lawinia Posted September 16, 2009 Share Posted September 16, 2009 Na zimę mają sienniki ze słomy,wtedy jest bardziej sucho.Koce szybko nasiąkają wilgocią.Boję się,żeby psy nie miały problemu z jakimiś grzybiczymi przypadłościami skórnymi.Słoma to dobra izolacja i daje dużo ciepła.Tak robiłam do tej pory.Fart ma nawyk wywlekania dywaników i kocy na podwórko.Siennik ze słomą jest za duży i trudniej go wyjąć. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
gunia Posted September 17, 2009 Share Posted September 17, 2009 Miałam okazję być w Tomaszowie w niedzielę na festynie, którego jednym z organizatorów była P.Prezes (TTMiOnZ miało swoje stoisko : rozdawane były ulotki, bezpłatne egzemplarze "Mojego Psa", różne gadżety związane z psami oraz co najważniejsze przyjechały psiaki do adopcji z tomaszowskiego schronu). Pogoda i frekwencja dopisała :) W drodze powrotnej pojechalam zobaczyć Malwinę i Farta (w zasadzie tylko tak przez bramę, gdyż P.Prezes musiała zostać na festynie). Trochę mnie obszczekały, a w zasadzie nie mnie tylko psa, który szedł drugą stroną ulicy:) Uważam, że Malwina wygląda kwitnąco, mimo, że nie da się dotknąć. Ma naprawdę śliczną sierść, i widać, że opieka jej służy. Farcik jest już wyższy od niej, i naprawdę zmężniał i wystrzelił do góry. A pomyśleć, że niecały rok temu mieścił mi się na jednej dłoni :) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafali910 Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 Malwina czyni dalsze postępy,codziennie rano podchodzi do nas i pozwala dotknąć swego nosa,w ten sposób się wita.Bardzo ładnie bawi się z małymi kotami.Reaguje na wydawane polecenia.Może niebawem pozwoli się przytulić.A Farcik chuligani,kastracja nie do końca pozbawiła go temperamentu.Próbuje ustawiać wszystkich.Ale ten jego ryjek jest taki cudny,że nie można się na niego złościć.Łapie moich kolegów za nogi.Strasznie cieszymy się z tego,że Malwina ma takie spokojne pozbawione strachu oczy.Trzeba było na to czekać jedenaście miesięcy.Ale było warto.Pozdrawiamy a psiaki machają łapkami do wszystkich naszych przyjaciół. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
orpha Posted September 24, 2009 Share Posted September 24, 2009 zapraszamy na bazarek dla Trampa -psa z przystanku [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f99/puder-tusz-kartki-obrazy-na-hotelowanie-trampa-pomozcie-do-4-10-a-147286/[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda222 Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 [quote name='rafali910']Malwina czyni dalsze postępy,codziennie rano podchodzi do nas i pozwala dotknąć swego nosa,w ten sposób się wita.Bardzo ładnie bawi się z małymi kotami.Reaguje na wydawane polecenia.Może niebawem pozwoli się przytulić.A Farcik chuligani,kastracja nie do końca pozbawiła go temperamentu.Próbuje ustawiać wszystkich.Ale ten jego ryjek jest taki cudny,że nie można się na niego złościć.Łapie moich kolegów za nogi.[B]Strasznie cieszymy się z tego,że Malwina ma takie spokojne pozbawione strachu oczy.Trzeba było na to czekać jedenaście miesięcy.Ale było warto.[/B]Pozdrawiamy a psiaki machają łapkami do wszystkich naszych przyjaciół.[/quote] Warto było. Aż w sercu robi się ciepło a oczy robią się mokre jak to czytam. Lawinia :loveu: Rafali910 :loveu: i wszystkie osoby,które przyczyniły się do pomocy Malwinie i Farcikowi - WIELKIE DZIĘKI!!! :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafali910 Posted September 25, 2009 Share Posted September 25, 2009 My też się cieszymy.Postaramy się zrobić zdjęcie Malwinie kiedy bawi się z kotem.Fantastyczne jest to,że coraz częściej macha ogonem co do tej pory nie zdarzało się prawie wcale .Nie możemy się doczekać kiedy pozwoli nam przytulić się do swojego miękkiego futerka.25 października będziemy świętować jej pojawienie się u nas.Musimy pomyśleć nad psim tortem.Każdy ma udział w tym sukcesie.Wy pomagając nam finansowo macie ogromny wkład w socjalizację tej biednej psiny i jej dziecka.A my możemy im ofiarować serce i dużo cierpliwości.Czas pokaże co będzie dalej.Mamy nadzieję,że z czasem Malwina całkiem zapomni co działo się w tym okropnym polu i o pijakach przeganiających ją nawet z rozwalającej się szopy.Jak o tym myślimy to nam się serce ściska. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lawinia Posted September 28, 2009 Share Posted September 28, 2009 [IMG]http://img242.imageshack.us/img242/3185/img7534y.jp[/IMG] Śliczną mam mordkę prawda ? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ZUZANNA11 Posted September 30, 2009 Author Share Posted September 30, 2009 Malwina daje dotknąć swojego nosa? :loveu: Dziękuje wam bardzo! Gdy nie wy suńka nadal koczowałaby na polu i rodziła szczeniaki, a dzięki wam jest szczęśliwa i ma zapewniona wspaniałą opiekę. A tu trochę zaoffuję, mam nadzieję, ze Malwinka się nie obrazi. Bardzo potrzebna jest pomoc finansowa dla Toffina, psa, który został znaleziony w mojej okolicy i teraz jest w hoteliku. Koszta hoteliku to 450zł+karma. To ogrom pieniędzy. Może ktoś chciałby temu psiakowi uratować życie, przyczynić się do jego szczęścia? Bardzo proszę o pomoc! [url]http://www.dogomania.pl/forum/f1159/toffino-piekny-dostojny-pies-ze-zlamana-lapa-potrzebna-pomoc-finansowa-146867/[/url] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lawinia Posted October 2, 2009 Share Posted October 2, 2009 Nasza Malwina to dostojna dama.Ładnie bawi się z kotkami i jest grzeczniejsza od synusia.Teraz zbiera kasztany i orzeszki.A Fart psotnik drze papiery i nie daj Boże,żeby leżała na podwórku jakaś szmatka .Pozostają tylko wióry.Napewno nie jest nudno. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda222 Posted October 4, 2009 Share Posted October 4, 2009 Przelałam na konto Rafała 50 zł za październik. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted October 6, 2009 Share Posted October 6, 2009 znajomi beda w tomaszowie 10.10.09 -czy bedzie mozna odebrac tego dnia transporterek. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafali910 Posted October 6, 2009 Share Posted October 6, 2009 Oczywiście będzie można go odebrać. Napiszcie o której będziecie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted October 7, 2009 Share Posted October 7, 2009 widze ze panstwu nie jest przydatny a dziewczyny pozyczja bez przerwy .napisze njpozniej w piatek kiedy beda -znajomi tam jezdza leczyc kregoslup.chyba ten transporterek mozna rozebrac na 2 czesci bo jada w 3 osoby i inaczej im nie wejdzie.czy moglbys go zmierzyc Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafali910 Posted October 7, 2009 Share Posted October 7, 2009 Transporterek ma wymiary . Szerokość 60 cm Długość 97 cm Wysokość 70 cm Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 dzieki odezwe sie w piatek Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted October 8, 2009 Share Posted October 8, 2009 pomylilam date -znajomi bede w najblizsza niedziele - na od 11 rano sa przyjecia i chyba beda wolni od 12 lub 13 godz zalezy to od tego ile osob bedzie w kolejce.dam im do panstwa komorke i ich numer napisze na pw pozniej.mam nadzieje ze to nie koliduje z panstwa planami na niedziele.moja rate na malwine przekaza w gotowce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafali910 Posted October 9, 2009 Share Posted October 9, 2009 Zapraszamy w takim razie w niedzielę,u nas zawsze jest ktoś w domu.W niedzielę raczej nie wyjeżdzamy na interwencje,chyba,że dzieje się coś poważnego.Czekamy na tel i gości. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
mtf zalesie Posted October 9, 2009 Share Posted October 9, 2009 dzieki -komorke znajomych podam w razie czego -jutro na pw Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafali910 Posted October 9, 2009 Share Posted October 9, 2009 [IMG]http://img27.imageshack.us/img27/379/img7705dw.jpg[/IMG] Malwina śmieje się pełną gębą. [IMG]http://img40.imageshack.us/img40/8365/img7694q.jpg[/IMG] Chyba spada ciśnienie,spać mi się chce. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lawinia Posted October 11, 2009 Share Posted October 11, 2009 Dziś u Malwiny i Farta byli goście.Co prawda krótko,ale jednak.Fart oczywiście ich obszczekał i szczerzył zębiska,a Malwina z właściwą sobie godnością szczeknęła dwa razy i wycofała się za krzaka.Obserwowała bacznie manewry z transporterkiem.Fartowi mało się to podobało,bo sprzęt traktował dotąd jako swój.Chcemy bardzo podziękować MTFZalesie za dotychczasową pomoc-transporterek i pomoc finansową.Dziękujemy bardzo i pozdrawiamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafali910 Posted October 12, 2009 Share Posted October 12, 2009 [IMG]http://img504.imageshack.us/img504/9285/img7796z.jpg[/IMG] Nasze zabawy z Julkiem . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
magda222 Posted October 12, 2009 Share Posted October 12, 2009 Julek się nic a nic nie boi :loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lawinia Posted October 13, 2009 Share Posted October 13, 2009 To ich kumpel,bardzo lubią razem się bawić.Brak bojaźni Julka spowodował,że Malwina lepiej traktuje pozostałe siedem kotów.W ogóle atmosfera między mieszkańcami posesji jest bardzo przyjazna.Psy współpracują przy sprzątaniu podwórka.Szczególnie Fart wszystko roznosi.Kawałki kory,kasztany,orzechy,jabłka a nawet spore cegły.Malwina jest poważna i wszystkiemu się przygląda.Jej spokój wynika chyba z tego,że jest bezpieczna i nie musi walczyć o przetrwanie.Zawsze ma się gdzie schować i w misce nigdy nie jest pusto.Pozdrawiamy. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
rafali910 Posted October 17, 2009 Share Posted October 17, 2009 Wczoraj paliliśmy ognisko.Fart wyciągał łapami strzelające kasztany.Baliśmy się żeby się nie poparzył.Straszny z niego psotnik,nie może chwili usiedzieć spokojnie.W końcu bardzo zmęczony ciężką pracą położył się w garażu.Malwina obserwowała to wszystko z pewnej odległości.Synuś jej się udał. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
lawinia Posted October 19, 2009 Share Posted October 19, 2009 Po wczorajszej wizycie w schronisku rozchorowałam się i wysoka gorączka zagoniła mnie do łóżka.Rano nie mogłam wyjść do moich kochanych psów.Ponieważ po raz pierwszy ktoś inny dawał im śniadanie,psy były zdumione.Cały dzień biegały jak oszalałe pełne niepokoju.Nie wiedziały czy jestem w domu,czy mnie nie ma.Musiałam po południu ciepło się ubrać i wyjść.Malwina i Fart od razu się uspokoiły.Rafał był rozczarowany,że to nie jego tak bardzo kochają.Jak wychodzę do sklepu,to Malwina i Fart tak bardzo wyją,że ludzie na ulicy pytają co się dzieje.Znajomi powiedzieli,że zachowują się tak,jakby porzucała ich matka. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.