Jump to content
Dogomania

Mój szczeniak po odrobaczeniu jest bardzo chory czy jest jeszcze nadzieja ze będzie żył?


gulka32

Recommended Posts

Witam serdecznie zakupiłam 9 tygodniowego szczeniaka labradora od hodowcy miał mieć szczepienia chip miał być również odrobaczony.niestety okazało się ze szczeniaczek nic nie ma ani szczepień ani chipa ani nie był odrobaczony.Natychmiast wybrałam się z nim do weterynarza ponieważ jego kupka była bardzo rzadka i brzydko pachniało. pani doktor podała. mu tabletkę na odrobaczenie (przed podaniem szczeniaczek jadl pil bawił się normalnie)po około 2 godzinach  od podania tabletki zaczął się mój horror .Najpierw mój psiaczki kochamy zwymiotowala 2 razy po czym.pojawiły się biegunki o bardzo brzydkim zapachu wręcz cuchnace znalazłam robaki  .następnego dnia pies przestał jeść i pić a biegunki były okropne postanowiłam zabrać go do weterynarza który podał. mu antybiotyk oraz probiotyki  nawodnil  bo psinka była już troszkę odwodniona (antybiotyk i probiotyki kontynuować w domku co robię oczywiscie)następnego dnia jakby się troszke poprawiło cieszyłam się ze jest lepiej niestety w kupę psiaka nadal widzialam przezroczyste glisdy kupka bardzo wodnista .no i moje szczęście nie trwało długo pod wieczór mój psiak znów zaczął czuć się gorzej nie pil o jedzeniu wogole nie było mowy wiec zaczęłam podawać wodę strzykawka pojawiły się drgawki.następnego dnia rano zauważyłam że jego kupka wygląda jak galaretka z wodą czym prędzej pognalam  do weterynarza ponownie .pani weterynarz powiedziała ze psinka jest zatruta toxsynami pasozytow.psiak został u weterynarza miał. podawana kroplowka cały dzień 8 godzin  właśnie go odebrałam od weterynarza jutro znów kolejny dzień kroplowki niestety moja kochama psinka nic nie je pije troszkę wody kupka nadal z galaretka przezroczysta i cały czas spi.kochani powiedzcie mi czy ona ma szansę przeżyć  co się dzieje ?psiak nie ma temperatury ani anemii .pomóżcie .jakieś podpowiedzi .pozdrawiam.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

tak dziękuję juz na szczęście jest dobrze moja psinka wyszla z tego lekarz weterynarz dał jej za silna dawkę. 3 dni później znów zachorowała na psi kaszel kolejna wizyta u weterynarza tym razem innego na szczęście poraź kolejny wszystko dobrze się skonczylo. trzymajcie kciuki w piątek idziemy na szczepienia  mam nadzieje ze juz się nic nie przypeta.pozdrawiam.serdecznie.

Link to comment
Share on other sites

Gulka,piesio musi być idealnie zdrowy do szczepienia,czy szczeniaczek juz się czuje bez zarzutu,czy jeszcze sie coś za nim 'wlecze'?

Ja odczekałabym jeszcze ze dwa tygodnie po tych przygodach (głownie chodzi o ten kaszel...)

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Witam.mój kochany ogonek czuje się już super zdrowy.po kaszlu ani śladu. wcina jak szalony chumor.mu dopisuje jest cudowna ta moja psinka.oczywiście o szczepieniach zdecyduje lekarz weterynarii. ale szczerze  powiem ze chciałabym żeby już miała szczepienia bo boje się kolejnych niespodzianek. nie mogę wychodzić z nią na spacerki żeby nie zlapala jakiegoś chorobska oczywiście żadnego kontaktu z innymi psiakami.Bardzo ale to bardzo dziękuję za odpowiedzi .pozdrawiam  serdecznie.

Link to comment
Share on other sites

Na szczęście psiaki bardzo szybko dochodzą do siebieok2.gif trzymam kciuki ,żeby już nie było więcej niespodzianek( myślę o tych niemiłych) i zgadzam się z Bou, piesek musi być 100% zdrowy ,żeby go zaszczepić, oprócz opinii weta, sama go dokładnie obserwujoczko2.gif

 

  • Upvote 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...