Jump to content
Dogomania

Border Collie (prosimy zakladac oddzielne tematy!)


Marca_Besi

Recommended Posts

Borderclan Jestem właścicielką Outburst Hero At Borderclan
Mam pytanie do Czarnej15 Ciekawa jestem gdzie w Internecie znajduje się lista 50/50 lub 100% podejrzanych o CEA psów?

*‘Czarna 15 Mozliwe, ze nie wyrazilam sie jasno. U mnie Hero widnieje jako taki pies.

Borderclan Wiem ze istnieją listy z przebadanymi psami, ale nigdy nie spotkałam się z listami psów podejrzanych
Chętnie bym taką listę zobaczyła

*‘Czarna 15 nie istnieja takie listy - przeciez wiesz... prawdopodobnie zle sie wyrazilam, wybacz. Spojrze na to za
chwile.

[b]- Borderclan No to określmy konkretnie na świecie istnieje tylko lista psów przebadanych [/b]
Borderclan zastanawia mnie fakt, dlaczego jeżeli widziałaś mnie dwukrotnie na wystawie nie spytałaś o badania mojego Hero skoro tak bardzo interesujesz się importami?

Czarna15”* kiedy widzialam cie na wystawach (dwoch): 1 byla naprawde spory czas temu, 2 - w Katowicach w tym roku. Nie znalam wtedy wynikow badan genetycznych psow pochodzacych wlasnie z tych konkretnych skojarzen. Poza tym, w Katowicach bylam zajeta nieco czym innym niz tylko wystawa. Nie obejrzalam nawet polowy stawki.”

-[b] Borderclan Wtedy był zbadany przez DNA tylko ojciec Hero oraz dzieci jego dziadka z innego miotu wszystkie wtedy miały wynik normal
Ale jeżeli miałaś jakieś wątpliwości uważam ze powinnaś powiadomić w pierwszej kolejności właściciela lub hodowcę a dopiero później osoby trzecie
Miałaś do mnie kontakt byłam umieszczona w katalogu mam stronę internetową
Wielu hodowców zna mój email[/b]‘
Czarna 15 Nie wiem czy była badana szkoda zachodu pisać do hodowcy”
Borderclan Teraz to zupełnie nie rozumiem niby chcesz wiedzieć, ale nic nie robisz, aby się dowiedzieć

”Czarna 15* wyjasnilam w postach wyzej. Dla mnie czas to rzecz na tyle cenna, ze wiem, iz nie nalezy zbytnio marnowac jej osobom innym. Karolino, jako osoba najbardziej do tego odpowiednia, zapewne poinformujesz nas o wiesciach. Trzymam kciuki.”

[b]- Borderclan W tej chwili obrażasz wszystkich hodowców psów !
Uważasz ze szanujący się hodowca nie miałby czasu odpowiedzieć Ci na tak ważne pytanie
Hodowca nie produkuje tylko miotu jak napisała Iwona
Hodowca jest po to, aby odpowiadać na pytania i pomagać innym w hodowli
Vicki jest hodowcą, który na bieżąco interesuje się losem szczeniąt z jej hodowli
Po za tym nie musiałaś pisać do hodowcy ja jestem tu w Polsce
Mam stały kontakt z Vicki i w każdej chwili mogłam odpowiedzieć na twoje pytania
Wystarczyło tylko zapytać
A nie pisać na forum, na którym nigdy nie byłam ze matka mojego psa nie była badana
Gdyż była badana okulistycznie
Poinformuje osoby, które znam podam wynik na stronie WWW
Ale z pewnością nie będę pisała do osób, których nie znam i nigdy z nimi nie miałam kontaktu
Nie znam wszystkich właścicieli bc
Ciebie także nigdy nie poznałam nigdy ze mną nie korespondowałaś
A wiec skąd miałabym wiedzieć ze powinnam Ciebie powiadomić
I skąd miałabym wiedzieć ze powinnam podąć ten wynik na forum dogomani
Może pisałaś tez na innych forach na których nie mam możliwości podania wyniku ponieważ nie wiem o toczącej się tam dyskusji?[/b]

„„Czarna 15 matka jest przynajmniej nosicielem, nie widziałam nigdzie jej wynikow badan (mam nadzieje, ze nie jest affected),"

Borderclan Juz rozumiem ze nie widząc wyniku badan uznajesz ze matka mojego psa jest chora lub w najlepszym wypadku jest nosicielką

* Czarna 15 nosicielka jest na pewno - dodalam rowniez, ze mam nadzieje, ze nie jest chora.”

[b]- Borderclan Jak widzę chciałabyś, aby Crazy matka Hero była nosicielem pomimo ze już kilka osób Ci tłumaczyło ze ona ma 25 % szansy na bycie normal[/b]

Link to comment
Share on other sites

  • Replies 640
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

„Czarna 15 Po przeczytaniu wczoraj wszystkich postow na forum odnioslam wrazenie, ze bardzo naduzywacie ironii i zlosliwosci we wlasnych wypowiedziach i potem odbieracie proste zdania jako wojne przeciw wam - A TAK NIE JEST. Naprawde zycze Hero i tobie jak najlepiej. Najgorsze co sie moze zdarzyc psu, to wynik badania okulisty, ktory mowi, ze pies ma zdrowe oczy (i tak rzeczywiscie wygladaja), a wynik dna mowi cos odwrotnego. Nikomu tego nie zycze, tymbardziej jego matce i mam tez nadzieje, ze okaze sie normal. Mimo wszystko, nie mozna zatajac tego faktu i od razu zakrzykiwac osobe, ktora zwrocila na to uwage. Hmmm... ciesze sie, ze jestes na tym forum i mozemy podjac dyskusje - inni zostali "rozsmarowani" i nie mogli spokojnie porozmawiac... to zapewne dla nich bylo niemile.”

[b]- Borderclan Twój post odczytałam za nie przychylny z powodu nieścisłości i braku wcześniejszego kontaktu z moją osobą oraz pisania o moim psie na forum, na którym nigdy nie byłam
Inne osoby zauważyły te nieścisłości i je wytłumaczyły a pomimo tego ty nadał uważasz ze matka Hero jest „na pewno nosicielką” a za chwile piszesz : „mam tez nadzieje, ze okaze sie normal.”
Pokaz mi w takim razie wynik badania, ze Trumagik Tartan Scott lub Clan-Abby NZs Kiwi-Angel jest affected!
Tylko wtedy masz prawo uważasz ze matka Hero jest w 100% carrier!
Alderran Bc oraz ja nigdy wcześniej nie brałyśmy udziału w tej dyskusji
Ale ty przecież także „rozsmarowałaś”, gdy mnie nie było na forum
Dowiedziałam się o dyskusji nie od ciebie, ale od osób trzecich
A wiec gdyby nie wiadomość od „dobrej duszy” także byłabym pozbawiona wyrażenia swojej opinii i to z twojej winy
Ja nie zatajam faktu ze matka mojego psa może być carrier ja tylko tłumacze ze ma 25% szansy aby być normal[/b]

Borderclan Było Ci „szkoda zachodu”, ale ja odpowiem na twoje pytanie
Matka mojego psa była badana okulistycznie jako szczeniak i ma wynik wolna a za kilka tygodni dowiesz się, jaki ma wynik z OPTIGENU
Wiadomo mi ze badanie Optigenu jest wykonywane od grudnia 2004r a wiec od niedawna
Mój pies urodził się w grudniu 2003r hodowczyni mojego psa przed kryciem zrobiła wszystko, co było możliwe, aby szczeniaki urodziły się wolne od chorób genetycznych
Wszystkie jej psy używane do hodowli miały przebadane oczy CEA/PRA/cat stawy łokcie i biodra z wynikami wolne, na co posiada odpowiednie certyfikaty
Swoje suki kryła zawsze przebadanymi psami o wybitnym eksterierze
Każdy miot urodzony w jej hodowli był badany okulistycznie w kierunku CEA
Jeżeli chodzi o mojego psa zdecydowałam się wykonać badanie Optgenem
Od końca kwietnia zdecydowałam, iż dopóki nie będę miała wyniku badania z Optigenu mój pies nie będzie krył suk innych niż DNA CEA normal
W Lipcu będzie wynik a wiec będziesz mogła się przekonać, jaki ma genotyp

* Czarna 15 Ja to wszystko rozumiem i bardzo szanuje cie za takie decyzje. Nie winie cie za nic, nawet nie bylam tego bliska. Nie odbieraj, prosze, zle moich slow. Napisalam, ze pies ma bardzo dobry rodowod i ze nawet, jezeli okaze sie nosicielem, to i tak bardzo duzo dobrego wniesie do polskiej hodowli (zapewne nie tylko polskiej). Nie mowie rzeczy, ktorych nie uznaje za prawde. Nie pietnuje hodowli, przeciez to nie jest niczyja wina, takie rzeczy sie zdarzaja i tyle.
Tak sobie tez mysle: Ktos rozpoczal temat CEA - zaraz potem podniosly sie glosy, zeby wymienic psy importowane, o ktorych wiemy, ze moga byc nosicielami - podany zostal jeden pies... w sumie cisza - potem ja dodalam drugiego...wojna.
Bez sensu jest wyklucac sie o to, krzyczec, unosic i ironizowac czy przystawiac dwadziescia znakow zapytania do jednego zdania. Sadze, ze nie na tym to polega. Nie wiem dlaczego nagle, tak ogromna obraze i wojne to wywolalo. Gdybym to ja byla w takiej sytuacji, spokojnie bym poczekala na wynik.
Karolino - ciesze sie, ze jako wlascicielka omawianego psa, nie ty najbardziej tutaj rzucalas gromy i burze. Swiadczy to o tobie bardzo wiele.

[b]- Borderclan Nikt nie rzucał tu grom i burz
Napisałaś ze nie ma sensu pisać do hodowcy wiec opisałam postępowanie hodowcy, aby nikt nie miał, co do tego wątpliwości
Gdyż twój post stworzył takie wątpliwości sama napisałas: [/b]„Ojciec okreslony jako Normal, matka jest przynajmniej nosicielem, nie widzialam nigdzie jej wynikow badan (mam nadzieje, ze nie jest affected), jej rodzice wyprodukowali chore szczenieta, wiec oboje sa canajmniej nosicielami. Nie wiem, czy byla badana, szkoda zachodu, aby pisac do hodowcy - to nie zmienia postaci rzeczy.”

Link to comment
Share on other sites

Borderclan Dlaczego uważasz ze hodowcy w Polsce nie będą badać Optigenem swoje psy, przecież cześć już zaczęła? Pytałaś jakiegoś hodowcę czy będzie badać swoje psy?

* Czarna 15 Karolino, nie napisalam, ze polscy hodowcy nie beda badac swoich psow, tylko, ze w najblizszym czasie nie beda tego robic. Mowisz, ze czesc zaczela... ty - wlasnie badasz...Ewa zanosi sie, ze bedzie, Sara tez cos mowila mi kiedys, ze bedzie. To jest dobry poczatek, tak sadze. Ale ja raczej mowie tu nie o was, tylko o pomniejszych hodowcach, ktorzy kryja jak popadnie i tym, co jest najblizej - wszystko jedno, jaki ma rodowod. Rowniez o takich, ktorzy traktuja hodowle zarobkowo - po co wydawac wieksza kase, niz niezbedne minimum. Mowie tu rowniez o ludziach niekoniecznie nawet poinformowanych, ze taka mozliwosc istnieje... jezeli udaloby sie duzo bardziej poszerzyc wiedze o CEA w Polsce, mysle, ze duzo wieksza liczba osob zdecydowalaby sie na badania

[b]- Borderclan Myślę ze już większa cześć borderkowców wie o istnieniu tych badan
Z pewnością nikt nie zbada DNA od razu wszystkich swoich psów gdyż jest to spory wydatek
Jako priorytetowe powinny zostać zbadane psy, co, do których hodowcy mają wątpliwości
Są w Polsce przebadane okulistycznie psy, które zostały rozmnożone bez wyniku badania Dna
I jestem pewna ze doświadczeni hodowcy wiedzą, co robią
Z pewnością rozpatrzyli ryzyko i uznali na podstawie wyników aktualnych badan ze mogę postąpić w taki sposób
Badanie jest wykonywane dopiero pół roku nie żądajmy zbadania wszystkich bc w ciągu 6mies
Uważam ze wszyscy powinni przebadać swoje psy, ale nie żądajmy wyników natychmiast
[/b]
Borderclan A jeżeli chodzi o dyskusje na temat potencjalnych psów CEA carrier to od początku tego roku dużo się zmieniło pewniaki stały się carrier i na odwrót
Uważam iz dopóki dany pies lub jego rodzice nie są przebadani przez Optigen nie można twierdzić ze nie jest carierem, ale tez nie można go z góry osądzać ze nim jest (wyjątek jest wtedy, gdy jedno lub dwoje rodziców ma badanie Optigenu i jest chore affected)

* Czarna 15 Tak, masz racje, ja jednak dmucham na zimne...

-[b] Borderclan A ja powtórzę po raz kolejny swoją opinie jak zależy Ci na dobru rasy w pierwszej kolejności powinnaś poinformować hodowcę i właściciela psa[/b]

Borderclan A przy okazji to przy takich dyskusjach uważam ze powinno się zapraszać właściciela psa

** Czarna 15 wybacz, ale bylam przekonana, ze uczestniczylas w dyskusji. Nie znam niestety czesci osob po pseudonimach...

[b]Borderclan Mogłaś zapytać[/b]

Borderclan Pozdrawiam, Karolina
PS a w chorobach genetycznych pominęłaś dość ważną CL, która jest groźniejsza od CEA gdyż jest śmiertelna
Od niedawna jest możliwe wykonanie testu genetycznego w Australii

* Czarna 15 Napisalam w odpowiedzi do Ewy, ze poruszylam tylko kwestie rozpoczete juz na forum:)
Dobrze, ze takie testy zostaly opracowane. Poza tym - wyniki sa budujace. Nie tak wiele psow, jak przypuszczano, jest nosicielem tej choroby

[b]- Borderclan Ale są juz przypadki Carrier[/b]

[b]Borderclan Na koniec chciałaby powiedzieć swoje zdanie
Na temat całej sytuacji
Nie uważam ze mój pies jest normal czy tez carrier
Wykonam badanie i wtedy się okażę
Nie jestem przeciwniczką dyskusji na temat podejrzeń
Nie podoba mi się tylko ich styl tj brak wszystkich potrzebnych informacji brak kontaktu z właścicielem i nie poinformowanie hodowcy lub właściciela o toczącej się dyskusji

A czy nie można było postąpić w inny sposób porozmawiać ze mną lub z Vicki
Dowiedzieć się wszystkie szczegóły
Przy rozpoczęciu dyskusji zapytać czy brałam udział we wcześniejszych
Jeśli nie to zaprosić mnie do niej
Uważam ze takie postępowanie było by odpowiednie
I z pewnością wtedy nikt nie miałby do Ciebie żadnych pretensji
Działanie poza plecami nie jest dla dobra rasy
Takie działania szkodzą tylko hodowli
Pozdrawiam, Karolina[/b]

Link to comment
Share on other sites

Borderclan Dlaczego rozważyłabyś krycie psem, który średnio Ci się podoba?

* Czarna 15 Sporo myslalam nad Hero. Ma pochodzenie, ktore z checia widzialabym w rodowodzie swojego psa. Ta so linie, ktore od dawna mi sie podobaja z tych czy innych powodow. Moze nie kazdy pies do ktoregos tam pokolenia, ale pewne cechy bardzo mocno sa zaznaczone u psow pochodzacych z tych linii. Hero jest naprawde niezle zbudowany, chociaz po prostu ja preferuje troche inny typ. Podoba mi sie srednio, dlatego, ze ja duzo wiecej nacisku klade na charakter niz doskonalosc wygladu. Oba razy jak go widzialam, zachowywal sie jak lalka na sznurku. Moze akurat trafialam na zle momenty, takie, w ktorych poprostu byl psem wystawowym, przygotowujacym sie do wejscia na ring. Nie znam go na codzien, nigdy w innej sytuacji go nie widzialam, ale moje pierwsze wrazenie raczej mnie nie zawodzi i z reguly wiem, jaki pies przejawia charakter, czy temperament. Ja po prostu lubie psy sportowe, z mocna ikra, z taka doza checi robienia czegokolwiek, ze emanuje to z nich - cokolwiek w tej chwili robi ze swoim wlascicielem. Tego mi akurat brakowalo u Hero - ale jak mowie, nie znam go.
Poza tym - bylo to stwierdzenie dosc generalne, ale mimo wszystko, prawdziwe.

[b]Mówisz ze widziałaś go przez chwile a już znasz jego temperament a wiec gratuluje jesteś świetnym psim psychologiem
Hero nie jest lalką na sznurku! Hero nigdy nie był psem wystawowym on posiada za duży temperament, aby zachowywać się jak pies wystawowy!
Na wystawach interesuje się wszystkim dookoła jest czujny i bardzo wesoły czy takiego psa można powiedzieć ze brakuje mu ikry
Z niego emanuje ikra i chęć robienia czegokolwiek
Ma bardzo duży temperament bardzo powiedziałabym ze o wiele większy niż się spodziewałam przy jego zakupie
A ja się przyznaje ze często na wystawach nie umiem opanować tego wielkiego temperamentu
Jest to moja wina a nie wina psa!
Jego rodzeństwo pracuje i psy z tej lini są wykorzystywane do pracy a nie tylko do wystawy
Jeżeli chcesz poznać psa musisz z nim przebywać zobaczyć jak się zachowuje bez smyczy, jaki jest jego stosunek do ludzi i innych psów a dopiero później wydawać swoją opinie na temat jego charakteru[/b]

Link to comment
Share on other sites

Ja również widziałam Hero na wystawach i raczej nie odniosłam wrażenia, że jest "lalką na sznurku". Wręcz przeciwnie nawet jeśli się podporządkował Karolinie widać było, że tylko czeka na moment w którym będzie mógł urwać się z wystawy :wink:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='czarna15'] Iwonko - ton moich wypowiedz jest bardzo rozny od niemilego, ktory najczesciej przewijal sie w postach, ktore tu czytalam.
[/quote]

Marzenko,ja również jestem pokojowo nastawioną osobą i nie mam zamiaru tutaj "burzować":-)

[quote name='czarna15']Wiem, jak ciezko jest sprowadzic psa z dobrej hodowi - w dodatku dobrego psa. [/quote]

Wiesz czy domyślasz się?

[quote name='czarna15']Dla mnie gra w otwarte karty jest ta najbardziej prawdziwa i uczciwa. Jezeli ktos mowi moze i niemile rzeczy na tamat konkretnego psa, ale prawdopodobne lub prawdziwe - nie powinno byc miejsca na obraze. [/quote]

[b]"Lalka na sznurku"[/b] ??!!! Nie wiem czy za to nie można się nie obrazić.
Pomyślalam sobie, co sądzisz o moich psach!:-) He he he...wiesz...wolę nie wiedzieć! :-)
BA! Nie interesuje mnie to!
Gra w otwarte karty jest wtedy,gdy przy stole siedzą wszyscy gracze.
Ja z Karoliną dolączylyśmy do gry ,kiedy Ty już karty rozdalaś.
I wybacz ,ale ja nazywam "niemile ,ale prawdopodobne rzeczy" pomówieniami lub zniewagą.W obu przypadkach można zostać pociągniętym do odpowiedzialności karnej z oskarżenia prywatnego.

[quote name='czarna15']Poza tym... jestem pierwsza osoba, ktora widzi i te duze i te male wady w swoich psach. [/quote]

Tak,samokrytyka jest bardzo ważna. Czy chcialabyś jednak przeczytac na tym forum (lub innym) opinie na temat swoich psów-takie w stylu "lalka na sznurku"? To naprawdę nie jest ani mile,ani grzeczne.

[quote name='czarna15']Karolina, mysle, jest najbardziej odpowiednia osoba, aby informowac w Polsce o badaniach psa. Jak dotad nie slyszalam slowa... [/quote]

Jak Twoim zdaniem "informuje się w Polsce"? I jak moglaś slyszec,skoro nie pytalaś ani Karoliny ani Vicki?
Muszę Ci się przyznać,że wkurza mnie fakt,że jeżeli się o czymś nie mówi ani nie pisze ,to znaczy,że się albo tego nie robi,albo się na tym nie zna! Twoja wypowiedz (nie tylko ta) nie jest pierwsza,która to potwierdza.
I możliwe,że się mylę,ale czuje się potraktowana przez Ciebie jako hodowca -ignorant. No cóż masz prawo do wyrażania swoich opinii i "tych miłych i tych niemiłych". O tyle to jest dziwne,że my się nawet nie znamy! Możliwe,że się mylę,ale chyba nie miałysmy okazji rozmawiać...Nawet nie wiem jak wygladasz :-)
No cóż...wracam do moich szczeniaczków-taki piękny dzień a ja tracę czas na... :-?
Iwona & Alderaan BC's
[url]www.alderaan-bordercollies.com[/url]

Link to comment
Share on other sites

[quote name='NNL-BC']Marzena
Zanim poczujesz sie urazona i potraktowana z gory, moze zastanow sie dlaczego tak jest?

* Jedynie z twojego tonu...ale coz... traktujesz tak wiekszosc ludzi. Nie tylko mnie, mnie niebardzo to rusza, ale innym na pewno czytaloby sie milej posty, gdybys nie rzucala tak glosem, tak mysle:)

Najezdzasz na psa ktorego wlasciciela tutaj nie ma na tym forum, ale pomijamy to, ale mowisz zeczy ktore nie sa prawda! Zapoznas sie z zasadami dziedziczenia CEA i wtedy mow cos na ten temat!
[quote]* nosicielka jest na pewno - dodalam rowniez, ze mam nadzieje, ze nie jest chora.[/quote]
Czemu niby Crazy ma byc napewno nosicielka???

* napisalam pozniej...


[quote]Nie znam go na codzien, nigdy w innej sytuacji go nie widzialam, ale moje pierwsze wrazenie raczej mnie nie zawodzi i z reguly wiem, jaki pies przejawia charakter, czy temperament.[/quote]

Jakos juz nie raz sie pomylilas co do moich psow i ich temperamentu, zazucajac jego brak Sevenowi i Bajce. Obydwa mialy nie miec pasji do pilki. Osoby znajace Sevena na pewno sie usmieja czytajac to, bo jezeli ten pies nie ma pasji do pilki to ZADEN pies jej nie ma.
A co do Bajki, o jak myslisz, czemu najwazniejsi agilitowcy w Polsce wzieli wlasnie po niej szczeniaki???
Na marginesie jeszcze sie pochwale ze corka Bajki i Reela w Holandii podczes Europejskiego Championatu Frisbee zajela 3 miejsce w klasie Baby, w wieku 5 miesiecy. Miala tez juz swoje pierwsze treningi przy owcach i super jej poszlo, naturalny talent!

* Tia... hmm... krotka pamiec jest w twoim przypadku dosc zadziwiajaca i zawsze obracasz wszystko na swoja modle. Nie wiem czy pamietasz, inni tak, bo dosc czesto wracam do tego tematu, ze [b]osobiscie (co prawda za pomoca publicznej listy dyskusyjnej) jakis tam czas temu powiedzialam ci, ze Bajka jest jak dla mnie naprawde dobrym psem pod wzgledem charakteru[/b]. Odmladzam twoja pamiec i twoje wielkie mniemanie o mojej niewiedzy. O Sevenie napisalam, ze dla mnie nie mial iskierki, ktorej ja szukam w psach. To sa dokladnie moje slowa. Poza tym - hmm... rozmawiajac z innymi hodowcami i ludzmi [b]pracujacymi[/b] z psami na temat twojej Hodowli, jako psa, ktory mi sie podoba, zawsze wymienialam Bajke. Puk Puk - dla mnie dobry pies, to zawsze dobry pies - i ja takie cenie:) Nie wiem, jakie te psy sa teraz, na jakie wyrosly, nie sledze ich zycia i nie pisze pamietnika. To byla ocena po tym, jak widzialam ja na wystawie.
Co do twojej hodowli...troche malo mnie interesuje, komu sprzedajesz swoje psy. Jezeli sa to ludzie, ktorzy trenuja sport - dla nich gratulacje! Wiecej borderow w sporcie to bardzo dobra rzecz! Rowniez zawsze to mowilam publicznie.
Szczeniak z twojej hodowli strartuje? Swietnie, bardzo sie ciesze! Na pewno sprawia duzo radosci swoim wlascicielom i sobie samemu.
Mimo wszystko, ja nadal czekam, az ty wystartujesz z ktoryms ze swoich psow... Od bardzo dlugiego czasu mowisz, ze juz za chwile wystartujesz, ze masz swietne psy i dobrze przygotowane do sportu, ze one to - one tamto... i niestety, na tym sie konczy. A duza i dobra konkurencja jest najwiekszym plusem kazdym zawodow. Do tego jeszcze trzeba dolozyc swietna zabawe i juz - tak sobie wyobrazam dobre zawody. Dlatego miedzy innymi jezdzimy za granice - tam mozna poznac inne style pracy i jeszcze wiecej bardzo dobrych psow i doswiadczonych przewodnikow. Jezeli uda sie zajac dobre miejsce w bardzo dobrej stawce - tym bardziej to cieszy i daje wieksza zachete do dalszej pracy.
Wiec - kiedy cie bede mogla podziwiac? Naprawde, chce zobaczyc ciebie i twoje psy przy pracy - na pewno przedstawiasz inny styl "pracy" z psem i inne metody. Jak dotad widywalam cie tylko na wystawach...
Dla mnie kazda osoba, ktora pracuje ze swoim psem, jest godna uwagi i szacunku. Gdy spotykamy sie na zawodach, czy nawet przypadkiem na spacerach, zawsze jest milo i przyjemnie, mozemy sobie podyskutowac o pracy z psem i potem skonfrontowac to z rzeczywistoscia startow.
Poza tym, nie sadzilam, ze istnieja w Polsce agilitowcy wazni i niewazni. Widze, ze masz gdzies sportowa rywalizacje, to przykre. Dla mnie kazda osoba startujaca i przegrywajaca jest tak samo wazna jak ta wygrywajaca. To nazywam sportem. Ale co tam... pewnie iles tam lat trenowania i startowania mnie wypaczylo.

Hero jest psem zwariowanym, jak dlugo sie Karolino meczylas bo ci szalal na ringu? :wink: Nie jest to u niego temperament typowo uzytkowy ale nie mozna go nazwac lalka na sznurku!

* i widzisz - jak zwykle osleplas na inne moje wypowiedzi... ale nie bede juz drazyc tematu, to bez sensu. Z drugiej strony - wiedzialam, ze nie oprzesz sie zacytowania tego kawalka mojego postu;)

[quote]Na bardzo dobre psy sprowadzone z odleglejszych zakatkow, aby rozszerzyc pule genetyczna i podniesc jakosc hodowania.
Pierwsza chyba dowiedziala sie o tym Ewa... (dot. Opal). [/quote]
Opal nie jest pierwszym psem ktorego sprowadzilam...czy moze reszta nic nie wnosi? albo zakatki nie sa wystarczajaco odlegle??? sorry za ironie ale chyba nikt sie jej nie dziwi :wink:

* widzisz - nawet gdy ktos ci mowi, ze fajnie, ze cos zrobilas - i tak ponizasz go. Masz to chyba we krwi;)
A to, co powiedzialam o Opal jak najbardziej podtrzymuje! Coz... na wystawie nawet powiedzialas mi 'dziekuje'. Poza tym, jak zwykle duzo mowisz o tym, co sobie wyczytasz pomiedzy liniami i co z reguly jest zupelnie nie wiazace z wypowiedza. [u]Mowilam o jednym, konkretnym przykladzie[/u], o twojej naprawde bardzo dobrej suce, ktora bardzo mi sie podoba i o ktorej nie omieszkalam ci powiedziec milego komplementu. Ja tam bym sie cieszyla, ale skoro uwazasz, ze mowienie dobrych rzeczy o twojej hodowli jest niefajne, to wiecej niebede, przepraszam! Dodac nalezy jeszcze, ze nie tylko ty importowalas swoje psy, moglabys jeszcze o nich wspomniec o innyhc, skoro rozszerzylas temat:)

[quote]Nie kaze nikomu innemu zmieniac jego pogladow, zachecam do dyskusji, nie procesu sadowego, ktory wlasnie tu rozpoczelas.[/quote]
ja tutaj to akurat jestem w roli adwokata, prokuratora to ty na siebie wzielas pokazujac Hero palcem!!!

* Ja procesow przeciwko tobie nie prowadze, chociaz czytajac twoje wczesniejsze oskarzycielskie posty (np. Pecold) , mialam ochote... Ja rozumiem, ze mialas racje, ale mozna zawsze to powiedziec w sposob inny, niz o nieszczesnym psie.

[quote]ale Ewo - wiekszosc twoich wypowiedzi jest rzucona w tonie ponizej kultury[/quote]
teraz to bedzie zeczywiscie niekulturalnie ale ...powalilo cie??? o co sie znowu czepiasz? ze ci wytykam Twoje bledne poglady??? Twoja niewiedze???

* Ja slepa i glucha nie jestem (tak sadze), mozesz uzywac jednego znaku zapytania, naprawde. O zaznaczeniu bledow nawet sie nie zajaknelam... tylko o ton twoich wypowiedzi. Moze dla ciebie czarne jest biale? Czytajac wszystkie posty, od poczatku forum, mozna zauwazyc, ze jestes jedna z nielicznych osob (chociaz i tak jest ich malo), ktora czesto w dosc nieuprzejmy sposob zwraca sie do innych. Nie mowie tu tylko o sobie, bo mnie to nie grzeje, ale generalnie. O swoja wiedze sie nie martwie, chociaz wiem, ze zawsze mozna wiedziec wiecej.

Marzeno, dolanczasz do istniejacej grupy ludzi ktorzy sobie pokojowo rozmawiaja o swoich pieskach, nie przedstawiasz sie, nie piszesz nic o swoich psach tylko zucasz sie na osobe ktorej tutaj nawet nie ma, wytykajac jej psu zeczy ktore nie sa prawda.
Zostajesz za to upamniana przez kilka osob, na mnie reagujesz ze jestem niekulturalna, do Iwony piszesz w infantylny sposob, do Karoliny 'o sorry, to ciebi etutaj nie bylo???'...
Moze po prostu przepros, napisz ze nie powinnas byla tego robic, przyznaj ze matka Hero wcale nie musi byc carrier ani affected...
I bedzie znowu milo na naszym forum...

* wlasnie: pokojowo. Wybacz Ewo, ale wlasnie to mnie najbardziej zrazilo w tym forum i dlatego w ogole napisalam posta! Cofnij sie o kilka stron. Nie mowie o wszystkich, bo czesc osob w naprawde fajny sposob ze soba rozmawia i tlumaczy innym pewne rzeczy.
Moja droga - ja sie nie rzucam na nikogo i w moim poscie nie bylo zadnego oczerniania nikogo. Napisany byl prosto i czytelnie, a, czy Karolina poczula sie urazona? Na pewno sama mi powie i wtedy osobiscie ja przeprosze, mam honor. Nie wszystkie osoby z forum znam, myslalam, ze Karolina znajduje sie pod jednym z pseudonimow. Ciebie jednak to zapewne nie obchodzi...
Infantylny? Ciesze sie, ze ktos mnie w koncu odmlodzil... dobre i to;)
Jak mowilam - to nie sad.
Poprosze jeszcze raz, zebys czytala tekst, a nie pomiedzy. Odpowiadajac na ktoregos posta napisalam, ze jest mozliwosc, ze matka Hero jest czysta i, ze mam nadzieje, ze tak jest. Jezeli nie jest - trudno, takie rzeczy sie zdarzaja i w zaden sposob nie umniejsza to wartosci psa.
O swoich psach napisalam w nastepnych postach. Tamten i tak juz byl dlugi.

ALBO:
najedz na mnie za ten post, zazuc mi jeszcze wiecej niz do tej pory, niech sie rozpeta burza do konca a potem wszyscy sie stad wyniosa i forum bedzie sobie czekac na reanimacje.[/quote]

* Ech, Ewa... dlaczego nie mozesz odpisac w milszym tonie, w takim, jak ja tobie odpisalam... moze wtedy byloby milej. Nie wazne.
Mysle, ze tutaj mozemy zakonczyc temat zarzucania ci jeszcze wiecej - od tego bylam daleka. Podkreslilam jedynie niemily ton wypowiedzi. Wczoraj bylam nadal mila, ale przy tej odpowiedzi nie wyszlo, trudno. To moj pierwszy i ostatni niemily post.
Mimo wszystko, mam nadzieje, ze uda nam sie dojsc do jakiegokolwiek porozumienia i zejsc z wysokich obrotow.
U mnie od dzis - tylko posty w normalnym - milym tonie, takim, jak zawsze.

*Marzena

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lidush']Marzeno:
Chyba rzeczywiście przeczytałaś za dużo postów jak na jedno posiedzenie :wink: Proponuję jeszcze raz przeczytać ten fragment :)
Pozdrawiam :)
Lidka[/quote]

To bylo meczace, prawda:)
Marzena

Link to comment
Share on other sites

Mysle, ze jak psy zostana przebadane, wtedy bedzie wszystko wiadomo i podane do wiadomosci publicznej. Mysle, ze moglam napisac do hodowcy, ale mimo wszystko tego nie zrobilam.


wiem, ze jestes na miejscu i jak bedziesz juz miala, na pewno podasz wyniki:)


Ja generalnie nie dyskutuje na forach, raczej czytuje, co pisza ludzie. Karolino, jezeli juz nawiazujesz do korespondencji z toba, to napisze to, co wczesniej chcialam ci powiedziec osobiscie, jak sie kiedys spotkamy i o czym chcialam z toba wczesniej porozmawiac. Nie wyszlo - forum mnie uprzedzilo, . Albo nie - napisze na priva, moze dojdzie. Probowalam sie kontaktowac w tej sprawie z osobami mysle odpowiednimi. Nie naleze do osob, ktore generalnie mowia duzo na forach. Przede wszystkim szkoda mi czasu - i tutaj wlasnie moje wypowiedzi zaczna sie skracac.

Mimo wszystko nadal mowie: czy Hero jest nosicielem, czy nie, nie umniejsza to jego wartosci. Nie dla mnie.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='lidush']Ja również widziałam Hero na wystawach i raczej nie odniosłam wrażenia, że jest "lalką na sznurku". Wręcz przeciwnie nawet jeśli się podporządkował Karolinie widać było, że tylko czeka na moment w którym będzie mógł urwać się z wystawy :wink:[/quote]

Wierze, ja jednak widzialam go w dwoch takich samych momentach - dlatego napialam, ze moze byl nie w swojej formie:)

Karolino,

moge cie prosic o napisaie cos wiecej o Hero? Chodzi mi o charakter. Jestem naprawde ciekawa i mam nadzieje, ze spotkam was kiedys w "normalnych" warunkach:)

Marzena

Link to comment
Share on other sites

[quote=AlderaanBC's][quote name='czarna15'] Iwonko - ton moich wypowiedz jest bardzo rozny od niemilego, ktory najczesciej przewijal sie w postach, ktore tu czytalam.
[/quote]

Marzenko,ja również jestem pokojowo nastawioną osobą i nie mam zamiaru tutaj "burzować":-)

* :))

[quote name='czarna15']Wiem, jak ciezko jest sprowadzic psa z dobrej hodowi - w dodatku dobrego psa. [/quote]

Wiesz czy domyślasz się?

* Wiem. Jakis czas temu mial przyjechac do mnie szczeniak ze Stanow - niestety byly duze problemy z transportem. Ale to akurat najmniejsze problemy. Mysle, ze za okolo rok przyleci do Polski szczeniak z linii, ktore bardzo cenie. Mam nadzieje, ze sie uda - chociaz to naprawde jest trudne pod wieloma wzgledami.

[quote name='czarna15']Dla mnie gra w otwarte karty jest ta najbardziej prawdziwa i uczciwa. Jezeli ktos mowi moze i niemile rzeczy na tamat konkretnego psa, ale prawdopodobne lub prawdziwe - nie powinno byc miejsca na obraze. [/quote]

[b]"Lalka na sznurku"[/b] ??!!! Nie wiem czy za to nie można się nie obrazić.

* ja bym sie nie obrazila:)

Pomyślalam sobie, co sądzisz o moich psach!:-) He he he...wiesz...wolę nie wiedzieć! :-)

* raczej nic nie sadze - bo zaluje, ale na zywo chyba nigdy ich nie widzialam :( Znam tylko Lucasa...

BA! Nie interesuje mnie to!

* mnie zawsze interesuje to - co inni ludzie mysla o mich psach. Moja ocena, pomimo tego, ze wiem jakie sa wady moich psow, jest subiektywna. Taka, jak kazdy wlasciciel widzi swojego psa.


Gra w otwarte karty jest wtedy,gdy przy stole siedzą wszyscy gracze.
Ja z Karoliną dolączylyśmy do gry ,kiedy Ty już karty rozdalaś.
I wybacz ,ale ja nazywam "niemile ,ale prawdopodobne rzeczy" pomówieniami lub zniewagą.W obu przypadkach można zostać pociągniętym do odpowiedzialności karnej z oskarżenia prywatnego.

* Widzialam twoje wczesniejsze posty Iwono, wydawalo mi sie, ze regularnie bywasz na forum. Ewentualnie dobrowolnie poddam sie karze;)

[quote name='czarna15']Poza tym... jestem pierwsza osoba, ktora widzi i te duze i te male wady w swoich psach. [/quote]

Tak,samokrytyka jest bardzo ważna. Czy chcialabyś jednak przeczytac na tym forum (lub innym) opinie na temat swoich psów-takie w stylu "lalka na sznurku"? To naprawdę nie jest ani mile,ani grzeczne.

* Mysle, ze by mi to nie przeszkadzalo, jezeli chociaz krzta prawdy w tym by byla. Poza tym - ja sama wiem, co mam w domu i kazdy, kto kiedykolwiek widzial moje psy doskonale wie, co o nich sadze. Tak np. mam "Plastikowa" - psa z plastiku - bo tak wyglada i tak sie dlugo zachowywala (pomimo tego, ze naprawde solidnie pracuje). Dlaczego mialabym sie obrazic, ze ktos mi powie, ze moj pies jest np. dziwny? Usmiechne sie i przezyje to :) Poza tym - kazdy kto pyta sie mnie o charakter moich psow otrzymuje najpierw informacje o wszystkich minusach, dopiero potem o plusach. Ja mysle, ze tak jest uczciwie:).
Co do Hero - wierze wam w to, co piszecie o jego charakterze. Mam nadzieje, ze spotkam go osobiscie w innej sytuacji niz na ringu:)

[quote name='czarna15']Karolina, mysle, jest najbardziej odpowiednia osoba, aby informowac w Polsce o badaniach psa. Jak dotad nie slyszalam slowa... [/quote]

Jak Twoim zdaniem "informuje się w Polsce"? I jak moglaś slyszec,skoro nie pytalaś ani Karoliny ani Vicki?
Muszę Ci się przyznać,że wkurza mnie fakt,że jeżeli się o czymś nie mówi ani nie pisze ,to znaczy,że się albo tego nie robi,albo się na tym nie zna! Twoja wypowiedz (nie tylko ta) nie jest pierwsza,która to potwierdza.
I możliwe,że się mylę,ale czuje się potraktowana przez Ciebie jako hodowca -ignorant. No cóż masz prawo do wyrażania swoich opinii i "tych miłych i tych niemiłych". O tyle to jest dziwne,że my się nawet nie znamy! Możliwe,że się mylę,ale chyba nie miałysmy okazji rozmawiać...Nawet nie wiem jak wygladasz :-)
No cóż...wracam do moich szczeniaczków-taki piękny dzień a ja tracę czas na... :-?

* 1) Jezeli zostal poruszony problem psow - potencjalnych nosicieli i zaczelo sie wymienianie, to Hero mimo wszystko powienien wsrod wymienionych psow sie znalezc. Wszystko jedno, przez kogo podany. tak wydaje mi sie w miare uczciwe - jak juz zaczeto, to niech bedzie chociaz w miare mozliwosci jak najpelniejsze.
2) Poza tym... hmmm... ide na spacer z suczetami, wiec jeszcze tylko zdanie. Znamy sie - nie znamy, wszystko jedno. Kiedys rozpoczelam juz ten temat bezposrednio u ciebie i niestety nie zostal on dokonczony, nie doczekalam sie odpowiedzi. Trudno... a o wszelkie informacje teraz poprosze Karoline. W zadnym razie nie uwazam cie za ignorantke, nigdy tak nie sadzilam. Nie sadze, zebysmy sie znaly:)

[/quote]

Link to comment
Share on other sites

Ja koncze z tym sporem, jak uwazasz tak uwazasz i juz sie tego nie zmieni.
Wszyscy ci mowia to samo a ty dalej swoje.
Poza tym mam zbyt dobry humor zeby go sobie psoc!!!
Dzisiaj dostalam wyniki Optigenu mamy mojej Kukki (Ml.Ch.Pl.,Ml.Zw.Pl.'04 Yazina's Safir Fantasy), czyli Int.Ch.,Fin.Ch.,Est.Ch. Yazina's Jaakukka. Jest DNA NORMAL!!! Poniewaz ojciec Kukki tez jest DNA NORMAL znaczy to ze moja Kukunia rowniez jest DNA NORMAL!!!!!!!!!! :lol: :lol: :lol:
I poniewaz ojciec mojego blue merlaczka (Fin.Ch.,Est.Ch.,Rus.Ch.,Baltic W'03 Oodnadatta True Deal) czyli Yazina's Upside Down tez jest DNA NORMAL znaczy to ze najswiezszy imporcik w Polsce jest DNA NORMAL!!! :lol: :lol: :lol:
Dzisiaj swieci slonca a na niebie jest ze 30 tecz!!!!!!! :wink:
A na stronie sa nowe zdjecia szczeniorkow, w wieku 1 tygodnia.
Pozdrawiam
Ewa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='czarna15']Mysle, ze jak psy zostana przebadane, wtedy bedzie wszystko wiadomo i podane do wiadomosci publicznej. Mysle, ze moglam napisac do hodowcy, ale mimo wszystko tego nie zrobilam.


wiem, ze jestes na miejscu i jak bedziesz juz miala, na pewno podasz wyniki:)


Ja generalnie nie dyskutuje na forach, raczej czytuje, co pisza ludzie. Karolino, jezeli juz nawiazujesz do korespondencji z toba, to napisze to, co wczesniej chcialam ci powiedziec osobiscie, jak sie kiedys spotkamy i o czym chcialam z toba wczesniej porozmawiac. Nie wyszlo - forum mnie uprzedzilo, . Albo nie - napisze na priva, moze dojdzie. Probowalam sie kontaktowac w tej sprawie z osobami mysle odpowiednimi. Nie naleze do osob, ktore generalnie mowia duzo na forach. Przede wszystkim szkoda mi czasu - i tutaj wlasnie moje wypowiedzi zaczna sie skracac.

Mimo wszystko nadal mowie: czy Hero jest nosicielem, czy nie, nie umniejsza to jego wartosci. Nie dla mnie.[/quote]
Proszę nie insynuować ze wiadomości do mnie nie dochodzą lub ich nie odbieram
Żadnej prywatnej wiadomości na tym forum od pani nie otrzymałam
Nie otrzymałam od pani żadnej wiadomości e mail przed 14.06.2005r
Ponieważ nie otrzymałam odpowiedzi na zadane pytanie
Ponawiam je, na jakiej podstawie pisze pani cytuje:
„* nosicielka jest na pewno - dodalam rowniez, ze mam nadzieje, ze nie jest chora.”
Żądam przedstawienia wyników DNA CEA suki czyli ChAKC/UKCOutburst Livin’ A Crazy lub jej rodziców ChAUS/AKCTrumagik Tartan Scott lub Ch AKC Clan-Abby NZs Kiwi-Angel gdyż tylko takie badania mogą stwierdzić, iż jest w 100% carrierem
Jezeli nadal nie otrzymam od pani wyników w/w psów proszę o interwencje moderatora lub administratora forum
Gdyż, aby twierdzić, iż jakiś pies jest carrierem trzeba mieć na to dowody
Dostałam od pani dwa e-maila z dnia 14.06.2005
W emailu pisze pani o innej osobie, która bierze udział w dyskusji na forum
Proszę wiec kontynuować dyskusje podjętą przez panią na tym forum a nie po przez e mail

Link to comment
Share on other sites

Ej, wiecie co?

Wyluzowalibyscie nieco.

Kazdy ma prawo przedstawic przeciez swoje prywatne zdanie, faktem jest ze Marzena nieco zaszalala w kwesti wlasnych opinii, i z nie kazdym jej argumentem jestem w stanie sie zgodzic < a juz na pewno nie z lalka na sznurku! w zadnym wypadku >, no ale ludzie, zmiencie ton wysylanych wiadomosci.
Co proponuje? Skonczyc dyskusje na temat Hero, dopoki nie zostana przedstawione oficjalne wyniki jego matki. Jezeli juz beda dostepne, prosze bardzo, mozecie sie nawet zasztyletowac tutaj na oczach biednych uzytkownikow <oczywiscie lepsze wrazenie byloby na zywo, wiec moze powinniscie spotkac sie po jakiejs wystawie, czy cos... ;] >, no ale na razie, nie warto snuc jakis bezpodstawnych wnioskow na ten temat.

Aha, i zauwazcie ze ton wypowiedzi Marzeny, jest zupelnie inny od wypowiedzi niektorych osob, wiec to rowniez warto byloby wziac pod uwage.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Ajrisz']Ej, wiecie co?

Wyluzowalibyscie nieco.

Kazdy ma prawo przedstawic przeciez swoje prywatne zdanie, faktem jest ze Marzena nieco zaszalala w kwesti wlasnych opinii, i z nie kazdym jej argumentem jestem w stanie sie zgodzic < a juz na pewno nie z lalka na sznurku! w zadnym wypadku >, no ale ludzie, zmiencie ton wysylanych wiadomosci.
Co proponuje? Skonczyc dyskusje na temat Hero, dopoki nie zostana przedstawione oficjalne wyniki jego matki. Jezeli juz beda dostepne, prosze bardzo, mozecie sie nawet zasztyletowac tutaj na oczach biednych uzytkownikow <oczywiscie lepsze wrazenie byloby na zywo, wiec moze powinniscie spotkac sie po jakiejs wystawie, czy cos... ;] >, no ale na razie, nie warto snuc jakis bezpodstawnych wnioskow na ten temat.

Aha, i zauwazcie ze ton wypowiedzi Marzeny, jest zupelnie inny od wypowiedzi niektorych osob, wiec to rowniez warto byloby wziac pod uwage.[/quote]
To prawda każdy ma prawo przedstawić swoje zdanie nigdy nikomu tego nie zabraniałam
Napisałam tylko ze moim zdaniem powinna najpierw zdobyć wszystkie informacje u źródła
Czarna 15 uznała za stratę czasu pisać do mnie czy tez do hodowcy
Ale nikt nie ma prawa pisząc cos na pewno, gdy nie ma na to dowodów
Ja nie twierdze ze matka moje psa jest normal czy tez carrier
Ja po prostu tego nie wiem i będę wiedziała dopiero po zbadaniu jej DNA
I dopiero wtedy można pisać ze na pewno ma taki genotyp a nie inny
Uważam ze na forach publicznych powinno się pisać prawdę
Niech ktoś wyprowadzi mnie z błędu, jeżeli się mylę
Dlatego proszę moderatora o zbadanie wątku, ponieważ uważam ze wypowiedz Czarnej 15 jest nie rzetelna gdyż nie przedstawiła zdanych dowodów, aby potwierdzić swoje słowa

Link to comment
Share on other sites

Miłe Panie i Niemniej Mili Panowie (jeśli takowi wogóle na forum piszą lub je czytają)!
Przychylam się do prośby Marty i bardzo proszę Was (Nas?) o zachowanie spokoju! Po co takie zacietrzewienie? O ile merytorycznie dyskusja na temat zdrowia psów jest tu na BARDZO przyzwoitym poziomie (!) to ton wypowiedzi pozostawia wiele do życzenia. Poczytajcie jeszcze raz swoją korespondencję - bo ona powedziała, a ona zarzuciła, a ta jeszcze coś - coś jakby Katedrę Małych Zwierząt SGGW przenieść do podstawówki. Musicie mieć świadomość, że taka atmosfera w rasie odstręcza potencjalnych przyszłych właścicieli. Miałam okazję z niektórymi z Was rozmawiać przez telefon i ... miałam bardzo, bardzo miłe i pozytywne odczucia. Rozumiem, że to wahania ciśnienia wpływają na nasze humory. :wink:
Nie jest moim zamiarem nikowgo pouczać, ani ganić to jest jedynie prośba!
A co do spełniania próśb to ... :oops: Marta nie mam ze sobą katalogu z Kalisza bo dzisiejszy start miałam nienajlepszy i zapomniałam o nim na śmierć!
Aby wytłumaczyć się powiem, że 'porzucona' przez męża-wędrowca zostałam na odludziu ze stadem i już już miałam pakować się do samochodu aby podążać w stronę cywilizacji gdy Edek zniknął ...
Po około 15 minutach pojawił się w zupełnie innym kolorze ... teraz jest green-merle. Jak zwykle poszedł zaganiać kaczki sąsiada i przdarł się przez obornik!!! AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! Ponieważ dziś stado ma zaplanowaną wizytę u lekarza zatem został wyczesany i przywieziony do Łodzi. Jest zielony i śmierdzi - kąpiel dopiero wieczorem, a u lekarza wstyd!!!!! :oops: W biurze ludzie mdleją ze smrodu jaki wydobywa się z mojego pokoju.
Jutro zrobię wszystko, aby nie zapomnieć (!!!!!!) o katalogu
Pozdrawiam wszystkich
A Edek macha zielonkawym ogonem!
Magda

Link to comment
Share on other sites

A ja zanim skończę chcę uslyszeć odpowiedz na jedno pytanie:
Marzeno....O CO CI CHODZI???

[quote name='czarna15']Kiedys rozpoczelam juz ten temat bezposrednio u ciebie i niestety nie zostal on dokonczony, nie doczekalam sie odpowiedzi. Trudno...
[/quote]

Jakiej odpowiedzi? Napisalaś mi,że Ty byś się zastanowila nad decyzja czyli kryciem Hero mojej nieprzebadanej genetycznie Luki.
Napisalaś mi tego maila w parę minut po ogloszeniu,ze Stalker jest affected i kiedy Luka byla już pokryta.
No więc jakiej odpowiedzi oczekiwalaś,skoro nawet nie zadalaś żadnego pytania!?
Nie wspomnę o tym,że nawet nie sprawdzilaś przed napisaniem do mnie czy ojciec Hero byl badany ,(a wtedy już byl jego wynik "normal" ) i napisalaś,że Hero może być "affected".
Co ja Ci mialam odpisać? Mialam Ci się tlumaczyć dlaczego zdecydowalam się pokryć niezbadaną sukę niezbadanym psem?
Ja mam tylko nadzieję,że tego typu maile napisalaś do kilku hodowców w Polsce,bo mamy obecnie sporo miotów!!!


[quote name='czarna15']W zadnym razie nie uwazam cie za ignorantke, nigdy tak nie sadzilam. [/quote]

Wybacz,ale Twoj mail do mnie jest świadectwem,że niestety tak uważasz.

[quote name='czarna15']Znamy sie - nie znamy, wszystko jedno.[/quote]

Mnie również.Moja hodowla to moja sprawa i sprawa mojego hodowlanego sumienia.
A już dyskusja o moim hodowaniu z osobą ,która nie wie o hodowaniu NIC...wybacz,ale nie ma dla mnie najmniejszego sensu.Ponownie wybacz,ale znam bardziej kompetentne osoby.

Zanim więc zakończę tą czczą dyskusję chcialabym uslyszeć...o co chodzi?Co mialaś na celu pisząc do mnie maile i zaczynając ją na tym forum?

Iwona & Alderaan BC's
[url]www.alderaan-bordercollies.com[/url]

Link to comment
Share on other sites

A ja przyłączę się do osób proszących o uspokojenie emocji. To jest forum publiczne, czytają je różne osoby. Czytają je potencjalni nabywcy waszych szczeniąt. Zastanówcie się czy ciągnięcie tej dyskusji publicznie ma sens?

Co do badań genetycznych, mam propozycję by poruszyć ten problem w dziale genetyka. Tutaj jest kilka osób znających dobrze te problemy, które wymieniły się już swoimi wiadomościami. Sądzę, że w tamtym dziale dyskusja wzbogaciłaby się o informacje innych ludzi.
Kilka razy był poruszany problem, by zebrać próbki do badań od kilku psów i wysłać je razem. Może dołaczyłyby się do tego osoby posiadające inne psy?
Czy wogóle te badania robi się dla innych ras? Np. Collie, bearded. Lub nawet husky?

Wy mówicie głosem hodowcy, a ja teraz zapytam głosem właściciela psa, a może nabywcy kolejnego:
Wszelkie badania genetyczne są drogie. Na pewno wpłyną na cenę szczeniąt. Do jakiego momentu to ma sens? Czy nie okaże się kiedyś, że kupię drogiego psa, przebadanego na kilka możliwych sposobów, z gwarancją obejmującą to, to i to, a potem okaże się, że i tak pies na coś choruje? Np. alergia.
Podobną sytuację mam teraz po sąsiedzku. Owczarek niemiecki. Rodzice przebadani, ojcec - przewodnik niewidomych, matka też z dobrymi wynikami pracy, natomiast dziecko tych zdrowych i fantastycznych psychicznie psów, wiecznie na coś choruje. Albo zapalenie ucha, albo macicy, albo węzłów chłonnych, albo alergia, grzybica itd.
Ten pies jest częsciej chory niż zdrowy.
Gdzie jest granica rozsądku: jakie badania trzeba przeprowadzić, a jakie niekoniecznie?

Link to comment
Share on other sites

Brawo Gwarek!
Może dobrze byłoby usystematyzować wiedzę na temat tego pod jakim kątem należy przebadać psy, aby [b]minimalizować[/b] ryzyko pojawienia się określonych wad genetycznych u nastepnych pokoleń! Może ktoś kto wie więcej na ten temat przygotowałby ankietę i dowiedzielibyśmy się pod jakim kątem badania stały się standardem (wierzę, że dysplazja i łokcie przynajmniej!).
Ale trzeba też pamiętać, że są choroby, które bedą się imać i nas i naszych psów, i pewnie to wynika po części z genetyki, a po części z warunków środowiskowych.
Pozdrwiam Was bardzo serdecznie i idę przewietrzyć Edka i pokój! (żartuję nie jest aż tak źle, pzynajmniej pasujemy do siebie kolorem - ja też wybrałam na dziś khaki! :lol: )
Magda

Link to comment
Share on other sites

[quote]Co do badań genetycznych, mam propozycję by poruszyć ten problem w dziale genetyka. [/quote]
To sa badania genetyczne dotyczace Border Collie wiec chyba najlepiej zaby rozmowy na ten temat pozostaly w tym dziale.
Poza tym nie sadze aby ktos zajmujacy sie inna rasa (moze za wyjatkiem innych collie ras) duzo o nich wiedzial...

[quote]Gdzie jest granica rozsądku: jakie badania trzeba przeprowadzić, a jakie niekoniecznie?[/quote]
No wlasnie, jak jest wedlug ciebie?
Bo wedlug mnie, jako hodowcy nastepujace:
-HD
-ED
-PRA
-DNA CEA
-DNA CL

[quote]Wszelkie badania genetyczne są drogie. Na pewno wpłyną na cenę szczeniąt. Do jakiego momentu to ma sens?[/quote]

Powinnismy robic wszystko aby hodowac zdrowe = przebadane psy, czyli badac na wszystkie najwazniejsze choroby. Oczywiscie ma to wplyw na cene szczeniat, choc wcale nie tak duzy, a za jakosc sie po prostu placi.


No i teraz jeszcze do Marzeny:
Zazucilas mi ze tylko mowie a nic nie robie, otoz wyobraz sobie ze dzis w sina dal odjechala krew 2 moich suk.

Pozdrawiam
Ewa

Link to comment
Share on other sites

[quote name='NNL-BC']

[quote]Gdzie jest granica rozsądku: jakie badania trzeba przeprowadzić, a jakie niekoniecznie?[/quote]

No wlasnie, jak jest wedlug ciebie?
Bo wedlug mnie, jako hodowcy nastepujace:
-HD
-ED
-PRA
-DNA CEA
-DNA CL
[/quote]
Nie wiem, dlatego pytam. Nie jestem hodowcą, nie odchowałam żadnego miotu, więc nie mam pojęcia o tych badaniach. Trochę się tylko podłamałam: wydawało mi się, że bordery to raczej twarda, zdrowa rasa. A z tej rozmowy wynika, że to jedna z bardziej obciążonych genetycznie ras :(

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.

×
×
  • Create New...