Nadziejka Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 :thumbs:trzymamy z calych sil i modlimy sie o niunie Alutke:calus: Nie daj sie malenka! Quote
zuzlikowa Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 MAlutka...tu też może być pięknie!Staraj się dziecinko!Bardzo się staraj! Halbina...:loveu: Quote
Formica Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 mAlutka dostaje odpowiednik enterofermentu już od jakiegoś czasu. Niestety dopóki ogólnie nie zacznie znosić jedzenia stałego, czyli nie będzie od razu reagować wymiotami czy nieładną biegunką, będzie miała odstawione. Pije wodę z elektrolitami i dostaje dożylnie cały zapas aminokwasów i innych potrzebnych organizmowi substancji czyli pokarm w wersji dożylnej. Przy silnym uszkodzeniu kosmków jelitowych stałego pokarmu nie powinno się podawać. Bianka ma rację, że to właśnie ono jest przyczyną krwistych lub silnie wodnistych biegunek. Przy takich zniszczeniach jelita nie wypełniają swojej funkcji czyli nie wchłaniają pokarmu (rola właśnie kosmków) i płynów, a wręcz odwrotnie stają się bramą otwartą dla ujścia tych płynów, które są w organizmie. Podawanie w tym momencie pokarmów stałych prowadzi do mechanicznego pogłębienia uszkodzeń. Stąd zalecana głodówka. Ponieważ mAlutka się wciąż waha, 90% pożywienia będzie dostawać na razie dożylnie, a 10% w formie papko-płynnej. I zobaczymy. Dziś rano było troszkę lepiej. Malutka zrobiła gęstszą kupkę i aktywnie szukała żarełka. Mi chorować nie dadzą :evil_lol: więc już jestem w pracy i czekam na dziewuchy. Quote
psiama Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 [quote name='basia']Czy może mi ktoś np. na priv, wyjaśnic jak wstawić w podpisie bannerek z odnośnikiem do wątku?? :oops::oops::oops::oops::oops::oops:[/quote] Pewnie - proszę bardzo. Można zrobić to tak (u mnie działa): [SIZE=1][COLOR=#ff0000][/COLOR][/SIZE][SIZE=3][FONT=Times New Roman][COLOR=blue][I]Znajdź interesujący Cię banerek (np. w czyjejś odpowiedzi), z[/I][/COLOR][/FONT][/SIZE][SIZE=3][FONT=Times New Roman][COLOR=blue][I]aznacz go myszką (lewym klawiszem). [/I][/COLOR][/FONT][/SIZE][SIZE=3][FONT=Times New Roman][COLOR=blue][I]Baner na chwilę zaznaczenia zmieni lekko odcień na wyszarzony. [/I][/COLOR][/FONT][/SIZE][I][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=#0000ff]Już zaznaczony banerek [/COLOR][/SIZE][/FONT][/I][FONT=Times New Roman][I][COLOR=blue][SIZE=3]klikasz prawym klawiszem i wybierasz z listy dostępnych funkcji KOPIUJ. nastepnie klikasz w swój Panel Użytkownika, a tam w [/SIZE][/COLOR][FONT=Times New Roman][SIZE=3]Edytuj Sygnaturę. Pokaże się [/SIZE][/FONT][/FONT][/I][SIZE=3][I][COLOR=blue][FONT=Times New Roman]bia[/FONT]ł[/COLOR][/I][/SIZE][SIZE=3][I][COLOR=blue][FONT=Times New Roman]e okno, na którym klikając prawym klawiszem myszy wybierasz WKLEJ i dalej na dole zapisz sygnaturę. Koniec :p[/FONT][FONT=Times New Roman][COLOR=#ff0000] [/COLOR][/FONT][/COLOR][/I][/SIZE] Quote
psiama Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 Formica - dziękujemy za expert info :loveu: Śledzę Wasze poczynania i mam wielki podziw dla Waszej pracy i poświęcenia :fadein:. Dziękuję za przywracanie wiary :loveu: Wierzę, że mAlutka wyjdzie na prostą - trzymam za to bardzo mocno kciukole :thumbs::thumbs::thumbs::thumbs::thumbs:. Panna walczy dzielnie, ma wielką siłę woli. W końcu zaskoczy co trzeba :p mAlutka - głaski dla Ciebie. Wszystkie ciotki tutaj pilnie Cię pilnują :p Quote
_ogonek_ Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 halbinko będzie dobrze nie daj się :glaszcze: mAlutkiej życzę szybkiego powrotu do zdrówka :loveu: Quote
halbina Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 dziś Alutka czuje się już lepiej... szuka jedzonka, ale nie chce jeść tego, co powinna... prawie chciała zjeść mnie, kiedy poczuła wędzone... ale go dostać nie może... zaś półpłynne papki jej nie ineresują... jest marudna i uparta, poszczekuje... i co mam z nią zrobić?... :roll: Quote
AMIGA Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 Dziewczyny - jesteście dzielne i walczycie jak lwice. To się musi skończyć pomyślnie. Taka walka nie może pójść na marne. Nam tylko pozostaje Wam kibicować i mocno trzymać kciuki. Prosiłam o numer konta :p Quote
fizia Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 [URL="http://www.picturesanimations.com/smileys/16/1193378111-840.gif"][IMG]http://www.picturesanimations.com/s/smileys/1193378111-840.gif[/IMG][/URL] Quote
gonia66 Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 Wczoraj mnie nie było na dogo...a dziś za cholerkę nie mogłam tu wejsć...ile prob...myslalam ze rozwale kompa ze zlosci:mad::mad::mad:Na szczęście chyba weszlam już w "lepszy" czas...ale jak sobie przewinęlam kilka stron...to ciarki mnie obleciały:placz::placz::placz:Formica nam jednam wszystko wyjasnila zpolskiego na nasze"..i mamay chyba pewnośc, że mAlutka niestety musi pozostać jeszcze chwilkę na dietce...:razz:Metoda prob i bledow tym razem nie zawiodla..na szczescie wszystko w pore opanowane..i kolejna dietka przyniosla poprawe..widocznie te jelitka byly bardzo mocnozaatakowane wczesciej- potrzebuja czasu na odbudowe...ale my mamy czas..poczekamy...a Halbinka to żywcem do niea pójdzie za ta swoją cierpliwosc i miłośc...wszystko w pore zwuwazone..wszystko natychmiast wykonane...eh...nie szkoła a szpital chyba teraz Tobie cioteczko bliższy...:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu: Quote
jolek68 Posted February 11, 2009 Posted February 11, 2009 halbinko, cio tam u Was??? :glaszcze: Quote
psiama Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 mAlunia wie co dobre :))Jeszcze troche niunia i bedziesz halbinie lepsze kąski z talerza sprzatać :))Czy tylko mi dogo tak pokracznie od kilku dni działa ... ? Quote
Soema Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 [quote name='psiama']mAlunia wie co dobre :))Jeszcze troche niunia i bedziesz halbinie lepsze kąski z talerza sprzatać :))Czy tylko mi dogo tak pokracznie od kilku dni działa ... ?[/quote] Wszystkim tak chodzi :angryy: chyba walczą z uzależnieniem naszym od Dogo :cool1: mAlutka trzymam za Ciebie ciągle kciuki, ciągle mi się przypomina Twój słodki pyszczek, bądź dzielna i silna! Quote
halbina Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 Oj... smarkata... nie je, wybrzydza, odsuwa pyszczek, skowycze, kiedy się jej próbuje na języku coś rozsmarować albo strzykawką podać półpłynne... a kiedy czuje żarełko puszkowe kocie albo wędzone, to jest upierdliwa wprost, żeby jej dać... i jak można ja głodzić... dziś afera dotyczy wędzonych uszu swinskich... :mad: Quote
AMIGA Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 No nieeeee, jak kurczaczek nie przeszedł, to gdzie tam do wedzonych uszu świńskich. Ale biedactwo - napewno jej to pachnie niesamowicie. Ale to by znaczyło, że już trochę się mocniejsza czuje, skoro ją interesuje świat :multi: Quote
_ogonek_ Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 Ona jest mocna ja w to wierzę :loveu: Quote
peate Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 wygląda na to, że chyba będziesz musiała reszcie stadka też zrobić dietę ;) Quote
halbina Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 ponieważ mAlutka gardzi preparatami i papkami, a tak napaliła się na kitekat, to wracamy do kurczaczka... dostała dzis o wiele mniej kroplówek i jedzenia zastępczego... nawet leków dostała mniej... wygląda strasznie... wychudzona... szkielecik okryty skórką... waży 3,5 kg, od czasu przybycia straciła 0,5 kg... zrobimy fotki, ale aparat ma teraz Formica, więc musicie poczekać... Quote
AMIGA Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 Poczekamy, poczekamy, ale nie za długo :mad:;) Quote
Rudzia-Bianca Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 Wracaj do zdrowia okruszko śliczna , trzymamy kciuki z Bianeczką . Quote
halbina Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 niestety, kurczaczek został zwrócony... :shake: chyba jestem naprawdę kiepską kucharką... :cool1: Formica zakazała na razie kurczaczka... spróbujemy inaczej... :roll: Quote
halbina Posted February 12, 2009 Posted February 12, 2009 dostałam email z prośbą o pomoc w opiece nad zwierzątkiem, ja pomóc nie mogę... może ktoś z Was... [B]Cześć[/B][B][COLOR=green][FONT=Arial][/FONT][/COLOR][/B] [B][COLOR=green][FONT=Arial][/FONT][/COLOR][/B] [B]Mam malutką prośbę - kolega zza biurka, Zbyszek, od jutra idzie na urlop i pojutrze wyjeżdża z narzeczoną na Karaiby (wykupiony pobyt za granicą). Ciotka, która miała zająć się jego zwierzaczkiem, właśnie się rozchorowała i szukamy kogoś na chybcika. Może zaopiekujesz się tym maleństwem podczas Jego nieobecności ... Kłapouszek jest miły, przyjacielski, lubi się przytulać i nie sprawia kłopotu... Z góry wielkie dzięki !!! P.S. Zdjęcie Kłapouszka w załączeniu[/B][B][COLOR=green][FONT=Arial][/FONT][/COLOR][/B] Quote
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.