Psy z Ostatniej Szansy - Pomoc wciąż potrzebna!!!

[CoolCaty]

[quote name='zuzka']Jak by był potrzebny DT dla małego psiaka to prosze tylko że było by potrzebne wsparcie finansowe bo w finansami u mnie kiepsko.[/QUOTE]

Zuzka, wybieraj psiaka ze zdjęć - przywiozę Ci jakiego sobie wybierzesz w przyszły weekend. Zapewniam darmową opiekę weterynaryjną, nad karmą tez pomyślimy :)
Kontakt do mnie mailowy: [email][email protected][/email]

[ewa36]

CoolCaty, ale jesteś Cool :loveu:

[teapot]

Mam prośbę do bywalców tego cudnego przybytku - jakbyście sobie przypomniały szczegóły o jakimś psie - wpisujcie w komentarz pod zdjęciem, a ja przeniosę do opisu. Wszystko ważne (płeć, wiek, charakter lokalizacja)

[donacja]

[quote name='ewa36']Jeśli igieł i strzykawek jet wystarczająco, to mogę przywieżć jakieś srodki czystosci - przydadzą się.[/quote]
Z tego co widać na fotkach, to wszystko się przyda...

[Ninka]

Zrobilam suni co jest u mnie na tymczasie temat na forum hovawartow.
[URL="http://forum.hovawart.pl/cgi-bin/khforum/YaBB.cgi?board=goraca_linia;action=display;num=1243187161"]Forum HOVAWART[/URL]
Moim zdaniem ma podpalania idealnie w typie
[URL="http://img36.imageshack.us/my.php?image=saba3.jpg"][IMG]http://img36.imageshack.us/img36/5433/saba3.th.jpg[/IMG][/URL]

Zalozylam jej rowniez oddzielny watek na dogo:
[url]http://www.dogomania.pl/forum/f28/szukam-domu-4msc-podpalana-sunia-138456/#post12339763[/url]

Jakby mi sie udalo szybko znalezc jej domek, to zaprosze kolejna biede..

Trzymajcie sie tam!

[Chandler]

Ten psiak z Boguszyc potrzebuje dt - jest przerażony i chowa się tak, żeby nie było go widać. Mam informację, że to suczka, ma na imie Fabia (ale dopatrzyliśmy się czegoś ;) na zdjęciu, więc pewności nie mam) ma trochę ponad rok.
Bardzo potrzebny jest dom tymczasowy, gdzie pies miałby szansę dojść do siebie przed adopcją, chyba, że od razu będzie doświadczony opiekun w domu stałym.



[URL="http://www.fothost.pl/"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/15/4f153714.jpg[/IMG][/URL]



[URL="http://www.fothost.pl/"][IMG]http://www.fothost.pl/upload/09/15/42d0a1eb.jpg[/IMG][/URL]

[Anna_33]

Chandler, tak patrze, ale nie jestem pewna. Ten psiak z domy p.Bozeny jest?
Powoli dlubie aktualizacje na miau zwierzakow, ktore zostaly, wrzuce go od razu.
[url=http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4288788#4288788]Miau.PL :: Zobacz temat - Koty u B.Wahl.cz.III.DT dla szcz. bez oka ((Transp.Torun-kot[/url]
Str 1, post drugi jest dla zwierzat w Boguszycach, post 3 i 4 dla tych w dt i szczesciarzy w ds.
Nr 41 mnie dobil. Tam jest 12 lub 14 identycznych psiakow w podobnym wieku..trzeba popytac, czy pani matka gdzies jest..

[czarna anda]

dziewczyny wyjezdzamy z Pania Doktor jutro o 9 do szchronu
Pytanie czy trzeba zabrac ze soba srodki do odkazania pomieszczenia w ktorym mamy sterylizowac psy czy srodki sa ?

bedziemy mialy 3 komplety narzedzi operacyjnych
czy jest dostep do wody w pomieszczeniu gdzie maja byc sterylizacje ?

mozemy byc do poznego wieczoru chyba ze jakos padniemy na kregoslupy przy schylaniu sie

jest stol operacyjny lub cosik na wzor jego ?

[czarna anda]

[quote name='ewa36']Mapka podrózy przyda się na pewno :cool3:
Za jakiś czas zmieniam miejsce zamieszkania i w zwiazku z tym będę przybywać na stare kąty wiertaliotem :diabloti:[/quote]


Ewa a co bedzie z Tania jesli ty wyjezdzasz ?

[czarna anda]

wezme lampe z domu i mam jakis virkon do dezynfekcji w schronach
wezmiemy co sie da z lecznicy od doktor Marzeny

na miejscu zaczniemy od przegladu chorych potem sterylki tyle ile damy razem rade

czy bedzie ktos na miejscu zeby nam donosic sunieczki i pokazywac chore do ewentualnej obdukcji lekarskiej zeby Marzena mogla je zobaczyc i zdiagnozowac ?

[teapot]

[quote name='czarna anda']dziewczyny wyjezdzamy z Pania Doktor jutro o 9 do szchronu
Pytanie czy trzeba zabrac ze soba srodki do odkazania pomieszczenia w ktorym mamy sterylizowac psy czy srodki sa ?

bedziemy mialy 3 komplety narzedzi operacyjnych
czy jest dostep do wody w pomieszczeniu gdzie maja byc sterylizacje ?

mozemy byc do poznego wieczoru chyba ze jakos padniemy na kregoslupy przy schylaniu sie

jest stol operacyjny lub cosik na wzor jego ?[/quote]

Anda- zespół do zadań specjalnych wczoraj odmalował stół i doszorował łazienkę (wejście z salki operacyjnej).
Zostały w szafce domestosy i inne tego typu, ale jeśli masz na myśli coś specjalnego-"medycznego" to brak.
W szafie (duża, biała, na ścianie po prawej) są prześcieradła itp.
Bieżąca woda jest - niestety tylko zimna.
Przydałaby się (bardzo) lampa do oświetlenia stołu, bo w tej co jest przepaliły się świetlówki i nie ma pewności czy po wymianie będzie działać.

[ewa36]

[quote name='czarna anda']Ewa a co bedzie z Tania jesli ty wyjezdzasz ?[/quote]

Iwonki, nie martw się bo 1. Tania ma dożywotko w Dębogórze bez względu na to, czy i kiedy wyjadę czy też nie,
2. jest ta, też moja Lećka (w poprawczaku:diabloti:) na tych samych zasadach,
3. moi Dziadkowie jeżdzą tam na zmianę ze spyżą kilka razy w tygodniu - częsciej nawet ode mnie :cool1:
4. i wreszcie nie wyjeżdzam za tydzień ani za miesiąc - jeszcze trochę tu pogrzeje :lol:

[Anna_33]

Dodam, ze woda leci cieniuuutkim strumyczkiem,a na upartego sie da )
Anda, czy watek Twojej suni trzeba zalozyc, czy sama to robisz? bo juz nie wiem))
Jesli sama, to bedziesz mogla nanosic od razu wszelkie zmiany i postepu w leczniu, apele w 1 poscie itd.
Czekam na decyzje :-)

Na 1 str miau dolozylam troche onkow, jesli cos zgubilam ( a to wiecej niz pewne), to prosze pokazac palcem.Onki zanosze od razu na forum onkow.
Jak dam rade, to dzis jeszcze obrobie czesc kaukazow.I tez na forum zaniose.
Ogolnie, jak ktos zauwazy jakies bledy, duble, lub zle info, to prosze krzyczec.

[ewa36]

Ciocia Iwonka, w najbliższy piątek wybieram się do Wawy i w sobotę i w niedzielę będę w boguszycach w chrakterze sprzymierzonych sił ochotniczych może się zobaczymy ? :loveu:

[Anna_33]

Nie jestem pewna, czy w niedziele bedzie wyjazd.
Z zasady jezdzi sie tylko w sobote niestety...
Zbiorki w Boguszycach sa na 10-11, a wracamy pod wieczor.

[teapot]

[quote name='czarna anda']wezme lampe z domu i mam jakis virkon do dezynfekcji w schronach
wezmiemy co sie da z lecznicy od doktor Marzeny

na miejscu zaczniemy od przegladu chorych potem sterylki tyle ile damy razem rade

czy bedzie ktos na miejscu zeby nam donosic sunieczki i pokazywac chore do ewentualnej obdukcji lekarskiej zeby Marzena mogla je zobaczyc i zdiagnozowac ?[/quote]

Wczoraj kręciło się tam co najmniej 10-12 osób z "załogi". Prawdę mówiąc tąpnęło mną jak zdałam sobie z tego sprawę - zwłaszcza w zestawieniu z komentarzem jednej z pracownic:[B] [COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]"O jak miło popatrzeć jak tutaj wszyscy pracują" :roll:
[/FONT][/COLOR][/B][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][U]W związku z tym wydaje mi się, że tym razem należy zażądać, żeby pracownicy włączyli się do działania, choćby przez donoszenie psów.[/U]
Jeśli możecie zwróćcie szczególną uwagę na "psa ze szczurzym ogonem od p. Józefa i jeszcze jednego psiaka z silnym niedowładem tylnych łap.
[/FONT][/COLOR]

[ewa36]

[quote name='Anna_33']Nie jestem pewna, czy w niedziele bedzie wyjazd.
Z zasady jezdzi sie tylko w sobote niestety...
Zbiorki w Boguszycach sa na 10-11, a wracamy pod wieczor.[/quote]

A czemu nie w niedzielę ?
To przecież dzień wolny .....
Ja jadę specjalnie ze Szczecina, zeby coś porobić :mad:
Może zmniejszone sprzymierzone siły ochotnicze wyruszą w niedzielę :cool3:

[ewa36]

[quote name='czarna anda']wezme lampe z domu i mam jakis virkon do dezynfekcji w schronach
wezmiemy co sie da z lecznicy od doktor Marzeny

na miejscu zaczniemy od przegladu chorych potem sterylki tyle ile damy razem rade

czy bedzie ktos na miejscu zeby nam donosic sunieczki i pokazywac chore do ewentualnej obdukcji lekarskiej zeby Marzena mogla je zobaczyc i zdiagnozowac ?[/quote]

Iwonka, jasne że będzie ktoś do pomocy na miejscu :megagrin:

[Anna_33]

I chwala Ci za to Ewus, ze chcesz pomoc)
Jezdzimy albo w sobote, albo w niedziele.
Jezeli Zarzad moze tam spedzic dwa dni z rzedu, to wtedy mozna przez dwa dni pracowac.Jezeli nie, to zostaje jeden dzien.I tak wpadaja tam czesto w tygodniu. A wszyscy maja rodzine, prace...
taka karma..

[Anna_33]

[quote name='teapot'][B][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2]
[/FONT][/COLOR][/B][COLOR=#000000][FONT=MS Shell Dlg 2][U]W związku z tym wydaje mi się, że tym razem należy zażądać, żeby pracownicy włączyli się do działania, choćby przez donoszenie psów.[/U]
Jeśli możecie zwróćcie szczególną uwagę na "psa ze szczurzym ogonem od p. Józefa i jeszcze jednego psiaka z silnym niedowładem tylnych łap.
[/FONT][/COLOR][/quote]

Teapot, oni zawsze przynosza psy, wystarczy im powiedziec.
Nie wiem jak te panie u Bozeny, bo ich nie znam.Ale reszta pracownikow ma stada po ok 60 psow, mozesz mi wierzyc, ze sie nie obijaja.
Maja chyba dwa parniki, wybitnie ciezkie warunki pracy. Dopiero od niedawna pracuja po 8 godzin, wczesniej siedzieli non stop,nie mieli urlopow, chorobowych, weekendow.
P, Jozef jest na kazde zawolanie, w dzien, w nocy. I dba o te psy najlepiej jak mozna w takich warunkach.

I z mojej strony jest prosba, zeby im nie wytykac ze psy sa chore, tak jak mialo to miejsce przy Jozefie ostatnio.
Oni tu nic nie zawinili.
Owszem, czepiamy sie Marzeny, Irenki, ale reszta? Bez urazy, ale prosze zebyscie ich dobrze traktowali :-)Jak ktos jest pierwszy raz, to ma prawo nie wiedziec, kto jest kim na miejscu i jaka pelni role. Latwo kogos urazic. Wiec moze lepiej nie krytykowac za bardzo. Tym bardziej, ze nie oni ponosza odpowiedzialnosc za warunki i stan tego miejsca.

[ewa36]

[quote name='Anna_33']I chwala Ci za to Ewus, ze chcesz pomoc)
Jezdzimy albo w sobote, albo w niedziele.
Jezeli Zarzad moze tam spedzic dwa dni z rzedu, to wtedy mozna przez dwa dni pracowac.Jezeli nie, to zostaje jeden dzien.I tak wpadaja tam czesto w tygodniu. A wszyscy maja rodzine, prace...
taka karma..[/quote]

Jasna sprawa. Dostosuję się :p

[Anna_33]

Ewus, jakies schronisko w Szczecinie i jestesmy od razu ;-)

[czarna anda]

Anna 33 :) ja obiecuje ze nie bede nic nikomu wytykac na miejscu - nauczylam sie powstrzymywac jezor i dobrze na tym wychodze :evil_lol:

[gagata]

Anda,zwroćcie też uwage na takie psie szorściakowate nieszczęście leżące bez ruchu w budynku Wahlowej (jest na fotach) w pomieszczeniu pierwszym z lewej od wejścia (pokoj pierwszy bez wybiegu),ma wodobrzusze i diabli wiedzą co jeszcze i na tego kolakowatego czarno bialego samczyka,ktory byl na wybiegu obok sali pooperacyjnej (penis z wyciekiem)....

[marlenka]

[quote name='donacja']Ja już mam spory zapas igieł i strzykawek i też się piszę na wyprawę w przyszłą sobotę. Mam 4 wolne miejsca w aucie.[/quote]


Donacja miałam w tygodniu do Ciebie dzwonić własnie czy nie chcesz jechać , bo ja też sie wybieram:roll: