malagos Posted January 13, 2016 Share Posted January 13, 2016 Oby było jak najmniej wpisów... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
montana1 Posted January 14, 2016 Share Posted January 14, 2016 Dzisiaj nasz ukochany doberman Lakota, lat 6 na nowotwór szczęki.Kochamy Cię psiaczku i strasznie rozdziera się nam serce...:-(((((( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aga_sg Posted February 15, 2016 Share Posted February 15, 2016 4 lutego odeszła nasza ukochana sunia SARA lat 13 zachorowała tak nagle i wszystko tak szybko się potoczyło. Musieliśmy podjąć tą straszną decyzję o zakończeniu jej cierpienia................to tak strasznie boli. Żegnaj maleńka byłaś z nami 13 lat, dziękujemy za twe wielkie serducho i bezgraniczną miłośc. Nigdy o Tobie nie zapomnimy, przepraszam ,że nie zdołaliśmy ci pomóc...nasza rodzina już nigdy nie będzie kompletna Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ozzyanula Posted March 11, 2016 Share Posted March 11, 2016 Dzisiaj o 9.10 przeprowadziłam moja kochana Sonię przez Tęczowy Most... Przeciwnik okazał się za silny... Podarowała nam wspaniałe 655 dni. Kocham Cie Boniuniu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agata_17 Posted March 27, 2016 Share Posted March 27, 2016 Zarejestrowałam się tutaj, ponieważ wczoraj pożegnałam swoją ukochaną psinę, bokserkę.. Nie mogę sobie z tym kompletnie poradzić. Spędziłam z nią 12 lat - najpiękniejszych lat.. Niestety zjadł ją rak - musieliśmy jej pomóc w bólu... nie mogła już chodzić, jeść, pić.. Decyzja o tym, by pomóc jej skrócić to okrutne cierpienie była strasznie trudna i wiem, że teraz jest jej lepiej, ale ja sama nie umiem pogodzić się z tą pustką, która zapanowała w domu.. Cicho, pusto..zimno.. Serce boli, łez nie jestem w stanie zahamować.. Bardzo za nią tęsknię.. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mar....ka Posted March 27, 2016 Share Posted March 27, 2016 Agatko, wiem co czujesz. 30 maja 2014 roku odeszła od nas nasza boksiołka Kana (też musieliśmy podjąć ciężką decyzję- inulinoma). Przez dwa tygodnie tylko rozpacz, i deklaracje- żadnego psa w domu. Jednak w domu bez boksera nie dało się żyć (cisza i smutek).... pod koniec lipca pojawił się Shadow (i było to najlepsze możliwe lekarstwo na nasze łzy). Trzymaj się jakoś, ona jest w Twoim sercu Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
malagos Posted April 2, 2016 Author Share Posted April 2, 2016 Koteczka tricolor, leżała na ulicy kilkadziesiąt metrów od mojego domu....Przeniosłam jej ciałko na pobocze, już była sztywna :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dana i Muszkieterowie Posted July 1, 2016 Share Posted July 1, 2016 Odeszła moja miłość, ukochany Pies mojego życia. Pozostała pustka, która strasznie boli i pytania bez odpowiedzi. Dlaczego... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
KOZICA78 Posted July 27, 2016 Share Posted July 27, 2016 Nasz Sprajcik osierocił swoją rodzinę. Na zawsze będzie w naszych sercach i pamięci. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
aska64 Posted August 16, 2016 Share Posted August 16, 2016 07.2005-11.08.2016 Ta data zostanie w mej pamięci,tyle żyło całe moje szczęście ,moja Tinka :( Tak ciężko o tym pisać,tak ciężko się z tym pogodzić a najgorsze to,że to ja musiałam podjąć tą okropną decyzję ale nie mogłam pozwolić jej tak cierpieć a mogła jeszcze z nami parę latek sobie spokojnie żyć miała dopiero 11 lat cóż to jest.Stanowczo za mało aby odchodzić od nas ale choroba wygrała, pan rak wygrał ;(.Moje słoneczko tak mi cię brak. :( Tak tęsknię,ta cisza w domu,ten spokój jest okropny,ty zawsze byłaś tak blisko gdzie ja tam ty moja kruszynko,a teraz pustka która boliiii . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.