Jump to content
Dogomania

Mamusia i czwórka jej dzieci pilnie potrzebowala pomocy.


AgusiaP

Recommended Posts

Jesteśmy po wizycie.

Jutro zawozimy dymnego chłopczyka do domku.

Będzie mieszkał blisko nas w Dabrowie.

Ja się juz denerwuje, ale musi byc dobrze.

Trzymajcie  kciuki.

 

Ogłoszenie na OLX maja kociaki wyróżnione a ja mialam jeszcze tylko jeden telefon ale był beznadziejny, muchy by im do adopcji nie dała.

 

 

Link to comment
Share on other sites

Nasz rodzynek o imieniu Misiu, już w swoim nowym domku.

Strasznie płakał w aucie za swoja rodzinka.

W domku puszczony, poleciał do kuchni i położył sie na krzesłach pod stołem.

Nie chciałyśmy go juz stresować, więc zrobiłam tylko jedno zdjęcie.

Trzymajcie kciuki, żeby wszystko było dobrze.

Link to comment
Share on other sites

Wiadomosci z domku na wczorajszy wieczor sa takie, że Misiu obserwuje swoja nowa rodzinkę a oni jego.

Dzisiaj prawdopodobnie podjedę do Pani Moniki z ksiażeczka, to się dowiem, jak minęła nocka.

Wczoraj z tego wszystkiego zapomniałyśmy ja zostawic.

  • Upvote 2
Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, AgusiaP napisał:

Wiadomosci z domku na wczorajszy wieczor sa takie, że Misiu obserwuje swoja nowa rodzinkę a oni jego.

Dzisiaj prawdopodobnie podjedę do Pani Moniki z ksiażeczka, to się dowiem, jak minęła nocka.

Wczoraj z tego wszystkiego zapomniałyśmy ja zostawic.

Już nie mogę się doczekać na nowe wieści :)

Link to comment
Share on other sites

17 godzin temu, AgusiaP napisał:

Wiadomosci z domku na wczorajszy wieczor sa takie, że Misiu obserwuje swoja nowa rodzinkę a oni jego.

Dzisiaj prawdopodobnie podjedę do Pani Moniki z ksiażeczka, to się dowiem, jak minęła nocka.

Wczoraj z tego wszystkiego zapomniałyśmy ja zostawic.

Powodzenia kochany, słodki Misiuniu!!!

Link to comment
Share on other sites

Wiadomości z pierwszej nocy w domku sa takie.

Misiu w nocy załatwił sie ładnie do kuwety.

Przyszedł tez do łóżka Pani Moniki, jak juz usypiała, poczuła, że coś musło ja o rękę, otworyła oczy a tu Misu.

Chciała go pogłaskac, ale uciekł.

Jadł, jak Pani Monika położyła mu jedzonko na krześle pod stołem.

Ogólnie ma tam swoja oaze bezpieczeństwa.

To tyle na dzień wczorajszy.

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

12 godzin temu, joanka40 napisał:

Ogromnie, bardzo i serdecznie dziękujemy Gabrysiu :)

Pamiętam tym razem, że jak pieniążki będą na koncie, to mam potwierdzić i tu, i na bazarku :)

Joasiu, nie ma za co dziękować.

Oby tylko kocia rodzinka znalazła super domki

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...