andzia69 Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 a gdyby zaoferowac tej pani pomoc w postaci karmy i ew. zbiórkę na sterylkę - dałaby radę ją trzymac? ew. chociaz jeśli nie na stałe to do czasu znalezienia jej domu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted January 12, 2009 Author Share Posted January 12, 2009 joguar 44 to Ty dałas to ogłoszenie na Allegro Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaguar44 Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 Nie, nie ja. Założyłam wątek,(nie wiedząc,że już jest) szukając pomocy dla suni. Jestem w kontakcie z Panią Jolą. Prosiłam o zdjęcia, będzie trudno, bo sunia siedzi ciągle w takiej samej pozycji i w tym samym miejscu albo chowa się głęboko w budzie.Siedzi pod tymi drzwiami i trzęsie się z zimna, dopiero jak porządnie zmarznie to idzie do budy.Pani Jola pisze, że to wygląda tak, jakby czekała, żeby ją tam wpuścić.A swoją drogą ciągnięcie dwóch wątków jest bez sensu, więc przyłączam się tutaj. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted January 12, 2009 Author Share Posted January 12, 2009 a gdzie ten wątek.A dlaczego nie można jej wpuścić Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted January 12, 2009 Author Share Posted January 12, 2009 [quote name='andzia69']a gdyby zaoferowac tej pani pomoc w postaci karmy i ew. zbiórkę na sterylkę - dałaby radę ją trzymac? ew. chociaz jeśli nie na stałe to do czasu znalezienia jej domu?[/quote] a tutaj dziewczyna ma tez pytanie Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaguar44 Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/mazowieckie-bullowata-sunia-brzoza-kolo-kozienic-129056/"]http://www.dogomania.pl/forum/f28/mazowieckie-bullowata-sunia-brzoza-kolo-kozienic-129056/ [/URL] To link do wątku, który się zdublował.Suczyna siedzi pod drzwiami domku letniskowego, tak, jakby czekała, żeby ją wpuścić. A tam nikt nie mieszka. [URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/mazowieckie-bullowata-sunia-brzoza-kolo-kozienic-129056/"][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaguar44 Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/mazowieckie-bullowata-sunia-brzoza-kolo-kozienic-129056/[/URL] To link do mojego wątku, który zdublował się z tym. A sunia siedzi pod drzwiami domku letniskowego, tam nikt nie mieszka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 [quote name='jaguar44'][URL="http://www.dogomania.pl/forum/f28/mazowieckie-bullowata-sunia-brzoza-kolo-kozienic-129056/"]http://www.dogomania.pl/forum/f28/mazowieckie-bullowata-sunia-brzoza-kolo-kozienic-129056/ [/URL] To link do wątku, który się zdublował.Suczyna siedzi pod drzwiami domku letniskowego, tak, jakby czekała, żeby ją wpuścić. A tam nikt nie mieszka. [/quote] a może to właściciele tego domku ją tam zostawili? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 czy ta osoba, która ja dokarmia jest w stanie to robić jakis czas zanim nie znajdzie się inne rozwiązanie? ma ona w tej niby budzie jakąś słomę? to zawsze cieplej by było... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted January 12, 2009 Author Share Posted January 12, 2009 Cześć Kasiu , Ty jak się pojawiasz na wątku , wątek zaczyna życ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaguar44 Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 Nie, to domek po sąsiedzku, Pani Jola znałaby sunię, gdyby tam kiedyś była z właścicielami, też mi to do głowy przyszło. Postaram się dowiedzieć jak długo suczyna może tam być dokarmiana, a budę ma względnie ciepłą, o to się postarano. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaguar44 Posted January 12, 2009 Share Posted January 12, 2009 [quote name='Kasia']czy ta osoba, która ja dokarmia jest w stanie to robić jakis czas zanim nie znajdzie się inne rozwiązanie? ma ona w tej niby budzie jakąś słomę? to zawsze cieplej by było...[/quote] Najnowsze wiadomości od Pani Joli: będzie dokarmiać sunię jak długo trzeba, na razie nie potrzebuje pomocy w postaci karmy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted January 13, 2009 Share Posted January 13, 2009 to trzeba by sprawdzić czy faktycznie jest zaciążona bo jak się porodzą małe to bedzie jeszcze większy problem :shake: ewentualnie sterylkę zrobić i wtedy ja ogłosić. ja mogę pomóc w ogłoszeniach . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaguar44 Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 Jak coś się dowiem, to zaraz dam znać.Problematyczne będzie złapanie suki, bo ciągle nie ma do ludzi zaufania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaguar44 Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 [quote name='Kasia']to trzeba by sprawdzić czy faktycznie jest zaciążona bo jak się porodzą małe to bedzie jeszcze większy problem :shake: ewentualnie sterylkę zrobić i wtedy ja ogłosić. ja mogę pomóc w ogłoszeniach .[/quote] Bez zmian. Nie daje się sfotografować, bo siedzi w budzie i powarkuje. Dzwoniłam dziś do weterynarza; twierdzi, ze najprawdopodobniej to amstaf. Mówi, że psy tej rasy generalnie źle znoszą towarzystwo innych psów, ale relacje z ludźmi mają bardzo dobre. Co do ciąży, to nikt nie jest w stanie stwierdzić. Cóż zrobić, w sumie gdyby się okazało, że jest szczenna, tym bardzie trzeba jej pomóc. Ale zdaję sobie sprawę z tego, że ludzie nie chcą sobie brać na głowę kłopotu. No nic, dalej będę próbować z tymi zdjęciami, może się uda. Jola To najnowsze wieści od Pani Joli Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 za mało ludzi na tym wątku, tu trzeba osób z okolic aby mogli pomóc!!! Wanda zmień moze tytuł, napisz że potrzebna pomoc ludzi z okolic. a te Kozienice to koło czego to jest? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
andzia69 Posted January 14, 2009 Share Posted January 14, 2009 Najblizsze większe miasto koło Kozienic to Radom a co do suki..hmmm - a może ona juz się oszczeniła i dlatego nie chce wychodzic z budy i powarkuje:cool3: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted January 15, 2009 Share Posted January 15, 2009 z Radomia na pewno są jacyś dogomaniacy... Wandziu napisz w tytule, że prosimy o pomoc ludzi z Radomia! ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
wtatara Posted January 15, 2009 Author Share Posted January 15, 2009 już zmieniłam tytuł Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted January 15, 2009 Share Posted January 15, 2009 no to ja znów podniosę, moze ktoś zajrzy i bedzie mógł pomóc... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
doddy Posted January 15, 2009 Share Posted January 15, 2009 Jak chcecie dotrzeć do dziewczyn z Radomia to zajrzyjcie na mapę dogomanii i napiszcie do nich pw. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 wiecie, jestem przekonana,ze gdyby psiarz z doswiadczeniem tam pojechal,to suke by odłowił. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kasia Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 ja dzisiaj po pracy powysyłam PW do ludzi z prośbą o pomoc, poszukam też na mapie pomocy dogo osób z Radomia i okolic. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
jaguar44 Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 [quote name='brazowa1']wiecie, jestem przekonana,ze gdyby psiarz z doswiadczeniem tam pojechal,to suke by odłowił.[/quote] Nie jest problemem odłowienie, nawet jeśli dziewczynka charakterna:razz:, zawsze pomocna medycyna. Problem w tym gdzie umieścić tą kupkę nieszczęścia? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
brazowa1 Posted January 16, 2009 Share Posted January 16, 2009 mysle,ze w jej sytuacji nawet schron.Tylko,czy w okolicy jest jakis ludzki? bo ona tam zostac nie moze.Zaraz beda szczeniaki i zdziczeja. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.