Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

Nie wiem jakim cudem zarajestrowali prawie identyczne przydomki. Ja podałam kilka nazw i sami mi taką zatwierdzili. Z czego szczerze mówiąc się ucieszyłam, bo na tej najbardziej mi zależało. A kto był pierwszy? Zaczynałyśmy chyba w tym samym czasie :wink: bo to są suki w podobnym wieku.
No, ale przecież po to wysyła sie przydomki do zatwierdzenia, żeby sie nie powtarzały, prawda?

  • Replies 389
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Jostra- dzięki! Mi tez sie podoba :P
No, a teraz dziewczynki prosze poinstruować koleżankę o jakichś nowych kosmetykach dla sznaucerków 8) Co mam używać na wystawy, bo długo mnie tam nie było..... oj długo!

Posted

orsini - są bardzo podobne, dlatego mi się pokićkało :D
Ale nie orientuję się jak bardzo w ZG sprawdzają te nazwy
gombar - ja teraz stosuję Crown Royale, wcześniej All System i Iv Saint Bernard - wszystki są dobre

Posted

ale bo ja w pozytywnym slowa tego znaczeniu:))ze poprostu dluzej od nas siedzi w sznaucerach :lol: wiec mam nadzieje,ze uzna to za komplement:))obrazac sie nie radze, bo za obrazanie sie jest kara :evilbat: :evil: :evilbat: :lol: :lol:

Posted

No weteran, i nie ma się za co obrażać, ale ja od X czasu używam JPH, a z tego co wiem jest mnóstwo innych kosmetyków.
Nie używałam ich dotychczas, bo do uzytku domowego nie były mi potrzebne, ale wiosną zacznę wystawiać młodą sukę w młodzieży, więc może podacie jakieś nowości?

Posted

eeeee....ja to kapie tym co mi w lapy wpadnie:)))jakis fructis, jakis dove...co akurat w markiecie jest po promocji:))))wiec mnie sie nie pytaj:))))ale odzywke to nakladam Iv Saint Bernarda czy jak mu tam:)))))

Posted

[quote name='orsini']eeeee....ja to kapie tym co mi w lapy wpadnie:)))jakis fructis, jakis dove...co akurat w markiecie jest po promocji:))))[/quote]
No co ty orsini! Nie rób mnie w balona! Nie używasz szamponu dla psa?!
Sama odżywka wystarczy?! A lupieżu nie ma po tym czymś? I kolor nie płowieje?

Posted

fructis i dove to szampony:)))
ja mam cz-sr wiec ten czarny na lapach i tak plowieje od sniegu i slonca:)))ale nie od szamponu:)))bo mi na glowie jakos wlosy koloru nie zmieniaja tzn. tak pojawiaja sie siwe wlosy,ale to nie od szamponu:))serio nie robie Cie w balona.
ale ja kapie im tylko lapki:)))tak raz w tygodniu staram sie, plecow nie, a lupiez i tak maja, bo jak je wyskubie to potem jest i po kazdym przeskubaniu tez jest,ale co z tego ze jest?albo teraz jest w domu suche powietrze i tez mamy wszyscy tzn. ja tyz:)))ale ciii nizoral jest the best i dla mnie i dla psow:)))

Posted

a plecow nie kapie, bo to potem za dlugo sie suszy:)))bo z wlosem i do sucha to mi sie nie chce:)))a one w sumie nie maja gdzie sie ubrudzic tak na maxa-a taki codzienny kurz to mi w poscieli zostawiaja:))))

Posted

Ja też grzbietu jeszcze żadnemu swojemu sznaucerowi nie kąpałam. Tylko łapy, broda i podbrzusze. Jak zmokną w deszczu to wycieram je ręcznikiem z włosem i jest ok, bo są szorstkie to wody nie wchłaniają.
A resztki brudu to też w pościeli :-)

Posted

hahahaha a to lepsza jestes-ja im nic nie wycieram po przyjsciu-:)))jestem za leniwa:))))dlatego co tydzien im te lapy kapie;))))bo koltuny i w ogole;))
gombar wklej fotki w galerii plizzz albo Waszek Ci wklei:)))

Posted

Ja też plecy rzadko, chyba, że się wytarzają w czymś pachnącym :evilbat:
A jak się lenię to czyszczę je suchym w sprayu albo w piance (wtedy nie do końca suchym) , szczególnie białe tak trzeba szorować, jak się na wsi mieszka

Posted

Jostra no tak zapomnialam o tym czyms pachnacym:))))wtedy trzeba calosc umyc:))))szetland to juz ma taka taktyke, bo wie, ze nie moze, ze skubana nawet sie NIE zatrzymuje tylko w biegu sie rzuca na ziemie na to cos pachnacego:)))wiec nawet nie zdaze zareagowac:))sznaucerki sa za glupie, zeby na takie cos wpasc i musza sie zatrzymac no a ja mam cenne sekundy , zeby rzucic czyms,wrzasnac itp:)))))

Posted

oj tam Orsini zaraz za goopie sznaucerki :evil: One to robią dlatego bo tak naprawdę nie chcą się wytarzać bo wiedzą że będzie potem kąpiel :lol: :lol: :lol: więc dają Ci tą szansę na wrzaśnięcie - jak widzisz tu jest dalej posunięta inteligencja niż u szelciaka :lol: :wink:

Posted

[quote name='malawaszka']oj tam Orsini zaraz za goopie sznaucerki :evil: One to robią dlatego bo tak naprawdę nie chcą się wytarzać bo wiedzą że będzie potem kąpiel :lol: :lol: :lol: więc dają Ci tą szansę na wrzaśnięcie - jak widzisz tu jest dalej posunięta inteligencja niż u szelciaka :lol: :wink:[/quote]

hahahaha w ten sposob o tym nie pomyslalam dobre:))))

Posted

U mnie tarzać w ... uwielbiają się Uni i Lambo.
Różnica jest taka, że Uni lubi brać przysznic, a Lambo nienawidzi.
Jak stanę koło prysznica i wołam Lambika to robi wielkie oczy i stara się gdzieś schować.
A jak kąpię innego psa Uni przychodzi i też chce się kąpać.

Posted

[quote name='orsini']...szetland to juz ma taka taktyke, bo wie, ze nie moze, ze skubana nawet sie NIE zatrzymuje tylko w biegu sie rzuca na ziemie na to cos pachnacego:)))wiec nawet nie zdaze zareagowac:))sznaucerki sa za glupie......[/quote]
Nie są za głupie, tylko myślące. To jedna z najmądrzejszych ras. Zanim wykonaja jakies polecenie-pomyslą czy warto.:))))

Posted

gombar: ale one nie maja polecenia tarzac sie w g**:)))))one to kochaja:))tylko, ze kazde zwierze zeby sie polozyc sie zatrzymuje kon tak robi, kret, kuna...a szelciak wie,ze jak sie zatrzyma to oberwie i niezdazy sie polozyc, wiec rzuca sie na glebe z biegu normalnie!gdyby nie to , ze ja wtedy jestem wsciekla,ze mnie kapanie i suszenie czeka to bym sie usmiala na maxa.

Posted

czyli wybrałas tarzającą sie rasę!
Dobrze, że o tym wiem, bo mi sie strasznie podobają i przymierzałam sie do kupna w przyszłości, ale będę musiała się nad tym głęboko zastanowić :fadein:

Posted

nie , odradzam!nie ze wzgledu na tarzanie sie:)))bo ja mam same tarzajace sie:)))
ale:
1.linieja!!!po sznaucerach to szok jak masz wlosy everywhere
2.SZCZEKAJA, duzo szczekaja!i to wszystkie, bo to owczarki, i znowu po moich sznaucerach szok, bo Santina w ogole prawie nie sczzeka, Mafiai owszem,ale to ja szelciak nauczyl a i tak jej do piet nie dorasta w halasie

Posted

gombar - a twoje miniatury nie lubią?
Moje na wiosnę, jak świeży nawozik jest na polach, przychodzą tak pachnące do domu, że lepiej nie mówić. Czasami czuję się tak jakbym miała w domu konie a nie psy :roll:

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...