szczekliwość

[olinafm]

Chciałam Was zapytać jak bardzo szczekliwe są Wasze sznaucery.
Bo mój wręcz niesamowicie:diabloti: Na całe szczęście w domu siedzi cicho, ale jak tylko wyjdziemy na dwór to już paszcza mu się nie zamyka. Potrafi przez pół godziny ( a nawet dłużej) iść i szczekać. Idzie -szczeka, usiądzie -szczeka, drapie się -szczeka. Nie odpuszcza nikomu, ale wszyscy są obszczekiwani dopiero jak już go miną i są już do niego tyłem:cool3:, a jak tylko ktoś chce go pogłaskać to w tył zwrot i pod nogi -broń mnie:lying: Wiedziałam że sznaucery są szczekliwe, ale aż tak dużo szczekającego psa jak mój w życiu nie spotkałam :)
Na całe szczęście ja właśnie takie psy uwielbiam. Tylko trochę martwi mnie co będzie jak będzie już dorosły i inne psy przestaną go ignorować i postanowią go uspokoić.
Wasze też tak mają?

[weszka]

Sznaucery bywają szczekliwe. To powiedzmy cecha raczej indywidualna.
To co wyprawia twój psiak nie powinno być tolerowane i nie jest dobrze widzianym zachowaniem. Uwierz mi, że może być bardzo przykre dla Ciebie i dla otoczenia jeśli jak najprędzej nie zabierzesz się za eliminowanie takich nawyków.

[M@d]

Mój poprzedni Sznupek mini, pomimo PT i behawiorysty do końca życia miał agresję lękową do psów i szczekał na nie.
Na szczęście żaden duży pies go nie "skasował", bo dużym (z reguły :eviltong:) "nie honor" kasować takiego małego gówniarza :diabloti:

[Cybulka_m]

Psy najczęściej szczekają kiedy mają za dużo energii to pomaga im ją rozładować :) kiedy twój piesek zaczyna szczekać pobiegaj z nim czy porzucaj piłeczke :D

[Romas]

Ja mysle ,ze kazdy sznaucer jest na tyle szczekliwy na ile pozwala jego wlasciciel :-) Piesek szczekajacy na ulicy na ludzi to utrapienie i z pewnoscia nie pomaga wzbudzic sympati do psow i psiarzy .
Kiedys zapytalam jednej pani czy jej nie przeszkadza dracy sie calymi godzinami na podworku pies ( a dzialki ciasne wiec sasiedzi tez musieli tego sluchac).Powiedziala ,ze pies jest od tego zeby szczekal.
Ja jednak mysle ,ze to nieprawda i jest to jednak lekcewazenie innych ludzi .Bo coz z tego ,ze wlascicielka lubi zeby piesek szczekal.A gdyby lubila zeby piesek gryzl ?Czy nalezy pozwalac psu na takie zachowania ktore moga innym przeszkadzac/utrudniac/czy wrecz straszyc ?
Mysle ,ze dobrze byloby zastanowic sie co mozna zrobic z tym szczekaniem .

[olinafm]

Jako że ja zaczęłam temat to się jeszcze raz wypowiem :p
U Cuja trochę się pozmieniało. Szczekanie mu już trochę przeszło. Nadal jest dość głośny, ale już o wiele lepiej niż było na samym początku. Chodzi do przedszkola, umie i rozumie już coraz więcej i to przynosi swoje efekty. Cujo jest psiakiem bardzo nieśmiałym i strachliwym, więc tym szczekaniem próbuje nadrobić :razz:.

[LeCoyotte]

Co robisz z psem na spacerze? Tzn. on się zajmuje sobą a Ty sobą, czy razem coś robicie? Mozliwe, że jest po prostu znudzony i sobie z nudów szczeka;) Pobawcie się, porzucaj mu piłkę, patyk, ćwicz komendy, przywołanie itp a na pewno mu się odechce szczekać tak bez przerwy:)

[olinafm]

Jak już mówiłam trochę mu przeszło i już nie szczeka bez przerwy. Teraz jak szczeka to w konkretnym celu, np. ktoś mu się nie podoba (oczywiście się go boi, ale szczekaniem próbuje to tuszować:evil_lol:). Cujo jest naprawdę bardzo strachliwy i nieśmiały -gdyby żył w jakimś psim/wilczym stadzie to pewnie byłby na szarym końcu, zdominowany przez wszystkich. Szczekaniem próbuje nadrabiać, ale pracujemy nad tym i z dnia na dzień jest coraz lepiej :eviltong:
PS. na spacerach się nie nudzi, poza tym szczeka jak jest na smyczy (czuje się pewniej), bez smyczy -sporadycznie

[Monika i Max :)]

Max jak był mały dużo szczekał teraz trochę mniej :)