Aza, moje słońce już za TM [']

[Justa]

Ojaaaa.. pięknie :loveu: Zazdroszczę bardzo bardzo ! Mnie się marzy na Starym Bemowie.. ale kiedy to będzie :placz:

[Amber]

Gratuluje i życzę miłych sąsiadów ;).

[kajtuu]

również gratuluję, psina śliczna :)

[*Monia*]

Fajna ta chałupka, ciekawa jestem jak będzie później wyglądać ;). Okolica taka betonowa z tej strony, ale tereny spacerowe mieć będziecie i to najważniejsze.
Szybko zleciało i niedługo z Azulą będziecie na swoim :lol:.

[Agnes]

[quote name='Amber']Gratuluje i życzę miłych sąsiadów ;).[/QUOTE]

oby zapsionych! zawsze to razniej:lol::lol:

Dziekuje:loveu: Ja to juz sie doczekac nie moge, w sobote snilo mi sie, ze ukladalam rzeczy na polkach:evil_lol:

[Asiaczek]

Ale frajda widzieć takie puste ściany, a potem powolutku-pomalutku...... własny kawałek podłogi:) Gratuluję!!!
Oby udało się do grudnia zamieszkac:)

pzdr.

[cockermaister]

Gratuluję mieszkanka ;) !!!

[Agnes]

Dziekuje bardzo :)

Powracam po dluzszej nieobecnosci tutaj. Pracy mam tyle w robocie, ze wracam padnieta. Siedze po ok 10h dziennie + dojazdy, wiec w domu nie ma mnie srednio 12h. Naszczescie Aza to wytrzymuje (dzis byla caly dzien sama), jestem wiec przekonana, ze jak bedziemy mieszkac same rowniez bedzie wytrzymywac cale dnie w samotnosci.

Z Aza wszystko dobrze, z racji nizszej temperatury znowu ma ochote na pilke i jak nakrecona biega za nia, a ja wtedy widze jaka jest szczesliwa:loveu: Za ok 1,5 mca robimy powtorke z badan tarczycy, ciekawa jestem czy obecna dawka lekow jej wystarczy.

Co do mieszkania, momentami juz mam dosc, a to dopiero poczatek. Kazda moja decyzja jest dla mnie trudna, wszystko tak na prawde musze podejmowac sama, nie majac na ten temat zbyt duzej wiedzy. Siedze w internecie i czytam rozne fora czy grupy dyskusyjne. Obecnie tematem najwazniejszym jest lazienka i kuchnia...i niestety najdrozszym:shake:

Zalegle zdjecia z wakacji!
[IMG]http://i3.fmix.pl/fmi579/957c047c00095c134e466abb[/IMG]

[IMG]http://i2.fmix.pl/fmi792/ef7941b0001e1d9a4e466ac7[/IMG]

[IMG]http://i1.fmix.pl/fmi32/68b891b7002325ce4e466ad9[/IMG]

[IMG]http://i2.fmix.pl/fmi462/2852247d000c9d704e466ad7[/IMG]

[IMG]http://i3.fmix.pl/fmi1266/bf675c850009d7894e466b38[/IMG]

[Agnes]

[IMG]http://i2.fmix.pl/fmi52/d457ed700011f2934e466b4a[/IMG]

[IMG]http://i2.fmix.pl/fmi2644/f7196978000ea65d4e466b54[/IMG]

[IMG]http://www.fmix.pl/zdjecie/2774895/dsc-6607-copy/rozmiar/2[/IMG][IMG]http://i3.fmix.pl/fmi163/3d5cfbba001169074e466b7e[/IMG]

[IMG]http://i1.fmix.pl/fmi2012/a8121173002c9d174e466b7f[/IMG]

[IMG]http://i3.fmix.pl/fmi2630/0348d7a9001e115b4e466b88[/IMG]

[Justa]

[URL="http://i2.fmix.pl/fmi52/d457ed700011f2934e466b4a"]http://i2.fmix.pl/fmi52/d457ed700011f2934e466b4a[/URL]

:loveu: :loveu: Tu wygląda na podrostka !

Ja ostatnio rozglądam się trochę za mieszkaniami, ale wszystko co mi się podoba jest nieziemski drogie :placz:

[Agnes]

Justa a gdzie szukasz i co dokladnie?

[Justa]

[quote name='Agnes']Justa a gdzie szukasz i co dokladnie?[/QUOTE]

A tak na luzie sobie szukam na razie.. Najchętniej na Starym Bemowie, 2 pokoje około 45-50m2.

[Agnes]

No tak, to cos jak moje...niestety ceny sa jakie sa wynajem tez drogi. Choc biore czasami pod uwage, zeby wynajac jeden pokoj, ale to jak juz nie dam rady sie sama utrzymac;) W ostatecznosci

[anetta]

[quote name='Migori']Jakie tam szaleństwo.... Mam coś lepszego .... Wracając do Poznania nie mogłam sie wydostać z Władysławowa, korek aż do Redy - 4h stania, więc zaparkowałam połaziliśmy po mieście, czekając aż sie to wszystko rozładuje. Na autostradzie stałam 4h;d 10km do bramek ;) Potem na Bydgoszcz kolejne 3h ;) Także do domu dojechałam po 11h. Odlot na maxa. Mówię wam!
Polska i polskie drogi - miodzio.[/QUOTE]
masakra :mdleje:


Agnes, gratuluję :klacz: :multi::thumbs::cunao:

U mnie w klatce jest do sprzedania, ale to 61m2.:roll: plus taki że parter.

[Bonsai]

O, Agnes, to te bloki przy skarpie, co się idzie z Ursynowa obok stajni SGGW?

[Agnes]

jap, moje osiedle jest po lewej stronie idac od skarpy prosta ul. Klimczaka (chyba;) ), a po prawej slynna Swiatynia. No tylko moje moje to ten dlugi budowany (no tzn zbudowany swiezo), "zakrecajacy"

[Bonsai]

Fajne są, choć dojazd chyba kiepski?

Swoją drogą, tych pięknych terenów zielonych to chyba niedługo nie będzie, bo co chwilkę zrównują z ziemią kolejne hektary.... :( A tam jest tak pięknie... Da się dojść terenami zielonymi stamtąd aż do Powsina! Jak jeszcze będę mieszkać tu gdzie mieszkam, to będziemy się na wspólne spacery wybierać, co? ;) Samemu to tam jednak trochę łyso.

[Agnes]

Dojazd? Bardzo dobry, albo rowerkiem na natolin w 15 min czy 10 albo autobusem do m. wilanowska (15 min) badz innym do centrum (25 min o ile mnie pamiec nie myli)
Bardzo dobrze znam studium tego terenu ;) Pola pod skarpa przeznaczone sa pod zabudowe jednorodzinna, raczej na hura nie zaczna budowac tyle chalup. tereny za swiatynia w duzej czesci sa zostawione pod komunikacje i tu rowniez troche potrwa zanim cos powstanie, a jesi nawet to calosci nie zajma ;)
Pewnie, wspolne spacery bardzo chetnie! ;)

[Bonsai]

O ciekawe. :) A tak mnie ciekawi, czy te tereny pod domy jednorodzinne, to nie są tereny zalewowe? :eviltong: Tam był naturalny strumień, który zakopali ciężkim sprzętem (zawsze tam kaczki przebywały). No i ogólnie, po deszczu to tam jest wody do połowy łydki.

Kurczę, dom mieć w takim miejscu... ach. :)

[Agnes]

Cale miasteczko Wilanow to tereny pradoliny Wisly (badz cos w ten desen), torfowiska etc, wiec miejsce podmokle. No tak jak nasz Las Kabacki i tereny wokol.
Przez budowe osiedla teren sam sie osuszyl (czego ekolodzy nie popieraja), opadl poziom wod grutnowych. Nadal jednak wesolo nie jest, stad pelno strumyczkow w Wilanowie, zeby jakos zaradzic. Stad tez problemy z grzybem w miasteczku, no niestety. Choc obstawiam, ze grzyb to ma wiele nowych blokow w miescie...
Jak ktos mi tlumaczy, ze nie moge kupic kuchni w Ikei, bo to badziew (bzdura), ze kuchnia ma byc na lata, to sie smieje, ze ten budynek tyle lat nie wytrzyma to po co mi kuchnia:evil_lol: Developera szukalam dobrego, ma dobre opinie, dlugo na gieldzie - w pracy tez go sprawdzilam:diabloti: Ale nie ma chyba idealnego, takiego ktory w 100% mowi zawsze i tylko prawde. Zycie;)

[Bonsai]

[quote name='Agnes']Cale miasteczko Wilanow to tereny pradoliny Wisly (badz cos w ten desen), torfowiska etc, wiec miejsce podmokle. No tak jak nasz Las Kabacki i tereny wokol.
Przez budowe osiedla teren sam sie osuszyl (czego ekolodzy nie popieraja), opadl poziom wod grutnowych. Nadal jednak wesolo nie jest, stad pelno strumyczkow w Wilanowie, zeby jakos zaradzic. Stad tez problemy z grzybem w miasteczku, no niestety. Choc obstawiam, ze grzyb to ma wiele nowych blokow w miescie...
Jak ktos mi tlumaczy, ze nie moge kupic kuchni w Ikei, bo to badziew (bzdura), ze kuchnia ma byc na lata, to sie smieje, ze ten budynek tyle lat nie wytrzyma to po co mi kuchnia:evil_lol: Developera szukalam dobrego, ma dobre opinie, dlugo na gieldzie - w pracy tez go sprawdzilam:diabloti: Ale nie ma chyba idealnego, takiego ktory w 100% mowi zawsze i tylko prawde. Zycie;)[/QUOTE]

No właśnie ja bym się trochę obawiała tych podmokłych terenów, ale też wiedzę mam małą, bo jeszcze nie jestem na tym etapie. ;) Widać, że zrobiłaś porządny wywiad. :) Na pewno będzie się dobrze mieszkało. Masz już jakąś koncepcję na wystrój mieszkania?

A na samotność Azy na tyle godzin mam doskonałą receptę - drugi pies. :) Na pewno będzie jej milej przez tyle godzin mieć takiego towarzysza... ;)

[Agnes]

Co do mieszkania, no po malu...bardzo ciezko mi to idzie bo mimo, ze myslalam o drugim zawodzie (arch wnetrz) to nie majac doswiadczenia i mocno ograniczony budzet nie jest latwo.
Poki co zaplanowalam wstepnie lazienke, od tego zaczynam. Potem ruszam z kuchnia, a potem wszystko inne (a raczej na tym prawie bedzie koniec:evil_lol:) Nie bede kupowala prawie mebli, wezme z domu co moge, reszte bede dokupywac w trakcie mieszkania.
Psa drugiego bym chciala, bardzo ale koszty by mnie zjadly. Nie moge sobie niestety na to pozwolic. Zreszta jesli zdecyduje sie na wynajem pokoju (obym nie musiala) to dwa psy nie beda pomagac:evil_lol: I o ile moja mama moze mi pomoc z Aza, o tyle z drugim juz nie:p

A fakt wywiad przeprowadzilam, a dokladniej czytalam troche ;) Przede mna brat z zona kupowal mieszkanie w Wilanowie, wiec przecieral szlaki:lol:

[Amber]

[QUOTE]Jak ktos mi tlumaczy, ze nie moge kupic kuchni w Ikei, bo to badziew (bzdura)[/QUOTE]Że się wtrącę... Jak słyszę te opinie na temat produktów z IKEA to mnie trzęsie :diabloti: Mam w domu tyle mebli i innych rzeczy z tego sklepu (+ kuchnię, drugą... pierwsza powędrowała na działkę i sprawuje się idealnie) i naprawdę nic się nie psuje, służy długo i sprawnie. Chociażby moja lampka biurkowa za 50 zł, która ma dobre 10 lat i przeżyła chyba z 5 remontów, tak samo jak szafa na ubrania która jest w domu "od zawsze" :p Zgodzę się może z tym, że dawniej te rzeczy były jeszcze lepszej jakości, ale nawet teraz nic im nie brakuje. Poza tym ja uwielbiam minimalizm i oszczędny design IKEA bardzo mi pasuje :).

[Unbelievable]

[quote name='Amber']Że się wtrącę... Jak słyszę te opinie na temat produktów z IKEA to mnie trzęsie :diabloti: Mam w domu tyle mebli i innych rzeczy z tego sklepu (+ kuchnię, drugą... pierwsza powędrowała na działkę i sprawuje się idealnie) i naprawdę nic się nie psuje, służy długo i sprawnie. Chociażby moja lampka biurkowa za 50 zł, która ma dobre 10 lat i przeżyła chyba z 5 remontów, tak samo jak szafa na ubrania która jest w domu "od zawsze" :p Zgodzę się może z tym, że dawniej te rzeczy były jeszcze lepszej jakości, ale nawet teraz nic im nie brakuje. Poza tym ja uwielbiam minimalizm i oszczędny design IKEA bardzo mi pasuje :).[/QUOTE]
nawet ja tam czasem meble kupuję, a mój tata ma zakład stolarski :evil_lol: ale to są rzeczy typu stoliki, krzesła. Mogę podać jeden przykład- te taniutkie stoliczki do kawy za 20zł są zrobione na zasadzie dwa kawałki sklejki i tektura w środku usztywniająca, temu takie tanie i lekkie ;) ale mam na takim dosyć ciężkie terrarium i nic się nie dzieje

[Agnes]

Amber, ja staje po Twojej stronie w temacie Ikei :) Lubie ich produkty, lubie pomysly i rozwiazania, maja bombowe szafy i kuchnie, za ta cene nie znajdzie sie nic rozsadnego. Tylko no wlasnie, takie ogolnospoleczne opinie mnie irytuja. Pewnie gdybym miala duzo $ to dla wygody bym wziela kuchnie na wymiar. Chociaz z tego co sie dowiedzialam w Ikei to oni tez sa w stanie przyciac dociac szafke, tak zeby wpasowac, otwory na rury tez wytna. Zobaczymy w praktyce :)