Trzy śląskie dziewczyny Livi, Pipi i Soma [*]

[Marzena*]

To faktycznie może zbrzydnąć :(
Moja ma czasami takie tygodnie, że od biurka nie wstaje bo sprawdzian za sprawdzianem. Jakby nie można tego jakoś poplanować z głową :angryy:

[dysia-u]

Cześć Daria , nawet nie moge się doliczyć ile stron w twojej galerii mam do nadrobienia?! Kobito nie pędż tak !!!!
Dziąsełka ok??

[*kleo*]

A ja muszę stworzyć prezentację na temat roślinożernych zwierząt futerkowych, oddać muszę właściwie na zaraz teraz, a jeszcze nic nie mam, oczywiście nie zrobiłam przez święta nic...

[Mała Rita]

Cze De !!!! WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU!!!!! W sobote obrona, a potem wracam do zycia hihihi

[iwa63]

Witamy ,witamy i dziewczynki pozdrawiamy :)

[karkakarka]

Tu za każdym razem jak się wchodzi to trzeba dużo nadrabiać :D

[Pegaza]

[quote name='Viky i Ja']To faktycznie może zbrzydnąć :(
Moja ma czasami takie tygodnie, że od biurka nie wstaje bo sprawdzian za sprawdzianem. Jakby nie można tego jakoś poplanować z głową :angryy:[/QUOTE]

eh wlasnie zara ide ją przepytac z zycia na lądzie itp...

[quote name='dysia-u']Cześć Daria , nawet nie moge się doliczyć ile stron w twojej galerii mam do nadrobienia?! Kobito nie pędż tak !!!!
Dziąsełka ok??[/QUOTE]
no co Ty ja tam nie widze ze az tyle tego bylo.:eviltong:.eh boli jak cos chce zjesc..:roll:

[quote name='*kleo*']A ja muszę stworzyć prezentację na temat roślinożernych zwierząt futerkowych, oddać muszę właściwie na zaraz teraz, a jeszcze nic nie mam, oczywiście nie zrobiłam przez święta nic...[/QUOTE]
ja przed chwilą szukalam streszczenia Akademii pana Kleksa...

[quote name='Mała Rita']Cze De !!!! WSZYSTKIEGO DOBREGO W NOWYM ROKU!!!!! W sobote obrona, a potem wracam do zycia hihihi[/QUOTE]

Asia!! to zycze by sie udalo bede trzymac kciuki :)
dziekuje i nawzajem:loveu:
[quote name='iwa63']Witamy ,witamy i dziewczynki pozdrawiamy :)[/QUOTE]
Cze Iwa :) my rowniez pozdrawiamy:)

[quote name='karkakarka']Tu za każdym razem jak się wchodzi to trzeba dużo nadrabiać :D[/QUOTE]
Nie marudz:eviltong: to czytaj ostatnia strone:eviltong: i problem zniknie hihi

[dysia-u]

Dała byś nowe fotki to by się rażniej czytało

[Pegaza]

Nie ma nowych fotek Ula..:roll:
dobra odpytana...mam chwile dla siebie:)

[ewa2909]

Daria jeszcze rok,dwa i będziesz miała problem z głowy.Moja tak od 5 kl nie chciała już się ze mną uczyć(mamusia wymagała więcej od nauczycieli,tak twierdzą moje dzieci).Też n początku się bałam że nie będzie sobie dawała rady,ale idzie jej nawet całkiem nieźle i oby tak było dalej

[Doti1986]

Ja pamiętam jak byłam mała i chodziłam do podstawówki to zawsze lekcje odrabiałam sama bo zawsze denerwowało mnie jak mama chciała mi pomóc i nie pozwalałam w ogóle siebie sprawdzać:) Akurat mojej mamuśce ulżyło bo zawsze była jak "wielki brat" nad książkami z moją siostra straszą i była bardzo zadowolona że ze mną się jej upiekło ( hehe może dlatego że strasznym kujonem byłam i od tej pory mi zostało że sama jak zrobię to jest najlepiej ) i uczyłam się sumiennie, zawsze lekcje były w terminie zrobione i muszę się pochwalić że co roku była u nas taka nagroda dla najlepszych uczniów tzw "uczeń roku" za średnią i całą podstawówkę i gimnazjum co roku nagroda była:) Ale odkąd się człowiek zaczął rozglądać za chłopaczkami:evil_lol: to zapał minął i niestety próżniactwo pozostało nawet na studiach:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[karkakarka]

[quote name='Pegaza']

Nie marudz:eviltong: to czytaj ostatnia strone [IMG]http://www.dogomania.pl/images/smilies/eviltongue.gif[/IMG]i problem zniknie hihi[/QUOTE]
Jakbym czytała tylko ostatniąstronę to bym nie wiedziała o czym plotkujecie:eviltong:

[Pegaza]

Ewa czyli wychodzi ze ostatnia klase sie ucze;)
Doti ja tez wolala sama chyba ze cos nie rozumialam..to do mamy...
Karina a widzisz jak ciekawas to musisz czytac od deski do deski:eviltong:

[dzasta]

Ja pomagałam w lekcjach mojej bratanicy i często gęsto już na poziomie gimnazjum wychodziłam z siebie :D Ale ona zbytnio nie lubi się uczyć :)

[Marzena*]

[quote name='karkakarka']Jakbym czytała tylko ostatniąstronę to bym nie wiedziała o czym plotkujecie:eviltong:[/QUOTE]

To już lepiej wcale nie czytać, ostatnia nic nie da :(
Jedyny sposób to siedzieć na dg i zaległości nie robić ;)

[Pegaza]

Marza jak tam ten przepis na pstraga?

[*Jot*]

[quote name='Pegaza']Marza jak tam ten przepis na pstraga?[/QUOTE]

E,tam przepis.Marzka Ci od razu gotowego pstrąga podrzuci :eviltong:

[Marzena*]

[quote name='Pegaza']Marza jak tam ten przepis na pstraga?[/QUOTE]

Za jakieś 5 minut bo mój M znowu się uczy ;)

[Pegaza]

Nie chce gotowego ja mam swoje zamrozone :eviltong:

[*kleo*]

Z moim bratem najlepiej odrabia lekcje babcia - emerytowana nauczycielka ;) Chociaż mnie drażni bo praktycznie robi za niego, a młody już to wyczuł i to wykorzystuje, wystarczy że powie że głowa go boli a babcia już nie odmówi :angryy:

[Pegaza]

Oo pozycz mi te babcie Kleo taka babcia to skarb:)

[*kleo*]

[quote name='Pegaza']Oo pozycz mi te babcie Kleo taka babcia to skarb:)[/QUOTE]
Pewnie z chęcią by na to poszła, bo to pracoholiczka jest. Wiek emerytalny już od jakiegoś czasu, a ona dalej pracuje.

[Marzena*]

Daria oto przepis mojego M :)
Pstrągi czyści z łusek, wnętrzności i obcina głowy. Skrapia cytryną, mocno soli i pieprzy wewnątrz i zewnątrz. Obtacza w samej mące nie za mocno. Smaży na średnim ogniu minimum 15 minut tak by był ładnie przypieczony i chrupiący. Po zdjęciu z patelni naciera po obu stronach czosnkiem i kładzie plasterek cytryny.
Przepis jest zwykły, ale pstrąg smakuje wyśmienicie :)

[Pegaza]

aa ja robie z plasterkiem boczku w srodku..ja tam tego nie jem ale moj M to lubi..:)
dzieki sprobuje tez tak zrobic:)

[Marzena*]

Ja uwielbiam pstrągi, ale po tym jak M zaczął robić to mi już nigdzie nie smakuje ;)