Jump to content
Dogomania

kliker


KasiaR

Recommended Posts

Przerażające. Kiedyś czytałam, że to dotyczy mistrzostw i zawodów wysokiej rangi. Ale zwykłych zawodów?! Dla mnie ten przepis jest w ogólę z d... wzięty. Bo niby czemu to ma służyć?!:angryy:
Następna będzie suka i tylko suka, o!

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 2.3k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='zakla']Przerażające. Kiedyś czytałam, że to dotyczy mistrzostw i zawodów wysokiej rangi. Ale zwykłych zawodów?! Dla mnie ten przepis jest w ogólę z d... wzięty. Bo niby czemu to ma służyć?!:angryy:
Następna będzie suka i tylko suka, o![/quote]

No bo chyba tak było... A suka może być sterylizowana (z drugiej strony... jak to sprawdzić? :-) )?
A może ten przepis nie jest przestrzegany?
Na obozowych klikerowych można wystartować na pewno ;-)

Link to comment
Share on other sites

To to wiem :lol:
Natomiast muszę przyznać, że nam kastracja trochę w pracy pomogła ;)
A po co mu jajka, tylko przeszkadzają, a dzieciaków i tak z niego nie będzie:eviltong:

Co do sterylizoanej suki, to nie słyszałam sprzeciwów. A i tak by mi nie udowodnili:evil_lol:

Będę musiała pogadać z Małgosią od Baritusa przy najbliższej okazji, ona organizuje zawody obi w Wwie...

Link to comment
Share on other sites

to ja pokaze nasz target-patyk a na koncu niebieska tasma klejaca ta co sie lepi do kabli) :D
teraz malo targetowanie uzywamy..przyznaje sie
(pierwsze cwiczenie z klikerem)
[IMG]http://img482.imageshack.us/img482/8154/foto143qm0.jpg[/IMG]

[IMG]http://img60.imageshack.us/img60/3489/foto146lx4.jpg[/IMG]

[IMG]http://img171.imageshack.us/img171/7532/foto178qr3.jpg[/IMG]

a tu za targetem pod lawka:

[IMG]http://img396.imageshack.us/img396/1281/foto187yf8.jpg[/IMG]

[IMG]http://img354.imageshack.us/img354/2230/foto188lv0.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='zakla']Przerażające. Kiedyś czytałam, że to dotyczy mistrzostw i zawodów wysokiej rangi. Ale zwykłych zawodów?! Dla mnie ten przepis jest w ogólę z d... wzięty. Bo niby czemu to ma służyć?!:angryy:
Następna będzie suka i tylko suka, o![/quote]


"
[B]Ogólne zasady organizowania zawodów w Obedience[/B]
[B][U]I. Postanowienia ogólne[/U][/B]
W zawodach z Obedience mogą brać udział wszystkie psy, zarówno z rodowodem jak i bez (oprócz klasy międzynarodowej). Suki w cieczce występują na końcu.[B] Psy z jednym jądrem (monorchidy i cryptochidy) nie mogą brać udziału w konkursach. [/B]Konkursy Obedience nie dają prawa do wystawiania psa w klasie użytkowej."



Skoro z jednym jadrem brac udziału nie mogą, to kastraci też... (chyba ;) ).

Link to comment
Share on other sites

[quote name='cuciola'][B]Marta[/B] ciesze sie ze Ci sie podoba :) przy okazji zapraszam do naszej galerii :) a ja Yoghiego naucze sciagania skarpetek :) cel na przyszly tydzien :) czego wy teraz uczycie? co powtarzacie?[/quote]

Z nowych rzeczy - dziś zaczęłam naukę padania trupem na hasło pif-paf :lol:

A tak to ostatnio chodzenie przy nodze, zostawanie w waruju i siadzie, zmiany pozycji na odległość, różne ćwiczenia wokół aportu, szukanie i przynoszenie moich rękawiczek i kapci, obediencowe skakanie przez przeszkodę (tam i z powrotem), rozne "taneczne" cuda typu slalomy, obroty, skoki, poczatki slalomu agilitowego (2 tyczki ;-) ale wysylanie z roznych odleglosci i kierunkow)... i nie wiem co jeszcze :-) Co sie akurat przypomni :-)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='nathaniel']"
[B]Ogólne zasady organizowania zawodów w Obedience[/B]
[B][U]I. Postanowienia ogólne[/U][/B]
W zawodach z Obedience mogą brać udział wszystkie psy, zarówno z rodowodem jak i bez (oprócz klasy międzynarodowej). Suki w cieczce występują na końcu.[B] Psy z jednym jądrem (monorchidy i cryptochidy) nie mogą brać udziału w konkursach. [/B]Konkursy Obedience nie dają prawa do wystawiania psa w klasie użytkowej."



Skoro z jednym jadrem brac udziału nie mogą, to kastraci też... (chyba ;) ).[/quote]

Moim zdaniem to wcale nie znaczy, że kastrowane psy nie mogą.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Agnisia =)']Teraz pytanie z innej beczki, wybaczcie jeśli bedziecie musieli się powtarzać, kiedy, gdzie i w ogóle jak jest w tym roku obóz klikerowy?[/quote]

W Płotkach koło Piły, w długi weekend majowy, dla uczestników i uczestniczek listy kliker, termin zapisywania dawno minął ;-) ale zapraszamy w przyszłym roku :-)

Link to comment
Share on other sites

no to wzielam sie do roboty i zaczelam uczyc sciagania skarpetki z nogi..
kurcze..jedna sesja a on mi juz pieknie sciaga skarpetke i oddaje do reki..pozostaje tylko dodac komende :) a skarpetke mam cala zmemlana..bo takim 10-minutowym sciaganiu skarpetki :)

Link to comment
Share on other sites

To serdecznie współczujemy twojej nodze :lol:
A my chyba zaczniemy sobie przypominać dokładnie PT i w czerwcu sobie wystartujemy. Może...;)
Najbardziej się boję wybiegania na przód na komendę, bo moje dziecko nie jest w stanie się tego nauczyć. Chyba że będę go męczyć na target, coraz mneijszy i mniejszy... ehh...:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marta i Wika']W Płotkach koło Piły, w długi weekend majowy, dla uczestników i uczestniczek listy kliker, termin zapisywania dawno minął ;-) ale zapraszamy w przyszłym roku :-)[/quote]

Szkoda - to tuż koło mnie - mieszkam w Pile

Link to comment
Share on other sites

Mam pytanie :razz:
Zaczęłam ćwiczyć klikerem. No i na początku było zapoznawanie z klikerem, potem skupianie uwagi (oba na kursie). Chciałam zacząć z nim targetowanie. No i zaczęłam. Dotykać nosem dotyka, ale nie zawsze. Czasami woli złapać w zęby (tego nie klikam). No i co mam zrobić, żeby tego nie robił? Zabierać target jak zaczyna gryźć? Bo to, że tego nie klikam to on ma to gdzieś :razz: I dla niego samo gryzienie to nagroda ;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Marta i Wika']Klikaj wcześniej, zanim otworzy paszczę. Kiedy tylko zbliża nos do targetu. Możesz też podawać target z góry, tak żeby bliżej było do nosa niż do pyska.[/QUOTE]

Samo dotykanie targetu już mu wychodzi. Ale podążanie za targetem :cool1: Robi to samo co na początku, czyli próbuje łapać w zęby. Traktuje target jak patyk. :cool1:

Scoobiemu chyba bardzo się spodobało klikanie. Zwykle jak ćwiczyliśmy, ja mówiłam koniec to on rozumiał, że to koniec ćwiczeń i może iść się pobawić. A teraz to moje 'koniec' ma gdzieś i co chwile mnie zaczepia, chodzi dookoła krzesła, pare razy na mnie wskoczył i dotykał targetu (target leży na biurku). Wyraźnie mu się spodobało :razz:

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...