Jump to content
Dogomania

**skarbonka** PIERWSZY ETAP ** POST NR.60 i nr. 109


rozi

Recommended Posts

  • Replies 199
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Nikt nie chce to ja coś napisze, może być nie składnie bo będe pisać to teraz tak na żywca.
Będzie troche zdjęć, wiec podzielone to będzie na kilka postów.



[CENTER][SIZE=5][COLOR=red][B]Zgłaszam schronisko w Rudzie Śląskiej[/B][/COLOR][/SIZE][/CENTER]



[LEFT][COLOR=black]Moja przygoda z tym schroniskiem zaczęła się troszke ponad 3 lata temu, kiedy poznałam Korka. Korek to pies bity przez włąścicieli, przez pare tygodni mieszkał na moim osiedlu. Kiedy trafił do schroniska ja podążyłam za nim i zaczełam swoją pomoc w tamtym schronisku.[/COLOR]
Mimo moich wielkich starań Korkowi sie nie udało i odszedł 23.10.2006, bardzo to przeżyłam, ale udało się stanąć na nogi i dalej pomagać psom.
Poczatki w schronisku nie były cudowne, pracownicy musieli nabrać do mnie zaufania, często się spieraliśmy, ale teraz po zbudowaniu zaufania mamy dobry kontakt i staramy sie wspólnie pomóc jak największej ilości psów.
Nie wszystkim da sie pomóc niestety, ale są psy, które doczekują sie domu dzięki ogłoszeniom i dla takich właśnie psów warto walczyć.[/LEFT]

[LEFT]Odkąd pamiętam w schronisku zawsze proszono mnie o ogłoszenie starych psów, jesli ogłaszałam te młodsze to juz z własnej inicjatywy lub prośby pojedyńczego pracownika/innego wolontariusza.[/LEFT]

[LEFT]Nie jestem w stanie powiedzieć ile staruszków jest w schronisku bo jest ich naprawde dużo, wiele staruszków na swój dom czeka 10 lub prawie 10 lat.[/LEFT]

[LEFT]Przedstawie cześć z tych staruszków, które są jeszcze w schronisku, te którym sie udało i te którym sie nie udało[/LEFT]


[LEFT][COLOR=red][B]O to pare staruszków, które aktualnie czekają na dom.[/B][/COLOR][/LEFT]


[LEFT][B]12 letni Romeo z alergią skóry od 9 lat w schronisku[/B]
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/nie%20moje/DSC_0043-01.jpg[/IMG][/LEFT]


[LEFT][B]10 letni Morus w depresji i źle zrośniętym złamaniem łapy[/B]
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/Obraz059-1.jpg[/IMG][/LEFT]


[LEFT][B]10 letni Bury od szczeniaka w schronisku[/B]
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/nie%20moje/bury4.jpg[/IMG][/LEFT]


[LEFT][B]9 letni Reks, od 8 lat w schronisku. Ostatnio ma spadek formy i pilnie szuka domu[/B]
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/schronisko%20Ruda/SSA50392.jpg[/IMG][/LEFT]


[LEFT][B]13 letni Senior[/B]
[IMG]http://www.fauna.rsl.pl/obrazki/katalog/933.m.jpg[/IMG][/LEFT]



[LEFT]to tylko nieliczna część staruszków......


dajcie mi chwilke, nie odpowiadajcie narazie, zaraz będzie dalsza część[/LEFT]

Link to comment
Share on other sites

To częśc psów, którym się udało (oczywiście jest ich więcej niz ta garstka która przedstawie)


To Balbina, w schronisku spędziła 13 lat. I udało sie jej znaleźć dom
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/SSA51314.jpg[/IMG]

15 letni Roki
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/schronisko%20Ruda/SSA50608.jpg[/IMG]

14 letnia Misia

[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/schronisko%20Ruda/SSA52800.jpg[/IMG]

12 letni Śmieszek, po 9 latach w schronisku
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/schronisko%20Ruda/SSA53313.jpg[/IMG]

I głucha 10 letnia wyzełka
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/SSA50177.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

A tym psom się nie udalo:-(

Franek, nie tak dawno uśpiony, miał poważne problemy ze stawami, jedyny lek, który mógłby mu pomóc kosztowal ponad 200 zł (jedna dawka, a trzeba by kilku na miesiąc)
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/Obraz150.jpg[/IMG]


I Domel
Domel podobnie jak Balbina spędziłw schronisku 13 lat, jednak Balbinie się udało, a Domelowi nie. Domel juz był stary, stracił wzrok i słuch, typowa starość. Nie jeden pracownik uronił łze, gdy Domel odchodził:-(

[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/schronisko%20Ruda/SSA50336.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Co najbardziej tym staruszkom jest potrzebne? Oczywiście domy, ciepłe domy, bo większośc staruszków ma problemy ze stawami, które nasilaja się gdy psy przebywają w zimnie.
Schronisko chce poprawić losy takich psów, dlatego w bodajze jeszcze 2006 roku rozpoczeła się budowa nowych budynków.

Tutaj takie zdjęcie na którym widac troszke budowe nowych budynków (przepraszam, nie posiadam innego zdjęcia)
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/IMGP3574.jpg[/IMG]

A tu budynki po wybudowaniu, te 3 białe
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/190808-374.jpg[/IMG]


Budynki jeszcze nie sa do końca skończone, co prawda w dwóch budynkach juz zamieszkują psiaki, które moga wychodzić na wybieg. Ale budynki nie sa ocieplone, a takie było założenie.
Pierwszy budenek na planie ma służyc jako kuchnia ma byc tam tez zainstalowana instalacja, która będzie ocieplać te 3 budynki.
Ale na to są potrzebne pieniądze.

Kolejna rzecz, tak wyglądają boksy
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/SSA53526.jpg[/IMG]

w planach jest wylanie nowego betonu( bo ten sie kruszy) a takaże zrobienie zadaszenia, zeby psiaki nie musiały moknąć, bo to źle wpływa szczególnie na staruszki.


Kolejnym problemem jest brak funduszu na kupno leków/witaminek dla staruszków. Kiedy nasz Franek w powyżsyzm poście zachorował, byliśmy załamani, nawet nie szło zrobic rentgenu, bo nie było pieniędzy. Choć nie to byłopowodem uśpienia, on nawet w schronisku leczony nie miałby szans, leczenie nic by nie dało, bo nie ma go gdzie dać, musiał przebywać w ciepłym pomieszczeniu, którego jeszcze nie mamy.
Bardzo mi było przykro, ręce mi sie trzesły i głos drżal kiedy musiałam dzwonic do schroniska i powiedzieć, że nie umiemy załatwić dla niego nawet DT:shake:


Pieniążki byśmy chcieli wykorzystać właśnie na leki dla staruszków, a także część pieniążków przeznaczyć na docieplanie budynków.
Te wszystkie inwestycje napewno będa kosztowały kilka tysięcy, mamy juz troche pieniędzy z podatków.
Na pewno 2 tysiącami złotych nie bedziemy wstanie wszystkiego pokryć, ale jak to kierownictwo powiedziało "grosz do grosza i sie uzbiera jakas suma, dzięki której pomozemy psom"
Dojda tez pieniążki z wirtualnych adopcji i jakoś wspólnie pomozemy psom.


Jesli będzie potrzeba kierownictwo przekaże wszystkie rachunki, z wykorzystania tychże pieniędzy.



To chyba wszystko. Nic mi juz nie przychodzi do głowy, spiesze się, musze do pracy pędzić:lol:

i serdecznie zapraszam w odwiedziny do schroniska
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/190808-387.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Pianka, czy staruszki mieszkają oddzielnie, czy pomiędzy innymi psami?
Drugie pytanie - ile kosztowałoby zadaszenie?

Założenia Skarbonki to: pomoc dla staruszków oraz załatwienie jakiejś jednej sprawy do końca. Dlatego dowiedz się, proszę, dokładnie o koszty, może część prac da się wykonać własnymi siłami, może materiały da się kupić taniej. Istotne jest też, żeby zrobić to, zanim nadejdzie zima.

Link to comment
Share on other sites

Staruszki sa pomiędzy innymi psami, musimy je jakoś rozdzielić, zeby sie nie pozagryzały. Wśród takiej ilosci psów trudno je dobrze porozdzielać.

Nie wiem dokładnie ile dokładnie kosztowałoby zadaszenie, zresztą chyba pierwsze co będzie to wylewanie nowego betonu.
Od jakiegoś czasu schronisko szuka firmy, która mogłaby sie podjąć tych prac, do tej pory wszysyc odmawiają. Czas sie liczy, a część pieniędzy jest juz z podatków i zaczać by można, chociaż zrobic te 2-3 boksy:roll:
Uprzedzam pytanie zwykli pracownicy nie moga tego zrobic, pytałam o to, firma musi najpierw zrobic projekt, obliczyć wszystkie wymiary itp.


[QUOTE]pomoc dla staruszków oraz załatwienie jakiejś jednej sprawy do końca.[/QUOTE]
Jesli ma być to zrobienie jednej sprawy do końca, to proponuje co innego. Myślałam, ze leki będa ważniejsze.

Inna ważna rzecz to budy, jeszcze we wakacje była taka mocna wichura z burzą, część bud, która była juz i tak w opłakanym stanie rozpadła sie całkowicie. Chcemy zakupić nowe budy, myśle, ze w 2tys. powinniśmy się zmieścić, w końcu jak zamówimy budy hurtem to moze dostaniemy jakies zniżki ( ale jakby co to zapytam jeszcze, bo juz były powoli wybierane budy)

Tak wyglądają budy (oczywiście nie wszystkie, tylko część)
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/190808-363.jpg[/IMG]


[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/190808-340.jpg[/IMG]


[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/190808-339.jpg[/IMG]

[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/190808-338.jpg[/IMG]


Uprzedzam pytanie, naprawa tych bud jest niemożliwa. One były wielokrotnie naprawiane przez pracowników. Zrobienie nowych bud włąsnymi rękami tez jest niemożliwe.
Takie budy wśród tylu psów szybko się rozpadają, niektóre psy też z nudów same zaczynają niszczyć budy. Naprawa bud to tylko chwilowe rozwiązanie. W planie jest kupienie nowych [U]solidnych[/U] bud, które nie rozpadną się przy byle okazji.

Link to comment
Share on other sites

Leki są bardzo ważne, oczywiście, ale też (w myśl zasad) trzeba określić jakie i ile leków potrzeba dla Waszych staruszków, żeby ten problem przestał istnieć np. na trzy miesiące, zakładając sytuację obecną. Chodzi tu o leki, które stanowczo powinny być podawane, a [B]nie są[/B] podawane z powodu braku funduszy.

Szczegółowy, zawierający zarys kosztów, projekt poprawy bytu lub zdrowia staruszków jest niezbędny do podjęcia decyzji o przekazaniu pieniędzy. Koszty mogą przekraczać kwotę Skarbonki, jeśli wiadomo, skąd Schronisko weźmie resztę pieniędzy - jednym słowem wybrany projekt musi zostać zrealizowany.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basiapron']chyba przydałyby się dokładne dane a nie sam wątek...[/quote]
Proszę bardzo:


Sunia jest pod opieką Kociego Świata
Żabę znaleziono na rynku w Nasielsku. Wyglądała, jak świeżo wyrzucona suka w ciąży. Po krótkim wywiadzie środowiskowym okazało się, że sunia od lat mieszka pod mostem, śpi na gołej ziemi i rodzi dwa razy do roku.
Kasia miała minimalistyczny plan - złapać sunię, wysterylizować, przetrzymać dwa tygodnie i wypuścić. Oczywiście nic z tego nie wyszło(chodzi o punkt ostatni).
Szybko okazało się, że sunia nie jest w ciąży, lecz to zaawansowane ropomacicze.
Żaba jest starutka(może mieć 15 lat), bardzo słaba, wymaga specjalnej opieki- dożylnych kroplówek, antybiotyku, ciepełka i troski.
[B]WYCHODZI NA CHWILĘ NA PODWÓRKO NA SPACEREK, CO CHWILA SIADA I PODAJE ŁAPKĘ, JAKBY MÓWIŁA - "JESZCZE MNIE NIE WYRZUCAJCIE, JESZCZE TROCHĘ CHCĘ TU POBYĆ[/B]".:-(:-(:-(
Po zdjęciu szwów Kasia nie ma co z nią zrobić - miejsca kompletnie brak.
Nie ma dokończonego wybiegu, ani nawet budy.
A wiadomo, że przecież jej nie wyrzuci.
ZBIERAMY NA STWORZENIE DLA NIEJ MIEJSCA. Czy to będzie jakiś kojec, czy wybieg, czy cokolwiek innego - jeszcze nie ma sprecyzowanych planów. Ale coś na pewno trzeba będzie zrobić.

Link to comment
Share on other sites

[quote name='basiapron']to wypada te plany sprecyzować,jak pisała rozi-chciałaby konkretnie wszystko przedstawione,musicie miec jakiś pomysł bo inaczej to trudno żeby przeznaczyć 2000 zł na brak planu.[/quote]
to oczywiste, że wypada. sprawa jest po prostu bardzo świeża, ja się dzisiaj o tym dowiedziałem. I nie "musicie", bo ja nie mam na tyle śmiałości i tupetu, ani żadnych zasług, żeby się podszywać pod działalność Kociego Świata i się z nim utożsamiać. ot, jestem zwykłym szaraczkiem, który z oddali próbuje w małym procencie pomóc wspaniałym ludziom, którzy poświęcili życie dla zwierzaków.

Jestem przekonany, że Kasia sprecyzuje swoje plany co do sunieczki, ale nie dlatego, że tak wypada, lecz dlatego, że chce uratowac jej życie, a to wszystko jest na jej głowie. Nam z daleka łatwo sobie pisać i dywagować o tym.

Link to comment
Share on other sites

Wczoraj Kasia podjęła decyzję o budowie nowego kojca. Robi dokładne wyliczenia- ile siatki, betonu itp. i na pewno wkrótce przedstawi. Na razie wiadomo jedynie, że może być w poniższym miejscu

[IMG]http://images43.fotosik.pl/19/82298e3f205915f2med.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

[I][B]Koszt wybiegu w miarę dokładnie policzony-
siatka-18 mb-510 zł
słupki-12 szt-480 zł
cement-160
profile co by górę zabezpieczyć przed wyłażeniem 194 zł
linka napinająca-85 zł
kątownik-80 zł
elektrody, wkręty-90 zł
naciągi, nakrętki-25 zł
furtka- ok. 300 zł
buda-ok.500 zł
robocizna ?? (800 zł)[/B][/I]

Czyli łącznie wychodzi 3.224,00 zł. Może uda się coś "urwać" z tej robocizny:shake:

Link to comment
Share on other sites

[quote name='rozi']
Czekamy na inne jeszcze propozycje i na konkrety z Rudy Śląskiej[/quote]
Jestem :D

W końcu obie z kierowniczką znaleźliśmy troche czasu dla siebie i wszystko omówiliśmy. Wcześniej jak tu pisalam to nie rozmawiałam o tym z nią.

Na poczatku kierowniczka chciała żeby zrobić co innego, coś w co zmieścimy się w te 2 tys., ale nie da rady, potrzebne właściwie na już są inne rzeczy.


Idzie zima i to co wcześniej pisałam, dużo bud wygląda tak:


[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/190808-363.jpg[/IMG]


[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/Ruda%202/190808-340.jpg[/IMG]


Cześć bud mimo, ze z zewnątrz wygląda dobrze wcale dobra nie jest. Przeciekają. Te psy w deszczu nie mają sie gdzie skryć.
Nie wyobrażam sobie, żeby te psy miały tak w zime funkcjonować niedość, że będzie przeciekać to jeszcze rano zrobi się mróz i wszystko zamarznie. Przeciez nie będa spać na lodzie:shake: Nawet włożenie siana nic nie da (już im wykładamy siano), bo jak to zmoknie to nawet ich nie ogrzeje.
Dodatkowo mróz i wilgoć osłabia staruszki, które maja chore stawy. Kto miał do czynienia ze staruszkiem z chorymi stawami wie jak to wygląda.

W pierwszej kolejności musimy dać budy na boksy, tam siedzi więcej staruszków i psów z krótka sierścią.

Mamy z firmy takie propozycje bud(troszke mało widoczne, ale ciężko mi było to zeskanować:oops:)

[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/inne/skanuj0001f.jpg[/IMG]

my wybraliśmy numer 4, najbardziej odpowiadał naszym oczekiwaniom.
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/inne/skanuj0001.jpg[/IMG]

to ta buda:
[IMG]http://i101.photobucket.com/albums/m60/Piankaa/inne/skanuj0002.jpg[/IMG]



[B]na chwile obecną[/B]
[B]bud potrzebnych- 80[/B]
[B]cenat netto jednej budy: 237,70 zł[/B]
[B]skorzystaliśmy również opcji dodatkowego ocieplania, coby dla staruszków było, [/B]
[B]koszt ocieplenia dla jednej budy- 50 zł[/B]
[B]to daje 287,70 zł netto +22% vat= 350,99 zł brutto za jedną bude (w tym malowanie i obicie wejścia do budy metalowaymi kątownikami)[/B]
[B]a wiec 80 bud x 350,99 koszt jednej budy to daje 28 079,20 zł[/B]
[U][B]Transport bud firma oferuje nam za darmo[/B][/U]

Budy musimy mieć właściwie na już, na część bud zamówienie już poszło.
Myśle, że damy rade dokładając do tego jeszcze pieniądze z wirtualnych adopcji i pieniążki z 1% podatków. Jeśli nie da rady, to będzie zabrana pożyczka, bądz u firmy na raty. I spłaci się reszte w kolejnym roku z 1%podatków, które mam nadzieje będzie większe niz w tym roku. Ale jestem dobrej myśli, damy jakoś rade, kierowniczka robi wszystko, żeby się udało :D


Jesli przekażecie do nas pieniążki, moge później zrobic zdjęcia jak nowe budy do nas przybędą;)

ps. zajeło mi to wszystko godzine +kilka godziny ustaleń z kierowniczką. Takze mam nadzieje, że zostanie to docenione. Kierowniczka kazala dzwonic jakby co, ale mam nadzieje, że nie będe musiała jej przerywać jakiejś roboty i tak ma dużo na głowie.

Link to comment
Share on other sites

No to mamy drugie, konkretne zgłoszenie.

Rozumiem z niego, że Skarbonka byłaby w stanie kupić 6 bud. Ile (orientacyjnie) starych piesków łatwiej zniesie deszcze i zimę dzięki temu? Drugie pytanie - czy dach dwuspadowy nie jest lepszy? W sensie odprowadzania wody i topniejącego śniegu. Czy budy z dwuspadowym dachem nie są trwalsze?

Link to comment
Share on other sites

[QUOTE]Rozumiem z niego, że Skarbonka byłaby w stanie kupić 6 bud. Ile (orientacyjnie) starych piesków łatwiej zniesie deszcze i zimę dzięki temu?[/QUOTE]
No tak, gdzies 6.
Nie jestem ci w stanie powiedziec ile psów dzięki temu zniesie zime, bo niektóre psy razem sobie śpią w budzie, co daje wolną inna bude.
Ale skoro 6 bud to i orientacyjnie 6 psiaków.
Myśle, że jeden cały boks powinien zostac zrobiony:cool3:

[QUOTE]Drugie pytanie - czy dach dwuspadowy nie jest lepszy? [/QUOTE]
Nie.
Z takiej budy cięzko wyciagnąć psa, gdy jest np. ranny i nie chce wyjść. A duga sprawa, dużo psów lubi biegać po budach. Mieliśmy juz budy dwuspadowe, dwa razy szybciej się niszcza. Psy biegają bo budach, a te dwuspadowe najczęściej się przewracają (pod siłą cięzkości, jak pies skoczy na jedna strone budy)
No i wiele psiaków lubi leżeć na budzie i z góry obserwować co się dzieje.

Link to comment
Share on other sites

No dobrze, to mamy wszystko jasne, jeśli chodzi o Rudę Śląską. Jeden skarbonkowy boks dla sześciu Dziadeczków (:

Przypominam, że termin zgłoszeń upływa 10 listopada

[IMG]http://images30.fotosik.pl/290/47e74b89ea857613med.jpg[/IMG]

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.


×
×
  • Create New...