Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 2.8k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

słuchajcie, mam pana zainteresowanego adopcją Cygana, nic niewiem, napisał tylko, ze jest zainteresowany... Moze bym podała nr do którejś z weas, która zna Cyganka osobiście.. Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, zę na tyle zainteresowanych z poprzednich allegr[B]ów[/B] :roll: nie znalazł się chętny zeby go adoptować.. Mozę podawanie tel do schroniska jest błęde3m.. Najlepiej, gdyby wstępną selekcje robiła któraś z Was ....
To co?? która chce porozmawiać z panem :cool3:

Posted

[quote name='Asior']słuchajcie, mam pana zainteresowanego adopcją Cygana, nic niewiem, napisał tylko, ze jest zainteresowany... Moze bym podała nr do którejś z weas, która zna Cyganka osobiście.. Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, zę na tyle zainteresowanych z poprzednich allegr[B]ów[/B] :roll: nie znalazł się chętny zeby go adoptować.. Mozę podawanie tel do schroniska jest błęde3m.. Najlepiej, gdyby wstępną selekcje robiła któraś z Was ....
[B]To co?? która chce porozmawiać z panem :cool3:[/quote][/B]


nie wierze ,ze nie ma chetnych ??
ciotki gdzie pouciekalyscie????

Posted

[quote name='Asior']słuchajcie, mam pana zainteresowanego adopcją Cygana, nic niewiem, napisał tylko, ze jest zainteresowany... Moze bym podała nr do którejś z weas, która zna Cyganka osobiście.. Bo jakoś nie chce mi się wierzyć, zę na tyle zainteresowanych z poprzednich allegr[B]ów[/B] :roll: nie znalazł się chętny zeby go adoptować.. Mozę podawanie tel do schroniska jest błęde3m.. Najlepiej, gdyby wstępną selekcje robiła któraś z Was ....
To co?? która chce porozmawiać z panem :cool3:[/QUOTE]

kurcze ja jedynie to zaraz po wypadku go często widziałam i ostatnio co mu te foty porobiłam więc ja go tak nie znam może nr do "Per pani" Kierownik:cool3:
albo do matinestki niestety do niej nie mam nr :roll:

Posted

[SIZE=4][COLOR=darkred][B]potrzebna osoba do rozmowy z potencjalnym domkiem dla Cygusia!!![/B][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=4][COLOR=darkred][/COLOR][/SIZE]
[SIZE=4][COLOR=darkred][B]ludzie gdzie jestescie??[/B][/COLOR][/SIZE]

Posted

[quote name='Asior']ehhhh a potem się dziwić, ze Cygan nadal w schronisku...
To po co robić mu allegro :([/QUOTE]

no to co poradzić nie wszyscy siedzą na dogo 24 g na dobe :angryy: a co facetowi z mojego nr skoro ja praktycznie Cygana tak nie znam jedynie czasem go widuje i po głaszcze :roll: a na nr schroniska zadzwonić nie może?? albo do P kierownik??

Posted

[quote name='HuSkYy-Paulina-94']no to co poradzić nie wszyscy siedzą na dogo 24 g na dobe :angryy: a co facetowi z mojego nr skoro ja praktycznie Cygana tak nie znam jedynie czasem go widuje i po głaszcze :roll: a na nr schroniska zadzwonić nie może?? albo do P kierownik??[/QUOTE]

niewiem czemu się wściekasz???
Przecież NIE JESTEŚ JEDYNĄ KTÓRA ZNA CYGANA!!!!
(chociaż wstawiasz zdjęcia, to cokolwiek o nim cyba wiesz...)

TO JA nie chcę, zeby pan dzwonił do schroniska.. bo znów się okaże, ze nikt nie dzwonił, a ja najzwyczajniej w świecie nie wierze, zeby nikt nie zadzwonił, skoro miałam tyle zapytań o niego...
DLATEGO chciała bym, zeby wstępną selekcję ZANIM TEN KTOŚ ZADZWONI DO SZCHRONISKA, robiła osoba, która zna cygana...
tyle ...

Posted

[quote name='Asior']niewiem czemu się wściekasz???
Przecież NIE JESTEŚ JEDYNĄ KTÓRA ZNA CYGANA!!!!
(chociaż wstawiasz zdjęcia, to cokolwiek o nim cyba wiesz...)

TO JA nie chcę, zeby pan dzwonił do schroniska.. bo znów się okaże, ze nikt nie dzwonił, a ja najzwyczajniej w świecie nie wierze, zeby nikt nie zadzwonił, skoro miałam tyle zapytań o niego...
DLATEGO chciała bym, zeby wstępną selekcję ZANIM TEN KTOŚ ZADZWONI DO SZCHRONISKA, robiła osoba, która zna cygana...
tyle ...[/QUOTE]

no tak ale z wolontariuszek też tak nikt nie zna... :roll:trzeba czekać na matinestke albo inne pracownice:roll: kurcze no nie ma teraz nikogo takiego :placz:

Posted

ok, w takim razie odpiszę facetowi, ze na razie nie moge zdobyć nr do wolontariuszki opiekującej się nim...
a nuż ktoś na wątku zna nr jednej z nich i da jej znać...

Posted

może jeszcze nie odpisuj, bo niech tak się rozmyśli z powodu, że nikt nie chce podjąć rozmów. Szczerze - to ja mogłabym nawet rozmawiać po przeczytaniu tego wątku (a jestem tu od tygodnia), czemu nikt inny nie chce? Nie chcę tu jako nowa się wymądrzać, ale przecież każdy na wątku zna go bardzo dobrze (ten wątek ma ponad 150str.). Myślę, że rozmowy powinny podjąć osoby, które teraz się z nim widują a jeżeli Pan zgodzi się wziąć go to też nikt nie będzie chciał się tym zająć? Dziewczyny odezwijcie się!!!

Posted

[quote name='feliksik']może jeszcze nie odpisuj, bo niech tak się rozmyśli z powodu, że nikt nie chce podjąć rozmów. Szczerze - to ja mogłabym nawet rozmawiać po przeczytaniu tego wątku (a jestem tu od tygodnia), czemu nikt inny nie chce? Nie chcę tu jako nowa się wymądrzać, ale przecież każdy na wątku zna go bardzo dobrze (ten wątek ma ponad 150str.). Myślę, że rozmowy powinny podjąć osoby, które teraz się z nim widują a jeżeli Pan zgodzi się wziąć go to też nikt nie będzie chciał się tym zająć? Dziewczyny odezwijcie się!!![/quote]
To nie jest takie proste, bo musi się odezwać ktoś, kto coś wie o psie. I proszę, nie mów mi że po przeczytaniu wątku znasz psa. To jest niemożliwe.
Asiorku poczekajmy chwilkę, może będzie dziś jakaś wolontariuszka z Kundelka, wiesz jak ciężko się teraz na dogo dostać :shake:
no i najlepiej żeby to była pełnoletnia osoba :p

Posted

[quote name='Soema']To nie jest takie proste, bo musi się odezwać ktoś, kto coś wie o psie. I proszę, nie mów mi że po przeczytaniu wątku znasz psa. To jest niemożliwe.
Asiorku poczekajmy chwilkę, może będzie dziś jakaś wolontariuszka z Kundelka, wiesz jak ciężko się teraz na dogo dostać :shake:
no i najlepiej żeby to była pełnoletnia osoba :p[/QUOTE]

zgadzam sie z tobą :cool3:
a co do wolontariuszek na ogól są nie pełnoletnie a jak już są to nie mają konta na dgm i nie znają tak Cygana :roll: chyba że ci chodzi o takie pracownice no to tak ale i tak albo są w kundelku albo ogólnie nie bywają na dgm teraz ogólnie sie ta dgm psuje i też jest ciężko wejść:eviltong:

więc pozostaje czekać

Posted

witamy się serdecznie z Cyganem :)

uważam za całkiem bezpodstawne i kompletnie nieadekwatne z rzeczywistością wyssane tutaj insynuacje związane z wyimaginowanym przeświadczeniem ,iż potencjalne adopcje Cygana są pomijane przez Schronisko (Schronisko jako osoby związane z tym miejscem i nie tylko zawodowo ale przede wszystkim emocjonalnie).
NIe ma sprawy z rozmowa z potencjalna Osobą zainteresowaną adopcją Cygana... jednakże nie załatwia to tematu do końca... jest to oczywista oczywstość że taka Osoba jest zobligowana przede wszystkim do rozmowy z Szefową , bo to ona ma tu decydujące zdanie biorąc pod uwagę dobro zwierzęcia. To samo tyczy się dzwoniąc do schroniska. Są tam pracownicy którzy codziennie mają kontakt z Cyganem ... i potrafią o nim dużo powiedzieć.... dlatego nie rozumiem całego tu powstałego zamieszania......

:bluepaw:

Posted

[quote name='matinestka']witamy się serdecznie z Cyganem :)

uważam za całkiem bezpodstawne i kompletnie nieadekwatne z rzeczywistością wyssane tutaj insynuacje związane z wyimaginowanym przeświadczeniem ,iż potencjalne adopcje Cygana są pomijane przez Schronisko (Schronisko jako osoby związane z tym miejscem i nie tylko zawodowo ale przede wszystkim emocjonalnie).
NIe ma sprawy z rozmowa z potencjalna Osobą zainteresowaną adopcją Cygana... jednakże nie załatwia to tematu do końca... jest to oczywista oczywstość że taka Osoba jest zobligowana przede wszystkim do rozmowy z Szefową , bo to ona ma tu decydujące zdanie biorąc pod uwagę dobro zwierzęcia. To samo tyczy się dzwoniąc do schroniska. Są tam pracownicy którzy codziennie mają kontakt z Cyganem ... i potrafią o nim dużo powiedzieć.... dlatego nie rozumiem całego tu powstałego zamieszania......

:bluepaw:[/QUOTE]

bardzo przepraszam jeśli poczułaś się urażona w takim razie...
Uwważałam ze lepsze jest porozmawianie z wolontariuszką, niz z pracownikami. Pracownicy mogą być zajęci, zapracowani, niewiem.. weydawał mi się, ze to lepsz rozwiazanie.. Nie musisz aż tak się unosić..
OK powiem Pani, ze ma dzwonić do schroniska.. :roll:
.......

Posted

Czekam na wszelkie info o Cyganie i byle byly to pomysle wiesci.

[COLOR=silver]***[/COLOR]
[COLOR=silver][/COLOR]
[COLOR=silver]Konia kuja a zaba lape podstawia. Nie chce byc ta przyslowiowa zaba ale wydaje mi sie, ze kazde schronisko ma inna strukture stad to nieporozumienie. Nie wierze jednak w to, by Asior chciala kogokolwiek tutaj obrazic, czy pominac, czy tez zlekcewazyc. Ja nie odnioslam takiego wrazenia, a wrecz przeciwnie, z szacunku do osob tam bedacych pytala z kim najlepiej przeprowadzic rozmowe.[/COLOR]

Posted

[quote name='Asior'] OK powiem Pani, ze ma dzwonić do schroniska.. :roll:......[/QUOTE]

i miejmy nadzieję, że to zaowocuje domkiem dla naszego Cyganka :loveu: Juz dość wiedzenia życia cygana przez Cygana :p

Posted

Co u Cygana? Zdjecia sa super, ile on by nam powiedzial jesli tylko potrafilby mowic.


[quote name='marysia55']Juz dość wiedzenia życia cygana przez Cygana [/quote]

[B]Marysiu[/B], Ty zawsze poetycko wszystko ujmiesz.

Posted

Najświeższe wiadomości :
[quote]Dzisiaj zapadł wyrok w sprawie karnej przeciwko Czesławowi R oskarżonemu o to, że :
w dniu 26 stycznia br w miejscowości Kamień woj. podkarpackiego działając ze szczególnym okrucieństwem usiłował zabić psa na zlecenie właściciela psa w ten sposób, że chore zwierze ze złamaną tylną łapą kilkakrotnie uderzył drewnianym orczykiem w głowę psa. zadając mu ból. W wyniku uderzeń zwierze doznało obrażeń ciała tj. złamanie czaszki, obrzęku i krwawienia z tkanek miękkich na głowie.
Pokrzywdzonym w tej sprawie był WŁAŚCICIEL psa Leon S. i tylko dlatego, że nie przybył do Sądu, RSOZ zostało przez Sąd dopuszczone do sprawy jako oskarżyciel posiłkowy. Oskarżony przyznał się do winy a Sąd Rejonowy w Rzeszowie wydał wyrok- 1 rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres próby na 3 lata, nawiązkę w wysokości 800zł na rzecz RSOZ.
Sprawa /nazywana potocznie /Cygana będzie miała swój ciąg dalszy. W najbliższym czasie stowarzyszenie złoży zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez właściciela psa Leona S. mieszkańca Kamienia. Otóż z zeznań śwadków wynika iż to właśnie Leon S. zlecił Czesławowi R.dobicie psa. I o zgrozo ma nowego psa.
Podżeganie do czynu prawem zabronionego jest karalne.
Cygan nadal przebywa w schronisku "Kundelek" jest zdrowy, udało sie uratować łapę i zycie psa. Szukamy dla Cygana nowego opiekuna
[/quote]

Posted

Wspaniałe wieści. karą w zawieszeniu ten pan może się nie przejąć, ale osmioma stówkami na pewno! Myślę, że dla niego to będzie sporo pieniędzy.
Gratulacje wszystkim, którzy nie odpuścili i przyczynili sie do postawienia go przed sądem.
I trzymam kciuki za sprawę "właściciela"...

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...