Godelaine Posted November 10, 2005 Share Posted November 10, 2005 Taaa... Gdyby moje suczysko zachorowało, to rzeczywiście coś byłoby nie tak. Bo co, jak co, ale na brak sierści to ona nie narzeka :lol: P.S. Jasne, że jadę tym o 10:37. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted November 11, 2005 Share Posted November 11, 2005 Jak sie znów spoznisz to ja se nim jade i nie bede czekac na ciebie,a ty poprostu dojdziesz do parku SAMA :evilbat: ,bo ja musze odebrac truskaweczke z pod dworca :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Godelaine Posted November 11, 2005 Share Posted November 11, 2005 Dzięki wszystkim za miło spędzony czas. Jednak stał się cud - Desti padła!!! W sporej mierze to chyba zasługa Dina :D Mam nadzieję, że niedługo będzie okazja do powtórki z rozrywki. P.S. Placki były jeszcze ciepłe :D I jakie pyyyyyszne :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
zaba14 Posted November 11, 2005 Share Posted November 11, 2005 Bogusiu a ja mialam cos lepszego.. spagetti :lol: a Mikus, spi :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted November 11, 2005 Share Posted November 11, 2005 No co Wy!? Już po obiedzie?! Ja muszę sobie obiadek ugotować... Chyba już czas, boście mi smaka zrobiły 8) [quote name='Godelaine']W sporej mierze to chyba zasługa Dina[/quote] Wykańczanie suk to jego specjalność :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cimi Posted November 11, 2005 Share Posted November 11, 2005 No to ja czekam na fotaski ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Godelaine Posted November 11, 2005 Share Posted November 11, 2005 Ja właśnie zrzucam je na kompa. I mam wieeeelką nadzieję, że uda mi się coś dziś jeszcze lub jutro z rana wrzucić :? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&M&O&I Posted November 18, 2005 Share Posted November 18, 2005 no co :P już nie ma spotkań ?? :P za zimno jest pewnie :lol: ale mojemu Yorkowi nie jest zimno bo ma sweterek :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cimi Posted November 20, 2005 Share Posted November 20, 2005 A może spacerek za tydzień w niedzielę w sośnickim lasku ;)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&M&O&I Posted November 21, 2005 Share Posted November 21, 2005 to ja sie raczej nie pisze :( za daleko [size=1](jak zwykle)[/size] to jakiąś 1 h ode mnie :P a nie znam sie na gliwicach :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted November 24, 2005 Share Posted November 24, 2005 W niedziele w sośnickim lasku spotkanko narazie chetni : cimi ja zaba14 goddy -jeszcze niewie ze chętna :evilbat: no czekam na reszte :D :D odbiore was z przystanku :D :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cimi Posted November 24, 2005 Share Posted November 24, 2005 [quote name='olekg18']goddy -jeszcze niewie ze chętna :evilbat: [/quote] Wie :lol:. Już ją kilka dni temu informowałam . Tak stwierdziłyśmy, że spacerek o godzince 12 :P I Goddy weźmie tunel ;) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted November 24, 2005 Share Posted November 24, 2005 <lol2> to dobrze ,ze wie :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted November 26, 2005 Share Posted November 26, 2005 Kto jeszcze chętny na spotkanko???? :D Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
coztego Posted November 26, 2005 Share Posted November 26, 2005 Ja się nie wybieram... 8) Pogoda jest ohydna, a ja mam kupę roboty... :-? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
olekg89 Posted November 27, 2005 Share Posted November 27, 2005 To wkońcu tylko ja,cimi i goddy bedziemy :cry: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cimi Posted November 27, 2005 Share Posted November 27, 2005 Ta i chyba nici ze spacerq :P. Bo ja w taką pogodę nie jadę :P Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
$andwich Posted December 9, 2005 Share Posted December 9, 2005 A ja ze swoim psiakiem spaceruje po polach na Sikorniku (osiedle w Gliwicach zaraz przy autostradzie :-? ). Często chodzę na lotnisko, a czasami do Parku Chrobrego (nie jest prawdą, że Straż Miejska wlepia mandaty za puszczanie psów bez smyczy i kagańca). Jak mam niewiele czasu, to chodzę na trawiaste boiska, żeby Koral (mój pies) się wyszalał :D . Chyba nie muszę narzekać na brak miejsc do spacerków :P . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
madzia20sosnowiec Posted December 27, 2005 Share Posted December 27, 2005 :lol: Ja mogę polecić Sosnowiec, kilka miejsc. Pierwsze jest w drodze z Zagórza w kierunku Dańdówki, koło cmentarza, jest tam miejsce na budowę domów, ale narazie budowy idą sobie powoli wiec może się psiak wychasać że łoooo ;-) Drugie miejsce jest koło mnie, koło centrum Świadków Jehowy, za ich tym kościołem, czy nie wiem jak się to tam nazywa, jest spora polana z kawałkiem lasku wiec spokojnie jest też gdzie pośmigać :) A po drugiej stronie są laski, tam z Gajką w lecie chodziłam, zawsze na kilka godzin conajmniej, także po takim maratonie Gaja padał ;) No i niezawodne alejki w Parku Chorzowskim ;-) Gaja po 6 godzinach spaceru pierwszy raz padła i usnęła :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cimi Posted December 28, 2005 Share Posted December 28, 2005 A może jakiś spacerek zimowy w styczniu ;)? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
M&M&O&I Posted January 2, 2006 Share Posted January 2, 2006 ja raczej sie nie pisze :shake: chyba że po 26 stycznia ;) bo teraz jest duużo sprawdzianów i kartkówek w szkole :placz: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Cimi Posted January 3, 2006 Share Posted January 3, 2006 Ja myślę, że można by podczas ferii zimowych właśnie. Fakt nie tylko Goldenmanka Ty masz sprawdziany itepe :P. Najlepszą pogodą do zabawy dla psów byłby śnieg, przynajmniej dla mojej zwłaszcza jak ma ubrany kubraczak, wtedy wszystko może robić :lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
maxi3 Posted January 10, 2006 Share Posted January 10, 2006 Ja mam ta przyjemnosc ze Mieszkam w lesnej dzielnicy BYTOMIA,lasy i pola ciagna sie az pod Tarnowskie Gory,ściezek spacerowych ,Pol i stawy w lesie,wszystko co psu do szalenst potrzebne.A dla wlasciciela po tych wedrowkach lesnymi sciezkami jest Knajpka,gdzie mozna sie napic i odpoczać.:lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
marmara_19 Posted January 13, 2006 Share Posted January 13, 2006 [quote name='$andwich']A ja ze swoim psiakiem spaceruje po polach na Sikorniku (osiedle w Gliwicach zaraz przy autostradzie :-? ). Często chodzę na lotnisko, a czasami do Parku Chrobrego (nie jest prawdą, że Straż Miejska wlepia mandaty za puszczanie psów bez smyczy i kagańca). Jak mam niewiele czasu, to chodzę na trawiaste boiska, żeby Koral (mój pies) się wyszalał :D . Chyba nie muszę narzekać na brak miejsc do spacerków :P .[/quote] no ja też chodzę w te pola na sikornik.. i na lotnisko:)) ale nie codziennie... moze kojarzysz bardziej z lotniska grupke osob latem z malym kundlem szczeniakiem owczarka niem. i dobkiem?? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
sisay Posted January 16, 2006 Share Posted January 16, 2006 Haaaaloooo ! Jako ze jestem tu od niedawna to jeszcze nie mialam zaszczytu odbyc dogo-spacerku :cool1: A problem jest taki, ze moj Pan Bubu z pieskami nie bardzo... chyba ze wlasciciele nie maja nic przeciwko, ze ich piesek karczuje grzbietem krzaki. Bo morderca bubu nie jest, tylko zgrywusem strasznym. Ale suczki albo mlode psiaki - owszem ;) Dlatego ja niestety musze unikac "zapsionych" miejsc, parkow itp. A znajomych suczek nie mamy za bardzo :( Kiedy mieszkalam przy Slowackiego, bylo fajnie. Spotykalismy super bokserke, obok mial wspanialego kumpla - afgana ktory jest jedtyn jego meskim kumplem i niegdy sie nie klocili. No i w wogole na temtejszych polach niezle bylo. Teraz sie skonczylo :( I piesio smutny... nie wybiegany, bo sam z soba nie potrafi :( No to sie pozalilam a teraz pytanie zasadnicze: Ten weekend? Jest ktos chetny? :evil_lol: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.