Jump to content
Dogomania

Grocie, masz dom ... nie tylko w murach budynku, ale w sercach Twoich opiekunów ...


Recommended Posts

  • Replies 1.2k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Posted

Szczerze , to nie sadzę , żeby ten facet był w stanie zrobić az jakąś fizyczną krzywdę Grotowi czy go "wypuścić", uwiązać - bo coby nie mówić taki typ człowieka raczej mozna wyczuć .. on zrobił świnstwo, ale nie myśle zeby był kimś zdolnym do czegoś az tak wstrętnego . .

Wydaje mi się tez ze jego wizyta w hotelu niewiele by zmieniła, rozmawiałam z Nim kilka razy jeszcze przed wizyta przed adopcyjną i zdawało się ze on po prostu chce pomóc temu psu ,
A miałyśmy już takie przypadki , gdzie Państwo wcale nie chcieli widzieć psa wcześniej , chcieli [B]tego[/B] psa, chcieli mu pomóc i już .
Zawsze staramy się tak , żeby jednak zapoznanie było wcześniej ;) ale tak naprawdę nie zawsze będzie to miało wpływ na to co się stanie później .
[SIZE=1]Pierwszy raz gdy stłumiłam własnie to przeczucoie, czy raczej odczucie zaraz po podpisaniu umowy zeby zabrac psa i uciec, było z psem którego Pan pozał wczesniej, była też wizyta przedadopcyjna, . Pan porozumiał sie ze swoim znajomym wetem (pies chory na padaczkę ) i podął decyzję na TAK .. i co ? następnego dnia po adopcji o 7mej rano dostałam telefon, ze mam psa zabierac , bo z nim sie jechac nie da , bo łaził po mieszkaniu i skrobał w drzwi - a to wszystko , zachowanie psa w obcym miejscu itd było z Panem omawiane [/SIZE]i Pan twierdził z ze wzystko ROZUMIE

Niedoiszły właściel Grota miał 10000 wymówek jeśli chodzi o oddanie Grota i mi sie wydaje ze to on sam przed sobą sie tłumaczył i stąd te debilne powody, typu picie wody z kałuzy , nieprzychodzenie na zawołanie, nagle reakcja alergicza jego mamy na siersć (miała całe zycie psy i nie mieszka na stałe z Nim ) .

A co do warczenia, trzeba pamietac ze Grot nagle wylądował w obcym miejscu , jak dotąd kazde jego przenosiny oznaczały strach, jedna wielką niewiadomą ...
Psy róznie reaguja na zmiane miejsca . ON się bał ,
na początku w hotelu tez nieufnie do nas podchodził, ja czy Karolina wchodziłysmy do boksu a Grot sie wycofywał . Teraz czuje sie bezpiecznie w hotelu, nigdy krzywda mu sie nie stała w nim.
W hotelu przeciez właścielem jest mężczyczna , którego Grot lubi tak samo jak nas.


Mysle ze Pana trzeba dać na czarne kwiatki, bo ja niewiem na ile on swiadomie bierze psa i co w następnym psie mu niespasuje , kiedy przyjdą te "drugie"myśli .. MOze on szuka odbicia swojego psa, który został u żony ? a cos takiego jest niemozliwe ...

On nawet myślał, ze to my mu jakiegoś wybierzemy :roll:


_______________________________________________________________

DZiś byłam w hotelu z edit_f , Grocik ok , na spacer poszedł dłuuuugi mimo mrzawki i wcale nie chciał wracac :evil_lol: , za to Edyta baaaardzo chciała JUZ wracac :evil_lol:


Ehh, facet nawet nie wie jaki skarb stracił .

Posted

_______________________________________________________________

DZiś byłam w hotelu z edit_f , Grocik ok , na spacer poszedł dłuuuugi mimo mrzawki i wcale nie chciał wracac :evil_lol: , [B]za to Edyta baaaardzo chciała JUZ wracac :evil_lol:[/B]


Ehh, facet nawet nie wie jaki skarb stracił .[/quote]

bo Edyta coś tak myślała, że wieczór o 23ej się nie skończy, bo o północy z sześcioma kociami do weta jechać musiała :oops: ehh..

Posted

A Grot dalej czaruje ludzi, tylko , że znowu nie kogoś ktomoże go przygarnąć :(

Teraz wychodzę z domu do Grociskowego łakomczucha m.in.


AAa ... a "Pan" Grotowy zdziwaczony , postanowił mu gotować bo gotowane w hotelu to nie to samo co gotowane w domu :hmmmm: hmmm..
szcegółyy później

Posted

[quote name='agamika']A Grot dalej czaruje ludzi, tylko , że znowu nie kogoś ktomoże go przygarnąć :(

Teraz wychodzę z domu do Grociskowego łakomczucha m.in.


AAa ... a [B]"Pan" Grotowy zdziwaczony [/B], postanowił mu gotować bo gotowane w hotelu to nie to samo co gotowane w domu :hmmmm: hmmm..
szcegółyy później[/quote]

Kto to jest "pan" Grotowy? :hmmmm:

Posted

[quote]sumienie go podgryza.... [/quote]ooo... bo ma za co ...

Pan wydzwaniał dom nie cały poniedziałek, ale jakoś tak nie miałam ochoty z Nim gadać . Odebrałam we wtorek rano . Juz nie pamiętam całej rozmowy, bo słowotok mnie utopił ;) , ale tak podsumowując Pan koniecznie chce mu gotować i wozic, bo Grot jest chudy.. ja mu powiedziałm ze on nie przytyje juz więcej prawdopodobnie w hotelu, bo to typ psa który w motyla przeobraża się w domu dopiero . No ale Pan sie uparł ..

Poniewaz Grot był tam tylko dobe, to stwierdziłam, ze niech choć ta ekstra miche ma z tej całej wyprawy , niech facet wyda troche na benzyne i zarcie i [U]niech go gryzie jeszcze bardziej sumienie jak zobaczy tego psa w kojcu[/U] .. zobaczymy jak długo facet wytrzyma . Niestety zdazył z hotelu pojechac zanim ja tam dotaram . Wiec tylko P.Tomek z NIm rozmawiał . Steiwrdzuił ze facet faktycznie wydaje sie być ok itd , tak wiec skur....... charakter albo maminsynkowośc potrafi głęboko ukryć.
Grot się ucieszył na jego widok, ale tak jak sie cieszy na każdego człowieka między boksami , potwierdziło sie to ze onbył poprostu wystraszony zmianą nagle miejsca znowu :-(

[quote]Kto to jest "pan" Grotowy? :hmmmm:[/quote]To jest ten co go wziął i oddał , bo .... (teraz zwala wszystko na matkę )

ehhh



Dzwoniła tez wczoraj do mnie dziewczyna która juz wczesniej rozwazała adopcje Grota, ale jej wizyta w hotelu sie odwlekała wpierw z powodu zapalenia kratanii, a później dostała zapalenia płuc.
Niestety w jej prywatnym zyciu niespodziewanie szykują sie zmiany zawodowe, być moze konieczna będzie przeprowadzka , więc teraz o 3cim psie nie ma za bardzo mozliwości nawet pomarzyć :shake:... Tak wiec coś pecha ma ten Grociak nasz ...


zapomniałam o najważniejszym ... Grot zostawił ogon w spokoju, ma tam ładnego strupa teraz .

Posted

[quote name='GoskaGoska']hm ciekawe naprawdę ile to będzie do niego jeżdzic[/quote]

Ale musi mieć facet wyrzuty sumienia... :roll: No i dobrze...
Niech obraz Grota towarzyszy mu do końca życia.

Posted

Grocikowe allegro:lol:
[url=http://www.allegro.pl/item673213456_grot_tak_bardzo_samotny_niechciany.html]GROT - TAK BARDZO SAMOTNY , NIECHCIANY (673213456) - Aukcje internetowe Allegro[/url]

Posted

Zrobię offa [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f1161/warszawa-mix-border-collie-na-ulicy-pilnie-dt-ds-hotel-prosimy-o-pomoc-131676/index8.html#post12524785[/URL]

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...