Jump to content
Dogomania

szachus

Members
  • Posts

    210
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by szachus

  1. Ania właśnie do mnie dzwoniła, sama nie ma jak napisać w tej chwili dlatego ja przekazuję dobre wieści: Sunia jedzie do nowego domku nad morze :-) :-) ale się cieszę :-) Aniu gratulacje błyskawicznej akcji!!!!!
  2. czy może mi ktoś powiedzieć jaki jest aktualny stan psinki? chodzi mi o to czy ktoś już podjoł jakieś kroki, ktoś zaczoł działać? Czy coś o niej wiemy, przede wszystkim stan zdrowia i jak do innych zwierząt.
  3. jak chcesz to prześlij mi fotę małej to ci powiem co o niej myślę. Jest jedna jeszcze sprawa, czy twój pierwszy pies to samiec BA? i to właśnie do niego porównujesz? pamiętaj że suczki zazwyczaj mają mniejsze głowy od psów, to po pierwsze, po drugie głowa u BA rośnie do nawet 2,5 roku, więc jest szansa że będzie ok. Co do reszty ciężko coś powiedzieć nie widząc psa. No i jeszcze mówisz że zaprzyjaźnione hodowle, tak ocenili psa, pytanie to dlaczego od nich nie kupiłaś szczeniaka? Co do zachowania hodowcy to brak słów.
  4. Pele przebywa obecnie w dt w Głogowie szukamy dla niego tylko DS
  5. karolina - nie pomyślałam o tym, masz rację, może faktycznie to odstrasza, dzięki, jestem wdzięczna za każdą sugestię bo naprawdę już nie mam pomysłu tak długo szukamy mu domku. Tak Pele ma allegro i jeszcze dużo innych ogłoszeń na innych portalach, ma tematy na różnych forach w tym dla miłośników buldoga angielskiego, szukamy i nic :(
  6. Tak jest ogłaszany już od dosyć dawna, ale nikt się bardziej nie zainteresował :(
  7. Jak pirewszy raz zoabzcyła Pelego to pomyślałam że szybko znajdzie domek bo taki śliczny ale niestety, Peluś już tak długo szuka domku :(
  8. A oto Pele: [IMG][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images39.fotosik.pl/311/da48834d964fd994.jpg[/IMG][/URL][/IMG] [IMG][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images43.fotosik.pl/315/161edeb09dd2b07b.jpg[/IMG][/URL][/IMG] [IMG][URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images49.fotosik.pl/316/1fb74a24e59819c0.jpg[/IMG][/URL][/IMG]
  9. Imię: Pele Wiek: 5 lata Płeć: pies Rasa: buldog angielski (w typie) Miasto: Głogów Sterylizacja: tak Szczepienia: tak Kontakt w sprawie adopcji: Maria - GSPZ Amicus 601 759 610 Pele to 5-letni pies w typie buldoga angielskiego, który bardzo potrzebuje kochających ludzi i w końcu swojego domu. Poprzedni właściciel przez 5 lat trzymał go w kojcu... Nie wiemy dlaczego. W momencie kiedy Pele do nas trafił był zaniedbany, miał silną biegunkę, która została już opanowana. Pies ma bardzo wrażliwy żołądek nie toleruje „byle jakiej” karmy i wymaga starannego i przemyślanego żywienia. Najlepiej reaguje na Acanę i BARF. Pele jak każda bulwa lubi towarzystwo ludzi, lubi być głaskany, miziany a przede wszystkim uwielbia być tarmoszony za skórę na zadku i grzbiecie. Jedyne czego nie lubi Pele to głaskania po głowie nie dlatego, że jest wybredny, ale jego przeszłość zostawiła właśnie takie piętno, pies najprawdopodobniej był bity po głowie i dlatego na wyciągniętą rękę w stronę łba reaguje kuleniem się, ale bez agresji. Pomimo wcześniejszego smutnego i odosobnionego życia w samotności kocha ludzi jest spragniony ich miłości i czułości. Pele jest zaszczepiony, zachipowany i wykastrowany, doskonale dogaduje się z innymi psami pod warunkiem że również są wykastrowane. Nie przejawia agresji w stosunku do kotów. Bardzo lubi dzieci. Wielką frajdę sprawiają mu przejażdżki samochodem najlepiej na tylnim siedzeniu, żeby sobie świat pooglądać. Nie posiada nawyków "żebraczych", bardzo ładnie chodzi na smyczy, nie ciągnie. Nie lubi pływać. Pele jest idealny dla starszej osoby lub rodziny z dziećmi. Kochający ludzie i dom z ogrodem gdzie mógłby się wybiegać byłyby dla niego spełnieniem marzeń. W chwili obecnej Pele znajduje się pod opieką Pani Mari GSPZ Amicus w Głogowie. Bardzo dziękujemy Adopcjom Buldożków za pomoc w szukaniu nowego domu dla Pele.
  10. [quote name='lutra']Witam wszystkich, Forum czytuję od dawna,stąd zresztą wzięłam pierwsze informacje i zainteresowanie Barfem.Sama stosuję tę dietę u moich psiaków i rzeczywiście wychodzi im to na zdrowie.Ale do rzeczy.Aktualnie zajmuję się dystrybucją zamrożonych produktów na terenie Wrocławia i ...[/QUOTE] Hey mam pytanie, ta oferta jest dla kogo? czyli jakie warunki trzeba spełnić żeby np. coś u ciebie kupić, minimalne zamówienie itp?
  11. ja to już się tak stresuję.... to nasza pierwsza wystawa na ringu... i jeszcze takie zamieszanie...
  12. Dzięki za odpowiedz! sprawdziłam na liście i jesteśmy :) a powiedz czy taki wydruk z kąta internetowego będzie uznany przez nich jako potwierdzenia zapłaty, ja zapłaciłam już dawno i wydaje mi się że to wina poczty że to jeszcze do mnie nie doszło.
  13. Hey, zgłosiłam moją sunię na wystawę w Głogowie dostałam potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia na e-mila i opłaciłam tą wystawę w terminie ale nie dostałam potwierdzenia poczta i tym samym nie dostałam numerka, powiedzcie proszę co mam zrobić, wystawiamy się w sobotę - to już juto...
  14. To prawda co mówisz, nawet jeśli pies rodowodowy to warto się kilka razy zastanowić, moja sunia to buldog angielski a ja uwielbiam tą rasę niestety wiele hodowców nie zastanawia się co robi i rozmnaża chore bądź średnio sprawne osobniki. Jak tak dalej będą robić to zamiast psów stworzą żywe pluszaki na kanapę :( No i właśnie, moja mała nie dość że pod względem budowy jest zgodna z wzorcem to jeszcze jak na tą rasę jest bardzo sprawna ruchowo, gdyby tak nie było to nawet bym się nie zastanawiała. Niestety mój pierwszy BA odszedł nie ukończywszy roku, był bardzo obciążony genetycznie, więc skutki nieodpowiedzialnych kryć odczułam sama.
  15. Oj ja miałam też zawsze samców a na sunię zdecydowałam się bo miałam chorowitego psa w domu i nie chciałam żeby inny go zdominował, efekt był taki że moja mała dominuje wszystko co się nawinie wszystkich samców a jak była u mnie suczka na DT to tak się tłukły że już nie dawałam rady z nimi. Ale jest wesołym roztrzepanym psem i wszędzie jej pełno. I strasznie mi się to podoba i jeżeli okazało by się że to sie zmieni po szczeniakach to ja dziękuje. Z reszta jak narazie to i tak za wcześnie może za rok no i jak znajdę odpowiedniego kandydata. Ale jak by się okazało że się zmieni to już bym teraz zrezygnowała i na wystawach bym zaoszczędziła. A jeżeli chodzi o "faceta" dla niej to masakra jestem tak wybredna że obecnie nie ma nawet kandydata, też tak macie? Ciągle znajduję jakąś dziurę w całym.
  16. Jej normalne jedzonko to właśnie suche, obecnie jest na karmie husse. Właśnie jak zaczęły się problemy kupkowe to spróbowałam z tą marchewką, pomyślałam że skoro dzieciom się daje to psu też można tym bardziej że moja uwielbia gotowaną marchewkę. Wczoraj znowu dostała marchewkę tym razem bez kleiku i dziś rano kupka była Ok . Na tej karmie jest od miesiąca bo royal jej nie smakował i na początku było ok. Więc teraz to ja nie wiem czy możliwe że po miesiącu przestała jej ta karma służyć? czy poczekać aż się cieczka skończy i zobaczyć. Sama nie wiem.
  17. Czy lużne kupy przed i w czasie cieczki to normalne? Moja sunia dzien przed pojawieniem się cieczki miała straszne rozwolnienie i od tamtego czasu to tak na zmianę raz normalna kupa raz luźna, przy tym wszystkim badzo mało je ale pije normalnie. Jak miała poprzednią cieczkę to też miała lekkie rozwolnienie ale szybko ustąpiło :( jak zje kleik ryżowy z marchewką to po tym ma prawie normalne, ale jak nie chce tego jeść to luźne, po suchej.
  18. Mam pytanie do bardziej doświadczonych: czy posiadanie szczeniąt przez suczkę zmienia jej osobowość? Do tej pory miałam tylko psy i moja sunia jest moją pierwszą sunią w życiu i jeszcze nie miała małych. Obecnie ma ponad rok i właśnie ma cieczkę, obserwując ją jak w czasie cieczki zmienia się jej zachowanie zaczełam się zastanawiać czy po szczeniakach też się zmieni. Pomimo tego że narazie nie zamierzam jej kryć to już pojawiają się u mnie pytania. Nie chodzi mi o to że w czasie posiadania szczeniąt będzie odpowiedzialną mamą ale czy po odchowaniu szczenią wróci do stanu z przed ciązy? Ona obecnie zachowuje się jak by miała ADHD i ja bym chiciała żeby tak zostało, wiadomo z wiekiem troszkę może zpoważnieje ale nie chciałabym tego przyśpieszac.
  19. Masakra że ktoś go tak zostawił!, strasznie milusi psiaczek, czy to możliwe że on to coś amstafo pochodny jest? I mam pytanko dlaczego on teraz jest w gipsie? miał coś robione że zagipsowali? czy tak żeby usztywnić? jakie jest uzasadnienie tego? to choroba genetyczna ale jaka? coś wiemy więcej? że jeżeli nie pomoże to czeka go operacja ale jaka? Miał robione zdjęcia/ co na nich widać?
×
×
  • Create New...