Jump to content
Dogomania

Twix - juŻ w nowym domku!!


Saint

Recommended Posts

  • Replies 578
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

wiadomość od ani:

[I]Tak to ten. Przed chwila rozmawialam z Bartkiem, bedzie w sobote 10-13, sprawa kasy jest juz ustalona. Zrobi ogolny przeglad i obejrzy lapke, wtedy powie dokladnie co i jak. Maja tylko powiedziec, ze sa ode mnie. No, to juz krok do przodu :)! [/I]

Link to comment
Share on other sites

Ostrzegam :
[quote name='agaga21']majusi175 proszę nie dawajcie psa.ona mieszka z rodzicami i [B]jej tata nie godzi się na psa![/B]to bardzo nieodpowiedzialna osoba, która już chyba na 10 watkach pisze, ze bierze danego psa do siebie.:angryy:[/quote]
Do tego te dziecko co chwile zmienia upatrzenia psa co do rasy.
Od huskyego po spaniele.
A psa i tak nie bedzie mogła wziąć i tylko zawraca głowę.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kana']Ostrzegam :

Do tego te dziecko co chwile zmienia upatrzenia psa co do rasy.
Od huskyego po spaniele.
A psa i tak nie bedzie mogła wziąć i tylko zawraca głowę.[/quote]

Głowę zawraca, jest nieodpowiedzialna, dziecinna, ale najgorsze jest to, że cioteczki z dużym doświadczeniem "latają koło niej" i podsuwają jej różne propozycje z wątkami psiaków. Szkoda energii i czasu na taką smarkulę :shake:

Czekamy na jakieś dobre wiadomości o Twixie, ciekawe co powie wet w sobotę ... Trzymaj się psiaczku, teraz będzie już tylko lepiej ...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Kana']Ostrzegam :

Do tego te dziecko co chwile zmienia upatrzenia psa co do rasy.
Od huskyego po spaniele.
A psa i tak nie bedzie mogła wziąć i tylko zawraca głowę.[/quote]

mi się wydaje ze ona chce wziąć psa i postawić rodziców przed faktem dokonanym..tylko wiadomo jak się takie akcje zwykle kończą...:angryy:

Link to comment
Share on other sites

Zatem piszemy :eviltong:

Twix zachowywał się cudownie :loveu: Był bardzo spokojny, bez żadnych problemów pan Bartek mógł go całego badać ;)
Twix ma grzybka - na szczęście nie w tak zaawansowanym stadium jak to było u Luisa, więc bez problemów go z tego wyleczymy szybko :) dostaliśmy Imaverol do kąpieli - więc miejmy nadzieję, że szybko to z niego zniknie :)
Odnośnie łapki..
Po wstępnych badaniach i oględzinach najprawdopodobniej zanik mięśni to objaw starego urazu miednicy Twixa.. Prawdopodobnie kiedyś panewka mu z miednicy wyskoczyła w efekcie zwichnięcia..
Dobrze, że nie jest to dziedziczone - w takim wypadku byłoby nieuleczalne..
Teraz można to leczyć, operacyjnie - czyli usuwając panewkę i w ten sposób doprowadzając do więzłozrostu, ale..
Pan Bartek zasugerował, że póki co, należy się skupić na pozbyciu się tego grzybka, odrobaczeniu i ogólnym doprowadzeniu Twixa do formy ;)
Następnie będzie można myśleć o zabiegu, ale.. Mówił też, że nie jest to zabieg konieczny, bo jeśli Twix będzie utrzymywany w dobrej formie - czyli w optymalnej wadze (nie głodzony, ale też nie może mieć nadwagi), z odpowiednią dawką ruchu - ten uraz nie będzie dla niego, aż tak uciążliwy :)
To znaczy, będzie zapewne delikatnie utykał na tą nóżkę, ale nie będzie mu to w większy sposób przeszkadzało w normalnym funkcjonowaniu :multi:

Zatem zabieramy się do doprowadzania Twixa do formy :multi:
W sobotę zabieramy go ze schronu i ten psi aniołek ląduje u mnie.. :cool3:

Niebawem nowe zdjęcia! :evil_lol:


Pozdrawiamy Linka i Saint ;)

Link to comment
Share on other sites

saint, powiedz mi tylko jak wyobrażasz sobie kąpanie psa który ma mieszkać w kojcu(bo chyba do kojca go bierzesz?) ja się trochę obawiam, żeby nam się chłopak nie przeziębił.

cieszę się ,że informacje są w sumie dobre i że psiak w końcu dostał szansę!

Link to comment
Share on other sites

Ano niestety do domu go wziąć nie mogę - mam już dwa zazdrośniki Sarę i Jack'a - Jack może i by go zaakceptował - ale żeby Sara go polubiła to niestety nie ma szans, bo ona akceptuje tylko Jack'a :-(

ale.. na czas kąpieli moje psy oddeleguję do babci - wtedy Twix'a spokojnie wykąpiemy i damy mu czas, żeby się chłopak wysuszył :)

Wiadomo, że lepiej byłoby, gdyby mieszkał cały czas w domu.. ale niestety z powodu tych moich dwóch skrzatów takiej możliwości nie mam, a mimo wszystko chyba lepiej, że trafi do mnie, niż miałby bez szans na leczenie/ adopcję siedzieć w schronie :shake:


Zaraz będą zdjęcia :cool3:

Link to comment
Share on other sites

[IMG]http://img.photobucket.com/albums/v489/Linkies/DSC_1857.jpg?t=1237043229[/IMG]


[img]http://img.photobucket.com/albums/v489/Linkies/DSC_1854.jpg?t=1237043227[/img]


[IMG]http://img.photobucket.com/albums/v489/Linkies/DSC_1867.jpg?t=1237043240[/IMG]


[IMG]http://img.photobucket.com/albums/v489/Linkies/DSC_1860.jpg?t=1237043237[/IMG]

[IMG]http://img.photobucket.com/albums/v489/Linkies/DSC_1861.jpg?t=1237043240[/IMG]



:loveu:

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]Ojej, więc w sumie wiadomości są bardzo dobre :multi:. Oby teraz wszystko już poszło z górki.[/SIZE][/FONT][/FONT]
[FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]Saint, super że zabierasz chłopaka do siebie :loveu:. [/SIZE][/FONT][/FONT]
[FONT=Verdana][FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]Mam rozumieć, że Ania pokryła koszty wizyty Twixa u weta? Jeśli nie, to przeleję pieniądze, a jeśli tak, to wielkie dzięki dla Ani, kaskę dam na inną bidę :lol:. [/SIZE][/FONT][/FONT][FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]Ale Twix może zawsze liczyć na moje wsparcie.[/SIZE][/FONT][/FONT][/FONT]
[FONT=Verdana][FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT]
[FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]A poza tym, to jaki on jest piękny !!! :crazyeye: :loveu::loveu::loveu:[/SIZE][/FONT][/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Dziś dostaliśmy Twixiątko bez kagańca..
pies zachowywał się zuupełnie inaczej :evil_lol: nie widziałam jeszcze tyle radości w Twixowych oczach..

BTW ewidentnie nie obcy jest mu samochód.. dostkonale wiedział gdzie trzeba wskoczyć i że wypada siedzieć grzecznie :eviltong:

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]a co on ma na tylnej łapce?jakąś ranę?to pewnie ta łapka ma zanik mięśni...?
[/QUOTE]

tylnia łapka to grzybek.. zanik mięsni jest akurat na drugiej ;) też wiadomo jak to w boksie.. wieczne obtarcia, odleżyny i co nie tylko.. pyszczek również ma pogryziony przez psa z boksu obok :roll:
Pies nie stawia tej łapy dobrze na ziemi.. to znaczy stawia, ale chodzi w dość dziwny sposob - nie może cofnac jej do tylu, przez co nie obciąża obu nóg równomiernie i w jednej z nich mięsnie są mniej rozwinięte.. ;)

Link to comment
Share on other sites

Zanik mięśni Twix ma w tylnej, lewej łapce :)
Natomiast to co jest na prawej to grzybek + odleżyna..
Nie ma się co dziwić - lewa go bolała, to kładł się cały czas na prawą stronę.. Więc pojawiła się odleżyna + wilgoć zapewne spowodowała grzybka ;)

Na szczęście ten grzybek to najmniejsze zmartwienie - szybciutko się go pozbędziemy ;)
Luis miał przecież prawie całą kufę w grzybku, a jak mu pięknie zniknął :loveu:
Więc Twixiątko tym bardziej szybciutko o tym paskudztwie zapomni :loveu:

Link to comment
Share on other sites

psina taka piękna, a kompletny brak zainteresowania? :shake:



w sobote prawdopodobnie poznamy naszego wetowego sponsora - przecudowną Anie :evil_lol: chyba bardzo chce poznać TWIX'a;)
[SIZE=1]z resztą nie ma się co dziwić.. któżby nie chciał go poznać?:eviltong:[/SIZE]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...