Jump to content
Dogomania

MŁODA AMSTAFFKA - adoptowana w lutym a już w lipcu znaleziona w lesie, potrzebny DT


lolka

Recommended Posts

  • Replies 190
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='ab-agnieszka']A co z sunia?[/quote]

sunia jest w schronisku...jutro ją odwiedzę

ponieważ jednak sprawa jest kierowana do prokuratury nie można do momentu zakończenia szukać jej stałego domu....może jedynie do DT trafić:-( którego z pewnoscia nie znajdziemy ....nie wiem pomyśle, może hotelik ją przyjmie w bogatyni, musze ponegocjowac z Markiem

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny!
Przypadkowo weszłam na wątek,nie mam słów,jeśli chodzi o krzywdę tej suni!:angryy::angryy:
Mam pytanie - sprawa ma trafić do prokuratora,ale przeciw komu?
Skoro właścicielka nie ma żadnej umowy z tym facetem,pies należy do niej!
Faktem natomiast jest,że była przywiązana w lesie- to jak baba udowodni,że to nie ona ją przywiązała?
Ktoś powinien zostać ukarany - właściwie to ona,sama poniekąd doprowadziła do tragedii psa!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='epe']Dziewczyny!
Przypadkowo weszłam na wątek,nie mam słów,jeśli chodzi o krzywdę tej suni!:angryy::angryy:
Mam pytanie - sprawa ma trafić do prokuratora,ale przeciw komu?
Skoro właścicielka nie ma żadnej umowy z tym facetem,pies należy do niej!
Faktem natomiast jest,że była przywiązana w lesie- to jak baba udowodni,że to nie ona ją przywiązała?
Ktoś powinien zostać ukarany - właściwie to ona,sama poniekąd doprowadziła do tragedii psa![/quote]

no właśnie jedno wielkie bagienko ......właściwie wszystko ma się opierać na podstawie zeznań świadków

co by nie było ani poprzednia właścicielka ani ten chłopak psa nie chcą i ona do nich nie wróci...więc może i ktoś zostanie ukarany ale do tego czasu najbardziej ucierpi sunia, która już teraz przezywa męki w schronisku:-(

ciężko nam będzie znaleźć DT na nie wiadomo ile czasu ...pozostaje hotelik ....ale jeszcze kilka dni temu mielismy dwa psiaki(został juz jeden) w naprawde tanim hoteliku i było nam cięzko uzbierac z bazarków pieniązki,...a u Marka trzeba liczyc minimanie 450-500 zl za miesiąc :-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='hajaa']Podnisę biedulkę. Co za parapety z tych ludzi :angryy:
Taka cudna dziewczynka ... i co człowiek z niej zrobił ? :-(
Jak można pomóc ciotki ?[/quote]

DT potrzebny....niestety na dzień dzisiejszy nie można jej szukać Ds bo kierownik schroniska złożył sprawę do prokuratury i do momentu zakończenia musi być nadal schroniskowa...ale zgodził sie DT lub hotel
sytuacja patowa.....:-(

Link to comment
Share on other sites

[quote name='**Villemo**']Cześć hajaa:lol:
Ponawiam pytanie.Jak sunia dogaduje się z psami(sukami).Czy wiadomo jak zachowuje się w mieszkaniu?Do dzieci?[/quote]

jeśli chodzi o dzieci to mam tylko informacje od poprzedniej właścicielki , która zachwalała ją pod niebiosa.......ale nie daje jej do końca wiary tzn nie twierdze że sunia wykazuje jakąkolwiek agresje bo tak nie jest, jedynie po prostu nie ufam babie ....ale faktycznie żyła dotychczs w mieszkaniu

w schronisku sunia kocha wszystkich ......z psiakami nie ma bezpośredniego kontaktu jedynie zaa krat i nie rzuca się na żadnego psiaka....ale nie wiem czy dlatego że jest w stosunku do psów łagodna czy po prostu z tego nieszczęścia nic ja nie interesuje
jutro zadzwonię do kieronika i do Beatay i przeprowadze dokładniejsze śledztwo......psie i kocie próby mozna przeprowadzić bez problemu z dziecmi bedzie problem .......nikt z nas nie ma malych dzieci

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

[quote name='doddy']Czy udało się cokolwiek dowiedzieć o suni odnośnie jej relacji z psami?
Czy możemy liczyć na nowe zdjęcia suni?[/quote]

nie pisałam przez jakiś czas o suni , gdyż byłam przekonana, że lada moment trafi do nowego domu,........przyjeżdżali do niej ludzie ale niestety w ostatniej chwili zmienili zdanie:-(

w tej chwili nie mam nowych zdjęć ale postaram się zdobyć w następnym tygodniu

co do jej relacji z psami to pracownicy schroniska zgodnie mówią, że sunia nie przejawia żadnej agresji do innych jest wręcz obojętna.........każdy spacer to przejście przez aleję ujadających psiaków na łańcuchach i jest ta aleja swoistym testem stosunku do psów
ona nie odwzajemnia ich zaczepek.....ale nie dam głowy co by się stało jakby była luźno puszczona z innymi

jeszcze jedna może i istotna informacja na jej temat.....ona panicznie boi sie wody

nie potrafi sie załatwić w swojej klatce....stad te częste spacery, .....na jej szczęscie

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...