Moli@ Posted February 3 Share Posted February 3 z fb Runa 02.02 KRS 0000338389 Cel szczegółowy 12137 RUNA Przyszedł czas aby wykastrować KARE Kastracja 50 kg psa to bardzo duży wydatek Chcielibyśmy upiec dwie pieczenie na jednym ogniu KARE ma kłopoty ze stawami co miesiąc dostaje wspomagające zastrzyki, które mu pomagają w funkcjonowaniu bez bólu i mamy nadzieję, że leczą też chore stawy. Ponieważ podczas kastracji KARE będzie usypiany chcielibyśmy jednocześnie pod kontrolą ortopedy wykonać prześwietlenie stawów aby specjalista wypowiedział się o stanie zdrowia KARE Czy pomożecie naszemu maleństwu ? Mamy jeszcze nieopłacone faktury z ubiegłego roku a piętrzą się nowe Prosimy @obserwujący Ela https://www.ratujemyzwierzaki.pl/runapotrzebujeciebie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 3 Share Posted February 3 z fb Runa 03.02 Nie zapominajmy o potrzebach naszych kopytnych Żeby dobrze zadbać o kopytnych podopiecznych Fundacji RUNA, potrzebujemy: - odrobaczenia i wizyty u kowala - jedzenia i słonych lizawek - czochradła I to właśnie o czochradłach napiszemy dzisiaj szerzej. Niektórym wydaje się, że to takie "zabawki" dla kopytnych - fajne, ale nie niezbędne. A to zupełnie nie tak Czochradło służy do ocierania się - jest wielką szczotką, dzięki której można wypielęgnować futro. A mówiąc "wypielęgnować", chodzi o pozbycie się brudu, kurzu, resztek paszy, odchodów oraz kawałków ściółki. Bez takiego dokładnego czyszczenia łatwo o rozwój pasożytów i drobnoustrojów i szybkiego pogorszenia się stanu skóry Warto też pamiętać, że ocieranie się jest jedną z potrzeb kopytnych. W naturze robią to na przykład przy pniach dużych drzew Sprawia im to mnóstwo radości - możemy przyrównać te doznania do relaksującego masażu Co więcej, taki "masaż" poprawia ukrwienie i przyspiesza przemianę materii. Przyswaja się więcej składników odżywczych, a zwierzę ma lepszy apetyt Jak zatem widać, takie niepozorne czohradło przynosi wielkie korzyści Może chcesz spełnić marzenia mieszkańców RUNA o nowych czochradłach Będą Ci niesamowicie wdzięczni ________________________ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted February 3 Share Posted February 3 Ja chcę czochradło!!!!!! Dla mnie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 5 Share Posted February 5 z fb Runa 04.02 KRS 0000338389 Cel szczegółowy 12137 RUNA Zabawki dla kotów wpływają na prawidłowy rozwój i aktywizują naturalne zdolności kociąt. Wiele zabawek służy nie tylko swej pierwotnej funkcji, ale również umożliwia kotom pielęgnowanie futerka i pazurów. Zabawka dla kota ma za zadanie wypełnić i urozmaicić czworonogom dzień, nie pozwalając na nudę. Najczęstsze błędy popełniane podczas zabawy z kotem: Pozwalanie, żeby kot traktował palce u nóg i rąk opiekuna jako zabawki, Karcenie kota, gdy rozrabia albo atakuje – ZAMIAST KARAĆ ZWIERZĘ za złe zachowanie, lepiej jest WYNAGRADZAĆ je ZA DOBRE, Zmuszanie kota do zabawy, np. poprzez budzenie albo odrywanie od jedzenia – baw się z nim wtedy, gdy ma na to ochotę i naucz się rozpoznawać nastrój do harców. Z czasem Twój kot sam będzie dawał Ci o tym znać, np. przynosząc zabawkę do Twoich stóp. WĘDKI, PIÓRKA, MYSZKI I PIŁKI, TO NAJPROSTRZE I NAJLEPSZE ZABAWKI DLA KOTA Oczywiście koty uwielbiają i nie pogardzą zabawkami interaktywnymi oraz wszelkimi drapakami BARWY, które koty są w stanie dostrzec i na nie zareagować, to przede wszystkim odcienie NIEBIESKIEGO i ŻÓŁTEGO A więc można powiedzieć że to ulubione kolory kotów Od kilku dni w RUNA zamieszkało 6 młodych kotów z interwencji w tym cztery 4 miesięczne i dwa trochę starsze. Pisaliśmy wcześniej post o nowo przybyłych kociakach. Wszystkie Nasze KOTY bardzo proszą o kocie zabawki, drapaki, posłanka KAŻDE AKCESORIA KOCIE bardzo NAM SIĘ PRZYDADZĄ bo tego nigdy nie za wiele a po drugie ciągle używane poprostu się niszczą i zużywają Koty i my będziemy zadowolone i wdzięczne Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 5 Share Posted February 5 z fb Runa 04.02 KRS 0000338389 Cel szczegółowy 12137 RUNA dzisiaj Asia i Mariusz przywieźli nam dużo dużo prezentów - i jedzenie, i żwirek, i posłanka, i miseczki, i nawet suchy chleb dla naszych kopytnych, które natychmiast przystąpiły do konsumpcji. Bacznie wszystkiego pilnował ich Iwan z kolegą a nasze psiaki nie mogły nie sprawdzić, co dostają oni i koty z RUNY. Bardzo też chcieli się zaprzyjaźnić, a Tala to nawet naciskała na adopcję. Najsprytniejsza była Xena, która zwinęła przysmaki i się z nimi oddaliła, żeby z nikim się nie dzielić, ale dostrzegliśmy ją w porę i reszta psów też została poczęstowana Asiu, bardzo dziękuję za zorganizowanie zbiórki, tak efektywnej i efektownej miło było poznać i mam nadzieję, że nas odwiedzicie w bardziej sprzyjających warunkach Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 6 Share Posted February 6 z fb Runa 06.02 KRS 0000338389 Cel szczegółowy 12137 RUNA O przekazanie 1,5 % dla 100 zwierząt z RUNA prosi NEWA Dzięki Waszemu 1,5% możemy dalej dbać o nasze zwierzęta i dać im szansę na namiastkę prawdziwego domu. Tu są kochane przez człowieka, nakarmione, odnalazły zaufanie i miłość W RUNA znalazło swój wspaniały dom przeszło 100 zwierząt Koty Psy Kozy Owce Mułki Osiolki Którymi opiekuje się wspaniały człowiek Sylwia. To ona zmaga się z wszystkimi codziennymi problemami leczy, karmi, zapewnia bezpieczeństwo i kocha bezgranicznie. Oprócz codziennych trosk w RUNA jest ogrom potrzeb - woliera, -wymiana podłogi w kuchni, -dokończenie adaptacji strychu dla potrzeb kotów, -remont koziego domku, -wykonanie rozpadającego się magazynku, - ogrodzenie zapewniające bezpieczeństwo zwierzętom Twoje 1,5% to olbrzymie wsparcie i pomoc zwierzakom Dziękujemy za nie ________________________ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 6 Share Posted February 6 z fb Runa 06.02 W kozim domku znaleźliśmy takie maleństwo To maleństwo nie staje na nóżki zaskoczenie, przerażenie, strach obawa czy przeżyje? Czym karmić ? Najdziwniejsze, że nie ma matki Nie ma też żadnych śladów porodu Najpierw podejrzenie, że któraś z owieczek urodziła ale żadna nie wykazuje zainteresowania maleństwem Pomóżcie błagamy proszę Mimo, że z pieniędzmi bardzo krucho musimy pomóc Za weta i leki już zapłaciliśmy 600 zł co dalej ? Pomóżcie nam Byliśmy w specjalistycznej klinice w Bielawie aż pod Konstancinem stwierdzili, że to chyba OWCA KAMERUŃSKA u nas nie ma takich Badania specjalistyczne podano leki wspomagające została nakarmiona siarą, dalej karmić mamy kozim mlekiem . Wklejam opis wizyty Nazwaliśmy go Valentino czy ktoś miał taką sytuację i może coś poradzić -S bezwładny tył, całkiem brak czucia. nie jest złamany kręgosłup, nie jest przerwany rdzeń kręgowy siły są, witalność, apetyt itd. noworodek bardzo się denerwuje, że nie może stanąć Bardzo chcemy POMÓC pomóżcie Prosimy Ela https://www.ratujemyzwierzaki.pl/runapotrzebujeciebie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 6 Share Posted February 6 https://www.zdrowazagroda.pl/wykoty-owiec-porady-eksperta/ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 7 Share Posted February 7 z fb Runa 07.02 Od dziś 07.02.2024 rozpoczynamy WALENTYNKOWĄ AUKCJĘ CHARYTATYWNĄ na rzecz i pomoc zwierzętom z RUNA AUKCJA będzie trwała od 07. 02. 2024 do 19. 02. 2024 do godziny 20:00 jest dedykowana Wszystkimi ZWIERZĘTOM z RUNA SERDECZNIE ZAPRASZAMY do UDZIAŁU w AUKCJI oraz do WYSTAWIANIA FANTÓW na stronie RUNAaukcja charytatywnadla zwierzaków Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 7 Share Posted February 7 z fb Runa 07.02 P O M O C Y Wczoraj w godzinach przedpołudniowych w Kowalewie gmina Wiśniewo zaginęła XENA suka wysterylizowana duża czarna ma brązową obroże i tatuaż w lewym uchu Gdyby ktoś widział bardzo proszę o informacje pod nr tel 514 045 805 Przewidziana nagroda "RUNA To chol...e prowizoryczne ogrodzenie pod którym podkopują się psy. To zagrożenie dla psów ale też potencjalne zagrożenie dla ludzi jak spotkają na drodze 4, 5 dużych psów mogą czuć się zagrożeni. Tak nie może być Koniecznie, koniecznie musimy zrobić bezpieczne ogrodzenie z podmurówką to bardzo ważne Ale koszty olbrzymie, około 30 tys zł nie wiemy skąd wziąć takie pieniądze ? Gdyby były fundusze dawno zrobilibyśmy porządne ogrodzenie a nie z siatki leśnej Chcielibyśmy założyć zbiórkę czy nam pomożecie?" Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Aska7 Posted February 7 Share Posted February 7 Szkoda psa. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted February 7 Share Posted February 7 Może gdzieś lepiej trafi Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted February 8 Share Posted February 8 Dnia 25.12.2023 o 08:34, Moli@ napisał: z fb Runa 24.12 Od dwóch dni zamieszkała w RUNA XENA. [...] XENA to 8 letnia sunia w typie nowofundlanda, To matka naszego KARE, No proszę, w typie, a w uchu tatuaż. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rozi Posted February 8 Share Posted February 8 Wkleję z prywatnego Sylwii, bo to daje obraz zaginęła Xena, to już samo w sobie jest tragedią mam zdarte gardo i kaszel jak gruźliczy, bo szukałam Xeny i krzyczałam i mokłam.. urodził się baranek z porażeniem jechałam z barankiem, rozwaliłam przód samochodu ubezpieczyciel najpierw skierował mnie do jednego warsztatu i jak już tam samochód został zholowany, to ubezpieczyciel powiedział, że to jednak nie ten a inny warsztat mam być - cały dzień prawie na telefonie, bo albo do mnie dzwonili, albo mi kazali dzwonić trzy razy się przewróciłam /u siebie w domu raz, dwa razy siebie na podwórku/ przepaliło mi się gniazdko, a nawet dwa jeden kot smarcze, drugi ma biegunkę Hugo i Shell wszystkich atakują, bo nie pozwalam na dwór /to kastraci, jakby co/ Kare ma jakąś ranę przy uchu, może poszarpaną nie wiem generalnie, z kim najpierw jechać do weta co 2-3 godziny karmię baranka i wycieram mam schizy, w tym możliwe przywidzenia to tyle. więcej nie pamiętam aa i jeszcze muł kucykowaty zaczyna świrować, wiosnę poczuł albo po prostu pora na dojrzewanie i w piecu nie mogę napalić, pewnie coś z kominem i mam samochód zastępczy, więc nie mogę odebrać marchewek i buraków dla zwierzaków, za które zresztą już zapłaciłam na pewno dwóch wetów podejrzewa mnie o stalking A Xena wróciła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 8 Share Posted February 8 Dnia 8.02.2024 o 16:24, rozi napisał: Wkleję z prywatnego Sylwii, bo to daje obraz zaginęła Xena, to już samo w sobie jest tragedią mam zdarte gardo i kaszel jak gruźliczy, bo szukałam Xeny i krzyczałam i mokłam.. urodził się baranek z porażeniem jechałam z barankiem, rozwaliłam przód samochodu ubezpieczyciel najpierw skierował mnie do jednego warsztatu i jak już tam samochód został zholowany, to ubezpieczyciel powiedział, że to jednak nie ten a inny warsztat mam być - cały dzień prawie na telefonie, bo albo do mnie dzwonili, albo mi kazali dzwonić trzy razy się przewróciłam /u siebie w domu raz, dwa razy siebie na podwórku/ przepaliło mi się gniazdko, a nawet dwa jeden kot smarcze, drugi ma biegunkę Hugo i Shell wszystkich atakują, bo nie pozwalam na dwór /to kastraci, jakby co/ Kare ma jakąś ranę przy uchu, może poszarpaną nie wiem generalnie, z kim najpierw jechać do weta co 2-3 godziny karmię baranka i wycieram mam schizy, w tym możliwe przywidzenia to tyle. więcej nie pamiętam aa i jeszcze muł kucykowaty zaczyna świrować, wiosnę poczuł albo po prostu pora na dojrzewanie i w piecu nie mogę napalić, pewnie coś z kominem i mam samochód zastępczy, więc nie mogę odebrać marchewek i buraków dla zwierzaków, za które zresztą już zapłaciłam na pewno dwóch wetów podejrzewa mnie o stalking A Xena wróciła. Sama kupiła hektary nie będące nawet łąką, mały domek, małe pomieszczenie gospodarcze - dla owiec i koniowatych... ale ma las i staw 😉 Sama naściągała kopytne..., duże rasy psów..., koty (nikt nie wie ile) Przez prawie 3 lata nie ogrodziła terenu wokół domu...! Przez prawie 3 lata nie powstał wybieg dla psów! "urodził się baranek z porażeniem" ?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 9 Share Posted February 9 z fb Runa 08.02 Pomóżcie maleństwu błagam dopiero rozpoczął swoje życie o które dzielnie walczy Pomóżcie proszę sparaliżowanemu VALENTINO Konieczna jest konsultacja ortopedy zaraz jedziemy do Konstancina. Przy porodzie coś się nie domknęło (nie potrafimy powtórzyć co) i podczas oddawania moczu kapie z pępowiny. Jak będziemy mieć fachowy opis przekażemy. Koniecznie musimy to skonsultować boimy się infekcji sepsy Kiedy próbujemy podtrzymując postawić go na nóżki widać, że mu się podoba jest wtedy bardzo szczęśliwy. Będziemy próbować rehabilitacji miejmy nadzieję, że to postawi go na nogi. Nie możemy zostawić go bez pomocy Brakuje nam pieniędzy na pomoc Założyliśmy zbiórkę aby pomóc Valentino Ratujcie Ela https://www.ratujemyzwierzaki.pl/valentino Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 10 Share Posted February 10 z fb Runa 09.02 wczoraj Valentino miał kryzys i wylądował w szpitalu. Przeze mnie. Mimo, że karmiłam go co 2-3 godziny, to Valntino jadł coraz mniej. nie odpadła mu też pępowina. w środę już byłam z nim u weta, ale dostał shotapen i na wzmocnienie preparaty. wczoraj już do kliniki specjalizującej się w alpakach i koniach pojechałam. no i został - odnośie pępowiny było podejrzenie, że moczownik się nie zamknął/otworzył, ale na szczęście nie potwierdziło się, trzeba tylko pępowinę jodynować. Odnośnie jedzenia - problem poważny, bo u noworodka chudnięcie jest niebezpieczne bardzo, a przyczyna banalna - musi być inny smoczek.. pokażę jutro różnicę. Teraz Valentino jest stabilny. Wyniki badań ma generalnie dobrze. odbieram go jutro, żeby było pewniej Ale rokowania i tak nie są dobre. przecież matka prawdopodobnie odrzuciła /wciąż nie mogę namierzyć, która to, a nie umiem ich zdoić/, no i Valentino nie chodzi, tył jest bezwładny. Choć.. daję mu suplementy i próbuję rehabilitować - to Marlena S, mi poradziła. i w środę wydawało mi się, że Valentino poruszył ogonkiem, W czwartek byłam już tego pewna, no i wieczorem zrobił to przy wetach. oczywiście to nie jest powodem do entuzjazmu, ale może coś się zaczyna dziać jednak i pytanie,koszty już są bardzo duże. Czy walczymy o Valentino? po prostu Czy Walczymy o Valentino? https://www.ratujemyzwierzaki.pl/valentino Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 10 Share Posted February 10 "matka prawdopodobnie odrzuciła /wciąż nie mogę namierzyć, która to, a nie umiem ich zdoić/, no i Valentino nie chodzi, tył jest bezwładny." "U owcy, kozy i małych zwierząt kliniczne rozpoznanie ciąży za pomocą omacywania powłok i ustalenia zawartości jamy brzusznej możliwe jest dopiero w ostatniej 1/3 jej przebiegu." "Ciąża trwa 5 miesięcy. Wykoty przypadają najczęściej na czerwiec-sierpień oraz styczeń-luty. Zwierzęta, które rodzą się w zimie są zdrowsze. Jagnięta rodzą się małe, 1-1,5 kg." Prawidłowe wymię owcy przed porodem powinnio być nabrzmiałe, ciepłe( nie gorące) i duże, a z jego strzyków spływa malutka ilość siary, która zasycha tworząc pomarańczowe grudki. Nie wolno go naciskać i doprowadzać do wypływania siary dopóki nie urodziły się jagnięta. Sylwia, czy ty się zajmujesz zwierzakami..., widujesz je czasami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 11 Share Posted February 11 z fb Runa 18.02 KRS 0000338389 Cel szczegółowy 12137 RUNA Pamiętacie nasze pięć kotków, które przybyły do nas interwencjnie z Zielonej Góry. Teraz są izolowane i przebywają zamknięte w osobnym pomieszczeniu "pokoju wydzielonym na strychu" przechodzą długi 3 tygodniowy okres izolacji dla swojego bezpieczeństwa i bezpieczeństwa naszych rezydentów. Kotki są jeszcze "dzikie" szczególnie ostrożne. Trzy bure młode są bardziej odważne. Natomiast dwa starsze czarny i biały tak bardzo się boją i stresują, że uciekają, chowają się po kątach, kiedy tylko wchodzi się do ich "pokoju". Chcielibyśmy im bardzo pomóc dojść do "normalności" dlatego potrzebujemy w każdej postaci FEROMONÓW aby łatwiej było im przejść czas zaaklimatyzowania. Czy im pomożecie zaakceptować zmianę miejsca ? Prosimy też bardzo o różnego rodzaju kocie zabawki, oraz drapaki . To na pewno je uszczęśliwi i bardzo pomoże im aby zostać "miziakami" Zwracamy się do WAS z prośbą o pomoc IM Ela ps te zdjęcia zamieszczono na fb 01.02 😉 Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jaaga Posted February 11 Share Posted February 11 Dnia 10.02.2024 o 05:51, Moli@ napisał: "matka prawdopodobnie odrzuciła /wciąż nie mogę namierzyć, która to, a nie umiem ich zdoić/, no i Valentino nie chodzi, tył jest bezwładny." "U owcy, kozy i małych zwierząt kliniczne rozpoznanie ciąży za pomocą omacywania powłok i ustalenia zawartości jamy brzusznej możliwe jest dopiero w ostatniej 1/3 jej przebiegu." "Ciąża trwa 5 miesięcy. Wykoty przypadają najczęściej na czerwiec-sierpień oraz styczeń-luty. Zwierzęta, które rodzą się w zimie są zdrowsze. Jagnięta rodzą się małe, 1-1,5 kg." Prawidłowe wymię owcy przed porodem powinnio być nabrzmiałe, ciepłe( nie gorące) i duże, a z jego strzyków spływa malutka ilość siary, która zasycha tworząc pomarańczowe grudki. Nie wolno go naciskać i doprowadzać do wypływania siary dopóki nie urodziły się jagnięta. Sylwia, czy ty się zajmujesz zwierzakami..., widujesz je czasami? To maluch z fundacyjnej hodowli 🫨? Objawy typowe nie zamkniętego moczownika. Łącznie z odrzuceniem przez matkę i utratą wagi. Dziwne, że ponoć nie. Chyba, że umrze z powodu zapalenia otrzewnej. Mam nadzieję, że zmiana smoczka pomogła. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 11 Share Posted February 11 z fb Runa 11.02 Wczoraj pomogłam odejść Valentino Trafiłam na wyjątkowo wyrozumiałą i cierpliwą lekarkę - pozwoliła mi być z nim prawie dwie godziny. Potem kolejny raz dokładnie przy mnie sprawdzała głębokie czucie, nie było. Bardzo empatyczna wetka. Tuliłam Valentino, spał spokojnie w moich ramionach, rozmawiałam z nim, to były tylko nasze dwie godziny, po których pomogłam mu odejść Żył kilka dni, jego odejście.... powiedziałabym, że złamało mi serce, ale to nie tak. To rozszarpało całe moje wnętrzności. Miałam wrażenie, że wybuchnę, a jednocześnie się dusiłam. Taki ból zostaje, potem znów atakuje znienacka Kilka dni, a mógłby mieć całe życie. gdzie tu sens ? gdzie sprawiedliwość? Nie mieliśmy szansy go uratować, byłoby coraz gorzej. Już zaczęła pojawiać się krew. Nie stanąłby na nóżkach, ale też pojawiałyby się inne choroby. Żadnej nadziei, nawet 1% szansy nie było Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 13 Share Posted February 13 z fb Runa 12.02 KRS 0000338389 Cel szczegółowy 12137 RUNA Udało się zabezpieczyć dach "blaszaka" - "magazynku", w którym trzymamy: żwirek, karmę dla zwierząt. Już nie są zalewane, już nic się nie marnuje. Bardzo nas to cieszy, że zdążyliśmy przed opadami i teraz już nie zalewa naszych i tak skromnych zapasów karmy i żwirku których nam ciągle brakuje. A nam nie spędza to snu z powiek czy pada, czy zaleje czy się zmarnuje? TO BYŁA KONIECZNOŚĆ NIESTETY NIE JEST RÓŻOWO TERAZ MUSIMY ZAPŁACIĆ ZA WYKONANIE PRACY Pomożecie nam ? Marzeniem naszym jest rozwalenie tego straszydła i dobudowanie ścian ale to pieśń przyszlości. Prosimy bardzo o pomoc w zbiórce https://www.ratujemyzwierzaki.pl/skladzik Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 14 Share Posted February 14 z fb Runa 13.02 KRS 0000338389 Cel szczegółowy 12137 RUNA Jeszcze trwa zima a wysyp kleszczy ogromny szczególnie na naszym terenie i to różnego rodzaju. Musimy koniecznie jak najszybciej zabezpieczyć naszych 9 psich rezydentów aby zaraz nie czekało nas leczenie babeszjozy. A to koszty dużo, dużo większe niż profilaktyka Wiemy, że ukąszenie kleszcza może być bardzo niebezpieczne. Mogą zostać zaatakowane narządy wewnętrzne Istnieje też zagrożenie życia. Nie możemy i nie powinniśmy narażać zwierząt na niebezpieczeństwo. Dla zabezpieczenia ich życia i zdrowia musimy koniecznie kupić dla nich BRAVECTO - środek zabezpieczający. Koszt preparatu w zależności od wagi psa od 140 zł do 170 zł. Bardzo prosimy pomóżcie nam zadbać o naszych psich podopiecznych. Można wpłacić na zbiórkę a można też podarować Bravecto któremuś psu. https://www.ratujemyzwierzaki.pl/runaodrobaczanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 16 Share Posted February 16 z fb Runa 15.02 Drodzy, dziś otrzymaliśmy fakturę za prąd, którą musimy opłacić fo 04.03.2024. Kwota, na którą ona opiewa to 3 123,72 zł !!! Tak...mamy nieocieplony dom i koszty utrzymania są ogromne Dwa tygodnie, tylko dwa tygodnie mamy, by opłacić rachunek w terminie. Będziemy wdzięczni za Wasze wsparcie, bez którego byśmy nie istnieli. https://www.ratujemyzwierzaki.pl/runa Ula. - "3k za prąd? Za jaki okres, w sensie za ile czasu?" - (...) poprzednia była 16 grudnia na 139'89(...) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moli@ Posted February 16 Share Posted February 16 z fb Runa 15.02 Z okazji Walentynek Portal RatujemyZwierzaki pl. organizuje akcję "Otul miłością zwierzaki". To już czwarta tego typu akcja, której celem jest wsparcie podopiecznych min Fundacji RUNA. Środki, zbierane w skarbonce, zostaną przesłane na konto RUNA po zakończeniu akcji. Oprócz skarbonki zbierane są bezpośrednio środki na zbiórce, ratujemyzwierzaki pl. które zostaną podzielone równo między wszystkie biorące udział w akcji Organizacje. To dodatkowe wsparcie które trafią do naszych podopiecznych Zachęcajcie proszę rodzinę, znajomych do pomocy w zebraniu środków na RUNE To Wy kochani zbieracie Pieniądze w naszej skarbonce Za udział i wsparcie RUNA Każdemu serdecznie dziękujemy SKARBONKA RUNY https://www.ratujemyzwierzaki.pl/walentynkadlaruny Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.