Jump to content
Dogomania

Sunieczka w domku:)Love me;)dziekuje


justysiek

Recommended Posts

  • Replies 294
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

[quote name='pixie']a niby na jakiej podstawie wiadomo ze to jest jej pies?

najpierw bym sie z nia spotkala poprosilabym o ksiazeczke zdrowia, czy jest zaczipowany..etc...wiem ze nie wszedzie sa takie zwyczaje ale w ten sposob mu7si pokazac, zze jest odpowiedzialnym wlascicielem

ja bym chyba nie wydawala
chybabym powiedziala ze psa nie ma...ze wyadoptowany...zobaczylabym jaka reakcja

ilez to juz czasu uplynelo?

ksiazeczka zdrowia jest? jak go szukala?
skad sie dowiedziala ze pies jest u Justysiek?[/quote]

Jutro ma jeszcze dzwonic do mnie,mówiła że ma jej zdjecia to poprosze zeby przywiozla i ksiazeczke tez

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewelinka_m']Skoro kobitce aż tak zależy niech zreperują pierw ogrodzenie!
co jeśli sytuacja się znowu powtórzy? a jeśli nie daj boże sunia wpadnie pod koła samochodu? lepiej zapobiegać takim sytuacjom :shake:[/quote]

jestem tego samego zdania!!!

pies musi byc bezpieczny! a nie ze nie upilnowalam czy... no wie pani wymknal sie za listonoszem etc etc

Ogrodzenie!Musi nareperwoac ogrodzenie

p.s. a skad sie dowiedziala ze pies u Justysiek i jak daleko to od tego miejsca gdzie Justysiek ja znalazla

no i ile to juz czasu...aha moge spojrzec w pierwszy post...

[I]Edit: ano pierwszy post....i co czytam...ze sunie ktos wyrzucil z samochodu...to jak to wlasciwie jest uciekla przez dziure w ogrodzeniu czy wyrzucona z samochodu?

a moze TZ tej kobiety nie chce psa i go wlasnie wyrzucil...a ona jej szuka..ale gdzie i w jaki sposob?

tylko ze jesli on nie chce to syt tez sie powtorzy..to wszystko trzeba dokladnie przepytac...fotki mowisz ze przyniesie...hmmmm

i co to da?[/I]


co do Umowy adopcyjnej to jest w Vademecum adopcyjnym w przyklejonym watku

a tak na marginesie warto poczytac ten watek....to dla Justysiek..widze ze nie czytala, skoro nie wie, gdzie szukac takiej umowy;)

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pixie']jestem tego samego zdania!!!

pies musi byc bezpieczny! a nie ze nie upilnowalam czy... no wie pani wymknal sie za listonoszem etc etc

Ogrodzenie!Musi nareperwoac ogrodzenie

p.s. a skad sie dowiedziala ze pies u Justysiek i jak daleko to od tego miejsca gdzie Justysiek ja znalazla

no i ile to juz czasu...aha moge sporzec w pierwszy post...

co do Umowy adopcyjnej to jest w Vademecum adopcyjnym w przyklejonym watku

a tak na marginesie warto poczytac ten watek....to dla Justysiek..widze ze nie czytala, skoro nie wie, gdzie szukac takiej umowy;)[/quote]

jest z tej samej miejscowości co Justysiek i jak dobrze pamietam to widziala sunie na allegro.
Nie wiem co robic,bo jak nie oddam to może isc na policje,że jej nie chce psa dać:roll:

Link to comment
Share on other sites

[FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=Red]czy Ty czytasz, co ja napisalam?
Justysiek napisala ze psa wyrzucono z samochodu![/COLOR][/SIZE][/FONT]

gdzie jest Justysiek?

Nie rozumiem dlaczego to Ty sie zajmujesz teraz sprawa [COLOR=Red][B]EWENTUALNEGO [/B][/COLOR]zwrotu suni..przeciez jest u Ciebie w DTymczasowym

Osoba ktora ja znalazla i ..hmmm poniekad jest jej opiekunem i tymczasowym wlascicielem jest [U][B]Justysiek[/B][/U]

Ty nie masz nic do tego
Ty wsparlas justysiek czasowo, DAJAC OPIEKA CZASOWA SUNI ale nie zdjelas z niej obowiazku na niej ciazacego szukania domu, adopcji..etc i ewentualnie wyjasniania czy jest to ten czy inny wlasciciel

oczywiscie pies moze poznac pania..ale moze i do niej nie zapalac miloscia..mialam niedawno sama taki przypadek

ludzie mieli niestety..niestety...ksiazeczke i szczepienia..ale mialam powazne watpliwosci czy wlasnie nie zostal zgubiony czytaj "wykopany" przez Pana z domu...

natomiast tak ich obrugalam..ze bigajacy pies bez obrozy adresatki i czipa jest psem niczyim...bo wlasciciel nie zapewnil mu bezpieczenstwa badz nie napisal chocby numeru telefonu na obrozy czy tez zawisil adresatki


na Twoim miejscu nie Ty powinnas przeprowadzac jakakolwiek rozmowe z hmmmm niby wlascicielka lecz Justysiek
w ostatecznosci we dwie jesli mialoby to Wam pomoc, a raczej pomoc suni


czy byly jakies plakaty w tej miejsowosci? tak ze strony Justysiek jak i tej kobiety o znalezieniu badz zgubie? / ale to jest pytanie podyktowane moja ciekawoscia

kobieta jesli wypatrzyla na allegro to potrafi chyba dawac ogloszenia w internecie ze pies zaginal
gdzie oglaszala tez musi sie tym wylegitymowac..przynajmniej powinna

NO I JAK TO BYLO Z TYM WYRZUCENIEM SUNI Z SAMOCHODU ?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewelinka_m']może lepiej wstrzymać się z wydaniem suni jutro? umowa adopcyjna nie daje 100% gwarancji, że wszystko będzie ok.
z tego co pamiętam sunia miała wyciągniete cycuchy co by świadczyło, że mogła mieć szczeniory, lepiej wysterylizować sunię przed wydaniem jej komukolwiek![/quote]

sunia miała tak samo wyciągniete tak jak moje jak miały cieczki...
to moze zaznaczyc w umowie do kiedy ma ją wysterylizowac i dopilnujemy żeby to zrobila?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pixie'][FONT=Arial][SIZE=4][COLOR=Red]czy Ty czytasz, co ja napisalam?
Justysiek napisala ze psa wyrzucono z samochodu![/COLOR][/SIZE][/FONT]

gdzie jest Justysiek?

Nie rozumiem dlaczego to Ty sie zajmujesz teraz sprawa [COLOR=Red][B]EWENTUALNEGO [/B][/COLOR]zwrotu suni..przeciez jest u Ciebie w DTymczasowym

Osoba ktora ja znalazla i ..hmmm poniekad jest jej opiekunem i tymczasowym wlascicielem jest [U][B]Justysiek[/B][/U]

Ty nie masz nic do tego
Ty wsparlas justysiek czasowo, DAJAC OPIEKA CZASOWA SUNI ale nie zdjelas z niej obowiazku na niej ciazacego szukania domu, adopcji..etc i ewentualnie wyjasniania czy jest to ten czy inny wlasciciel

oczywiscie pies moze poznac pania..ale moze i do niej nie zapalac miloscia..mialam niedawno sama taki przypadek

ludzie mieli niestety..niestety...ksiazeczke i szczepienia..ale mialam powazne watpliwosci czy wlasnie nie zostal zgubiony czytaj "wykopany" przez Pana z domu...

natomiast tak ich obrugalam..ze bigajacy pies bez obrozy adresatki i czipa jest psem niczyim...bo wlasciciel nie zapewnil mu bezpieczenstwa badz nie napisal chocby numeru telefonu na obrozy czy tez zawisil adresatki


na Twoim miejscu nie Ty powinnas przeprowadzac jakakolwiek rozmowe z hmmmm niby wlascicielka lecz Justysiek
w ostatecznosci we dwie jesli mialoby to Wam pomoc, a raczej pomoc suni


czy byly jakies plakaty w tej miejsowosci? tak ze strony Justysiek jak i tej kobiety o znalezieniu badz zgubie? / ale to jest pytanie podyktowane moja ciekawoscia

kobieta jesli wypatrzyla na allegro to potrafi chyba dawac ogloszenia w internecie ze pies zaginal
gdzie oglaszala tez musi sie tym wylegitymowac..przynajmniej powinna

NO I JAK TO BYLO Z TYM WYRZUCENIEM SUNI Z SAMOCHODU ?[/quote]

yhy ale ja nie robie nic o czym by Justysiek nie wiedziała jezeli o to Ci chodzi:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LoveMe']sunia miała tak samo wyciągniete tak jak moje jak miały cieczki...
to moze zaznaczyc w umowie do kiedy ma ją wysterylizowac i dopilnujemy żeby to zrobila?[/quote]
a masz jakąkolwiek 100% pewność, że ją wysterylizują?
policji nasłac nie mogą, pies jest znaleziony, nie ma mniemam ani chipa, ani adresówki nic co mogłoby świadczyć, że należy do tej pani. Jeśli pani jest na tyle odpowiedzialnym właścicielem, powinna napirawić ogrodzenie dla dobra psa!

pies z tego co pamiętam został znaleziony w kielcach a justysiek mieszka w bilczy.. to trochę kawałek drogi, kto ją wywalił z samochodu? po co ktoś miałby ją łapać i wyrzucać pod sklepem?

Link to comment
Share on other sites

[quote name='LoveMe']yhy ale ja nie robie nic o czym by Justysiek nie wiedziała jezeli o to Ci chodzi:roll:[/quote]

to nie o to chodzi

czy ja dobrze rozumiem ze to Ty masz ewentualnie wydac badz nie tej kobiecie psa?
dlaczego TY?
oczywiscie to Wasza sprawa miedzy Toba a Justysiek..moze jest jej wygodniej...ale to takze nie =Ty np bedziesz wyadoptowywac sunie do Nysy tylko Justysiek

nie ma odpowiedzi na pytanie jak to bylo z tym wyrzuceniem suni z samochodu - vide pierwszy post

no bo miedzy tym "wykopaniem" a szlochaniem ze suczka zginela..hmmm chyba jest niemala rozbieznosc...

zreszta zrobicie i tak jak uwazacie, jak widze...

widze, ze juz wlasny scenariusz macie i najchetniej tego problemu by sie juz pozbyc..a pilnowanie sprawdzanie czy jest ogrodzenie czy nie...hmmm to juz niech sie wlasciciel , chocby ja wykopal z samochodu, martwi

najpierw sie spotkac zobaczyc ksiazeczke porozmawiac bo zawsze mozna zlozyc doniesienie ze nie zapewnia psu bezpieczenstwa narazea jego na niebezpieczenstwo tak jak i uzytkownikow drog..o ile jest to temat uciekinierki spod ogrodzenia..a jesli wyrzucenia z samochodu no to inny temat..tez nadajacy sie do zgloszenia na policje


Moze najlepiej zwroccie sie do Potter, ona w sprawach prawnych poradzi najlepiej co zrobic..by zapewnic najlepsze warunki tj bezpieczenstwo psu w tej sytuacji - o ile sie da...
ale nie dac sie zastraszyc hmm no wlascicielce..

uplynelo juz trzy tygodnie jak widze od znalezienia suni

same nie kombinujcie
a gdzie jest Justysiek..ze tylko Ty odpowiadasz? bedzie na dogo...?

Link to comment
Share on other sites

Dziewczyny maja racje moim zdaniem. Jak to mozliwe ze ktos ma psa, a pies nie ma nawet obrozy? Bo przeciez Justysiek chyba znalazla ja bez obrozy? Poza tym pies glupi nie jest i nawet jesli wyjdzie poza posesje, to wie jak do niej wrocic. Jesli sunia faktycznie jest tej pani, to radze Wam ja zrugac tak, ze jej w piety pojdzie! Poza tym ciekawi mnie to, ze na Allegro znalazla ogloszenie. Czyzby zaczela juz szukac kolejnego pupila? LoveMe nie oddawajcie jej psa odrazu! Jaka macie gwarancje ze faktycznie byla jej walascicielka? :shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewelinka_m']a masz jakąkolwiek 100% pewność, że ją wysterylizują?
policji nasłac nie mogą, pies jest znaleziony, nie ma mniemam ani chipa, ani adresówki nic co mogłoby świadczyć, że należy do tej pani. Jeśli pani jest na tyle odpowiedzialnym właścicielem, powinna napirawić ogrodzenie dla dobra psa!

pies z tego co pamiętam został znaleziony w kielcach a justysiek mieszka w bilczy.. to trochę kawałek drogi, kto ją wywalił z samochodu? po co ktoś miałby ją łapać i wyrzucać pod sklepem?[/quote]

nie może go naprawic bo nie ma ogrodzenia wcale...
to moze lepiej oddac sunie tej Pani z Nysy?:roll:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Linssi']Dziewczyny maja racje moim zdaniem. Jak to mozliwe ze ktos ma psa, a pies nie ma nawet obrozy? Bo przeciez Justysiek chyba znalazla ja bez obrozy? Poza tym pies glupi nie jest i nawet jesli wyjdzie poza posesje, to wie jak do niej wrocic. Jesli sunia faktycznie jest tej pani, to radze Wam ja zrugac tak, ze jej w piety pojdzie! Poza tym ciekawi mnie to, ze na Allegro znalazla ogloszenie. Czyzby zaczela juz szukac kolejnego pupila? LoveMe nie oddawajcie jej psa odrazu! Jaka macie gwarancje ze faktycznie byla jej walascicielka? :shake:[/quote]

ja tez sadze ze ona juz szukala nowego psa..tylko ruszylo ja sumienie...albo strach...

no tego ze w Kielcach znaleziona a mieszka suczka jakoby w Bilczy no to tego juz nie dojrzalam

tymbardziej nie spieszyc sie z oddawaniem

pies bez obrozy...suczka niewysterylizowana..hmmm
ale chyba mila byc wysterylizowana czy ja zle pamietam cos mi mignelo w watku kiedys

to i do Nysy nie wysterylizowana...hmm
no nic na razie dzielimy skore na niedzwiedziu

radze do Potter napisac...znajdzie sadze argumenty za i przeciw i powie co nalezy uczynic majac na wzgledzie przedewszystkim przyszle dobro psa!

Link to comment
Share on other sites

[quote name='pixie']to nie o to chodzi

czy ja dobrze rozumiem ze to Ty masz ewentualnie wydac badz nie tej kobiecie psa?
dlaczego TY?
oczywiscie to Wasza sprawa miedzy Toba a Justysiek..moze jest jej wygodniej...ale to takze nie =Ty np bedziesz wyadoptowywac sunie do Nysy tylko Justysiek

nie ma odpowiedzi na pytanie jak to bylo z tym wyrzuceniem suni z samochodu - vide pierwszy post

no bo miedzy tym "wykopaniem" a szlochaniem ze suczka zginela..hmmm chyba jest niemala rozbieznosc...

zreszta zrobicie i tak jak uwazacie, jak widze...

widze, ze juz wlasny scenariusz macie i najchetniej tego problemu by sie juz pozbyc..a pilnowanie sprawdzanie czy jest ogrodzenie czy nie...hmmm to juz niech sie wlasciciel , chocby ja wykopal z samochodu, martwi

najpierw sie spotkac zobaczyc ksiazeczke porozmawiac bo zawsze mozna zlozyc doniesienie ze nie zapewnia psu bezpieczenstwa narazea jego na niebezpieczenstwo tak jak i uzytkownikow drog..o ile jest to temat uciekinierki spod ogrodzenia..a jesli wyrzucenia z samochodu no to inny temat..tez nadajacy sie do zgloszenia na policje


Moze najlepiej zwroccie sie do Poter, ona w sprawach prawnych poradzi najlepiej co zrobic..by zapewnic najlepsze warunki psu w tej sytuacji

same nie kombinujcie
a gdzie jest Justysiek..ze tylko Ty odpowiadasz? bedzie na dogo...?[/quote]

Chcemy dla niej jak najlepiej ja i Justysiek. Dlatego własnie zastanawiam sie co zrobic :roll: bo w sumie z tym ogrodzeniem macie racje,ale co karze jej zrobić ogrodzenie to przecież nie zrobi go na już.
Nie wiem czy Justysiek będzie na dogo.Nie ważne kto będzie robił umowe mi jest obojętne może to zrobić Justysiek.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='ewelinka_m']to niech to ogrodzenie zrobi!
postawcie sprawę jasno, bez ogrodzenia psa nie dostanie.[/quote]

a kobieta powie ze nie ma pieniedzy na to ..albo ze sprawa podzialu czy dzialki nie uregulowana i co? albo ze ciezko chory w domu i wszystko idzie na leki..
ludzie powiedza co im slina na jezyk oprzyniesie byleby sie tylko wybronic...
raczej bym sprawdzala dobrze domek w Nysie..a kobiecie powiedzialabym ze pies jest juz w nowym domu..albo ..ze wlasnie uciekl...hmmm

Link to comment
Share on other sites

[quote name='Linssi']Dziewczyny maja racje moim zdaniem. Jak to mozliwe ze ktos ma psa, a pies nie ma nawet obrozy? Bo przeciez Justysiek chyba znalazla ja bez obrozy? Poza tym pies glupi nie jest i nawet jesli wyjdzie poza posesje, to wie jak do niej wrocic. Jesli sunia faktycznie jest tej pani, to radze Wam ja zrugac tak, ze jej w piety pojdzie! Poza tym ciekawi mnie to, ze na Allegro znalazla ogloszenie. Czyzby zaczela juz szukac kolejnego pupila? LoveMe nie oddawajcie jej psa odrazu! Jaka macie gwarancje ze faktycznie byla jej walascicielka? :shake:[/quote]


zastanawiam się czy nie wybrać się tam do niej np.jutro i zabrać ze sobą Justyśka...

Link to comment
Share on other sites

[quote name='loveme']zastanawiam się czy nie wybrać się tam do niej np.jutro i zabrać ze sobą justyśka...[/quote]


napiszcie do potter! Poproscie by zajrzala do watku !
[B]
musisz miec argumenty prawne w reku[/B]. Trafisz na cwana babe i nie poradzisz sobie....


co nagle to po diable...

Link to comment
Share on other sites

Jesli powie, ze nie zrobi teraz ogrodzenia bo zima, nie ma czasu, nie ma pieniedzy czy inna bzdura, to dajcie z nia spokoj. Powiedzcie, ze dostanie psa jak zrobi ogrodzenie, bo skoro mieszka w tej samej okolicy co Justysiek (sic!) i nawet nie przeszla sie po miejscowosci i nie popytala ludzi, co wiecej, nawet nie wyswiesila ogloszen w jednej wsi, to nie zasluguje na to zeby miec jakekolwiek zwierze pod swoja opieka! napiszcie do Potter co z tym fantem zrobic, w sensie czy groza wam jakies sankcje prawne z tytulu nieodania psa. i szukajcie osoby ktora sprawdzi dom w Nysie. takie jest moje zdanie. Aha! i zacznijcie dziewczyny oglaszac sie o pomoc w sfinansowaniu sterylki. podejrzewam ze beda to koszty rzedu 150-200 zl przy takim malenstwie.

ja szukalam kiedys psa, ktorego raz w zyciu widzialam po calych kielcach w okropnej ulewie 3 godziny. gdyby moj wlasny pies zaginal to bym poruzyla niebo i ziemie zeby go znalezc!

Link to comment
Share on other sites

[LEFT][COLOR=#000000]Tymczasem wkleję moją umowę adopcyjną - chyba była komuś potrzebna. Umowa adopcyjna jest umową prawną, obowiązującą obie podpisane strony.[/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=4][/SIZE][/FONT][/COLOR] [/LEFT]
[CENTER][COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=4][/SIZE][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=4][U][B]KARTA ADOPCYJNA PSA[/B][/U][/SIZE][/FONT][/COLOR][/CENTER]



[FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3][COLOR=#000000][B][U]Dane nowego opiekuna[/U] [/B](dane te nie będą przekazywane osobom trzecim, zostaną wykorzystane jedynie na potrzeby dokumentacji):[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3]Imię i nazwisko:..................................................................................................................[/SIZE][/FONT]
[COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3]Nr dowodu osobistego: ................................... Telefon kontaktowy: .................................[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3]Adres:...................................................................................................................................[/SIZE][/FONT][/COLOR]


[COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3][U][B]Dane psa:[/B][/U][/SIZE][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3]Imię: .............................................. Płeć: ..........................[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3]Wiek: .............................................Mieszaniec / rasa: .......................................................[/SIZE][/FONT][/COLOR]


[RIGHT][COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3]..................................., dnia................................[/SIZE][/FONT][/COLOR][/RIGHT]



[COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3][B]Zobowiązuję się do otoczenia psa rzetelną opieką, najlepszą, jaką będę w stanie mu zapewnić oraz do odpowiedzialnego postępowania względem niego, w tym: [/B][/SIZE][/FONT][/COLOR]
[LIST]
[*][COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3]Jeśli pies ucieknie, zobowiązuję się niezwłocznie powiadomić o tym SOZ, jak też podjąć wszelkie kroki zmierzające do odnalezienia zwierzęcia.[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[*][COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3]Jeśli z jakiegokolwiek powodu zrezygnuję z posiadania psa, odwiozę go, na własny koszt, do SOZ. Nie porzucę psa, nie oddam go do innego domu ani do schroniska, nie będzie również sprzedany.[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[*][COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3]Pies będzie miał obrożę z moim telefonem i/lub adresem.[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[*][COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3]Pies będzie pod opieką weterynaryjną, będzie regularnie szczepiony, a w razie choroby leczony z należytą troską.[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[*][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3][COLOR=#000000][B]Pies nie będzie trzymany na łańcuchu[/B]. W przypadku psa mieszkającego na zewnątrz, zobowiązuję się zapewnić mu ocieploną budę, wybieg, ocienione miejsce oraz stały dostęp do wody i odpowiedni posiłek min. raz dziennie.[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[*][COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3][B]Pies nie jest przeznaczony do rozrodu - będzie poddany zabiegowi sterylizacji/kastracji w terminie do............................./lub do ukończenia przez zwierzę ............... mies. życia.[/B][/SIZE][/FONT][/COLOR]
[*][COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3]Pies nie będzie traktowany niezgodnie z Ustawą o ochronie zwierząt.[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[*][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3][COLOR=#000000][B]Wyrażam zgodę na kontrole poadopcyjne[/B].[/COLOR][/SIZE][/FONT]
[/LIST][COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3][B]W przypadku naruszenia któregoś z punktów niniejszej umowy, osoba wydająca ma prawo do natychmiastowego odebrania psa adoptującemu.[/B][/SIZE][/FONT][/COLOR]



[COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3]........................................................ ...............................................................[/SIZE][/FONT][/COLOR]
[COLOR=#000000][FONT=Arial, sans-serif][SIZE=3][I]Podpis adoptującego Podpis przedstawiciela SOZ[/I][/SIZE][/FONT][/COLOR]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...