Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

  • Replies 1.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

mAlutka dostaje odpowiednik enterofermentu już od jakiegoś czasu. Niestety dopóki ogólnie nie zacznie znosić jedzenia stałego, czyli nie będzie od razu reagować wymiotami czy nieładną biegunką, będzie miała odstawione. Pije wodę z elektrolitami i dostaje dożylnie cały zapas aminokwasów i innych potrzebnych organizmowi substancji czyli pokarm w wersji dożylnej. Przy silnym uszkodzeniu kosmków jelitowych stałego pokarmu nie powinno się podawać. Bianka ma rację, że to właśnie ono jest przyczyną krwistych lub silnie wodnistych biegunek. Przy takich zniszczeniach jelita nie wypełniają swojej funkcji czyli nie wchłaniają pokarmu (rola właśnie kosmków) i płynów, a wręcz odwrotnie stają się bramą otwartą dla ujścia tych płynów, które są w organizmie. Podawanie w tym momencie pokarmów stałych prowadzi do mechanicznego pogłębienia uszkodzeń. Stąd zalecana głodówka.
Ponieważ mAlutka się wciąż waha, 90% pożywienia będzie dostawać na razie dożylnie, a 10% w formie papko-płynnej. I zobaczymy.
Dziś rano było troszkę lepiej. Malutka zrobiła gęstszą kupkę i aktywnie szukała żarełka. Mi chorować nie dadzą :evil_lol: więc już jestem w pracy i czekam na dziewuchy.

Posted

[quote name='basia']Czy może mi ktoś np. na priv, wyjaśnic jak wstawić w podpisie bannerek z odnośnikiem do wątku?? :oops::oops::oops::oops::oops::oops:[/quote]

Pewnie - proszę bardzo. Można zrobić to tak (u mnie działa):

[SIZE=1][COLOR=#ff0000][/COLOR][/SIZE][SIZE=3][FONT=Times New Roman][COLOR=blue][I]Znajdź interesujący Cię banerek (np. w czyjejś odpowiedzi), z[/I][/COLOR][/FONT][/SIZE][SIZE=3][FONT=Times New Roman][COLOR=blue][I]aznacz go myszką (lewym klawiszem). [/I][/COLOR][/FONT][/SIZE][SIZE=3][FONT=Times New Roman][COLOR=blue][I]Baner na chwilę zaznaczenia zmieni lekko odcień na wyszarzony. [/I][/COLOR][/FONT][/SIZE][I][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#0000ff]Już zaznaczony banerek [/COLOR][/SIZE][/FONT][/I][FONT=Times New Roman][I][COLOR=blue][SIZE=3]klikasz prawym klawiszem i wybierasz z listy dostępnych funkcji KOPIUJ. nastepnie klikasz w swój Panel Użytkownika, a tam w [/SIZE][/COLOR][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Edytuj Sygnaturę. Pokaże się [/SIZE][/FONT][/FONT][/I][SIZE=3][I][COLOR=blue][FONT=Times New Roman]bia[/FONT]ł[/COLOR][/I][/SIZE][SIZE=3][I][COLOR=blue][FONT=Times New Roman]e okno, na którym klikając prawym klawiszem myszy wybierasz WKLEJ i dalej na dole zapisz sygnaturę. Koniec :p[/FONT][FONT=Times New Roman][COLOR=#ff0000]
[/COLOR][/FONT][/COLOR][/I][/SIZE]

Posted

Formica - dziękujemy za expert info :loveu: Śledzę Wasze poczynania i mam wielki podziw dla Waszej pracy i poświęcenia :fadein:. Dziękuję za przywracanie wiary :loveu:

Wierzę, że mAlutka wyjdzie na prostą - trzymam za to bardzo mocno kciukole :thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs:. Panna walczy dzielnie, ma wielką siłę woli. W końcu zaskoczy co trzeba :p

mAlutka - głaski dla Ciebie. Wszystkie ciotki tutaj pilnie Cię pilnują :p

Posted

dziś Alutka czuje się już lepiej... szuka jedzonka, ale nie chce jeść tego, co powinna... prawie chciała zjeść mnie, kiedy poczuła wędzone... ale go dostać nie może... zaś półpłynne papki jej nie ineresują... jest marudna i uparta, poszczekuje... i co mam z nią zrobić?... :roll:

Posted

Dziewczyny - jesteście dzielne i walczycie jak lwice. To się musi skończyć pomyślnie. Taka walka nie może pójść na marne.
Nam tylko pozostaje Wam kibicować i mocno trzymać kciuki.
Prosiłam o numer konta :p

Posted

Wczoraj mnie nie było na dogo...a dziś za cholerkę nie mogłam tu wejsć...ile prob...myslalam ze rozwale kompa ze zlosci:mad::mad::mad:Na szczęście chyba weszlam już w "lepszy" czas...ale jak sobie przewinęlam kilka stron...to ciarki mnie obleciały:placz::placz::placz:Formica nam jednam wszystko wyjasnila zpolskiego na nasze"..i mamay chyba pewnośc, że mAlutka niestety musi pozostać jeszcze chwilkę na dietce...:razz:Metoda prob i bledow tym razem nie zawiodla..na szczescie wszystko w pore opanowane..i kolejna dietka przyniosla poprawe..widocznie te jelitka byly bardzo mocnozaatakowane wczesciej- potrzebuja czasu na odbudowe...ale my mamy czas..poczekamy...a Halbinka to żywcem do niea pójdzie za ta swoją cierpliwosc i miłośc...wszystko w pore zwuwazone..wszystko natychmiast wykonane...eh...nie szkoła a szpital chyba teraz Tobie cioteczko bliższy...:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:

Posted

[quote name='psiama']mAlunia wie co dobre :))Jeszcze troche niunia i bedziesz halbinie lepsze kąski z talerza sprzatać :))Czy tylko mi dogo tak pokracznie od kilku dni działa ... ?[/quote]
Wszystkim tak chodzi :angryy: chyba walczą z uzależnieniem naszym od Dogo :cool1:

mAlutka trzymam za Ciebie ciągle kciuki, ciągle mi się przypomina Twój słodki pyszczek, bądź dzielna i silna!

Posted

Oj... smarkata... nie je, wybrzydza, odsuwa pyszczek, skowycze, kiedy się jej próbuje na języku coś rozsmarować albo strzykawką podać półpłynne... a kiedy czuje żarełko puszkowe kocie albo wędzone, to jest upierdliwa wprost, żeby jej dać... i jak można ja głodzić... dziś afera dotyczy wędzonych uszu swinskich... :mad:

Posted

No nieeeee, jak kurczaczek nie przeszedł, to gdzie tam do wedzonych uszu świńskich.
Ale biedactwo - napewno jej to pachnie niesamowicie.
Ale to by znaczyło, że już trochę się mocniejsza czuje, skoro ją interesuje świat :multi:

Posted

ponieważ mAlutka gardzi preparatami i papkami, a tak napaliła się na kitekat, to wracamy do kurczaczka... dostała dzis o wiele mniej kroplówek i jedzenia zastępczego... nawet leków dostała mniej... wygląda strasznie... wychudzona... szkielecik okryty skórką... waży 3,5 kg, od czasu przybycia straciła 0,5 kg... zrobimy fotki, ale aparat ma teraz Formica, więc musicie poczekać...

Posted

dostałam email z prośbą o pomoc w opiece nad zwierzątkiem, ja pomóc nie mogę... może ktoś z Was...

[B]Cześć[/B][B][COLOR=green][FONT=Arial][/FONT][/COLOR][/B]
[B][COLOR=green][FONT=Arial][/FONT][/COLOR][/B]
[B]Mam malutką prośbę - kolega zza biurka, Zbyszek, od jutra idzie na urlop i pojutrze wyjeżdża z narzeczoną na Karaiby (wykupiony pobyt za granicą).

Ciotka, która miała zająć się jego zwierzaczkiem, właśnie się rozchorowała i szukamy kogoś na chybcika.

Może zaopiekujesz się tym maleństwem podczas Jego nieobecności ...

Kłapouszek jest miły, przyjacielski, lubi się przytulać i nie sprawia kłopotu...

Z góry wielkie dzięki !!!


P.S. Zdjęcie Kłapouszka w załączeniu[/B][B][COLOR=green][FONT=Arial][/FONT][/COLOR][/B]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...