Jump to content
Dogomania

Recommended Posts

Posted

U nas wszystko OK. Minął miesiąc i warto by go podsumować.
Straty: 4 pogryzione dokumentnie koce,
obsikane krzesło,
zakupkany dywan,
przegryzione ucho torby ze skóry (nie napiszę ile kosztowała
bo po co się niezdrowo podniecać ),
pogryziony kwiatek.
No może starczy. :eviltong:

Zyski: mam jednego nowego jamniczka Harrego, który umie się świetnie
bawić, reaguje na zakaz i prośbę - nie muszę wydawac komend ,
reaguje ładnie na prośbę. :multi:
Od tygodnia nie zrobił nic na dywan ani gdzie indziej (od początku
psy wyprowadzane były co 3,5-4 godz.):multi:
Tak jak jamnicza rodzina nie jestem zbyt konsekwentna w ćwicze
niach psich natomiast dużo z nim pieszczotliwie rozmawiam i
myziam, jak tylko siadam na kanapę Haruś jest natychmiast przy
mnie. Nie G R Y Z I E , bawi się ładnie , oczywiście śpimy razem,
daje już sobie zaglądać w uszka , ale nie odważyłam się zakraplać
bez kagańca.:evil_lol:
Zauważyłam, że czasami się czegoś przestraszy , ale już chyba
wie, że w tym domu nic mu nie zagraża. Na spacerach jak Ferka
szczeka to on też, sam raczej nie zaczepia psów .
Haruś przytył ale nie jest gruby, nie rzuca się już na jedzenie, ale
ma jeszcze zwyczaj wykradania Ferce. ;)

Tak jak w którymś poście napisałam,że nie zgadzam się w pełni z behawiorystką co do nie myziania i okazywania dobroci i miłości i właśnie to się potwierdziło , przynajmniej w przypadku Harusia. Żadne zakazy , suchość i ćwiczenia tylko serce przytulanki i myzianki. :loveu:
Haruś uwielbia gryżć butelki plastikowe po napojach i masowo mu je dostarczam. Kocyków już nie gryzie.

Posted

yunona,on jest u Ciebie dopiero miesiac?:crazyeye:
oj,ja sie czuje jakby to bylo poł roku temu.
i zdazyliscie juz wiele przejść.
Ty z żartem o tym piszesz,ale ja widze,z jakich nawet nieistotnych powodow ludzie zwracaja psy-Harry norme zachowan "do zwrotu",wyrabia w 500% :evil_lol:

nie chce mysle,co by bylo z Harrym,gdyby Wasze zycia sie nie skrzyżowały.

Posted

Dzięki za ciepłe słowa od wszystkich oraz Ciebie Brązi, myślę ze jak komuś na czymś zależy to się stara i na tym polega tajemnica. Przez tych co idą na łatwiznę macie potem kupę roboty. Dobrze, że Wy jesteście.:loveu:
Zdjęcia będą za dwa, trzy dni, czekam aż Michał zwolni swój komputer (kończy pisanie pracy mgr), bo ja na swoim nie mam oprogramowania do zdjęć i nie możemy tej płyty z oprogramowaniem znależć (typowy męski bałagan).:diabloti: Niedługo będą wiosenne porządki może się znajdzie.
Dodam, że Haruś nareszcie nauczył się warczeć, dziś gdy wstawałam rano, potrąciłam go nogą i zawarczał - ale nie ugryzł. Są to małe, ale istotne kroki do przodu.:multi: Najważniejsze, że nie jest już takim wystraszonym nerwuskiem.
Ściskam wszystkich w pasie i pozdrawiam.

Posted

och yunona jak to dobrze i niesamowicie czytać takie podsumowani...miesią...faktycznie ma się wrażenie, jakby to rok minął. Tyle się u Was działo, tyle trudu.
Jesteście fantastyczni. Mam nadzieję, że kiedyś będę jeszcze miała okazję Was wszystkich zapoznać i uścisnąć (no może Harrego ściskać nie będę...:evil_lol:)

Posted

To spojrzenie to wcale nie jest szantaż emocjonalny... To tylko używanie osobistego uroku! ;)
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images44.fotosik.pl/52/b064b921431af433med.jpg[/IMG][/URL]

Sznurek to wróg publiczny numer jeden! CEL: Zniszczyć wroga!!! :evil_lol:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images32.fotosik.pl/442/2fa973b2e45100dfmed.jpg[/IMG][/URL]

"Czy tej mojej Pani się trochę nie pomieszało? Jak się zgłaszałem do tego domu było mówione, że jamniki mają wyłączność!!!"
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/52/46c901a4b34562bdmed.jpg[/IMG][/URL]

"A może on po prostu jest takim strasznie brzydkim jamnikiem?" :roll:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images50.fotosik.pl/52/e6741fbcebce19b3med.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Sprawdzę, może chociaż smakuje jak jamnik?
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/52/46d71bf72c55e001med.jpg[/IMG][/URL]

W obliczu zielonego wroga, sznurek może stać się przyjacielem:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images34.fotosik.pl/443/1e7cb2422432bee6med.jpg[/IMG][/URL]

I może być użyteczny... bo przecież niektórych rzeczy lepiej nie widzieć!

[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images47.fotosik.pl/52/29af701e4a6f8b66med.jpg[/IMG][/URL]

Za to inne obiekty powinno się oglądać nieustannie: :cool3:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images33.fotosik.pl/448/bc3c3d67c87acdd5med.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Dobrze jest się móc od czasu do czasu do kogoś przytulić:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images28.fotosik.pl/316/edf02b1bc830c7camed.jpg[/IMG][/URL]

Jeszcze lepiej gdy ten ktoś przypomina czekoladkę!
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images35.fotosik.pl/52/cd467fcf813d8639med.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Bo miłość to patrzeć w tym samym kierunku:
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images31.fotosik.pl/443/ea9c0c938b3dc9a6med.jpg[/IMG][/URL]

Ale i tak to ja jestem najpiękniejszy!
[URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images40.fotosik.pl/52/05ba00ad46fe6739med.jpg[/IMG][/URL]

Posted

Wielkie dzięki Teapot za wstawienie zdjęć i fajne komentarze. :loveu:
Z krokodylka został juz tylko poszarpany korpusik, reszta co wystawała to właśnie usłała dywan, wraz z posiekanymi dwoma butelkami po mineralnej, podartym w strzępy kartonem. Haruś na szczęście szaleje tylko wtedy kiedy jestem w domu, więc mam pod kontrolą przedmioty szarpane. Dobrze, że jutro sobota to posprzątam wreszcie.:eviltong:
Dziś pod drzwiami już zamkniętymi (wychodziłam do pracy) , zakładałam buty i wysłuchałam pięknego koncertu dwóch psiaczków, których opuściła wredna pani. Haruś wył ale tak fajnie , a Fercia doszczekiwała.
Koncert trwał może minutę , ale było mi fajnie na duszy, że psiska za mną płaczą :evil_lol:, znaczy , że chyba mnie lubią.
Dziś była próba z drugimi sąsiadami, Harruś zwiedził ich domek, dał się spokojnie pogłaskać i był przeuroczy. Nawoływania moje do wyjścia na spacer były wręcz niesłyszalne , tym bardziej, że towarzyszyła mu Ferka.
Isadoro nie smaruje grzdyli, ale ponoć sierść lśni jak pies jest zdrowy:roll: i od czasu do czasu daje im do wylizywania papiery po maśle (ale prawdziwym!) no i bezustannie je głaszczę. :p Od tego takie "świcące".
Jak sami widzicie wszystko idzie powolutku do przodu, każdy dzień przynosi coś nowego i lepszego. O rany! ja to napisałam?, co za nudy !, a moja mama powiedziałaby - i upierdliwa! :mad:

Posted

[quote name='yunona']Wielkie dzięki Teapot za wstawienie zdjęć i fajne komentarze. :loveu:
[/quote]

Zawsze do usług!
Prawdę mówiąc jestem nienasycona- chętnie wstawię każdą ilość fotek mojej ulubionej parki!

Posted

Zapraszamy do Warszawy, zapewnimy spanko i nie tylko.
Zdjęcia po tajfunie Harry, który przeszedł przez Góralską już zrobione. Ja się troszkę uzbiera będziemy się uśmiechać :shiny: o wstawienie. A wogóle to tak daleko od siebie mieszkamy, że mogłabyś zjechać windką parę pięter i wpaść do mnie wieczorkiem po uśpieniu TZ-ta i osobiście mnie poedukować.
Aha, Isadoro, jeśli jeszcze jesteś na dogo to napisz co z Twoim pięknym Rambusiem, czy już wszystko ok?

Posted

[B]Zalozylam strone o jamnisiach i mixach co szukaja domow, mamy dzial "w nowym domu" i jest prosba do kazdego kto adoptowal jamnisia z dogo o napisanie ktotkiej histori jak jamnis trafil do Was, zebysmy to mogli dodac na strone. z gory dziekuje bardzo

o to link:
[url=http://sherry-niunia.home.pl/utanhus/]Jamniki i ich mixy szukaja swoich domow[/url]
[/B]

Posted

Miło dziewczyny, że tu zaglądacie.:loveu: Mamy się w miarę dobrze.
[B][COLOR=red]DEER 1987[/COLOR][/B] gdzie mam ten opis zrobić? Na wątku i przeniesiesz , bo nie wiem ,jestem raczkująca w dogo.:crazyeye: Pozdro :bigok:

Posted

[quote name='yunona'][B][COLOR=red]DEER 1987[/COLOR][/B] gdzie mam ten opis zrobić? Na wątku i przeniesiesz , bo nie wiem ,jestem raczkująca w dogo.:crazyeye: Pozdro :bigok:[/quote]
Daj tutaj i ja skopiuje :D

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

×
×
  • Create New...