agusiazet Posted August 2, 2009 Share Posted August 2, 2009 I co z tą benią??? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elżbietka_Cieszyn Posted August 3, 2009 Share Posted August 3, 2009 Dea, czy mozemy jakos za ciebie zalatwić sprawę z benią? jesteś teraz zajęta, więc może my sie tym zajmiemy? tylko, że nie mamy żadnego dokumentu, aby im przedstawić, by nas nie splawili. A moze z ala tam podjedziemy/ ona jest bardzo skuteczna i nie da się takim osobom . Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elżbietka_Cieszyn Posted August 9, 2009 Share Posted August 9, 2009 Benia okazala się podrostkiem, szczupłym , ale w dobrym stanie. nic nie zaniepokoilo Dei. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted August 9, 2009 Share Posted August 9, 2009 cytuje Mam zgłoszenie młodej suczki benki, podobno źle traktowanej. Mieszka w bloku w Marklowicach. Byłam tam już dwa razy, ciągle nikogo nie ma. Sąsiedzi potwierdzają, że jest bardzo chuda, wychodzi na spacer co kilka dni. Jutro spróbuję znowu tam pojechać. ktos to sprawdził jak moze chodzic pies na dwor co kilka dni ????? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elżbietka_Cieszyn Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 [quote name='ANETTTA']cytuje Mam zgłoszenie młodej suczki benki, podobno źle traktowanej. Mieszka w bloku w Marklowicach. Byłam tam już dwa razy, ciągle nikogo nie ma. Sąsiedzi potwierdzają, że jest bardzo chuda, wychodzi na spacer co kilka dni. Jutro spróbuję znowu tam pojechać. ktos to sprawdził jak moze chodzic pies na dwor co kilka dni ?????[/quote] Dea tam była i twierdzi ze jest wszystko ok. że mała szybko rosnie i dlatego taka chuda. jest tam jeszcze bernardyn. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 para na szczeniaki :angryy::angryy::angryy: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
ANETTTA Posted August 10, 2009 Share Posted August 10, 2009 w bloku 2 benki masakra Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted August 12, 2009 Share Posted August 12, 2009 No faktycznie, trochę to podejrzane! Dea, czy mogę wysłać paczkę z ubraniami? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted August 12, 2009 Author Share Posted August 12, 2009 Benię sprawdziłam, na razie wszystko wygląda w porządku, z tymi spacerami to prawdopodobnie były tylko domysły sąsiadów. Suka jest podrostkiem, wygląda trochę pająkowato i niezdarnie człapią na wielkich łapach, ale na głodzoną mi nie wyglada. Jest wesoła, energiczna, ciekawska. Widziałam też zapas karmy. Ale oczywiście sunia będzie co jakiś czas sprawdzana, zwłaszcza, że taki pies na takie małe mieszkanko to jakieś nieporozumienie! Ale Ela skąd Ci się wziął jeszcze bernardyn? Jest tylko ta suczka bernardynka. Agusiazet jasne, dzięki!:-) Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elżbietka_Cieszyn Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 [quote name='Dea']Benię sprawdziłam, na razie wszystko wygląda w porządku, z tymi spacerami to prawdopodobnie były tylko domysły sąsiadów. Suka jest podrostkiem, wygląda trochę pająkowato i niezdarnie człapią na wielkich łapach, ale na głodzoną mi nie wyglada. Jest wesoła, energiczna, ciekawska. Widziałam też zapas karmy. Ale oczywiście sunia będzie co jakiś czas sprawdzana, zwłaszcza, że taki pies na takie małe mieszkanko to jakieś nieporozumienie! Ale Ela skąd Ci się wziął jeszcze bernardyn? Jest tylko ta suczka bernardynka. Agusiazet jasne, dzięki!:-)[/quote]bo pisałam dwa wątki o bernardynach na raz i mi się pokielbasiło. Uważam, że bernardyn wogóle w bloku to pomyłka. chyba że ktos nie pracuje i może sobie pół dnia poświęcić na spacery. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elżbietka_Cieszyn Posted August 13, 2009 Share Posted August 13, 2009 Dea, nie pomysl, ze ponaglam, ale proszę, zaplanuj sobie jak już będziesz mogła , odwiedziny w mojej okolicy w sprawie tych psów na linie i w małych kojcach. ciagle tam jest policja, psy w odchodach siedzą i nie widzialam tej suni mlodej. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted August 13, 2009 Author Share Posted August 13, 2009 [quote name='Elżbietka_Cieszyn']Dea, nie pomysl, ze ponaglam, ale proszę, zaplanuj sobie jak już będziesz mogła , odwiedziny w mojej okolicy w sprawie tych psów na linie i w małych kojcach. ciagle tam jest policja, psy w odchodach siedzą i nie widzialam tej suni mlodej.[/quote] Ja tam chyba z policją pojadę, bo innego wyjścia nie widzę, albo spróbuję Alę poprosić, może szybciej dałaby radę pojechać. Ja teraz muszę "grafik" przy młodym z moim TZ ustawiać i z luźnym planowaniem czasu popołudniami kiepsko. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted August 13, 2009 Author Share Posted August 13, 2009 A' propos beniów w schronie jest bernardyn... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elżbietka_Cieszyn Posted August 16, 2009 Share Posted August 16, 2009 Dea ja doskonale wiem jak to wygląda jak juz jest dzieciątko. tym bardziej, ze sama jeszcze musisz wypoczywac i bardzo o siebie dbać. nie nalegam, ale Ala nie zrobi na nim wrażenia skoro jak juz pisałam inne słuzby go odwiedzaja regularnie. Ale może faktycznie niech Ala podjedzie, zobaczy tam dokładniej co i jak. powiedz o 3 psach - wilczór, maly czarny jak Nana i ta duza sunia koloru biszkopta. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
agusiazet Posted August 17, 2009 Share Posted August 17, 2009 Dea, paczka wysłana. Oprócz ubrań, włożyłam dwie puszki karmy i nową obrożę ze smyczą, stara smycz,, szmaciany kaganiec i smycz bez zapięcia. Wykorzystaj to jak Wam potrzeba i co ja tutaj czytam, czy powiększyłą Ci się rodzina? Jeśli dobrze rozumiem, to gratulacje!!!! Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted September 26, 2009 Author Share Posted September 26, 2009 Powiększyła powiększyła, mój szkrab ma już dwa miesiące:lol: Dzięki Agusiazet! No i dzięki za paczki, wszystko się przyda!!!:loveu: Milusia wyadoptowana, Snupi też (już parę miesięcy cieszy się nowym domem) za to przyjechała do nas z Sosnowca przeurocza suczka z 8 szczeniakami. Mają 4 tygodnie. Wkrótce fotki. Szczeniaki mają wątek, muszę namierzyć, BajkaB zakładała. Dam też na pierwszą stronę. Jest problem z psami z Gumien (te trzy psy, gdzie opiekun trafił do DOS). Pan już na stałe jest w Domu Opieki, kobieta miała drugi wylew, jest w szpitalu. Psy...zniknęły. Podobno duży został uśpiony, jeden mały trafił do schronu, a drugi do kobiety, która pomagała ludziom. Sprawdzam to, ale małego w schronie nie ma na pewno, a co do dużego nikt w gminie mi nie potrafi powiedzieć na czyj koszt i jaki wet go usypiał. Trzeciego ludzie widywali na stacji benzynowej jak się błąkał. Od poniedziałku będę próbowała czegoś więcej się dowiedzieć, bo to tak nie może być, że trzy psy znikają i nikt nic nie wie, albo się nie chce przyznać! A w schronie przynajmniej ze trzy onki staruszki i chora bernardynka wymagają szybkiego wyciągnięcia na tymczas:-( Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Elżbietka_Cieszyn Posted September 27, 2009 Share Posted September 27, 2009 nie wiedziałam nic o tych psach z Gumien, ostatnio widzialam tego malego, taki bialo-czarny kundelek, łazi dalej po dziedzinie. Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 10, 2009 Author Share Posted October 10, 2009 Dwa małe są przygarnięte tymczasowo przez jedną panią z Ogrodzonej. Postaramy się jej pomóc z karmą i szczepieniami, to może tam zostaną. Duży został uśpiony, sprawdziłam u weterynarza które wykonywał eutanazję. Z rodzinki szczeniaków na tymczasie jedna sunia poszła do adopcji, zostało 7 maluchów i ich mama. Mama strasznie kochana jest, ale bidulka taka, w budzie nie nauczona mieszkać, siedzi na deszczu albo pod drzwiami. Pilnie szukamy jej domu! Niestety mimo, że mieszkała w mieszkaniu nie jest nauczona czystości, będzie potrzebowała opiekuna, który ją tego nauczy. Zobaczcie jaka ładna jest Diana [IMG]http://img59.imageshack.us/img59/8149/tn1254864202tnsiorysfor.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 10, 2009 Author Share Posted October 10, 2009 [IMG]http://img99.imageshack.us/img99/8459/tn1254864215tnsiorysfor.jpg[/IMG] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted October 10, 2009 Share Posted October 10, 2009 Diana to cudo nad cudami. Żeby tylko szybko znalazł się domek. Zima idzie , a to nie jest pies do budy Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zofija Posted October 10, 2009 Share Posted October 10, 2009 Zapraszam na wątek Dianki: [URL]http://www.dogomania.pl/forum/f28/dramat-suka-8-szczeniat-konaly-w-pijackiej-melinie-147063/?highlight=diana[/URL] Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
asl Posted October 23, 2009 Share Posted October 23, 2009 Tutaj bazarek z rzeczami od Dea na rzecz psów z wątku cieszyńskiego: [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=13353619#post13353619[/url] Może ktoś będzie mógł podrzucić czasem...? Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 24, 2009 Author Share Posted October 24, 2009 dzięki asl za zrobienie bazarku:loveu: Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dea Posted October 29, 2009 Author Share Posted October 29, 2009 [quote name='Dea'][CENTER][FONT=Times New Roman][SIZE=3][B][COLOR=blue]LUDZKA BEZMYŚLNOŚĆ! SKOCZÓW[/COLOR][/B] [/SIZE][/FONT][/CENTER] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Typowy przykład ludzkiej bezmyślności... W tym domu mieszka dwoje starszych ludzi – on, około 75 lat, ona około 70. W domu bez wody, gazu, prądu. Warunki higieniczne żadne, tym ludziom to odpowiada. Ich sprawa, niech żyją jak chcą. Jednak poza nimi w tym domu jest jeszcze około 12 psów i 6 kotów. Są zwierzęta gospodarskie, w ich sprawie interweniowaliśmy u powiatowego lekarza weterynarii i na policji. W wyniku interwencji i groźby odbioru zwierząt ich byt się poprawił. [/FONT][/SIZE] [SIZE=3][FONT=Times New Roman]Psy i koty nie są głodzone czy bite, ale...[/FONT][/SIZE] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]- nie wiemy dokładnie ile ich jest, bo przecież one rozmnażają się między sobą[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]- co chwilę pojawiają się nowe, przyprowadzane nie wiadomo skąd[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]- biegają luzem po okolicy, w grupie, ludzie zaczynają się bać, mogą im zrobić krzywdę, mogą zostać potrącone przez samochód[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]- nie mają szczepień, nie są odrobaczane, odpchlane, leczone[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]- nowo narodzone szczeniaki tak jak to kiedyś robiono prawdopodobnie są topione, a pozostawiany jest jeden z miotu.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Policja i straż miejska są bezsilne. Psy są bardzo przywiązane do swoich właścicieli, a jedyną alternatywą dla nich byłoby już i tak przepełnione schronisko... Do tych ludzi nic nie przemawia, są także trochę ograniczeni umysłowo. Sterylizacje, kastracje, pomoc weterynaryjna, to chyba jedyna możliwość rozwiązania problemu. [/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Część z tych psów ludzie oddaliby do adopcji![/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=blue][B]Więcej informacji i zdjęć z tej sprawy od strony 6 od postu 56[/B][/COLOR][/SIZE][/FONT] [B][FONT=Times New Roman][SIZE=3][COLOR=blue][URL]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=116932&page=6[/URL][/COLOR][/SIZE][/FONT][/B] [IMG]http://img90.imageshack.us/img90/7831/tnp1010993qi0.jpg[/IMG] [IMG]http://img127.imageshack.us/img127/9929/tnp1010994le7.jpg[/IMG] [IMG]http://img174.imageshack.us/img174/1571/tndscf3154jv7.jpg[/IMG] [B]WYDATKI:[/B] FRONTLINE na pchły dla wszystkich psów:[B] 55 złotych [/B](rozliczone [B]54[/B] złote z wpływów z bazarku "różne różności") Kastracja kucyka:[B] 300 złotych[/B] [/QUOTE] [B]PAMIĘTACIE TĄ SPRAWĘ?[/B] [B]Dzisiaj była eksmisja lokatorów do mieszkania socjalnego.[/B] Zostało po nich [COLOR=red]8 psów[/COLOR] (nie wiem gdzie reszta), [COLOR=red]12 szczeniaków[/COLOR], [COLOR=red]kilka kotów[/COLOR], [COLOR=red]małe kocięta[/COLOR] schowane gdzieś pod deskami, [COLOR=red]2 krowy[/COLOR], [COLOR=red]świnka[/COLOR], [COLOR=red]kucyk[/COLOR]. Poznikały barany, kozy, drób, chyba Ci ludzie je pozabijali wcześniej. 5 psów i szczeniaki pojechały do schroniska. Trzy psy nie dały się złapać. Nie ma gdzie dać kotów, zostały. Tak samo będzie problem z krowami, świnką i kucykiem, nie mają czipów, paszportów, nie są przebadane, zgodnie z prawem powinny zostać poddane eutanazji i utylizacji:-( Czuję się trochę bazsilna, mam nadzieję, że uratujemy chociaż kucyka, prowadzimy rozmowy. Nie wiem co z kotami, wszystkie DT już tak zakocone, że nawet maluchów nie ma gdzie upchnąć... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Herspri Posted October 30, 2009 Share Posted October 30, 2009 Boże... najbardziej mnie martwią te zwierzęta gospodarskie bo koty i psy jeszcze jakoś się rozejdą :( Kucyka na pewno ktoś przygarnie tylko trzeba więcej danych - wiek, płeć, stan zdrowia i zdjęcia koniecznie ! Krowy i świnki szkoda strasznie :( Tego kuca to od biedy bym mogła nawet do dziadka upchnąć na tymczas jeśli sprawa by była pilna, dziadek ma gospodarstwo kiedyś miał krowę ale na krowę to się już na pewno nie zgodzi ani na świnie. Niestety mnie już na drugiego konika w pensjonacie nie stać, a szkoda :/ Z kociakami to pomyślę ale musiałyby być zdrowe, zaszczepione bo moje koty są nieszczepione... Quote Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.