siekowa Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 [CENTER][FONT=Verdana] Daj szansę Brutusowi...[/FONT] [FONT=Verdana] Mam na imię Brutus i mieszkam w Azylu pod Psim Aniołem w Warszawie- Falenicy. Jestem dużym, ładnym i grzecznym psem, dziwicie się więc czemu już bardzo długo czekam na dom?[/FONT] [FONT=Verdana] [/FONT] [FONT=Verdana][SIZE=2]Powiem Wam... Jestem bardzo nieśmiały, gdy przychodzą ludzie do adopcji ja chowam się od razu w budzie i udaję, że mnie nie ma. Czasem wychodzę i z całych sił macham ogonem, próbuję podejść do krat, dać sobie szansę, ale strach jest silniejszy ode mnie. Podchodzę, cofam się, znów podchodzę... I ludzie odchodzą, bo komu potrzebny taki lękliwy pies. A ja naprawdę wierzę w to, że praca ze mną może zdziałać cuda- kiedyś przyjeżdżało do mnie takie miłe małżeństwo, regularnie wyprowadzali mnie [/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=2]na spacery. Na początku to było straszne, otwarta przestrzeń, hałas ulicy, kładłem się na ziemi i nie chciałem wstać. Ale potem było super! Zobaczyłem, że nic mi nie grozi a przy znanych mi osobach czułem się bezpiecznie. I tak powoli nauczyłem się chodzić na smyczy, coraz mniej ciągnąłem, minęła panika... Nie wiem dlaczego, ale to małżeństwo przestało mnie odwiedzać a ja znów zaczynam się wycofywać. Mówią, że tu w Azylu nie ma czasu na socjalizację każdego nieśmiałego psa. A sam sobie nie umiem pomóc... W każdym razie jestem idealnym kandydatem na przyjaciela, nie ma we mnie cienia agresji. Jestem jeszcze młody, mam ok. 4 lata. [/SIZE][/FONT][FONT=Verdana][SIZE=2]Naprawdę potrzebuję ciepłego domu, opieki i miłości! Bo kto o tym nie marzy...? Brutus szuka również domu tymczasowego, w którym mógłby nabrać trochę więcej odwagi ([/SIZE]Dom tymczasowy to coś na wzór „rodziny zastępczej”. Pies zamieszkuje przez pewien czas w zwykłym domu i w nim oczekuje na adopcję. W tym czasie poznaje, czym jest życie w domu, ucząc się funkcjonowania w stadzie zwierzęco-ludzkim i zwiększa tym samym swoje szanse na znalezienie domu docelowego. [/FONT][FONT="][FONT=Verdana][SIZE=2]Zapewniamy karmę i opiekę lekarską psu przebywającemu w domu tymczasowym)[/SIZE][/FONT]. [FONT=Verdana] KONTAKT: tel. 603650101 [/FONT][/FONT][FONT=Verdana] [/FONT] [FONT=Verdana]e-mail: [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL][/FONT] [COLOR=Black][URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images29.fotosik.pl/222/4b547b9ee7f57270.jpg[/IMG][/URL][/COLOR] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images38.fotosik.pl/31/94ea4bdf4df3adaa.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images27.fotosik.pl/166/20e29d10f2655210.jpg[/IMG][/URL] [/CENTER] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted November 17, 2008 Author Share Posted November 17, 2008 [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/81/c66fdb88cd830387.jpg[/IMG][/URL] [URL=www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/281/e28b0470b445d2aa.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images31.fotosik.pl/401/1399b0e70e0ac5ba.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images32.fotosik.pl/400/fa6cef0b0a74f57f.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl/"][IMG]http://images34.fotosik.pl/401/5a8645c7cf113104.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumcia02 Posted November 17, 2008 Share Posted November 17, 2008 Brutula na dogo :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted November 21, 2008 Author Share Posted November 21, 2008 Nawet nikt tu cie nie odwiedził :( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumcia02 Posted November 21, 2008 Share Posted November 21, 2008 zapomniałam że ma watek.. Brutusku gdzie ten domek? kiedy sie w koncu ktos zakocha? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted January 28, 2009 Author Share Posted January 28, 2009 Nawet tu nikt nie zagląda do Brutka :( [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images44.fotosik.pl/53/f27cfb9d9cd5dad1.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images34.fotosik.pl/445/de56a12d723d4798.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images29.fotosik.pl/317/8e2fd6abc2d7635a.jpg[/IMG][/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted March 22, 2009 Author Share Posted March 22, 2009 Oj Brutek chyba zbyt zwyczajny dla ludzi jestes :-( przeciez takie miski jak ty sa najfajniejsze :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lunarmermaid Posted March 22, 2009 Share Posted March 22, 2009 Szkoda,że Brutek chodzi po plotach,mam wolny kojec mogłabym go wziąść na tymczas.... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted April 21, 2009 Author Share Posted April 21, 2009 Oj szkoda. :( Jemu tymczas by się bardzo przydał. Nie wyobrażam sobie tego co Brutus musiał kiedyś przejść, że tak się boi człowieka. Dobrze, że nadal chce kontaktu z ludźmi ale niestety jego lęk go przed tym blokuje. Byliśmy w niedziele na spacerku, przykro jest patrzeć na tak skrzywdzonego psa. :placz: W schronisku niestety raczej nic więcej nam się już zrobić nie uda. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted June 3, 2009 Author Share Posted June 3, 2009 Strasznie mi szkoda Brutka :( Skazany na dożywocie w azylu? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumcia02 Posted June 3, 2009 Share Posted June 3, 2009 mysle nad zalozeniem watków wszystkim lękliwym... Meszek, Norka, Boy, Tikrit, Faza, Dropka, Puszek Może znalazłaby się jakaś osoba do socjalizacji... I dać Brutusa, Dusie z watkami Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted June 8, 2009 Author Share Posted June 8, 2009 Załóż im wspólny wątek. :) Zabrałyśmy Brutka w niedziele na spacerek. :) Było lepiej niż ostatnim razem. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumcia02 Posted June 10, 2009 Share Posted June 10, 2009 Brutula jest taki cudny, podbiega nieśmiało i ucieka, ale się cieszy mimo wszystko. Może znajdzie się ktoś kto będzie z nim regularnie pracował... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted June 10, 2009 Author Share Posted June 10, 2009 Kurcze obiecałam dziś Brutkowi i Dusi spacerek no i zapomniałam później o nich :( No trudno następnym razem pójdziemy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumcia02 Posted June 10, 2009 Share Posted June 10, 2009 a kiedy nastepny raz? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lunarmermaid Posted June 11, 2009 Share Posted June 11, 2009 Brutusek w górę!!! Ktoś musi się w Tobie zakochać i dać domek!:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumcia02 Posted June 14, 2009 Share Posted June 14, 2009 kiedyś na pewno nadejdzie ten dzien...:roll: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
siekowa Posted July 11, 2009 Author Share Posted July 11, 2009 Dzięki wokalnym uzdolnieniom bumel wreszcie udało mi się uchwycić naszego Brutka z uszami! :evil_lol: [IMG]http://img221.imageshack.us/img221/5788/tn10709087.jpg[/IMG] [IMG]http://img252.imageshack.us/img252/1929/tn10709091.jpg[/IMG] :loveu::loveu::loveu: Zdjęcia bez uszu wstawię później. Dziś znowu będziemy męczyć Brutusa i Dusie. :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
MagdaP Posted July 11, 2009 Share Posted July 11, 2009 Witam. Napiszcie cos więcej o Brutusie - jak reaguje na inne psy, koty.. na zdjeciach widać że jest raczej szczęśliwy ze spacerów - jak przejawia się jego lęk (proszę coś więcej na ten temat) i jeszcze jedno - jakich warunków dla psa szukacie? Pozdrawiam Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumcia02 Posted July 11, 2009 Share Posted July 11, 2009 witaj, zaczne od tego ze raczej nie moze isc do domu z ogrodem bo ucieka przez ogrodzenia. dom z dużą dozą cierpliwości i bez dzieci. gdzies w zaciszu, nie na glosnym osiedlu. z sukami jest ok. do samcow nie wykazuje agresji, ale nigdy np nie byl z samcem w boksie. koty nie mam pojecia. zdjęcia są robione samemu \Brutusowi. gdy się go chociażby głaszcze pies się kuli , ugina łapy i często próbuje uciekać. na tym polega lęk. w boksie żeby zapiąć go na smycz trzeba go "łapać" , chociaz jest lepiej o wieeeele niz wczesniej. więc na spacerze jakby uciekł myślę, że byłby praktycznie nie do złapania. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
bumel Posted July 14, 2009 Share Posted July 14, 2009 Brutulku do jutra:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted July 18, 2009 Share Posted July 18, 2009 Zaznaczam i podnoszę ślicznego Brutulka :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumcia02 Posted September 1, 2009 Share Posted September 1, 2009 tak tu zagladajac tymczasu nie znajdziemy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
nika28 Posted September 2, 2009 Share Posted September 2, 2009 Podnoszę............ Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
pumcia02 Posted September 2, 2009 Share Posted September 2, 2009 znajdzie sie odpowiedzialny tymczas? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.