agaga21 Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 linko, w sobotę on przyjmuje od 9 do 13. co do nazwiska to zapytam czy to właśnie on.ania będzie dzwonić do niego dziś ok.16 i pyta się czy w sobotę dacie radę w tych godzinach, jeśli nie to kiedy? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 wiadomość od ani: [I]Tak to ten. Przed chwila rozmawialam z Bartkiem, bedzie w sobote 10-13, sprawa kasy jest juz ustalona. Zrobi ogolny przeglad i obejrzy lapke, wtedy powie dokladnie co i jak. Maja tylko powiedziec, ze sa ode mnie. No, to juz krok do przodu :)! [/I] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linka Posted March 12, 2009 Share Posted March 12, 2009 i to dość spory krok :razz: będziemy w sobote ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kana Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 Ostrzegam : [quote name='agaga21']majusi175 proszę nie dawajcie psa.ona mieszka z rodzicami i [B]jej tata nie godzi się na psa![/B]to bardzo nieodpowiedzialna osoba, która już chyba na 10 watkach pisze, ze bierze danego psa do siebie.:angryy:[/quote] Do tego te dziecko co chwile zmienia upatrzenia psa co do rasy. Od huskyego po spaniele. A psa i tak nie bedzie mogła wziąć i tylko zawraca głowę. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 [quote name='Kana']Ostrzegam : Do tego te dziecko co chwile zmienia upatrzenia psa co do rasy. Od huskyego po spaniele. A psa i tak nie bedzie mogła wziąć i tylko zawraca głowę.[/quote] Głowę zawraca, jest nieodpowiedzialna, dziecinna, ale najgorsze jest to, że cioteczki z dużym doświadczeniem "latają koło niej" i podsuwają jej różne propozycje z wątkami psiaków. Szkoda energii i czasu na taką smarkulę :shake: Czekamy na jakieś dobre wiadomości o Twixie, ciekawe co powie wet w sobotę ... Trzymaj się psiaczku, teraz będzie już tylko lepiej ... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 [quote name='Kana']Ostrzegam : Do tego te dziecko co chwile zmienia upatrzenia psa co do rasy. Od huskyego po spaniele. A psa i tak nie bedzie mogła wziąć i tylko zawraca głowę.[/quote] mi się wydaje ze ona chce wziąć psa i postawić rodziców przed faktem dokonanym..tylko wiadomo jak się takie akcje zwykle kończą...:angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ab-agnieszka Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 dla tego dziecka watek Twixa jest zamkniety a inne cioteczki zostaly poinformowane. Buziale dla Twixsika :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linka Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 Twix zostanie wybuziakowany jutro rano ;) czekam jeszcze na potwierdzenie, czy NA PEWNO będziemy mogli zabrać psa do weta, więc.... :kciuki: :kciuki: żeby wszystko było dobrze :p Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 linko, kiedy będzie wiadomo czy go wydadzą? a jeśli nie to mamy plan B? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Ra_dunia Posted March 13, 2009 Share Posted March 13, 2009 Mam nadzieję, że Twixika wydadzą. 3mam kciuki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted March 14, 2009 Author Share Posted March 14, 2009 Zatem piszemy :eviltong: Twix zachowywał się cudownie :loveu: Był bardzo spokojny, bez żadnych problemów pan Bartek mógł go całego badać ;) Twix ma grzybka - na szczęście nie w tak zaawansowanym stadium jak to było u Luisa, więc bez problemów go z tego wyleczymy szybko :) dostaliśmy Imaverol do kąpieli - więc miejmy nadzieję, że szybko to z niego zniknie :) Odnośnie łapki.. Po wstępnych badaniach i oględzinach najprawdopodobniej zanik mięśni to objaw starego urazu miednicy Twixa.. Prawdopodobnie kiedyś panewka mu z miednicy wyskoczyła w efekcie zwichnięcia.. Dobrze, że nie jest to dziedziczone - w takim wypadku byłoby nieuleczalne.. Teraz można to leczyć, operacyjnie - czyli usuwając panewkę i w ten sposób doprowadzając do więzłozrostu, ale.. Pan Bartek zasugerował, że póki co, należy się skupić na pozbyciu się tego grzybka, odrobaczeniu i ogólnym doprowadzeniu Twixa do formy ;) Następnie będzie można myśleć o zabiegu, ale.. Mówił też, że nie jest to zabieg konieczny, bo jeśli Twix będzie utrzymywany w dobrej formie - czyli w optymalnej wadze (nie głodzony, ale też nie może mieć nadwagi), z odpowiednią dawką ruchu - ten uraz nie będzie dla niego, aż tak uciążliwy :) To znaczy, będzie zapewne delikatnie utykał na tą nóżkę, ale nie będzie mu to w większy sposób przeszkadzało w normalnym funkcjonowaniu :multi: Zatem zabieramy się do doprowadzania Twixa do formy :multi: W sobotę zabieramy go ze schronu i ten psi aniołek ląduje u mnie.. :cool3: Niebawem nowe zdjęcia! :evil_lol: Pozdrawiamy Linka i Saint ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 14, 2009 Share Posted March 14, 2009 saint, powiedz mi tylko jak wyobrażasz sobie kąpanie psa który ma mieszkać w kojcu(bo chyba do kojca go bierzesz?) ja się trochę obawiam, żeby nam się chłopak nie przeziębił. cieszę się ,że informacje są w sumie dobre i że psiak w końcu dostał szansę! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted March 14, 2009 Author Share Posted March 14, 2009 Ano niestety do domu go wziąć nie mogę - mam już dwa zazdrośniki Sarę i Jack'a - Jack może i by go zaakceptował - ale żeby Sara go polubiła to niestety nie ma szans, bo ona akceptuje tylko Jack'a :-( ale.. na czas kąpieli moje psy oddeleguję do babci - wtedy Twix'a spokojnie wykąpiemy i damy mu czas, żeby się chłopak wysuszył :) Wiadomo, że lepiej byłoby, gdyby mieszkał cały czas w domu.. ale niestety z powodu tych moich dwóch skrzatów takiej możliwości nie mam, a mimo wszystko chyba lepiej, że trafi do mnie, niż miałby bez szans na leczenie/ adopcję siedzieć w schronie :shake: Zaraz będą zdjęcia :cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 14, 2009 Share Posted March 14, 2009 saint, jasne że lepiej! to nie ulega wątpliwości;) byłam ciekawa po prostu jak to zorganizujesz i widzę że nie ma się o co martwić. bardzo się cieszę że jednak pies trafi do ciebie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linka Posted March 14, 2009 Share Posted March 14, 2009 [IMG]http://img.photobucket.com/albums/v489/Linkies/DSC_1857.jpg?t=1237043229[/IMG] [img]http://img.photobucket.com/albums/v489/Linkies/DSC_1854.jpg?t=1237043227[/img] [IMG]http://img.photobucket.com/albums/v489/Linkies/DSC_1867.jpg?t=1237043240[/IMG] [IMG]http://img.photobucket.com/albums/v489/Linkies/DSC_1860.jpg?t=1237043237[/IMG] [IMG]http://img.photobucket.com/albums/v489/Linkies/DSC_1861.jpg?t=1237043240[/IMG] :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agnieszka32 Posted March 14, 2009 Share Posted March 14, 2009 [FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]Ojej, więc w sumie wiadomości są bardzo dobre :multi:. Oby teraz wszystko już poszło z górki.[/SIZE][/FONT][/FONT] [FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]Saint, super że zabierasz chłopaka do siebie :loveu:. [/SIZE][/FONT][/FONT] [FONT=Verdana][FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]Mam rozumieć, że Ania pokryła koszty wizyty Twixa u weta? Jeśli nie, to przeleję pieniądze, a jeśli tak, to wielkie dzięki dla Ani, kaskę dam na inną bidę :lol:. [/SIZE][/FONT][/FONT][FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]Ale Twix może zawsze liczyć na moje wsparcie.[/SIZE][/FONT][/FONT][/FONT] [FONT=Verdana][FONT=Times New Roman] [/FONT][/FONT] [FONT=Times New Roman][FONT=Verdana][SIZE=2]A poza tym, to jaki on jest piękny !!! :crazyeye: :loveu::loveu::loveu:[/SIZE][/FONT][/FONT] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 14, 2009 Share Posted March 14, 2009 oj piękny, piękny!nabierze ciałka i będzie jeszcze piękniejszy! a co on ma na tylnej łapce?jakąś ranę?to pewnie ta łapka ma zanik mięśni...? a ania rozliczy się z wetem osobiście jak wróci do polski. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linka Posted March 14, 2009 Share Posted March 14, 2009 Dziś dostaliśmy Twixiątko bez kagańca.. pies zachowywał się zuupełnie inaczej :evil_lol: nie widziałam jeszcze tyle radości w Twixowych oczach.. BTW ewidentnie nie obcy jest mu samochód.. dostkonale wiedział gdzie trzeba wskoczyć i że wypada siedzieć grzecznie :eviltong: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linka Posted March 14, 2009 Share Posted March 14, 2009 [QUOTE]a co on ma na tylnej łapce?jakąś ranę?to pewnie ta łapka ma zanik mięśni...? [/QUOTE] tylnia łapka to grzybek.. zanik mięsni jest akurat na drugiej ;) też wiadomo jak to w boksie.. wieczne obtarcia, odleżyny i co nie tylko.. pyszczek również ma pogryziony przez psa z boksu obok :roll: Pies nie stawia tej łapy dobrze na ziemi.. to znaczy stawia, ale chodzi w dość dziwny sposob - nie może cofnac jej do tylu, przez co nie obciąża obu nóg równomiernie i w jednej z nich mięsnie są mniej rozwinięte.. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Saint Posted March 15, 2009 Author Share Posted March 15, 2009 Zanik mięśni Twix ma w tylnej, lewej łapce :) Natomiast to co jest na prawej to grzybek + odleżyna.. Nie ma się co dziwić - lewa go bolała, to kładł się cały czas na prawą stronę.. Więc pojawiła się odleżyna + wilgoć zapewne spowodowała grzybka ;) Na szczęście ten grzybek to najmniejsze zmartwienie - szybciutko się go pozbędziemy ;) Luis miał przecież prawie całą kufę w grzybku, a jak mu pięknie zniknął :loveu: Więc Twixiątko tym bardziej szybciutko o tym paskudztwie zapomni :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linka Posted March 16, 2009 Share Posted March 16, 2009 szuka nieustannie.. :-( Piesek będzie u Sainta dopiero w sobotę.. rano jedziemy kupic jakies jedzonko, odbieramy malucha ze schronu.. po drodze weterynarz i do Mosiny:evil_lol: dopiero wtedy będą jakieś nowe fotki i relacje.. ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linka Posted March 17, 2009 Share Posted March 17, 2009 psina taka piękna, a kompletny brak zainteresowania? :shake: w sobote prawdopodobnie poznamy naszego wetowego sponsora - przecudowną Anie :evil_lol: chyba bardzo chce poznać TWIX'a;) [SIZE=1]z resztą nie ma się co dziwić.. któżby nie chciał go poznać?:eviltong:[/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 17, 2009 Share Posted March 17, 2009 okazało się że ania pochodzi z miasta w którym ja teraz mieszkam i czasem tu bywa więc jest szansa że i ja ją w końcu poznam osobiście!:eviltong::evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Linka Posted March 20, 2009 Share Posted March 20, 2009 [quote name='agaga21']już jutro psiaczek idzie do sainta, taaaaak?:cool3:[/quote] ano mały koło południa będzie już z nami :multi::multi: [SIZE=1]tylko coś z potencjalnymi domkami cichutko.. :-([/SIZE] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agaga21 Posted March 20, 2009 Share Posted March 20, 2009 linko, najpierw psa trzeba doprowadzić do porządku, podleczyć, podtuczyć a potem zobaczysz-domki będą ustawiały się po tego przystojniaka w kolejce!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.