Jump to content
Dogomania

MA DOM Krak potworne cierpienie latami, pies z wnyków odyskany po ucieczce z dT


AgaG

Recommended Posts

  • Replies 112
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nowe wieści: łapunia się goi, jest coraz lepiej, ale leki nadal dostaje. |Lubi spacery i to bardzo. Kochana mama Agnieszki chodzi z nim na długie, nawet godzinne. Zahir je jej już z reki. :loveu:
Został odrobaczony, miał potworne ilości robali.
jest grzeczny i łagodny, daje się czesać, ale lękliwy bardzo wobec ludzi i psów spotkanych na spacerach. Biedak ile on musiał przejść

Link to comment
Share on other sites

Myslę, że n ie jest ogłaszany, bo nie ma fajnych fot na razie, łapa się goiła, więc czekałysmy, bo nie wiadomo było, czy się ja da uratować. Myslę, że teraz najwąznijsze to byloby podjechac do mamy Agi z aparatem. To huta. ja mam grypę i na razie odpadam:cool1:

Link to comment
Share on other sites

Tak jak pisze Aga na szerszą skalę nie jest ogłaszany, bo nie ma zdjęć. Do tej pory miał jedno ogłoszenie w Gazecie Krakowskiej a poza tym wisi na blogu Gazety Wyborczej i na blogu ktoz. Ciężko było zrobić mu ładne zdjęcie, bo bardzo się bał i był obolały.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Prosiłam o foty kiedyś Agnieszkę. Wiem tyle, ze wezwała do niego psychologa psiego i szuka mu domu :) na pewno przydałby się ktoś doświadczony w robieniu fajnych fot by podjechac tam (to Huta) chętnie pdoam telefon agnieszki na pw

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

dziś Agnieszka dzwoniła do mnie, opowiadajac o psie i mówi, ze foty zrobi. Sytuacja jest taka, że pies jest jeszcze w mocnym stresie, musial mieć potworne przejścia, boi się dotyku, nie podchodzi do reki, choć spacery lubi, to w panikę wprawia go wszystko. Agnieszka liczy się z tym, że będą problemy z adopcją, z drugiej strony mówi, ze jej mama no nie bardzo chce go na stałe, bo to duzy pies. Był u Zahira psycholog kłosiński, pies dostaje leki na depresję nieuzalezniające, bo stwiedrdził, że Zaahir ma depresję. :-(

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Zahir miał odwiedziny potencjalnych właścicieli. Spodobał się :) ale chcemyh go wydac po kuracji antydepresyjnej, o ile decyzja przez tych państwa będzie utrzymana. Fajni ludzie. Dziś dzwoniła do mnie Magda , mówiac, że to jej sąsiedzi. Piesio spałby w domku gdyby do adopcji doszło.. ja już mówiłam pani, że musi go strzec, bo w jego przypadku ryzyko uicieczki jest ogromne. na razie jednak kciuki potrzbne. najwazniejsze by pies doszedł do siebie.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Podobno psycholog psi Kłosiński doradził, żeby Zahira spuszczać. Ja nic o tym nie wiedziałam:angryy: gdybym wiedziała o pomysle spuszczenia psa ze smyczy to bym się w życiu nie zgodziła.. nie rzumiem tej sytaucji, :placz::placz:

Link to comment
Share on other sites

Aga powiesiła ogłoszenia tam i go szuka codziennie, psa nie ma :-(:-(:-( Kiwi nie doszedł plakat... proszę wstaw tu fotę Zahira którą dostałas na komórkę

Link to comment
Share on other sites

Zahir zlokalizowany :lol: wrócił na tę wiochę, gdzie zył jako dziki pies, Aga go będzie łapać, jest głodny, szelki odgryzł. została mu obroża

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...