Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted
ARKA,

ja po posadzce wiem gdzie było robione zdjęcie, jeśli Ty nie możesz zlokalizować, to może wreszcie wybrałabys się na Okęcie i broniła czegos o czym masz pojęcie.

No chyba trzeba byc wiarygodnym :oops:

Ja wiem swietnie tylko inni nie wiedza-a moze warto bylo by napisac dla jasnosci.

Wiarygodny to ma byc ten, co stawia zarzuty.

  • Replies 486
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted
Ja wiem swietnie tylko inni nie wiedza-a moze warto bylo by napisac dla jasnosci

Skoro wiesz to po co pytasz, inni sami by zapytali, nie musisz się za nich wypowiadać, wystarczy, że mówisz sama za siebie , buahahahaha sorki, ale Twój poziom spada z postu na post. Odnosze wrażenie, że jednak mało orientujesz sie w kwestiach paluchowych. Zreszta każdy kto na paluch jeździ i czyta Twoje posty ma to samo wrażenie, a raczej pewność.

Wiarygodny to ma byc ten, co stawia zarzuty.

Właśnie....kto tu stawia zarzuty nam - wolontariuszom , niestety byłym :(

Skoro to robisz a przy tym bronisz tak uparcie schroniska, to powiedz nam ( wolontariuszom byłym ) co wiesz o aktualnej sytuacji schroniska, kiedy ostatnio tam byłaś ? Ni i najważniejsze - gdzie zrobiono to zdjęcie ze "zwrotem" obok miski ?

Będziesz wysyłała zdjęcie @ do kogos kto Ci podpowie ? hihihihihi

Jesteś po prostu żenująca.

Posted
Właśnie....kto tu stawia zarzuty nam - wolontariuszom , niestety byłym :(

Skoro to robisz a przy tym bronisz tak uparcie schroniska, to powiedz nam ( wolontariuszom byłym ) co wiesz o aktualnej sytuacji schroniska, kiedy ostatnio tam byłaś ? Ni i najważniejsze - gdzie zrobiono to zdjęcie ze "zwrotem" obok miski ?

Będziesz wysyłała zdjęcie @ do kogos kto Ci podpowie ? hihihihihi

Jesteś po prostu żenująca.

Zenujace to jestescie wy-smiesznie zenujace. Jedne wymiociny psa, w budynku kwarantanny(czyli niedawno przyszedl do schrniska, jak rozumiem) to maja byc "koronnym' argumentem na to,ze psy karmione sa "niesmacznym' jedzeniem, tak?

No ja rozumiem 40-sci takich wymiocin(5%)-na 800 psow-z data na zdjeciach ale to???? :wink:

I jaki to dowod zreszta na 'niesmaczne jedzenie'? A moze zaduzo maja jedzienia-tez niedobrze- a moze pies chory i wymiotuje,nie leczony pewnie-tez nie dobrze itd.

Zalosne.

Posted

wtrącę się na chwilę - widok wymiocin utwierdza mnie w przekonaniu co jedza te psy - moja suka wzięta stamtąd w lutym chwilę po wyjściu z palucha również zwróciła żarcie - i nie była to karma ale właśnie to co widze na zdjęciu...

poza tym do dziś nie rozumiem dlaczego nie chciano ode mnie przyjąc karmy... ale pani obok, która hojnie dała 300 zł została obsłuzona tak, że ja się poczułam jak intruz, który chce stamtąd wziąć towar 2. klasy.

Posted
wtrącę się na chwilę - widok wymiocin utwierdza mnie w przekonaniu co jedza te psy - moja suka wzięta stamtąd w lutym chwilę po wyjściu z palucha również zwróciła żarcie - i nie była to karma ale właśnie to co widze na zdjęciu...

poza tym do dziś nie rozumiem dlaczego nie chciano ode mnie przyjąc karmy... ale pani obok, która hojnie dała 300 zł została obsłuzona tak, że ja się poczułam jak intruz, który chce stamtąd wziąć towar 2. klasy.

Od lutego minelo juz 7 m-c i sprawdz teraz czy te panie tam pracuja? :roll:

Wlasnie dlatego teraz cala 'nagonka' na paluch.

Posted

Cos Ci powiem ARKA, odszczekujesz sie na tym forum jak wiejski Burek przy budzi!

To Forum jest "monitorowane" przez Pana Henia ze Schroniska!

Witam Panie Heniu :wink: !

Wiec musisz pokazac jaka jestes lojalna, ale kto Cie nie zna uwierzy!

Chce jednak napisac o czyms innym: jak wiele nienawisci musi byc w czlowieku, ktory z premedytacja daje do wypelnienia Kwestionariusz Wolontariacki, nie majac cywilnej odwagi powiedzenia nie bedzie Pani przyjeta! (Mam nadzieje ze to nie byla Pana decyzja?)

Sadze ze chciano nas upokorzyc, ale ja nie znam uczucia upokorzenia jesli chodzi o zwierzeta, wrecz przeciwnie, takie metody upewniaja mnie ze mam RACJE!

Posted
Cos Ci powiem ARKA, odszczekujesz sie na tym forum jak wiejski Burek przy budzi!

Fajnie, ze tego Burka zauwazasz. :wink: Denerwuje Ciebie on czy co? :wink:

Posted

widze Arko ze doskonale znasz sytuacje na paluchu...chcialabym Cie wiec poinformowac ze na kwarantannie nie przebywaja tylko psy ktore dopiero co zostaly przywiezione do schroniska.Psiak ktorego wymioty widnieja na zdjeciu siedzi na kwarantannie juz 4 miesiac!!!!

Posted
widze Arko ze doskonale znasz sytuacje na paluchu...chcialabym Cie wiec poinformowac ze na kwarantannie nie przebywaja tylko psy ktore dopiero co zostaly przywiezione do schroniska.Psiak ktorego wymioty widnieja na zdjeciu siedzi na kwarantannie juz 4 miesiac!!!!

Siedza glownie takie co maja kwrantanne i inne, z roznych wzgledow jak dobrze sama tez wiesz. No i co z tego, ze siedzi tam 4 m-c? To znaczy, ze nie chce go nikt adoptowac, prawda? :-?

I co, zyje na tym 'niesmacznym' jedzeniu-masz jego zdjecia-wrzuc tu.

Posted

Moi drodzy. Juz niesmakiem mnie przejmuje ciągła dyskusja z ARKA. Ona jedna sprawiedliwa i tłum debili, lub ludzi o nieczystych intencjach, którym ona musi wszystko tłumaczyć lub ich piętnować.

A może by tak przyjąć inna metodę?

Po prostu nie odpowiadac na jej posty.

Szkoda zdrowia i nerwów.

Arka znana jest z WSZYSTKICH forów o zwierzetach, ze nikt jej nie przegada. Jak przekupki na placu targowym. Bezsensowne czepianie się, zamiast argumentów ataki ..... i mnóstwo czasu!!

Posted
Jedne wymiociny psa, w budynku kwarantanny(czyli niedawno przyszedl do schrniska, jak rozumiem) to maja byc "koronnym' argumentem na to,ze psy karmione sa "niesmacznym' jedzeniem, tak?

No ja rozumiem 40-sci takich wymiocin(5%)-na 800 psow-z data na zdjeciach ale to????

:o :o :o

Coż za logika ? Ja bym na to nie wpadła. Zaskakujesz mnie swoja inteligencją, choc Ty i Twoje wywody tak jak już pisałam :

Jesteś po prostu żenująca.

Czy możesz w końcu opowiedzieć :

co wiesz o aktualnej sytuacji schroniska, kiedy ostatnio tam byłaś ?

Zresztą doszłam do wniosku, że po wizycie na Paluchu i tak byłabyś zadowolona z tamtejszych warunków i swojego psa oddałabyś tam na przechowanie, czytaj do hotelu bez wyrzutów sumienia.

Pewien wieszcz napisał : " Miej serce i patrz w serce ". Ty patzrysz na przepisy, dowody, papierki i pewnie nosa z tych papierków nie wystawiasz - ot Twój cały wkład w pomoc zwierzętom, ale do pomocy to niestety 4litery trzeba ruszyc ze stołka i wziąć się do roboty. Czcze gadanie to zajęcie tych co nic poza tym nie potrafią.

Walniesz jakąś ciekawa ripostę, hmmmm wątpię, że będzie ciekawa - pewnie znowu żenująca.

Posted
Jedne wymiociny psa, w budynku kwarantanny(czyli niedawno przyszedl do schrniska, jak rozumiem) to maja byc "koronnym' argumentem na to,ze psy karmione sa "niesmacznym' jedzeniem, tak?

No ja rozumiem 40-sci takich wymiocin(5%)-na 800 psow-z data na zdjeciach ale to????

:o :o :o

Coż za logika ? Ja bym na to nie wpadła.

No wiem ze Ty bys na to nie wpadla-kazdy ocenia wedle wlasnej miary, chcialam powiedziec rozumu, ups.

Czy możesz w końcu opowiedzieć :

co wiesz o aktualnej sytuacji schroniska, kiedy ostatnio tam byłaś ?

Nawet gdybym w ogole nie byla i zobaczyla tylko te zdjecia to duzo dalo bymi do myslenia-czy tu chodzi o zwierzeta czy o zupelnie cos innego?

Takie zdjecia mozesz pokazac z KAZDEGO schroniska w Polsce i z domu tez. Kazdy pies ma prawo zwymiotac, z roznych powodow.

Zresztą doszłam do wniosku, że po wizycie na Paluchu i tak byłabyś zadowolona z tamtejszych warunków i swojego psa oddałabyś tam na przechowanie, czytaj do hotelu bez wyrzutów sumienia.

Wyciaganie wnioskow to nie jest Twoja mocna strona. Lepiej powiedz o sobie, inni sami potrafia mowic, ja tez. :wink:

Posted

Miałam się juz nie odzywać, ale nie wytrzymałam

Nawet gdybym w ogole nie byla i zobaczyla tylko te zdjecia to duzo dalo bymi do myslenia-czy tu chodzi o zwierzeta czy o zupelnie cos innego?

Coś mi to przypomina. Gdy w ubiegłym roku toczyła sie na łamach parasy i forów dyskusja na temat krakowskiego schroniska to dokładnie taka sama podejrzliwość cechowała ARKĘ: "jaki oni mają w tym interes - o co im chodzi".

Reasumując: albo każdy sądzi według siebie, albo jest to znana jednostka chorobowa ... tylko nie pamietam jaka. W każdym razie kwalifikuje się do psychiatry.

P.S. Mam prawie całą tę dyskusje zapisaną. Podeślę lub zacytuję jeżeli trzeba!

Posted
No wiem ze Ty bys na to nie wpadla-kazdy ocenia wedle wlasnej miary,

Jeśli oceniasz wg własnej miary - to garuluję !

Nawet gdybym w ogole nie byla i zobaczyla tylko te zdjecia to duzo dalo bymi do myslenia-czy tu chodzi o zwierzeta czy o zupelnie cos innego?

Mnie chodzi o zwierzęta, przeciez to dla nich jeździłam do schroniska i martwiłam sie i martwię się nadal o ich los w schronisku.

Takie zdjecia mozesz pokazac z KAZDEGO schroniska w Polsce i z domu tez. Kazdy pies ma prawo zwymiotac, z roznych powodow.

Po kolei :

Z każdego schroniska, no domyślam się , choc nietety nie miałam sposobności odwiedzić inne schroniska w Polsce. Walcze o to tu w Warszawie, gdzie jeżdże i nadal będę.

A czy te zdjęcia moge pokazać z każdego domu - nie sądzę. No ale jesli oceniasz wg własnej miary....

U nie w domu zwierzeta mają tak jak powinny mieć.

Lepiej powiedz o sobie,

ARKO, coś Ci sie pomyliło, to nie wieczorek zapoznawczy, czy wybory miss żebym mówiła coś o sobie. Ja tu mówie o złej sytuacji zwierząt na Paluchu , to o czym moge powiedzieć, bo byłam widziałam niejedno i wiem o czym mówię. Ty nadal jesteś niewiarygodna. Rozmowa z Toba nie ma poziomu, bo jak dyskutować z kimś kto nie ma podstaw do swoich teorii i sądów.

Na koniec, po raz trzeci :

co wiesz o aktualnej sytuacji schroniska, kiedy ostatnio tam byłaś ?
Posted

Coś mi to przypomina. Gdy w ubiegłym roku toczyła sie na łamach parasy i forów dyskusja na temat krakowskiego schroniska to dokładnie taka sama podejrzliwość cechowała ARKĘ: "jaki oni mają w tym interes - o co im chodzi".

Reasumując: albo każdy sądzi według siebie,

Tak, tak- zresumowane jest bardzo trafnie na stronie fundacji "Pod Psim Aniolem", tez cos z nimi nie tak?

albo jest to znana jednostka chorobowa ... tylko nie pamietam jaka. W każdym razie kwalifikuje się do psychiatry.

Czy odpowiadasz za swoje slowa, ktore tu piszesz-dlaczego boisz sie przedstawic-boisz sie, boisz sie odpowiedzialnosci za swoje slowa?

jesli sie tego boisz to wszystkie twoje slowa sa g....warte.

Zadalam Ci pytanie-czy reprezentujesz organizacje, ktora podajesz w profilu, cisza.........

Posted
jesli sie tego boisz to wszystkie twoje slowa sa g....warte.

Zadalam Ci pytanie-czy reprezentujesz organizacje, ktora podajesz w profilu, cisza.........

I znowu śledztwo?

A jeżeli nie reprezentuję tej organizacji to co znaczy? Nie warto ze mną rozmawiać?

A wstawianie luźnych komentarzy do dyskusji, która mnie - jako przyjaciela zwierzat - interesuje chyba nie moze byc zabronione.

I nie mam zamiaru sie przedstawiać. W każdym razie nie Tobie. Poznałam Cię już na wszystkich mozliwych forach. Jesteś najlepiejwiedząca, agresywna i - za Twoim przykładem zaczynam sie zastanawiać - jaki masz w tym interes.

TO CHYBA JEST ZARAŹLIWE :-) ( tu pasuje emotikon)

Posted
Cos Ci powiem ARKA, odszczekujesz sie na tym forum jak wiejski Burek przy budzi!

Fajnie, ze tego Burka zauwazasz. :wink: Denerwuje Ciebie on czy co? :wink:

Ja w schronisku tylko Burkami sie zajmowalam!

Zeby nie byly takie "szczekliwe" i mialy klase:lol:

Bo Burek to najlepszy przyjaciel, czasem tylko szczeka na tych co nie potrzeba :roll: .

Posted
jesli sie tego boisz to wszystkie twoje slowa sa g....warte.

Zadalam Ci pytanie-czy reprezentujesz organizacje, ktora podajesz w profilu, cisza.........

I znowu śledztwo?

A jeżeli nie reprezentuję tej organizacji to co znaczy? Nie warto ze mną rozmawiać?

A wstawianie luźnych komentarzy do dyskusji, która mnie - jako przyjaciela zwierzat - interesuje chyba nie moze byc zabronione.

Owszem-wstawianie komnetarzy dotyczacych tematu, tak, ale osobiste 'wycieczki' to juz nie sa komentarzami do dyskusji.

Zreszta co ja bede z Toba dyskotowala-widac jaki poziom reperezentujesz-dno.

Posted
Cos Ci powiem ARKA, odszczekujesz sie na tym forum jak wiejski Burek przy budzi!

Fajnie, ze tego Burka zauwazasz. :wink: Denerwuje Ciebie on czy co? :wink:

Ja w schronisku tylko Burkami sie zajmowalam!

Zeby nie byly takie "szczekliwe" i mialy klase:lol:

Bo Burek to najlepszy przyjaciel, czasem tylko szczeka na tych co nie potrzeba :roll: .

A co Ty sie o tych Burkow tak klase przejmujesz-one maja wieksza klase niz niejeden czlowiek, widac to chociazby w tym watku.

Posted
No wiem ze Ty bys na to nie wpadla-kazdy ocenia wedle wlasnej miary,

Jeśli oceniasz wg własnej miary - to garuluję !

To bylo do Ciebie-wiec nieodbijaj pileczki bo to nie gra w ping-pong.

Nawet gdybym w ogole nie byla i zobaczyla tylko te zdjecia to duzo dalo bymi do myslenia-czy tu chodzi o zwierzeta czy o zupelnie cos innego?

Mnie chodzi o zwierzęta, przeciez to dla nich jeździłam do schroniska i martwiłam sie i martwię się nadal o ich los w schronisku.

Nie mnie oceniac.

Takie zdjecia mozesz pokazac z KAZDEGO schroniska w Polsce i z domu tez. Kazdy pies ma prawo zwymiotac, z roznych powodow.

Po kolei :

Z każdego schroniska, no domyślam się , choc nietety nie miałam sposobności odwiedzić inne schroniska w Polsce. Walcze o to tu w Warszawie, gdzie jeżdże i nadal będę.

A czy te zdjęcia moge pokazać z każdego domu - nie sądzę. No ale jesli oceniasz wg własnej miary....

U nie w domu zwierzeta mają tak jak powinny mieć.

Nie uskuteczniaj nadinterpretacji-wiem ze to lubisz robic. Napisalam wyraznie kazdy pies/kot ba czlowiek ma prawo zwymiotawac. Co wcale nie znaczy, ze mu jakas krzywde sie robi.

Lepiej powiedz o sobie,

ARKO, coś Ci sie pomyliło, to nie wieczorek zapoznawczy, czy wybory miss żebym mówiła coś o sobie

Wiec nie pisz o mnie tez nic, ok? Juz pare razy pisalm Ci daruj sobie wycieczki osobiste.

Na koniec, po raz trzeci :

co wiesz o aktualnej sytuacji schroniska, kiedy ostatnio tam byłaś ?

A czemu ma sluzyc to pytanie-waze ze inni bywaja i zdaja relacje lub rewalecja.

Posted
Zreszta co ja bede z Toba dyskotowala-widac jaki poziom reperezentujesz-dno.

No cóż usiłowałam znizyć się do Twojego poziomu :D :lol: :) :oops:

Ty juz sama nie masz gdzie sie znizac-dobrze wiesz :wink:

Posted

ARKA, dosyc tego!!!

Twoje wypowiedzi sa chamskie i nic nie wnosza do tematu, wydaje Ci sie ze wszystko wiesz o Schronisku!

Pracowalas tam i przypomnij Sobie, czy sunie ktore byly okolo 2 lat rodzily na wybiegach! Tak trudno to zauwazyc, ze moze nie z powodu kluchow byla taka gruba?!

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...