Jump to content
Dogomania

dylemat?


rcn

Recommended Posts

SIEMA!!

Jestem nowy na tym forum, ale jestem maksymalnym miłośnikiem zwierzaczków :)).

U mnie w domu (mieszkanie w bloku) razem ze mną mieszkają 2 zwierzaczki: 11-sto letnia suczka jamnika i prawie 2 letani legwan zielony. Moj dylemat polega na tym ze "zakochalem" sie w rasach pseudo agresywnych (pit bull, bull terier, amstaff) no i bardzo bym chciał wejsc w posiadanie takiego pieska. Niestety moja sunie od małego nie tolerowała innych psów, jest juz stara i obawiam sie ze jak przyprowadze do domu młodego, to w jego psychice moze cos namieszac jak moja staruszka bedzie go "goniła", straszyla itp. Wyrosnie na killera małych piesków :/ a tego bym nie chciał. Potrzebuje pieska do dłygich spacerow a z info o rasie w/w rasy sa do tego stworzone (..?). Poradzcie mi czy czekac az moja brązowa zejdzie na tamten swiat i dopiego wtedy kupic szczeniaka, czy kupic teraz.

pozdrawiam i czekam na info

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 52
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Moim zdaniem to poczekaj. Poczytaj sobie o tych rasach, żeby wiedzieć jak się przygotować. Tylko ciekawa jestem jak legwan będzie się zachowywał w stosunku np. do bulla i odwrotnie bull do legwana. O ile się znam na bullach, to one mogą atakować takie zwierzątka.

Link to comment
Share on other sites

Rozumiem Twoje przeczne uczucia :-?

Jesli o mnie chodzi jeżeli suczka jamniczka jest juz starszawa - zmeczona zyciem + ma kłopoty z toleracją innych psów to młodego ciężko będzie jej zaakceptować (wiadomo zawsze sa wyjątki) zamęczy ją swoja aktywnościa i ciekawościa, a nie da się takiego malucha upilnować :D

szczeniaki uczą się i socjalizują z kazdym członkiem stada(ludzkim i psim), a jezeli jamniczka przekaże jej takie błędne wzorce jak agresja to będzi e olbrzymi problem.

znam taki przypadek stary wyżeł mimo, iz nie był do "mlodego" agresywny - zaakceptował go jako jedynego w swoimzyciu samca. nauczył go agresji do innych psów, cięzko było to kontrolowac wychodziły razem i młodpatrzył jak stary trakuje inne psy.

ale może sa i optymistyczne przypadki ja mam złe dośwadczenia.

wiem że brzmi to strasznie ale poczekałabym do zejscia jamniczki :-? poza tym powinienes jej jako przyjacielowi okazac pod koniec zycia 100% uwagi.

pozdroP&L

Link to comment
Share on other sites

akurat o to sie nie martwie. legwan jak widzi jakies stworzonko co nie jest czlowiekiem, albo legwanem to zastyga w bezruchu i po jakims czasie sie oddala, a do tego jest trzymany w terrarium. najwyzej jak jeszcze urosnie to "strzeli" napastnika ogonem i moze tamten sie oddali. ale nigdy nie doprowadze do konfrontacji tych zwierzaków.

jezeli chodzi jescze o sprawe jamnik / bull to bardziej boli mnie fakt tego ze jamnik bedzie chodzil wkur.... jak bedzie widzial ze wiekszosc domownikow beedzie skupiala uwage na szczeniaku. no nic jeszcze gleboko to przemysle i na pewno bede gromadzil info o tej rasie.

czekam na inne posty

Link to comment
Share on other sites

O ile się znam na bullach, to one mogą atakować takie zwierzątka.

Nie wiem jak legwany, bo nie mam zielonego pojęcia o tego typu zwierzętach, ale bulek, i to wychowany z takim zwierzątkiem od małego? :o Czemu miałby atakować?

Jesli o mnie chodzi jeżeli suczka jamniczka jest juz starszawa - zmeczona zyciem + ma kłopoty z toleracją innych psów to młodego ciężko będzie jej zaakceptować (wiadomo zawsze sa wyjątki) zamęczy ją swoja aktywnościa i ciekawościa, a nie da się takiego malucha upilnować :D

Jest jeszcze druga teoria, są tacy, którzy twierdzą, że na starszego psa szczeniak wpływa bardzo dobrze "odmładzając" go, zmuszając do większego wysiłku i starań by nie starzeć się tak szybko i móc nadążyć.

Link to comment
Share on other sites

moze jak jak znasz kogos ze szczeniakiem (rasa nie wazna) to zapros go do siebie i zobacz jak sunia bedzie reagowala . Ja mam w domu 14 letniego jamnika , a suke ast od marca b.r. 3,5 letnia jamink odrazu jej pokazal kto tu rzadzi i szanuje go nawet mu zchodzi drogi i nie kloci sie o jedzenie czy cos . Ale Ari juz staruszek biegac mu sie tez juz nie chce wiec wiekszosc czasu przesypia w koszyku.

Link to comment
Share on other sites

ja wiem ja to sie skonczy, bo u mnie w domu kilka razy w roku jest taka sytuacja ze ktoś wpada do nas z "obcym" pieskiem no i moja sunia przy pierwszym zblizeniu "

obcego" do niej mowi "wrrrrrrrrrrr" no a ten drugi daje sobie spokoj. poprostu rządzi nim. obcy nie ma prawa zblizyc sie na odległość metra do suni bo bedzie pogoniony. chociaz kilka razy na działce nawet pozwalala zeby pinczerek znajomej jadł z nią szame z jednej miski i to w tym samym czasie.

tylko jest tak ze przez pierwsze dni (3-4) jak wpada do nas rodzinka na tydzien ze swoim pieskiem to nasza sunia jest strasznie do niego agresywna pozniej to sie normuje. boje sie tez ze jak przyniose szczeniaka to złamie jej tym serce. co do ruszania sie to moj jamnik odpada ona wychodzi na siusiu i kupke co trwa łacznie 2 minuty i chche do domu. jest tak otyła ze wszyscy mi mowia ze mam "ztuningowanego" psa. miala sterylke i problemy z kręgosłupem, chyba brała jakies leki takie niebardzo bo wlasnie po tym tak sie spasła. no nic bo sie rozpisałem.

Link to comment
Share on other sites

akurat o to sie nie martwie. legwan jak widzi jakies stworzonko co nie jest czlowiekiem, albo legwanem to zastyga w bezruchu i po jakims czasie sie oddala, a do tego jest trzymany w terrarium. najwyzej jak jeszcze urosnie to "strzeli" napastnika ogonem i moze tamten sie oddali. ale nigdy nie doprowadze do konfrontacji tych zwierzaków.

Bulik albo ast napewno sie nieoddali, a co do zakupu nowego psa to poczekalbym az jamnik odejdzie, bulowate maja specyficzny rodzaj zabawy i szkoda jamnika zeby na starosc mial tak duzy stres.

Moja suka ast w wieku 4 miesiecy potrafila pokazac zeby na yorka ktory na nia warczal

Link to comment
Share on other sites

matisse twój AST ma do męczenia młodszego jamnika :D

a rcn ma tylko jednego i to z dużżżymi problememi jak pisze :(

do tego próbowal go socjalizować z innymi psami ze srednim powodzeniem a nie zapominajmy ze to będżi epies dorosły o ukształtowanej psychice tylko szczenie i to takie którego rozwój w pierwszych miesiącach w nowym domu trzeba szczególnie uważać i dołozyc wszelkich starańżeby nie utrwalic złych zachowań szczególnie agresji.

ja też uważam że szczeniak - mlody pies aktywizuje starszego, ale nie az podeszłego trzeba wybrać moim zdaniem moment kiedy jest co odmładzać, tak myślę - przepraszam, ale suczka rcna potrzebuje juz tylko spokoju.

pozdro P&L

Link to comment
Share on other sites

matisse twój AST ma do męczenia młodszego jamnika :D

a rcn ma tylko jednego i to z dużżżymi problememi jak pisze :(

do tego próbowal go socjalizować z innymi psami ze srednim powodzeniem a nie zapominajmy ze to będżi epies dorosły o ukształtowanej psychice tylko szczenie i to takie którego rozwój w pierwszych miesiącach w nowym domu trzeba szczególnie uważać i dołozyc wszelkich starańżeby nie utrwalic złych zachowań szczególnie agresji.

ja też uważam że szczeniak - mlody pies aktywizuje starszego, ale nie az podeszłego trzeba wybrać moim zdaniem moment kiedy jest co odmładzać, tak myślę - przepraszam, ale suczka rcna potrzebuje juz tylko spokoju.

pozdro P&L

Patka nie mam asta ani jamnika.

Mialam kundelke, starą i chorą. Pojawiła się pewnego dnia Mila, młody haszczak, który zrobił mały burdel w domu. Kundlica warczała za każdym razem, kiedy Milak zapraszała do zabawy.

Pavulon, podawanie za przykład 4 miesięcznego szczenięcia warczącego na inne psy też nie jest najszczęśliwsze, nie uważam, żeby to było normalne...

Ale jeśli boisz się o to, że suka będzie się stresować, lub masz jakiekolwiek wątpliwości, to odpowiedź jest jak dla mnie prosta. Poczekać.

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam matisse :oops: to było małe poranne zacmienie pomyliłam nicki post poczatek skierowany był do blaira sorki jeszcze raz równiez blaira :oops:

matisse zgadzam sie z Toba jeśli doczyałas że moze mlodziak starszego rozruszać ale ten stary musi byc jeszzce"jary"

pozdro

Link to comment
Share on other sites

wlasnie najbardziej obawiam sie "zaszczepienia" nienawiści młodemu psiakowi przez moją sunie. no nie mniej obawiam sie złamania serca naszej jedynaczce, ktora w dziecinstwie skrzywdzila moja mama, odganiając od niej wszystkie psy... sprobuje zrobic eksperyment i przyniose szczeniaka na 1 dzien, albo chociaz na kilka godzin i zobacze jak sie Wika zachiwa... ale w 90% jestem zdecydowany zaczekać az nasza klucha dokona zywota.... alby jak najdluzej zyla, albo przynajmniej zaczela akceptowac inne pieski to bede mial szybciej szczeniaczka,

Link to comment
Share on other sites

a co do zakupu nowego psa to poczekalbym az jamnik odejdzie, bulowate maja specyficzny rodzaj zabawy i szkoda jamnika zeby na starosc mial tak duzy stres.

Zgadzam się z Pavulonem, może i jamniczka pokazała by mu jego miejsce, ale skoro nie jest najleopszego zdrowia, to oszczędzić jej należy przeżyć w stylu "bullowaty w akcji", bo wtedy nie ma przeszkód po wszystkim i po wszystkich

Link to comment
Share on other sites

Gościłam u siebie przez kilka dni wielce rozpuszczoną jamnicę (pępek świata). Owszem Buniek był strofowany przez nią, obszczekiwany, poniewierany, panna rozkładał się na kanapie i spała w łóżku ( no cóż...) a Buńkowi nie wolno robić takich rzeczy. Pomimo trudów i niedogodności Buniek był wielce zadowolony, bo poza psem teściów (przysposobionym wrednym killerem) nie toleruje psów (chyba że są raczej nikczemnego wzrostu) a to z powodu traumy wyniesionej z wczesnej młodości :wink:

Co do przyzwyczajenia psa do innego zwierzaka - ależ jest to wykonalne - przyzwyczaiłam poprzedniego bula lat 8 do 2 kotów - to była wielka miłość. Tym bardziej szczeniak od małego obcujący z legwanem będzie go uważał za członka stada :wink:

Mały bulek kontra babcia jamniczka - nie musi się to skończyć źle, tym bardziej , że można z każdym psem z osobna wychodzić na spacer. Z uwagi na różnice w wieku i temperamentu, babcia napewno będzie wolała krótsze spacery naookoło bloku :wink:

Link to comment
Share on other sites

Pavulon, podawanie za przykład 4 miesięcznego szczenięcia warczącego na inne psy też nie jest najszczęśliwsze, nie uważam, żeby to było normalne...

.

Zgadza sie ze nie jest to do konca normalne ale poprostu suka ma wyjatkowo dominujacy charakter i jesli inny pies wykazuje w jej kierunku agresje to ona zawsze odpowie. Dlatego na spacery chodze tylko ze swoimi psami. Z drugiej strony ciesze sie ze ona wlasnie taka jest bedzie mozna to wykozystac w zawodach sportowych w nowym sezonie.

Link to comment
Share on other sites

wychodzenie na spacer z babcią jamniczką i młodym "ksiutem" w tym samym czasie mijało by sie z celem. babcia Wikusia swoje spacery w zimnej porze roku odranicza po wyjsciu z klatki schodowej do spaceru długości 3 metrów, moze 5 jak sie troszke pokręci przed kupką w lecie 15 metrow i lezakowanie pod trzepakiem... i nie ma siły ktora by ja wyciągnęła dalej. mi jest potrzebny piesek z ktorym bede mogl sobie wyjsc na kilku kilometrowy spacer a z tego co sie orientuje psy bullowate chyba lubią chodzić...

wracajac do sprawy jamnik vs. bullek, moja sunia tak jak pisalem po jakims czasie przyzwyczaja sie do obecnosci obcego pieska na jej terenie ale nie jest to sielanka ze beda spały w jedym kojcu czy pod jedną kołdrą (chociaz raz tak bylo- kołdra ofkozzzz). nidgy nie bylo u nas 2. psa na dłuzej jak kilka dni (max tydzien), takze nie wiem czy przypadkiem "babcia" nie zaakceptowala by maluszka po kilkunastu dniach. kiedys mieszkala z nami 2. jamniczka - istny zywioł wszedzie jej bylo pełno, no i po 3 czy 4 dniach razem biegały na spacerki, oczywiscie Wika nie byla ufna do Kai, ale tez nie byla agresywna czy zazdrosna bo poswiecalismy im duuuzo czasu. niestety nie wiem jak by sie to potoczylo dalej bo chyba byla u nas 8 dni no i poszla spowrotem do swojej wlascicielki.

tak sie jeszcze zastanawiam ze babcia jamniczka mogla by byc jakimś priorytetem dla mlodzienca jak by go wzięła w swoje obroty. moze nie koniecznie zaszczepila by w nim agresje i lenistwo, ale moze byla by mu niczym matka....?

btw. jak wołam do jamniczki "Wikusia! Jedziemy do REALA po sześciopak dzieci dla Ciebie" to wstępuje w nią taka radośc ze nejchetniej to by wszystkoch wylizała... wiem ze psy nie rozumieją słow ; )))))

Link to comment
Share on other sites

Mniejszy problem widzę w tym, czy babcia jamniczka zaakceptowała by małego- wiekszy w tym, czy młody bullowaty nie uszkodzi babci...

Bo małe bullowate polują na wszystko... a potem jest napad... skakanie 6-10kg szczeniaka po jamniczym kręgosłupku itd.

Jak woziłam małą Chrume do mojej mamy- gdzie jest 8letnia yorkrzyca- Chrum niby uznawała, że to teren yorkrzycy, ustępowała jej itd, ale kilka razy na nią "napadła", tzn. przebiegła się po niej kurcglopkiem, strzeliła łapką przez plecki itd.

Nie wiem, co się może stać, jak 11to letnia nieruchliwa, otyła jamniczka zostanie strzelona bullowatą łapką, albo jak się po niej taka torpeda przebiegnie... :evilbat:

I nie wiem, czy takie przynoszenie do domu innego szczeniaka "na próbę", żeby sprawdzić reakcję jamniczki- ma sens. To jest tylko taka moja teoria, ale ja myślę, że zwierzaki "wiedzą" co się święci.

Moja kocica Awaria ma teraz 9 lat. Przed Chrumą pojawiało się w domku duzio psów- w gości. Awaria wszystkie (dorosłe i szczeniaki, ONy, jamniki, boksery i huskie)- tłukła pazurami przez ryj.

A jak pojawiła sie Chrum, to... Awaria ją wychowała... jeśli już tłukła namolnego szczeniaka, to zamknietą łapą, fuczała ostrzegawczo zamiast od razu atakować itd. Zachowywała się zupełnie inaczej, niż przy innych szczeniakach. Ona chyba po prostu wiedziała, że Chruma jest "na stałe".

Link to comment
Share on other sites

Dokłanie Dag jamnik moze nie wytrzymac takich zabaw, i bedzie to ogromny stres dla niej.

A Ty Rcn nie pisz ze byl tam jakis jamnik na pare dni bo nie mozna porownac jamnika do jakiegokolwiek bullowatego.

Jak wezmiesz na 1 dzien to tez bez sensu bo szczeniak tez bedzie troche przestarszony nowa sytuacja i moze byc w miare spokojny ale po 3 dniach kiedy sie zaaklimatyzuje nie da zyc jamnikowi.

Moj staffik jak byl maly czasami dostawal glupawki biegal po calym domu i wpadl z calym impetem w asta, mysle ze jamnik by tego nie wytrzymal

Link to comment
Share on other sites

A Ty Rcn nie pisz ze byl tam jakis jamnik na pare dni bo nie mozna porownac jamnika do jakiegokolwiek bullowatego.

nie porównalem tych ras : ) a dlaczego mam nie pisać o stosunkach mojego psiaka z innymi, skoro jest prowadzona na ten temat dyskusja?

Jak wezmiesz na 1 dzien to tez bez sensu bo szczeniak tez bedzie troche przestarszony nowa sytuacja i moze byc w miare spokojny ale po 3 dniach...

racja, nie ma sensu bo i tak przez 1 dzien piesek sie niezaaklimatyzuje...

Link to comment
Share on other sites

Ejjjjjjjj demonizujecie problem. Fakt, nie można przewidzieć jaki egzemplarz bulka się trafi pod względem szczenięcego sposobu bycia ale skłaniam się w kierunku Chrumy i kota. Babcia jak każdy jamnior z twardym charakterem ustali hierarchię :wink: I zapewne nie pozwoli sobie w przyszłości aby taki wyrośnięty szczeniak latał jej po plerach :wink:

W sumie nie Ty pierwszy chcesz wprowadzić do stada bulkowatego, a jakoś nie obiło mi się o uszy aby ktoś na D chwalił się że psiul typu bull poturbował jakiegoś domowego psiego emeryta :wink:

Każdy z nas ma inne doświadczenia, u nas bulek pojawił się jak miał 4,5 miesiąca, w domu był 4 letni pies wielkości "większego" jamnika. Trochę to trwało zanim zaakceptował Bunia ale nigdy nie było takiej sytuacji, żeby bulek skakał po Lisku :D

Rcn sam wiesz jakiego masz charakternego psa, nasze rady to jak diagnozowanie chorego przez telefon, z drugiej strony nie każdy bulowaty ma sadystyczne skłonności :D :wink:

Życzę trafnego wyboru :D

Link to comment
Share on other sites

Ejjjjjjjj demonizujecie problem.

Leni ja jakos nie spotkalem sie ze szczeniakiem ktory bylby spokojny, mamy napisac zeby bral pieska ze bedzie siodme niebo, i albo jamnik nie wytrzyma albo bedzie trzeba szukac nowego domu dla malucha.

Poza tym jamnikowi w takim wieku tez trzeba poswiecic duzo czasu, moga dojsc wydatki na weta, a szczeniak tez pochłania kupe kasy.

Moje zdanie jest takie poczekac i zapewnic jamnikowi spokojna starosc

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...