Trzy śląskie dziewczyny Livi, Pipi i Soma [*]

[dysia-u]

mnie też się ciągle duble robią , kurcze co to w tym??!!
cześć Daria. Nie przejmuj sie co mówimy i gnij sobie pod tą kołderką

[Pegaza]

[quote name='Viky i Ja']A ja tu czekam i czekam :([/QUOTE]
oj wczoraj mi komputer zaszwankowal wrr

[quote name='jot11']Daria,gdzie jesteś,że Cię tutaj nie ma????????????? :-([/QUOTE]

i dzis rowniez wrr wiec sie wzielam za gotowanie pysznego obiadku;)
[quote name='karkakarka']No toż to szok... Darii jeszcze dziś nie było...[/QUOTE]

Heh mowisz ze szok..kiedys nadejda takie dni ze mnie juz tak czesto na dogo nie bedziecie widziec.;).
[quote name='tigrunia']Dobry dzień D-E:cool3:[/QUOTE]

witaj Beciątko;)
[quote name='Doti1986']Daria pewnie jeszcze gnije pod kołderką[/QUOTE]
Taa Daria obiad gotowala i sprzatala a ile prasowania mam na poludnie nie chcielibyscie widziec..:roll:

[quote name='dysia-u']mnie też się ciągle duble robią , kurcze co to w tym??!!
cześć Daria. Nie przejmuj sie co mówimy i gnij sobie pod tą kołderką[/QUOTE]

Ja tam wcale nie gnije!!! ja wciaz zyje :evil_lol:

[*Jot*]

No to się pochwal co pysznego ugotowałaś :cool3: Ja wczoraj prasowałam,chyba 3 godz.tyle się tego nazbierało :angryy:

[Pegaza]

Kluseczki sląskie, kapustka chrzanowa i indycze miesko w sosie mniam;)
no ja dzis tez spedze sporo czasu przy tym, ostatnio cos nie lubie biglowac;)

[tigrunia]

Ty Daria coś często te kluski robisz - ziemniaków mało pewnie jadasz ?

[Marzena*]

[quote name='Pegaza']
Heh mowisz ze szok..kiedys nadejda takie dni ze mnie juz tak czesto na dogo nie bedziecie widziec.;). [/QUOTE]

Daria Ty nas nie strasz :crazyeye::crazyeye::crazyeye:

[niunka04]

Kluseczki są pyszniutkie;) Też wole od ziemnaków..;) Ja dopiero zjadłam swój pierwszy posiłek dzisiaj...

[Pegaza]

Be a jakos wlasnie ich dawno nie mialam :) wiec se dzis zrobilam..a w sumie teraz te ziemniaki nie sa zbyt dobre..
Marza nie strasze taka opcja zaniedlugo w zycie sie wdrozy;)
zapomnialam jak masz na imie;)niunka...tak pozno co ty robilas przez caly dzien?

nie mam pazurow mam swoje krociotkie i smiesznie mi sie w nich pisze ;)

[karkakarka]

Hej DE :)
Ja też tam nie przepadam za ziemniakami... wolę kaszę, ryż itp.

:)

[Doti1986]

A ja tam chyba odmienna jestem bo ziemniaki w każdej postaci uwielbiam;d

[*kleo*]

Dla mnie ryż jest number one ;)
Cześć Daria :p

[iwa63]

Wpadłam sie odmeldować i znikam bo już późno

[*Jot*]

Dla mnie numer jeden to ziemniaki :lol: Ryż czy kasza to mogą dla mnie nie istnieć :eviltong:
Cześć Daria :multi: Tak fajnie mi dg działało a teraz znowu zaczyna mulić :angryy: Aż się nie chce wchodzić....:angryy:

[*Jot*]

Pisałam już u Ciebie,ale oczywiście posta nie ma :angryy: Jestem ciekawa czy ten się zatwierdzi .Znikam bo już się denerwuję tym dogo :angryy:
Cześć laska :multi:

[*Jot*]

Albo w ogóle nie ma posta albo podwójne :angryy:
dubel był :angryy:

[dzasta]

A ja lubię ziemniaki ale pieczone :D Ale chyba najbardziej ryż :)

[Pegaza]

A 600-setna stronka jest moja!!
az tyle dzieki Wam tak to zlecialo..:)
Witajcie u nas zima na calego znow sniegu dosypalo..cos mnie spanie lamie..chyba sie poloze..przed chwilą zjadlam calą paczke rodzynek w czekoladzie i mi teraz mdlo..:roll:
dziecko od wczoraj mi marudzo o swinke morską..teraz znow o maca..sluchac mi sie juz tego nie chce..wrr

co do ryzu to zjem go w zupie pomidorowej ewentualnie do potrawki jakies..kaszy nie lubie..

[dzasta]

Heheh to kup dziecku świnkę albo większą klatkę i przerób którąś z dziewczyn na świnkę hehehe
Chyba jakaś moda bo moja bratanica też chce świnkę :)
Nas też zasypało a pogoda okropna ciśnienie chyba leci bo spać się chce...ja chcę do ciepełka i do wiosny :D

[niunka04]

grzane piwko z miodem jest najlepsze na łamanie w kościach;)

[tigrunia]

Ziemniaki pychaaaa są .. osobiście wolę ziemniaki od frytek :eviltong:
Świnek morskich i innych takich nie lubie :shake: Miałam kiedyś chomika ale wcale go nie lubiłam :eviltong:

[*kleo*]

[quote name='dzasta']Chyba jakaś moda bo moja bratanica też chce świnkę :)[/QUOTE]
A mi się wydaje, że dzieciaki mają taki etap na świnki, żółwie i inne chomiki, a już w ogóle jak u kogoś zobaczą. Ja np. bardzo chciałam chomika i go miałam, ale okazało się że go dotykać nie mogę bo mocno mnie uczula, żółwie też przerobiłam, rybki były, a świnkę miał mój kuzyn i pamiętam, że wtedy też bardzo chciałam. A teraz się zastanawiam po co mi one wszystkie były, bo generalnie też nie przepadam za tego typu zwierzętami, za mało kontaktowe dla mnie są :eviltong:

[Marzena*]

[quote name='*kleo*']A mi się wydaje, że dzieciaki mają taki etap na świnki, żółwie i inne chomiki, a już w ogóle jak u kogoś zobaczą. Ja np. bardzo chciałam chomika i go miałam, ale okazało się że go dotykać nie mogę bo mocno mnie uczula, żółwie też przerobiłam, rybki były, a świnkę miał mój kuzyn i pamiętam, że wtedy też bardzo chciałam. A teraz się zastanawiam po co mi one wszystkie były, bo generalnie też nie przepadam za tego typu zwierzętami, za mało kontaktowe dla mnie są :eviltong:[/QUOTE]

Chyba masz racje, u nas były papugi, ryby, żółw, 2 chomiki, oczywiście pies (wtedy goldenka), ale jak moja córka wpadła na pomysł zakupu kameleona powiedziałam "dość" ;)

[Marzena*]

dubel ? znowu :angryy:

[tigrunia]

A Daria nie przyszła tej 600 opić ? :roll:
Ja miałam papugę.. 2 tygodnie i gdyby tak bardzo nie nabałaganiła już miałabym następną. Tamta chyba się kwiatkiem zatruła :roll:
Rybki też przerobiłam aż pewnego razu znalazłam wszystkie 3 martwe :shake: Welony miałam w takiej dużej kuli z filtrem nawet :eviltong: ..

[*Jot*]

Daria,w ogóle mało teraz na dogo bywa :shake:
U nas też już prawie wszystko było.rybki,papugi,zeberki,kanarki,chomiki i żółwie.....:cool3: Chociaż żółwia planuję kupić.Mają dostać u nas w zoologicznym,więc może się skuszę :eviltong: