Jump to content
Dogomania

Zostań moimi oczami.... Spaniel niewidomy i po operacji ropnia na szyi czeka na dom!


amikat

Recommended Posts

Ja też bym się upierała aby ogłaszać pieska w okolicach Świętochłowic. Weci to też dobry sposób, być może ktoś go zapamiętał.
Wiem, że to nieodpowiedzialne zgubić psa, tym bardziej niewidzącego ale przeróżne rzeczy sie zdarzają i może właściciel go szuka.
[B]Inna sprawa, że ludzie kompletnie nie wiedzą co robić jak zginie pies - znam takich co siedzą w domu, popadają w depresję i liczą, że pies sam wróci :shake: - potrafią tak czekać latami :shake:[/B]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 223
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

może rzeczywiście domek zaniedbał psiaczka, zakołtunił i nie pokazał wetowi ale na pewno go kochał, nie krzyczał i nie bił. Stevie się niczego nie boi, łasi się i nie ma w nim ani trochę agresji. on się nie chowa po kątach, nie kuli, nie drży, robi swoje, drepcze sobie po mieszkanku, czasem na coś wpada albo wyraźnie widać że zgubił orientację, ale dalej zachowuje względny spokój, łazi tak długo aż znajdzie koszyczek, a widać jak wdzięczny jest jak się do niego podejdzie i nakieruje na właściwą drogę, majta ogonkiem i pakuje się do spania.
apetycik ma, wybredny nie jest oprócz owoców, jabłka niet, banana niet, ale szyneczkę to taaaaak

Link to comment
Share on other sites

[quote name='amikat']On został znaleziony na ulicy z ogromnym guzem na szyi. Był śmierdzący , cały w kołtunach, dredach. Śmierdział jak diabli...
Nawet jakby sie dom znalazł - to czy to jest dobre miejsce dla Stiviego? Jak mogli pozwolić żeby niewidomy pies biegał po ruchliwej drodze?

Dziewczyny rozpytywały , zostawiły informacje w okolicznych sklepach itd - ogłoszeń nie rozwieszały. Powiadomię okoliczne schroniska. Jezeli "odpowiedzialny" właściciel go szuka to może istnieje cień szansy ze ten dom nie był najgorszy...

Chciałabym żeby dom dla Stiviego na resztę życia była najlepszy - taki sie znalazł dla dobka Stiviego, dla Andreasa. Te psy były nieidome, biedne, chore - a żyja jak pączek w maśle![/quote]
No tak, rzeczywiście dosyć zaniedbany był. :roll:

To szukamy domku, nowego albo zagubionego. ;)

Link to comment
Share on other sites

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img158.imageshack.us/img158/9196/img0134wd5.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img158/img0134wd5.jpg/1/][IMG]http://img158.imageshack.us/img158/img0134wd5.jpg/1/w480.png[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/131/img0133xt8.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img292/img0133xt8.jpg/1/][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/img0133xt8.jpg/1/w480.png[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/3435/img0130yg7.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img292/img0130yg7.jpg/1/][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/img0130yg7.jpg/1/w640.png[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img134.imageshack.us/img134/6664/img0128ju5.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img134/img0128ju5.jpg/1/][IMG]http://img134.imageshack.us/img134/img0128ju5.jpg/1/w480.png[/IMG][/URL]

[URL=http://imageshack.us][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/6474/img0127rx8.jpg[/IMG][/URL]
[URL=http://g.imageshack.us/img292/img0127rx8.jpg/1/][IMG]http://img292.imageshack.us/img292/img0127rx8.jpg/1/w640.png[/IMG][/URL]

pozdrawiamy;)

Link to comment
Share on other sites

nockę nasz gamoniek kochany przesypia, nie ma z nim problemu, w ciągu dnia czasem zbiera mu się na szczekanie, szczególnie jak czuję, że w kuchni coś się dzieje a jemu w brzuszku kiszki marsza grają, szczeka jakby mnie popędzał, no ciotka rób to żarcie;) i z wyjściem na dwór też tak jest, jak słyszy dzwonienie smyczy to juz jest pierwszy przy drzwiach, dobrze też stróżuje, daje znać jak się ktoś obcy kręci w pobliżu, a poza tym to sobie śpi albo zwiedza mieszkanie i wpada na Hebana :evil_lol:

Link to comment
Share on other sites

na Stiviego wołamy MACIUŚ bo on taki kochany jest :lol: i zauwałyłam że na takie własnie podobne imię reaguje, a na Stiviego jakoś nie reagował ani trochę, chyba mu się nie spodobało.

dziś były odwiedziny, wpadni moi rodzice, Maciusiek był bardzo grzeczny i ślicznie żebrał przy stole :p

Link to comment
Share on other sites

nikt tu nie zaglądał a myśmy się na grype rozłożyli, tzn. wujek od weekendu a ciocia od wtorku. ja to dopiero dziś zaczynam przeglądać na oczy i pierwszy raz komputer wlączyłam, ja - internetoholik :roll:

pieski na szczęście zdrowe, ranki na moje oko dobrze się goją, szwy z jajek ściągnięte, zostały tylko te na klatce i szyi, tym to już niech się specjalista zajmie bo ja to taka słaba jestem że mi się aż ręce trzęsą.

dziś psiutek jedze na kontrolę, czekamy na ciocię Jotkę

Link to comment
Share on other sites

Przepraszam za offa ale to ważne :

[url]http://www.dogomania.pl/forum/f96/jamniko-rottek-zaginal-ponoc-siemianowice-slaskie-119583/index16.html[/url]

[FONT=Verdana]Proszę [B]uważać na parę pseudowolontariuszy z Siemianowic Śląskich[/B]. [B]Małgorzata D[/B] (na forum rottka jako sacha50, SaraD i nie wiadomo jeszcze jako kto), urodzona w 1983 roku, fragment nr tel. 781777XXX, fragment nr GG 53423XX, [B]oraz jej TZ Przemek[/B]. Ludzie ci mają w tej chwili 2 własne suki rottweilerki. Wzięli na tymczas psa, którego zgubili po kilku dniach, pies na szczęście został odnaleziony dzięki pomocy wolontariuszy. Niestety trafił do nich następny pies, który również zaginął i dotąd się nie odnalazł. Osoby te nie poinformowały nikogo, co więcej po jakimś czasie Małgorzata…. napisala na Forum, że pies musi od niej zniknąć, gdyż Przemek wybiera się do szpitala, dlatego prosi o pomoc i natychmiastowe zabranie psa, zagroziła oddaniem do schroniska, a po kilku godzinach napisała, ze [B]psa uśpiła[/B], bo nagle, po kilku miesiącach pobytu u nich stał się agresywny. Potem wycofała się z tego i stwierdziła że [B]pies jednak uciekł[/B]. Nie zostało to zgłoszone przez nią ani na SM ani na policję. [B]Obecnie sprawa ta została przekazana do prokuratury[/B] w Siemianowicach Śląskich.[/FONT]
[FONT=Verdana]Mamy potwierdzone informacje, ze te o[B]soby znów biorą kolejne psy na tak zwane tymczasy[/B], kontaktując się z różnymi fundacjami, forami adopcyjnymi i udając miłośników psów proponują pomoc – uważajcie proszę na nich, bo nie wiadomo jakie mają zamiary i co może stać się z psami. [B]Nie dawajcie im psów![/B] Wiemy tylko o kilku, które u nich zaginęły w niewyjaśnionych okolicznościach. Dodatkowo nie mają ku temu warunków mieszkaniowych – zajmują razem z psami maleńką kawalerkę.[/FONT]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...