Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
1 godzinę temu, Smyku napisał:

Loluniu zdrowiej prędziutko 

A Tobiasz jutro jedzie na ciachnięcie .

Już się boję 

Ojej Smyczku, nie zazdroszczę przeżyć .

Posted
Dnia 14.07.2018 o 10:16, Tyś(ka) napisał:

Bo Loluś to prawdziwy mężczyzna - lekarzy unikałby jak tylko mógł :) Taki z niego twardziel :)) hihi.

Mój zachowuje się podobnie. Jak już widzi budynek lecznicy na horyzoncie to nagle robi tył-zwrot. Zawsze go wnoszę do środka, a trochę większy od Lolcia.

Nikusia identycznie

Posted
18 minut temu, Smyku napisał:

Tobiniu ciągnięty i nie ma tragedii tylko ten abażur jest głupi . Dziękuję za kciuki . Bardzo się bałam .

Utul Tobisia od ciotki :)

Posted
13 minut temu, Smyku napisał:

Tobiniu ciągnięty i nie ma tragedii tylko ten abażur jest głupi . Dziękuję za kciuki . Bardzo się bałam .

Oj Smyczku,  co my mamy z tymi naszymi sierściuchami ?

Ja to  pod Lecznicą chyba namiot rozbiję, bu oszczędzić sobie drogi. O 4-tej nad  ranem Mikuś Halny kokosił się na posłanku i mlaskał i kręcił w kółko i wylizywał sobie coś (myślałam że łapkę)...aż zniecierpliwiona byłam, bo spać nie dawał.

A rano o to co odkryłam... :-(

SAM_0553.thumb.JPG.5868d3c0541f9ddd92a8d5ca5e807033.JPG

 

 

 

Posted
34 minuty temu, togaa napisał:

 

Ja to  pod Lecznicą chyba namiot rozbiję, bu oszczędzić sobie drogi. O 4-tej nad  ranem Mikuś Halny kokosił się na posłanku i mlaskał i kręcił w kółko i wylizywał sobie coś (myślałam że łapkę)...aż zniecierpliwiona byłam, bo spać nie dawał.

A rano o to co odkryłam... :-(

Togusiu jak Mikuś to zrobił, to na tle nerwowym, czy coś na skórze się przyplątało ?

Posted

Oj biedny mój Mikuś.  Od roku żyje na kredyt, z rakiem śledzionej i chorą wątrobą, i wciąż się coś nowego przyplątuje.

Ta 'dziura" to tzw.gorąca rana. Nie wiem skąd się to  przyplątało, bo wyjątkowo nie ma u mnie pcheł. ;-).

Na wszelki wypadek całe stado zostało  ponownie odpchlone, a Mikuś dostał zastrzyki i leki do podawania.I zobaczymy. Na zdjęciu udo Mikusiowe takie grube, bo usunięty kiedyś tłuszczak odrósł. Doktor zapowiadał że odrośnie i odrósł....:-(

 

Smyczku, a jak Tobiniu sobie radzi z abażurem? To ustrojstwo to chyba większy dla psa stres  niż sam zabieg.

 

Posted

 Toguniu  , abażur to istna katorga 

Po zabiegu doszedł ładnie do siebie , ładnie się wybudził , troszkę dzisiaj apatyczny , ale to norma 

A abażur nas dobija   Zrobiłam sobie legowisko obok niego na podłodze i motaliśmy się z tą lampą oboje  

Chciałam kupić mu ten kołnierz dmuchany , ale facet mi odradził bo to zabezpiecza tylko klatkę piersiową .

 

Mikuniu trzymaj się dzielnie , przytulam 

 

Oneczko Tobiś wyprztulany , dziękuję 

Posted
18 minut temu, Smyku napisał:

 Toguniu  , abażur to istna katorga 

Po zabiegu doszedł ładnie do siebie , ładnie się wybudził , troszkę dzisiaj apatyczny , ale to norma 

A abażur nas dobija   Zrobiłam sobie legowisko obok niego na podłodze i motaliśmy się z tą lampą oboje  

Chciałam kupić mu ten kołnierz dmuchany , ale facet mi odradził bo to zabezpiecza tylko klatkę piersiową .

 

Mikuniu trzymaj się dzielnie , przytulam 

 

Oneczko Tobiś wyprztulany , dziękuję 

Wiele abażurów przeżyliśmy ale jeden był mistrzem bo 3 abażury zniszczył. Jeden abażurowy był ok bo w zimie odśnieżał ścieżki :)

  • Like 1
  • Upvote 1
Posted

Anecik to my chyba pojedziemy po dwa zapasowe 

Tobiś ze względu na zaćmę kiepsko widzi , teraz jeszcze ten abażur go ogranicza .

Obija się biedny o ściany , nie może trafić w drzwi  . Pewnie ten klosz  zaraz nam popęka .

Posted
5 godzin temu, Smyku napisał:

 Toguniu  , abażur to istna katorga 

Po zabiegu doszedł ładnie do siebie , ładnie się wybudził , troszkę dzisiaj apatyczny , ale to norma 

A abażur nas dobija    

Znam to Smyczku doskonale. nasza w abażurze zastygała w miejscu. Nie reagowała na nic, jakby głuchła i głupiała. Ba dworze nie umiała się wysikać (była zima, co schyliła łebek by poszukać miejsca to pełen abażur śniegu). Musieliśmy zdjąć, by się załatwiła. W domu nie ruszała się z miejsca, ani jedzenie, ani picie, ani nic.

Posted

Nikuniu ja chyba zaryzykuję i na następny spacer zdejmę kapelusz .

Pierwszy spacer w kapeluszu kompletna porażka , troszkę tylko siurnął 

Nie umiał poszukać sobie miejsca na kupaje , co chciał powąchać to jak kopara nabierał w kołnierz piach i trawę .

Posted
3 godziny temu, Smyku napisał:

Nikuniu ja chyba zaryzykuję i na następny spacer zdejmę kapelusz .

Pierwszy spacer w kapeluszu kompletna porażka , troszkę tylko siurnął 

Nie umiał poszukać sobie miejsca na kupaje , co chciał powąchać to jak kopara nabierał w kołnierz piach i trawę .

Ja pocięłam kilka koszulek aby mieć na zmianę i przerobiłam na ubranka.To był strzał w dziesiątkę.Miki w dzień chodził w ubranku z koszulek a w nocy miał abażur.Wszyscy byli szczęśliwi my i Miki.Na spacer chodził bez niczego na smyczy,pilnowany. 

Posted

Pamiętam, jak Irenka któremuś z  tymczasów  założyła koszulkę posterylkową, taką na troczki wiązaną na plecach.  Musiała tylko celnie wyciąć dziurkę na siusiaka. ;-)

Posted

Toguniu jak się miewają rekonwalescenci ?

 

U nas spacery opanowane bez lampy, w trakcie spacerów nie kombinuje .

Jesteśmy po kontroli , w piątek następna , wszystko ok!

Fartuszek się nie sprawdza , nupla przez materiał , kombinuje , zostaje tylko abażur .

  • Upvote 1
Posted

Loluś pewnie już zapomniał że bolało, gorzej z Mikusiem.  Nad ranem nadal się wylizuje ale odwracamy uwagę gryzakami.

Tak sobie myślę,  jak Loluś zniósłby taki abażur?  ;-)

 

Posted
Dnia 18.07.2018 o 22:05, togaa napisał:

 

Tak sobie myślę,  jak Loluś zniósłby taki abażur?  ;-)

 

Załóż mu, się dowiemy :)

 

Mizianka dla Mikusia.

  • Like 1
Posted
23 minuty temu, Smyku napisał:

Oj Lolciu lepiej żebyś nie musiał sprawdzać abażuru.

MAAASAKRA !

Smyczku, On narobi takiego wrzasku, że nawet u Ciebie będzie słychać....

  • Like 1
  • Upvote 1

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...