Dentysta!!

[coztego]

A jak ona to zrobila? :roll: :oops:

Jak psica tego zęba złamała?! (a nie "co zrobiła pani wet?" 8) )

[KORONA]

Hmmm to na ten temat trzeba by chyba z psicą pogadać, bo ja nie mam pojęcia :niewiem:

[anetta]

Zrobiła 2 pętelki. Jedną założyła na ząbka, a drugą pętelkę przyczepiła do klamki

:roflt: :lol:

[olcha]

Ja też byłam u dr Jodkowskiej bardzo miła. A Grzegorz Kurski? Wie ktoś coś bliżej?

[Anulka]

[QUOTE]Ja też byłam u dr Jodkowskiej bardzo miła[/QUOTE]
My też ostatnio byłyśmy z tymi naszymi hmm..."perełkami":roll: Pani Kasia od razu postawiła krzyżyk na 2 zębach a poszło w sumie osiem:WTF: Zrobił się z psa Pluszulec Szczerbulec. :cunao: Zdjęła nam też kamień i dziś wszystko wygląda pięknie, dziąsełka są różowiutkie i nie krwawią.:BIG:

[Hebulka]

[quote name='tufi']Pewnie Tobie chodzi wylacznie o Warszawe - bo najlepsi w Polsce psi dentysci sa w Krakowie i Wroclawiu...[/quote]

A masz jakieś namiary lub nazwiska tych z Wrocławia ??

[SuperGosia]

Dr Jodlkowska, klinka calodobowa przy ul. Powstancow Slaskich - niestety nie posiadam nr-u tel.
My bylismy u niej wprawdzie tylko na konsultacji, ale podobno jest dobra.

[Flaire]

[quote name='Hebulka']A masz jakieś namiary lub nazwiska tych z Wrocławia ??[/QUOTE]Moj wet jest psim stomatologiem i wedlug niego, w Polsce takich specjalistow mamy trzech: dwoch w Warszawie (on, czyli dr Grzegorz Kurski, Elwet, Al. Niepodleglosci 24/30, 843-23-46) i ww dr Jodkowska, oraz jednego w Krakowie (dr Gawor). I to wsio.

[olcha]

[quote name='SuperGosia']Dr Jodlkowska, klinka calodobowa przy ul. Powstancow Slaskich - niestety nie posiadam nr-u tel.
My bylismy u niej wprawdzie tylko na konsultacji, ale podobno jest dobra.[/quote]

Jakby ktoś chciał numer do dr Jodkowskiej to piszcie. Podam na priv.

[Hebulka]

[quote name='olcha']Jakby ktoś chciał numer do dr Jodkowskiej to piszcie. Podam na priv.[/quote]

To ja poproszę :lol:

[Flaire]

[quote name='olcha']Jakby ktoś chciał numer do dr Jodkowskiej to piszcie. Podam na priv.[/QUOTE]
Nie rozumiem, dlaczego na priv - przeciez to zadna tajemnica:

Dr Jodkowska przyjmuje w lecznicy na Powstancow Slaskich: 638 39 14 i chyba rowniez w Klinice Malych Zwierzat SGGW na Ursynowskiej: 847 37 40; 853 09 54; 59 36 104.

[olcha]

Nie chcę dawać do ogólnej wiadomości gdyż nie jest to numer do lecznicy ale bezpośrednio do niej, a nie zostałam upoważniona do jego rozpowszechniania.

Dr Jodkowska przyjmuje również na sadybie ale nie pamiętam dokładengo adresu.

[Faro]

A dr Jerzy Gawor przyjmuje tu [URL="http://www.arka-vet.pl"]www.arka-vet.pl[/URL]

[lothia]

a wie ktos ile może kosztować zdjęcie kamienia i chyba dopatrzyłam sie dziurki [przynajmniej takie przebarwienie jak poczatek dziurki u ludzi]?

[Flaire]

[quote name='lothia']a wie ktos ile może kosztować zdjęcie kamienia i chyba dopatrzyłam sie dziurki [przynajmniej takie przebarwienie jak poczatek dziurki u ludzi]?[/quote]Psom raczej nie robią się takie dziury, jak u ludzi, więc to pewnie coś innego. Natomiast co do kosztów zdejmowania kamienia, to bardzo zależy, gdzie pójdziesz. Z tym, że taniej to niekonicznie znaczy lepiej. Na przykład specjalista może byc droższy, ale może mieć sprzęt do polerowania, które jest bardzo ważne przy zdejmowaniu kamienia (bo bez tego rysuje się szkliwo, co ułatwia ponowne osadzanie się kamienia).

Najlepiej zadzwonić tam, gdzie planujesz robic zabieg i się zapytać.

[lothia]

no właśnie dlatego nie chciałam iść do mojego weta, tylko do dentysty a tu wyczytałam że na Bemowie jest dobra pani doktor wiec chyba do niej się udamy bo tam najbliżej mamy, kamienia ma poczatek, raz w tygodniu ma myte zęby ale widać za mało, zresztą grzywki mają słabe uzębienie, martwi mnie za to bardzo ta plamka.
I trochę martwi mnie narkoza, bo to nieduży pies , mam nadzieję że obejdzie sie bez

[Beluta]

[quote name='lothia']no właśnie dlatego nie chciałam iść do mojego weta, tylko do dentysty a tu wyczytałam że na Bemowie jest dobra pani doktor wiec chyba do niej się udamy bo tam najbliżej mamy, kamienia ma poczatek, raz w tygodniu ma myte zęby ale widać za mało, zresztą grzywki mają słabe uzębienie, martwi mnie za to bardzo ta plamka.
I trochę martwi mnie narkoza, bo to nieduży pies , mam nadzieję że obejdzie sie bez[/quote]

Możesz spróbować holenderskiego (ale dostępnego w Polsce) preparatu w spray'u "Dog-a-Dent". Moja panna ma tym psikane zęby 1 w tygodniu i nie ma mowy naweto lekkim osadzie na zębach. Można go stosowaćnawet codziennie.

[lothia]

[quote name='Beluta']Możesz spróbować holenderskiego (ale dostępnego w Polsce) preparatu w spray'u "Dog-a-Dent". Moja panna ma tym psikane zęby 1 w tygodniu i nie ma mowy naweto lekkim osadzie na zębach. Można go stosowaćnawet codziennie.[/QUOTE]
dzieki, a jak znosi psikanie , bo Demon ogólnie panikuje, mozna np na palec albo na szczoteczke i posmarować?
sorki że tak magluję ale chciałabym kupic pewniaka:razz: a próbowałaś może żelu tej samej firmy [SIZE="1"]tak sobie myśle że może czas zmienić pastę[/SIZE]

[Beluta]

[quote name='lothia']dzieki, a jak znosi psikanie , bo Demon ogólnie panikuje, mozna np na palec albo na szczoteczke i posmarować?
sorki że tak magluję ale chciałabym kupic pewniaka:razz: a próbowałaś może żelu tej samej firmy [SIZE=1]tak sobie myśle że może czas zmienić pastę[/SIZE][/quote]

Psikanie znosi bardzo dobrze, smak chyba nie jest jakiś obrzydliwy bo tylko intensywnie wylizuje zęby (a to je właśnie czyści) o żadnym toczeniu piany z pyska nie ma mowy ani innych gwałtownych reakcjach. Poleciłam ten preparat znajomej dla jej suczki (też zastanawiała sie nad dentystą.ale koszt ściągnięcia kamienia u pieska wielkości ratlerka ok. 200 zł)na razie jest wszystko bardzo dobrze. Po ok 2 tygodniach stosowania kamień bardzo się zmniejszył. Ona smaruje jej zęby nawilżoną preparatem watką. Być może lepiej będzie się sprawdzał żel. Wydaje mi się, ze warto spróbować wydasz ok. 40 zł. Jeżeli się nie uda zawsze możesz iść do dentysty a preparat komuś odstąpić.

[Dasia]

Może coś przeoczyłam, bo się zamotałam w tym wątku,:oops: wiec zapytam jeszcze raz o kontakt do polecanego psiego stomatologa we Wrocławiu (czyszczenie kamienia).

[Niufka]

[COLOR=navy]A ja się wtrącę do dyskusji i napiszę coś średnio na temat. Przepraszam, ale skoro macie tyle doświadczeń, to może coś poradzicie.[/COLOR]
[COLOR=navy]Chciałabym wstawić psu ząbek. Dzwoniłam do pani doktor przyjmującej na ulicy Nowoursynowskiej (dostałam jedynie jej telefon i nawet nazwiska nie znam) i powiedziała, że nie będzie z tym problemu.[/COLOR]
[COLOR=navy][/COLOR]
[COLOR=navy]Moje pytanie i prośba: czy wstawialiście kiedyś psu ząb i czy możecie coś więcej powiedzieć o warszawskich psich stomatologach?[/COLOR]

[Faro]

Niufka - o warszawskich stomatologach nie wiem nic, ale o krakowskim tak - tu masz jednego z najlepszych (a raczej nawet najlepszego specjalistę stomatologii weterynaryjnej w kraju) [URL="http://www.arka-vet.pl"]www.arka-vet.pl[/URL] (dr J.Gawor).
W profilu masz "Mazury" więc moze nie jest to róznica aż taka Kraków czy Warszawa.

[Flaire]

[quote name='Niufka'][COLOR=navy] czy możecie coś więcej powiedzieć o warszawskich psich stomatologach?[/COLOR][/quote]Ja ewentualnie mogę, bo jednego dobrze znam, ale najpierw pytanie, które jak się okazuje ma w tym przypadku znaczenie: dlaczego chcesz psu wstawić ząb?

[Niufka]

[COLOR=navy]Niestety, po części z próżności - przyznaję.[/COLOR]
[COLOR=navy]Mojego niufcia pogryzł pies i uszkodził mu trzy zęby: lewy kieł (C), siekacz (I) i ząbek koło siekacza. Siekacz jest "nadłupany", ale zęby I są połamane - ząb koło siekacza jest złamany w poprzek i dodatkowo to, co zostało, jest pęnięte.[/COLOR]
[COLOR=navy]Gorzej z samym siekaczem (i jego chyba trzeba będzie usunąc i wstawić albo dokleić połówkę), ponieważ złamał się wzdłuż. Jest połówka siekacza i dziura po drugiej połówce.[/COLOR]
[COLOR=#000080]Psu to oczywiście nie przeszkadza (chociaż nie wiadomo, bo na pewno go boli, ale to świeże pogryzienie), natomiast właścicielom już tak, ponieważ to pies wystawowy.[/COLOR]

[COLOR=#000080]Na pewno coś trzeba będzie z połówką siekacza zrobić, bo jest odsłonięty nerw.[/COLOR]

[Niufka]

[quote name='Faro']Niufka - o warszawskich stomatologach nie wiem nic, ale o krakowskim tak - tu masz jednego z najlepszych (a raczej nawet najlepszego specjalistę stomatologii weterynaryjnej w kraju) [URL="http://www.arka-vet.pl"]www.arka-vet.pl[/URL] (dr J.Gawor).
W profilu masz "Mazury" więc moze nie jest to róznica aż taka Kraków czy Warszawa.[/quote]


[COLOR=navy]Dziękuję za informację. Gdybym miała sama jechać, to pewnie nie byłoby znaczenia, ale jeśli mam jechać z pieskiem, to nie będę go męczyć dziewięciogodzinną jazdą, a do Warszawy mam dwie godziny drogi.[/COLOR]