[MLB] Alfik - Mały, śliczny, dobrze wychowany kudłacz:)

[gonia66]

Juz juz wszystko wiem:lol:Dziewczyny obie oddzwoniy, prawie jak na komende:lol:
Alfik pokazal juz swoj charakterek- chce obsikiwac wszystko co ma w zasiegu- jest wlasnie w sklepie zoologicznym- Moaria zrobila mu wyprawke- obrozke i kaganiec maly...
Mowi ze jest miesznym lobuziakiem z charakterkiem-(jak kazdy jamnik), raz jest bardzo wesoly ale nie wiadomo co moze zrobic za chwilke- tzeba czuwac. Podroz zniosl bez problemu- najwiekszy problem byl z wlozeniem do klteczki kenelowej i do auta. No ale to juz za nami, za chwile bedzie w domku zapoznawal sie z otoczeniem:loveu:
Moria jest dobrej mysli i my pewnie tak samo wszystkie. No bo biorac pod uwage ze fizycznie(materialnie) juz mu sie polepszylo, ale tez duchowo- bo pod opieka(wurtualna) takich fantastycznych ciotek, ktore beda wypuszczaly w strone Alfika mnostwo cieplych mysli- nie moze byc inaczej:roll:
Aaaa i jeszcze cos- Wioletka (Moria) mowila, ze Alfik w ogole nie reaguje na swoje imie- nie zna go:razz: Bedzie sie musial przyzwyczajac...ale da ade na bank:multi::multi::multi::multi:
Wszystkie wydatki i fotki beda zamieszczone kolo wieczora na watku- wiec teraz czekamy na bezposrednie relacje od cioteczek :lol::lol::lol:

[zuzlikowa]

[B]Alfik pokazal juz swoj charakterek- chce obsikiwac wszystko co ma w zasiegu[/B]-

...wyrwał się ze swojego rewiru i wszystko co obce zaznacza!:evil_lol:...nie wie ile jego terenu będzie,więc na zapas...wszystko leje!!!!

Biedny ty...Alfiku,biedny...co nieco boleć Cię będzie z tego wszystkiego!
Świat jest duuuuży!...Tylko skąd Ty to masz wiedzieć?:oops:
Ale dowiesz się,dowiesz!:loveu:Świat jest duży i może być w nim szczęśliwie...spokojnie,bezpiecznie!:loveu:

[Erazm]

No to teraz za Moire trzymac kciuki:evil_lol::evil_lol::evil_lol:

[epe]

Cieszę się- to za mało powiedziane-jestem szczęśliwa:loveu::multi:
Sikaj Alfiku-niech wszyscy koledzy wiedzą,że ty jesteś pies alfa-chyba dlatego dziewczyny z Ostródy nazwały cię Alf:evil_lol:
Jeśli nie reaguje na Alf,to może Ralf? Słyszałam,że "r" w imieniu psa jest korzystne-ale nie wiem dlaczego?:evil_lol:
Ciekawa jestem dalszych "wyczynów" naszego malucha!;)

[gonia66]

JAki cudowny ten nasz Alfik!!!!Normalnie śliczny:lol::lol::loveu:
Dziękujemy MOria już za foteczki- bo są naprawde fajowe:loveu:
Jestem pewna, ze będzie mu dobrze u Wioletki. Ciesze sie tez ze ladnie chodzi na smyczce- to juz jest dobrze:lol: A w ogole ze wszystkiego sie ciesze. Pieniazki dzis przelewam na konto Morii- wiec pierwszy miesiac bedziemy mialy oplacony:lol:

[Moria]

Przed wyjazdem, jeszcze w Ostródzie

[IMG]http://i575.photobucket.com/albums/ss199/HotelAmicus/21092.jpg[/IMG]
[IMG]http://i575.photobucket.com/albums/ss199/HotelAmicus/21093.jpg[/IMG]
[IMG]http://i575.photobucket.com/albums/ss199/HotelAmicus/21094.jpg[/IMG]

I takie narazie jedno skromne zdjecie juz w Elblągu z Franką

[IMG]http://i575.photobucket.com/albums/ss199/HotelAmicus/21097.jpg[/IMG]


I małe rozliczenie:
22zł kaganiec
8zł smycz
80zł transport
[U]250zł hotel [/U]
360zł

[lidka_park]

ciesze się, że Alfik tak dzielnie zniósł podróż :)
Rano, przed wyjazdem był jeszcze na długim spacerku, więc tez był troche zmeczony. Na dodatek podróz... oj, to chyba za dużo wrażeń na takiego małego pieska. W nocy będzie pewnie spał jak suseł :)
Alfik od razu pokazał Morii swój charakterek. Łobuziak jeden warczał przy wkładaniu go do klatki. :diabloti: O sikaniu już nie bede wspominać :p Alf pogardził cistasteczkami od cioteczki Morii, ale za to szyjki zajadał, aż my się uszy trzęsły. Cały Alf :p

[zuzlikowa]

W tych Alfich oczkach jest już...doświadczenie:shake:...niezbyt dobre...i to będzie trzeba wyrzucić ...cierpliwością i ...[B]nie mam po co dalej mówić...Morii to już na pewno zauważyła![/B]

[IMG]http://i575.photobucket.com/albums/ss199/HotelAmicus/21094.jpg[/IMG]

Nie martw się maleńki...nie każda zmiana jest zagrożeniem!:loveu:
I o dziwo...nie pogonił wszystkiego co się rusza!:evil_lol::evil_lol::evil_lol::evil_lol:

Zuch chłopak!:loveu:



No i pierwsza noc poza schroniskiem! Dla niego to wszystko nowe...dziwne!
Ciekawe jak sobie radzi?:loveu::loveu::loveu::loveu::loveu:
Dobrej nocy!:loveu:

[madcat1981]

Alfik, i jak tam kolego:loveu::loveu::loveu:

[Moria]

Alfik noc przeżył nie za bardzo uwielbia suche jedzenie chodził dzisiaj na smyczy z godzinę najpierw z chłopczykiem a potem z dziewczynka, z dziecmi ktore przyszły na jazdę konną.
kontaktował sie bezpośrednio z naszymi psami zero agresji w stosunku do nich
tylka Maksa probował gwałcić. Teraz jest przeniesiony do dużego boksu tak jak i Nela tylko że do osobnego,na razie moge sobie pozwolic na przenoszenie ich gdzie indziej na noc gdzie indziej na dzień.
Nie jest rowniez agresywny do dzieci.
Taki mały łobuz, rzuccie hasło czy go potem troche obciąć i tak czeka go kompanie, tylko wczoraj profilaktycznie zostal wypsikany na pchły.
Alfik będzie potrzebował domu raczej żywiołowego, jak reaguje na koty jeszze nie wiemy.

[ab-agnieszka]

Ale sie ciesze ze maly juz w DT. Teraz szybciutko trzeba mu domku.:loveu:

[gonia66]

No i prosze co za nowiny..czyli jest tak jak przypuszczalam- zachowanie Alfika w stosunku do wolontariuszy(wybieral sobie z ktorymi chodzic na spacer), czy w stosunku do dzieci- bylo typowa reakcja na schronisko...w rzeczywistosci wcale nie jest az tak źle..i o to nam chodziło...cieszę się bardzo w takim razie- bo to dobrze rokuje..no i to ze uwielbia sucha karmę tez:lol:A Jego preferencje...hmmm..no coż....trudno siędziwic- wszak wyszedl niejako z wiezienia- poczul przedsmak wolności...wiosne na karku...no to co ma robic i na co czekac??Panienki u Mirii pewnie juz po sterylkach- to co to za roznica, na kogo Alfis poskacze sobie:eviltong::eviltong::eviltong:
A chcialam zapytac- co znaczy, ze noc minela nie za bardzo??/Co robil Alfik??Szczekal, skomlał, wyl????Przyzwyczai sie na pewno jeszcze troszke- to wiadomo i o to sie nie martwie..w ogole to juz chyba o nic sie nie martwie, bo Alfik na pewno juz ma z gorki:lol::lol:Mysle, ze male postrzyzyny mu wyjda na dobre- juz bedzie coraz cieplej wiec nie bedzie marzl- a niwa siersc odrosnie mu piekniejsza- wszak do nowego domku Alfik powinien wygladac..no i na te okazje nowe "ubranko" sie przyda jak nic:roll::roll::roll:A co Wy a to cioteczki??

[Moria]

To moja wina nie uzyłam interpunkcji, dobrze przeżył noc a suchej karmy za bardzo nie lubi.
No i jak dostał miche z porcja rosołowa to pokazał kim jest.
Nie mozna mieszac w jego misce i nikogo do niej nie dopusci w przeciwienstwie do Kory i do jest u niego do wyuczenia, mam nadzieje, bo aż strach jak mu dziecko w nowym domku do miski by zajrzało.

[gonia66]

[quote name='Moria']To moja wina nie uzyłam interpunkcji, dobrze przeżył noc a suchej karmy za bardzo nie lubi.
No i jak dostał miche z porcja rosołowa to pokazał kim jest.
Nie mozna mieszac w jego misce i nikogo do niej nie dopusci w przeciwienstwie do Kory i do jest u niego do wyuczenia, mam nadzieje, bo aż strach jak mu dziecko w nowym domku do miski by zajrzało.[/quote]
No..a to jest wlaśnie charakterek...to ciezko bedzie "zrobic', ale wierzę, że nie jest niemożliwe:roll::roll::roll:
Powodzenia Wioletko:loveu::loveu:
PS. Pieniążki przelane:lol:

[epe]

Moria!
Przecież to chyba jest normalne,nikt by nie chciał,aby mu w talerzu grzebać:evil_lol:
Każdy normalny pies i człowiek lubi spożywać posiłek w spokoju!
I dobrze wychowane dzieci o tym wiedzą;)

[Moria]

Epe no raczej normalne ale nie aż tak zeby prawie rękę odgryżć. Zartuje ale za bardzo Alfik spokoju szuka w tej materii.

[epe]

Biedny dzikus- co on musiał przeżyć,że aż tak się zachowuje!
Może tak się w schronie "ustawił",bo malutki,aby móc cokolwiek zjeść,zanim większe do miski się dobiorą?

[lidka_park]

Moria, bardzo sie cieszę, ze pierwsza noc mineła spokojnie. Fakt, że do innych psów nie wykazuje innej agresji trochę mnie zdziwił, ale być może faktycznie tak jak gonia pisała, było to typowe zachowanie schroniskowe. Fajnie, że dogaduje się ze 'stadem' ;) Co do agresywnego zachowania przy misce to nie miałam o tym pojęcia. Poczatkowo w schronisku był sam w budynku, więc nie musiał walczyc o miske. Dopiero miesiac temu trafił na wybieg z innym, duzym psem, ale tu z kolei kążdy dostawał swoja porce i raczej tez nie było problemu. Tak czy innaczej mam nadzieje, że Alfik pozbedzie sie tego niekulturalnego zachowania przy jedzeniu ;)

[ab-agnieszka]

Moja Biala miala nawyk zakopywania jedzenia na pozniej. Po czterech dniach jej przeszlo. W przytulku w Przyborowku robila to samo. Dbalam o to aby jadla najpierw sama i zawsze cos w tej misce miala.
Alfik sie uspokoi.

[Yana]

Alficzku bądź grzeczny :razz: i ręki co cię karmi nie dziabaj :diabloti:

[Dana i Muszkieterowie]

[quote name='Moria']To moja wina nie uzyłam interpunkcji, dobrze przeżył noc a suchej karmy za bardzo nie lubi.
No i jak dostał miche z porcja rosołowa to pokazał kim jest.
Nie mozna mieszac w jego misce i nikogo do niej nie dopusci w przeciwienstwie do Kory i do jest u niego do wyuczenia, mam nadzieje, bo aż strach jak mu dziecko w nowym domku do miski by zajrzało.[/quote]


Gdybym dostała [B]porcję rosołową[/B] i ktoś by mi rękę do talerza wkładał , to też bym pogoniła ... :megagrin::megagrin:

[zuzlikowa]

Czytam,czytam i ...gonia66 masz rację!:evil_lol::evil_lol::evil_lol:
Koniecznie trzeba zakazać Alfowi czytania naszych postów...ale to koniecznie!
Po tej lekturze cała socjalizacja musiałaby zamienić się w ...resocjalizację!!!:evil_lol:
Całe szczęście,że chłopię tak niskie i monitora za dobrze nie dojrzy!

Moria...oduczaj małego kłapania zębiskami przy misce...oduczaj...:shake:
Kto by pomyślał...takie niby nic...taki terapeucik,a przy misce o wszystkim zapomina i kłapie!:evil_lol:

Alfiku...i tak dumna jestem z Ciebie:loveu::loveu::loveu:...staraj się nauczyć wszystkiego co dobry Alf umieć powinien!
Słodkich snów :loveu:...

[Moria]

Alfik jest jak mr Jekyll i Mr Hyde, rano grzeczniutki a pod wieczor warczacy.
Jednak muszę przyznac że potrafi zachować czystość, po nocy duzy boks jest czysty i szybciutko na specerku siku, siku siku i kupka.

[epe]

Może boi się ciemności?:evil_lol: Przecież atak najlepszą formą obrony jest!;)

[Moria]

Jaka cisza u Alfika, a gdzie Gonia jego najwierniejsza cioteczka.