AdId=99847374&img=http%3A%2F%2Fimg1.classistatic.com%2Fcps%2Fl%2Fkj%2F09%2F1%2F15%2F371%2Fr4%2F20429g9_18.jpeg"][IMG]http://img1.classistatic.com/cps/l/kj/09/1/15/371/r4/20429g9_18.jpeg[/IMG][/URL]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...