esza Posted June 29, 2009 Share Posted June 29, 2009 Witam :) Wczoraj Kama pojechała do nowego domku :multi:. Będzie mieszkać we Wodzisławiu razem ze swoimi Dużymi i jeszcze jedną koteczką. Bardzo się o Kamę martwiłam, ale teraz jestem dobrej myśli. Trzymajcie kciuki za szybką adaptację w nowym domku. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted June 29, 2009 Share Posted June 29, 2009 haha ale suuuuuupeerr :multi: :multi: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted July 3, 2009 Author Share Posted July 3, 2009 Od wczoraj mamy dwa kociaki - rodzeństwo - koteczkę Sarę i kocurka Lesia. Jeszcze jeden kotek z rodziny jest do załapania, ten najbardziej chory :( . Mam nadzieję, że uda się go złapać na czas. Kociaki przyjechały do nas z Chorzowa. Oboje mają KK - nie wygląda to dobrze. Sara i Lesio siedzą w klatce na pięterku. Są troszkę dzikie, boją się człowieka, syczą, ale nie starają się ugryźć, wzięte na ręce uspakajają się. Sara to tygryska, Lesio srebrnobiały dżentelmen. Dzisiaj maluchy były u weta mają KK i nadżerki w pyszczku. Dostały odpowiednie lekarstwa, każdy dostał 3 zastrzyki - bardzo dzielne były :) . Teraz będą miały zakrapiane oczka i dwa razy dziennie antybiotyk do pysia. jak do wtorku nie będzie poprawy to niestety trzeba będzie kociaki przestawić na zastrzyki. Pan doktor stwierdził, że mają około 10 tygodni. A to piękne dzieciary: [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_10_wm_174.jpg[/IMG] Felek też był dzisiaj u weta. Wciąż mu cieknie z prawego oczka i z noska :( . Także z oddychaniem nie jest najlepiej. To wciąż pozostałości po chorobie. Oczko będziemy zakrapiać tobrexem, a poza tym musimy zrobić Felkowi saunę - ma mieć inhalacje. Ciekawe jak to wszystko wyjdzie :) . Poza tym Felek rozrabia na wyścigi z Iskierką, oboje apetyt mają, i właściwie przydał by się już domek dla nich! Ślepaczki z kopalni również były na kontroli. Ela będzie miała operację wyczyszczenia oczodołu ale za to jest szansa na uratowanie oczka Neli. Nela nie będzie widziała ale może oczko da się uratować! Kikuś rozrabia jak pijany zając :twisted: Nadrabia chyba te dni, kiedy był ledwo żywy. Napada na moje kocury i na wszystkich! Wczoraj ciocia angel.ek miała okazję się o tym przekonać :wink: Kocurzyska moje już na sam jego widok uciekają, bo mały wpada na nich jak bomba, a one przecież kulturalne są i niepełnosprawnego nie zleją :wink: Z oczka niestety nadale Kikulowi cieknie i przy okazji wizyty u weta będzie chyba trzeba zmienić gentamecynę na coś mocniejszego. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted July 5, 2009 Share Posted July 5, 2009 sreberko śliczne, kocham takie kociaki! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted July 8, 2009 Share Posted July 8, 2009 przypomnijmy bytomskie kocury!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted July 11, 2009 Author Share Posted July 11, 2009 Wieści z ostatnich dni: Ślepaczki były na kontroli. Zostały odrobaczone, a dzisiaj pojechały z blondi na wakacje :) Po powrocie oczko Elki będzie operowane. Kiki też był na kontroli. Ponieważ cieknie mu z oczek (ma już zmienione krople) to został "interwencyjnie" zaszczepiony. W szczepionce jest martwy wirus herpes, który jest odpowiedzialny za chorobę oczek. Mam nadzieję, że to pomoże. "Dzikie mięso" wystające z rany jest mniejsze ale pan doktor w dalszym ciągu nie wyklucza operacji :( Postaram się o fotki ale będą z tym problemy, bo mój komp "umarł" i korzystam z pożyczonego od blondi kompa, który nie ma wejścia USB. Ale coś wymyślę ;) Kikol łobuzuje, gryzie i bardzo zaprzyjaźnił się z Piotrkiem. Została wysterylizowana i wypuszczona koteczka z działek. [img]http://chatul.pl/files/thumbs/t_kocica_wm_112.jpg[/img] W środę pod skrzydła Chatula trafiły dwa małe kociaki, zadzwonił do nas pan z informacją, że dzieci bawią się nimi i trzeba coś zrobić. Kociaki mają ok.3 tyg. Udało się je podłożyć karmiacej kotce :D Czrne maluszki przebywaja teraz u karmicielki i są pod niezastąpioną opieką przybranej kociej mamy :D A to te drobiazgi: [img]http://chatul.pl/files/thumbs/t_czarne5_wm_146.jpg[/img] Przedwczoraj o 1 w nocy zadzwonił telefon, zostaliśmy poproszeni o zabranie kociaczka z kopalni. Pojechaliśmy. Czarny maluszek ok.6 tygodniowy był w złym stanie, nie umiał stać na nogach, przewracał się i bardzo ciężko oddychał, miał futerko pobrudzone biegunką :cry: . Zrobiłam mu zastrzyk przeciwbólowy, ciepłe podskórne kroplówki, masowałam go, ogrzewałam. Niestety maluszek ciągle nie potrafił normalnie oddychać. Mały czarnuszek został nazwany Wiktor, bo wierzyłam, że przeżyje, zwycięży. Wytrzymał noc, z samego rana pojechałam z nim do weta. Po badaniach i zrobieniu zdjęć rentgenowskich okazało się, że Wikuś ma pękniętą przeponę, najprawdopodobniej potrącił go samochód. Maluch najprawdopodobniej nie przeżyłby operacji, ledwo oddychał, cierpiał. Wikuś został uśpiony :cry: Jedyną pociechą jest to, że spokojnie zasnął, a nie umierał godzinami dusząc się gdzieś na kopalni. Warto próbować, trzeba zawsze walczyć, nawet jeśli możemy podarować kotu tylko spokojne odejście... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted July 12, 2009 Share Posted July 12, 2009 do góry! koty i kociaki Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted July 13, 2009 Share Posted July 13, 2009 kociaki przypominamy!!!!!!! hoooooooooooop Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted July 13, 2009 Share Posted July 13, 2009 mam dobry dom w stolicy dla rudej kotki, takiej do roku, myślę... forumowy domek... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted July 15, 2009 Author Share Posted July 15, 2009 [quote name='halbina']mam dobry dom w stolicy dla rudej kotki, takiej do roku, myślę... forumowy domek...[/quote] Nie mamy rudej, rude kotki to rzadkość - chociaż trafiła nam się w zeszłym roku taka sztuka ;) U chatulowych futrzaków bez wielkich zmian, musimy tylko jakoś "zrobić" pieniądzie, bo na sterylki mamy małą pulę :-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted July 16, 2009 Share Posted July 16, 2009 hoooooooooooooooooooooooop Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted July 16, 2009 Author Share Posted July 16, 2009 Angel.ek była dzisiaj z Agatką na kolejnej konsultacji u innego weta w sprawie guzka na sutku. Według tego weta ta zmiana nie jest nowotworowa!!! [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/dance.gif[/IMG] [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/dance2.gif[/IMG] Agata ma jakąś laktację, z sutków wycieka płyn, kotce trzeba odkażać cycusie i miejmy nadzieję, że bedzie dobrze. Duże brawa dla angel.ek za czujność i w ogóle!!! [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/king.gif[/IMG] Zapraszam na bazarek: [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/gry-komputerowe-na-chatulowe-koty-sterylki-bazarek-co-laska-do-22-07-a-142215/#post12639276[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted July 21, 2009 Author Share Posted July 21, 2009 Dzisiaj została wysterylizowana koteczka z myjni samochodowej - Pianka. Gdy Pianka wróci do formy to zostanie odwieziona do swojego zakładu pracy ;) A to Pianeczka: [img]http://chatul.pl/files/thumbs/t_p1100204_wm_832.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted July 22, 2009 Share Posted July 22, 2009 hoooooooooooooooooooooooooooooop Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Patsi Posted July 22, 2009 Author Share Posted July 22, 2009 Kikola w dalszym ciągu rozpiera energia, nadal atakuje koty (taka niby zabawa), ataki na ludzkie ręce i nogi udało się trochę opanować. Kiki zawsze po przebudzeniu wstaje i wrzeszczy :lol: Robi to bardzo dziwnie, nie po kociemu - no ale biedaczek się nie słyszy to trudno się dziwić. Miauczenie Kikola oznacza: "Kociaczek wstał, proszę zwrócić na mnie uwagę!". O ile nie straciłam poczucia czasu, to w przyszłym tygodniu jedziemy na drugie szczepienie. To nowa chatulowa podopieczna - malutka koteczka znaleziona na chodniku, ma początki kk i źle zrośniętą łapkę po złamaniu - prawdopodobnie będzie zawsze kuleć na tę łapkę. Malutka nazywa się Czarka i śliczna z niej wiewióreczka :D Przebywa w DT. [img]http://images43.fotosik.pl/165/6937a74b3360c037med.jpg[/img] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 ślicznotka! i faktycznie wiewióreczka! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 Jakie ma skubana pazurki, strzeżcie się opiekunowie jej pazurki ą niebezpieczne :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
esza Posted July 23, 2009 Share Posted July 23, 2009 Kto zgadnie ile tu kotów? :) [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_2_wm_135.jpg[/IMG] [B]Zapraszam na bazarek[/B] [url]http://www.dogomania.pl/forum/f99/dla-tzeta-na-chatulowe-koty-do-27-07-a-142603/#post12667773[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted July 24, 2009 Share Posted July 24, 2009 Ja sądzę że 5. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
esza Posted August 1, 2009 Share Posted August 1, 2009 [quote name='A&S']Ja sądzę że 5.[/quote] Zgadza się, poupychane jak śledzie w beczce :). Troszkę nowych wiadomości [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG] Lulu, Łatka i Kawunia mają domki [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_smile.gif[/IMG]. Jest duża szansa na domek dla Felka i Iskierki, ale nie powiem nic więcej żeby nie zapeszyć, trzymajcie kciuki [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_twisted.gif[/IMG] Z nowych "nabytków" mamy młodziutką Łasiczkę - jak imię wskazuje koteczka bardzo, ale to bardzo lubi miziaki [IMG]http://forum.miau.pl/images/smiles/icon_lol.gif[/IMG] [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_asiczka4_wm_152.jpg[/IMG] W kolejce do złapania czeka siostra Łasiczki. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted August 5, 2009 Share Posted August 5, 2009 Jaka śliiiczna :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
halbina Posted August 5, 2009 Share Posted August 5, 2009 mam prośbę - fundacja "Szara Przystań" ma szansę w głosowaniu na Miau jako kandydat do pomocy z Krakvetu, bardzo serdecznie proszę o poparcie osób zalogowanych na Miau: [URL]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=97796[/URL] bardzo proszę o poparcie dla Fundacji "Szara Przystań" z Zabrza naprawdę potrzebujemy wsparcia... [URL]http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=92969[/URL] [URL]http://www.szara-przystan.pl/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
_ogonek_ Posted August 5, 2009 Share Posted August 5, 2009 Patsi, a może wy byście wystartowali w krakvecie? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
esza Posted August 5, 2009 Share Posted August 5, 2009 Siostra Łasiczki, Dama, została złapana, także działkowa Czarnulka i jej 4 kociaki :multi: Czarnulka dzisiaj została wysterylizowana i zostanie wypuszczona, maleństwa przeznaczone są do adopcji. Jutro Dama jedzie do weta, bo ma jakieś zmiany na ogonku, podejrzewamy, ze to grzyb, ale trzeba się upewnić. Także Felek i Iskierka pojada na kontrole i do szczepienia. To piękna czarna Dama :) [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_dama_wm_974.jpg[/IMG] A to działkowa rodzinka - zdjęcie z czasu gdy jeszcze nie były w DT. [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_maluchy2_wm_194.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
esza Posted August 9, 2009 Share Posted August 9, 2009 Piątek i sobota były ciężkimi dniami :(. W piątek staraliśmy się uratować 2 kilkudniowe maluszki. Udało nam się znaleźć kocia mamkę Niestety jeden kociaczek, dziewczynka, odeszła za TM. W sobotę ratowaliśmy przejechanego przez samochód kociaka. Maluszek ma amputowaną tylną łapkę, a przednia jest w kiepskim stanie :( [IMG]http://chatul.pl/files/thumbs/t_schowek07_wm_124.jpg[/IMG] Więcej o kociaku na chatulowym forum. Jeżeli znajdzie się litościwa dusza i zechce wspomóc kociaka prosimy o wpłaty na konto fundacji z dopiskiem "ninja" Są wystawione na maluszka aukcje na allegro, zapraszam, w najbliższym czasie wystawimy bazarki. Każda złotówka się liczy. Leczenie i rehabilitacja będą długie i kosztowne. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.